PDA

Zobacz pełną wersję : wiazanie na biodrze



eloiz
10-03-2013, 19:06
Zaczelismy sid nosic na biodrze. Moj mlody okazuje sie tak lubic chuste, ze nawet na biodrze zasypiani spi. Ale jest problem z wiazaniem- z tylu, pomiedzy wezlem az do pleckow malego jest luz, z a z przodu chusta jest napieta I naciagnieta. Nie mam pojecia, co robie zle. Wiazanie jest proste, bo to siodelko proste, zadnego w sumie dociagania.
I drugie pytanie-jaka chusta bedzie lepsza do noszenia na biodrze, pouch czy kolkowa? Trudno wiazac kolkowa? Nie mialam takiej nigdy w reku. Teraz mam tkana nati.

Apulina
10-03-2013, 20:22
kółkowa jest bardziej uniwersalna, pouch jest dobierany indywidualnie do Twoich wymiarów - jeśli nosisz raz po domu, a za chwilę na kurtkę to się nie sprawdzi... nosiłam w jednym i w drugim i IMO łatwiej w kółkowej, bo masz możliwość dociągnięcia/wyregulowania materiału... spróbuj pożyczyć, albo kupić tańszą kółkową - ważny jest wybór ramienia, w większości przypadków najwygodniejsze jest proste :)

olmis
10-03-2013, 20:49
Spróbuj jeszcze kangura na biodrze, może bardziej Wam będzie leżał.

Pouch najlepiej dla dziecka siedzącego, kółkowa dużo wcześniej. Kółkowa bardziej uniwersalna, chociaż ja jestem fanką dobrze dobranych pouchy:) najlepiej, gdybyś się mogła przed zakupem przymierzyć.

Kaś
11-03-2013, 22:26
Kółkowa!!! Gdybyś chciała przymierzyć pouche albo kółkowa to możesz wpaść w środę na warsztaty do klubu mamy i taty na Stanislawowskiej (tylko zapisać sie trzeba)

IzaBK
12-03-2013, 00:06
http://noszebokocham.pl/chusta-na-dojscia-czyli-kolkowa-czy-pouch/ filmiki koniecznie trzeba oglądać bez dźwięku :hello:

eloiz
13-03-2013, 10:20
Kolkowa juz w drodze. Czy w kolkowej mozna nosic dluzej, np 2 godz? Moj mlody nie moze sie chuscie oprzec I zasypia;), a ja go w ciagu dnia nie wyjmuje. Mozna wiec tak nosic w kolkowej? I czy w kolkowej mozna na plecach nosic, bo ja strasznie chce, ale w tkanej za cholere nie potrafie. Gdzies znalazlam info, ze w kolkowej na plecach od 12 msc zycia mozna na plecach.

olmis
13-03-2013, 11:51
Można i 2h i można na plecach, tylko po co? raczej umęczysz się. Kółkowa lepiej się sprawdza na krótsze wypady, bo obciążasz jedną stronę. Jeśli chcecie się tak długo nosić koniecznie pilnuj symetrii i noszenia raz po jednej stronie, raz po drugiej. Jak wiązana chusta nie do ogarnięcia na plecach, to może nosidło? Będzie wygodniej zarówno na plecach jak i do długiego noszenia.

Kaś
13-03-2013, 11:58
Na plecach w kolkowej jest niebezpiecznie, na nosidło za wcześnie. Po 2 godzinach raz ze bedzie Ci niewygodne, a dwa ze koniecznie trzeba zmienić ramię

olmis
13-03-2013, 12:01
a dziecko jest niesiedzące? bo nie widzę tez informacji, stąd moja propozycja nosidłowa.

Kaś
13-03-2013, 12:06
Niesiedzące, ma 4 miesiące z tego co pamietam z poprzedniego wątku

eloiz
13-03-2013, 12:27
Niesiedzace. Na nosidlo faktycznie za wczesnie. Ale nawet kieszonka na takie dlugie noszenie nie jest szczegolnie wygodna.

Kaś
13-03-2013, 12:36
Ale chodzi tu przede wszystkim o symetrie Twoja i Młodego - w kolkowej obciazasz jedno ramię/biodro i Dziecko tez nigdy nie jest idealnie symetryczne stad zalecenie odnośnie zmiany stron

eloiz
13-03-2013, 12:40
A, ok. A z kieszonki powinnam wyjmowac po godz I od nowa wiazac, czy wystarczy dociagnac? I jesli zmienie ramie w kolkowej, to maly moze siedziec w chuscie dluzszy czas?

Kaś
13-03-2013, 15:45
Jak zmieniasz ramię to możesz jeśli Ci plecy pozwolą. Kieszonka dobrze dociagnieta nie powinna po godzinie wymagać poprawiania, ale jeśli czujesz luzy, a Młody śpi to jasne ze możesz spróbować podociagac

Ronja
13-03-2013, 15:52
I czy w kolkowej mozna na plecach nosic, bo ja strasznie chce, ale w tkanej za cholere nie potrafie.

Eloiz wybierz się na warsztaty, ja byłam niedawno (zresztą u Kaś :) ) i już wrzucam młodego na plecy bez problemu, a on się zaśmiewa przy tym (wrzucam z tobołka bo tak mi jakoś najbardziej przypasowało). Potem zasypia. A w ogóle to bez większego problemu go wyjmuję i odkładam jak zaśnie, nie muszę nosić przez 2 godziny, może spróbuj :)

Kaś
13-03-2013, 17:32
Ronja cieszę sie! Następne bedą w przyszła środę ;)

eloiz
13-03-2013, 18:12
Wlasnie probowalam z tobolka, ojciec asekurowal I maly polecial. W ostatniej chwili go przerzucilam na przod I polecial na wersalke. Nawet nie zaplakal, ale stres dziki.