Zobacz pełną wersję : Tetra - czy koniecznie trzeba gotować?
Przejrzałam parę tematów i nie znalazłam, bo ja slepa pewnie jestem :)
Od pary dni używamy otulacza i tetry. O dziwo lepiej nam to wychodzi niż kieszonki czy inne pieluchy - nie przemaka, lepiej chłonie, mniej prania, szybciej się przewija itd
Na razie wyprałam tetrę z innymi pieluchami w 60stopniach z dodatkiem antybakteryjnym i olejkiem z drzewa herbacianego. Z tym, że nie jestem do końca pewna, czy tak może być?
Czy muszę tą tetrę gotować? Bo jak tak to ja odpadam :(
Polecam jednak wczytać się dokładnie w wątki o pielęgnacji pieluch;) Dodatki antybakteryjne są właśnie po to, by nie trzeba było gotować pieluch.
maminkastasinka
13-02-2013, 14:51
Nie, spokojnie, nie musisz gotować, środek antybakteryjny i olejek z drzewa herbacianego załatwia sprawę bakterii. Oczywiście po pewnym czasie może się tak zdarzyć, ale to z każdą pieluchą (formowanki, wkładki), że zaczną nieładnie pachnieć z powodu odkładających się różnych kupnych złogów. Wtedy warto zrobić kwaskowanie, czy stripping, przepisy na forum znajdziesz ;)
Dobra dzięki bardzo. Zmroził mi mózg chyba ten kłótniowy wątek na temta zaniedbywania okolic intymnych u dziewczynek. I Mamusia natłukła, że tetrę to się gotuje :)
Że co jakiś czas trzeba wygotować wszystko to czuję po zapachu z wiaderka :)
Po za tym chciałam mieć 100% pewność, bo czuję że taki sposób pieluchowania jest nam pisany!
Wiewiórka
13-02-2013, 16:05
kiedyś nie było środków odkażajacych, wiec dezynfekowano pieluchy gotując w garach i prasując goracym żelazkiem zabijając bakterie. Teraz mamy środki odkażające, więc gotowanie i prasowanie jest niepotrzebne, a czkolwiek możesz od czasu do czasu włączyc pralkę na 90 stopni (90stopn to praktycznie wrzątek, wiec nie ma potrzeby gotować w garze na ogniu). Powodzenia:thumbs up:
Ktos kto napisał, że tetrę się gotuje nie zna pewnie nowoczesnego pieluchowania wielorazowego stad ten stereotyp
erithacus
13-02-2013, 16:15
Czy muszę tą tetrę gotować?
Jak przełkniesz na surowo, to nie musisz. Ale wtedy w zęby włazi :D ;)
Nautika my głównie na tetrze jedziemy. Prałam w 90 st. kilka razy tylko - raz na jakiś czas. :) Służę radą (w razie czego na kk w sobotę możemy pogadać ;))
wszystko, co robisz, jest ok, polecam raz na jakiś czas tylko z kwaskiem na 90 stopni wrzucić już uprane pieluchy, wtedy jak dziewczyny pisza, czyści sie ze zlogów i bedzie dłużej miękka. Prasowanie jest do kitu, bo zbija sie wtedy material i mniej chłonie, ale gdy pieluchy będą już stare i szorstkie, to dobry sposób jest taki, że po wyschnięciu i złożeniu w formie wkladów przeprasowuje się tylko z obu stron ten wkład, wystarczy raz przejechac a pod wpływem gorąca się zmiekcza i nie jest szorstka.
I teraz jedna uwaga, przetrwalniki bakterii giną w 100 stopniach, a nie 90, więc to już do Twojej decyzji zostawiam, czy chcesz raz na jakis czas wygotować pieluchy czy nie. W 50-60 stopniach gina jedynie formy dorosłe.
madagaskar
14-02-2013, 12:43
Jak przełkniesz na surowo, to nie musisz. Ale wtedy w zęby włazi :D ;)
:lool::lool::lool::lool::lool:
jadorota
14-02-2013, 21:14
ja tetre w garze gotuje raz na jakiś czas. Efekt mi się podoba, bo pieluchy pachną b
no i mi bardziej się opłaca gotować na gazie niż w pralce.
Taaa pewnie smiejcie się. Człowiek się tu martwi ciągle o wszystko,a forumowiczki się jeszcze z Ciebie nabiajają!
Dzięki bardzo :)
Se gara muszę sparwić!
Ostatnio z koleżanką rozmawiałam o pieluchowaniu wielo i ona tetrę gotowała i prasowała, a było to tylko 7 lat temu :shock:
Uważam, że lepiej spytać niż niepotrzebnie dodawać sobie pracy ;)
ja 11 lat temu prasowałam raz-dwa razy w miesiącu dokładnie, ale prałam w pralce na 60 stopniach. To prasowanie zastepowało mi gotowanie, bo u teściów mieszkałam i nie mogłam. nie ma co demonizować gotowania tetry, no wiadomo, że co dwa dni wielki gar na gazie to porażka, ale raz w miesiącu po prostu warto sie wysilić ze względu na efekty, bo tak naprawdę te pieluchy dłużej będą słuzyć. jadorota napisała o opłacalności gotowania na gazie, tez tak myslę i to tez był powód, dla którego gotowałam, a nie prałam na 90 stopniach.
Zresztą cóż to za wysiłek raz w miesiacu wpakowac tetrę w gar, sama się przeciez gotuje;)
nautika, pytaj pytaj:)
mama-donna
15-02-2013, 11:30
A jak pralka ma opcję 95 stopni to wciąż za mało? Wciąż nie zabija tych bakterii o których pisałaś magda1980?
A czy tetre, musliny i inne bawelny to mozna wogole zatluscic? Czy to sie tyczy tylko polarkow?
Wiewiórka
27-02-2013, 18:13
A czy tetre, musliny i inne bawelny to mozna wogole zatluscic? Czy to sie tyczy tylko polarkow?
można, zwykle kremami lub praniem z płynem do płukania
A z tetrą bambusową ktoś wie jak postępować? Można gotować? Chodzi mi o taką 100% bambusa, bez domieszek bawełny czy jakichś sztucznych dodatków.
będzie niemal 2 razy mniejsza (niestety po jednym boku bardziej), b. zbita, ale delikatna jednocześnie (jak mocniej pociągnęłam za bok, co bezkarnie uskuteczniam od dawna z niecałkiem bambusową kikko, to porwałam) - mniej więcej ten sam efekt, co przy praniu na 60 stopni, tylko bardziej. Nie będzie już taka milusia-mięciusiam ale całkiem zdatna do pieluchowania (niektóre dziewczyny nawet wolą takie zbite bambuski, że chłonniejsze).
Nom niestety tetra bambusowa w 60 stopniach sie kurczy w prostokat :roll:. Rozciaganie moze ja zniszczyc, jednak fajnie chlonie bo jest bardziej zbita.Ja swoja piore na 60 i na 90.
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
A czy plamy znikają w 60? Czy jakieś specjalne zabiegi są potrzebne?
pszczoła
30-03-2013, 22:26
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
A czy plamy znikają w 60? Czy jakieś specjalne zabiegi są potrzebne?
jak nie znikną, to słońce pomoze. Jak się kiedyś w końcu pojawi ;)
z bambusowej kikko plamy schodza bardzo ladnie nawet w 60 C
andzia330
31-03-2013, 16:25
ja raz na jakis czas piore w 95C i wtedy wszystkie plamy schodza ;)
ja raz na jakis czas piore w 95C i wtedy wszystkie plamy schodza ;)
Jaką masz tetrę? Nie kurczy się po takim potraktowaniu 95C?
Losanna ja wyprałam tą tetrę muślinową z ecopi na 90C i nie jest już taka miękka jaka była przed wypraniem :( bardziej się zbiła i jest na brzegach nie równa jak się składa, sztywna... czy to normalne z tetrą?
Losanna ja wyprałam tą tetrę muślinową z ecopi na 90C i nie jest już taka miękka jaka była przed wypraniem :( bardziej się zbiła i jest na brzegach nie równa jak się składa, sztywna... czy to normalne z tetrą?
Nom tak sie dzieje z tetra i muslinami, chociaz tej z ecopi nigdy nie mialam.Mozesz dodac octu do ostatniego plukania to powinna zmieknac.
Losanna ja wyprałam tą tetrę muślinową z ecopi na 90C i nie jest już taka miękka jaka była przed wypraniem :( bardziej się zbiła i jest na brzegach nie równa jak się składa, sztywna... czy to normalne z tetrą?
Tak, to prawidłowa reakcja na potraktowanie 90C tetry muślinowej z bawełny :)
Powinna być nawet bardziej chłonna po takim zabiegu.
a czy tetrę też się powinno poddać strippingowi? :confused:
Super kupy mojej córki potrafią nie schodzić w żadnej temperaturze... Tzn. plamy, bo kupy schodzą :) Tetrę staram się prać zbiorczo na 90-95st. Po co gotować? Te 5 st. chyba nie robi większej różnicy bakteriom.
Tetrze muślinowej za to taka temp. u mnei nie szkodzi wcale. Nawet myjki welurowe wychodzą z niej obronną ręką :D
Na plamy najlepsze wywieszenie na dworze. Najlepiej na slonce, ale nawet jesli nie ma to 2 dni w promieniach UV zrobia swoje.
:?::hmm: co z tym strippingiem tetry bo się nie dowiedziałam? ;)
:?::hmm: co z tym strippingiem tetry bo się nie dowiedziałam? ;)
no wiesz jak chcesz to mozesz raz na jakis czas puscic na kilka pran bez proszku ( czyli stipping) zeby sie wyplukalo porzadnie.IMO kazde pranie konczone dodatkowym plukaniem wystarczy, ja tam swojej nie robilam zadnych zabiegow...
maroussia
15-08-2013, 22:24
Pierwszy raz wygotowałam wszystkie pieluszki (tetra, ecopi) i wkłady (bawełna, bambus). Efekt? Nawet jedna z muślinowych niebielonych stała się biała. :omg: Pieluszki nie maja plam po kupce i są pachnące. Moczu nawet na nich nie czuć po sikaniu. :)
rodzynka007
15-09-2013, 01:05
Ja jedynie jak tetra miala sporo plam to wrzucalam do pralki na 90 st
Basia-75
15-11-2013, 18:05
A jak tetra bambusowa reaguje na kwaskowanie? Ewentualnie, co zrobić z zażółconą myślę, że od moczu tetrą b.? Wymoczyć w gorącej wodzie z kwaskiem? Wolałabym mimo wszystko, żeby się bardzo nie skurczyła, wodę w kranie mam miękką
Niestety tetra bambusowa w wysokiej temperaturze kurczy się więc bałabym się gotować ale możesz wymoczyć w ciepłej nie gorącej wodzie z proszkiem może plamy zejdą.
wymocz w wybielaczu tlenowym
Basia-75
16-11-2013, 11:30
Spróbuję, mam nadzieję, że zejdą, te plamy zacieki to od moczu chyba, bo kupki to w nocniczku lądują
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.