PDA

Zobacz pełną wersję : o jedwabnych skowronkach i pięknym nino - foty



Ania z Tulikowa
11-03-2009, 18:50
dziś dostałam do pomacania od Iwony :kiss: skowronki jedwabne. I powiem Wam, że ta chusta jest po prostu zaje... piękna :love:
każe indio się przy niej chowa, każda inna chusa się chowa :hide:
nie chcę już indio chcę skowronki :fire:


ps. nino szafranowe jest też nieziemskie :mrgreen:

11-03-2009, 19:00
dziś dostałam do pomacania od Iwony :kiss: skowronki jedwabne. I powiem Wam, że ta chusta jest po prostu zaje... piękna :love:
każe indio się przy niej chowa, każda inna chusa się chowa :hide:
nie chcę już indio chcę skowronki :fire:


ps. nino szafranowe jest też nieziemskie :mrgreen:

ja też nie czekam na indio :)
nino szafranowe piękne jest.
jakby pojawiło sie nino jedwabne, ach...
skowronki tylko podejrzewam o skowroniastą jedwabność...

kobra
11-03-2009, 19:40
jakby pojawiło sie nino jedwabne, ach...


takowe nino pojawilo sie
tez bym je chciala,ale mnie nie stac :hide:

11-03-2009, 19:41
jakby pojawiło sie nino jedwabne, ach...


takowe nino pojawilo sie
tez bym je chciala,ale mnie nie stac :hide:
a szczegoly?

Linda
11-03-2009, 19:42
Aniu, ja na swoje skowronki czekam juz ponad 8 tygodni... cos wyjatkowo dlugo leca do mnie te moje ptaszki.... :cry:

IwontaG
11-03-2009, 20:02
Chciałoby się rzec - A nie mówiłam? :D

11-03-2009, 20:05
Chciałoby się rzec - A nie mówiłam? :D
wyleczę się z indio, kiedy sprzedam kaszmir natur i natur z wełna (ten ostatni cos przylgnal do mnie...).
mowilas :hide:

kobra
11-03-2009, 21:03
jakby pojawiło sie nino jedwabne, ach...


takowe nino pojawilo sie
tez bym je chciala,ale mnie nie stac :hide:
a szczegoly?

jedwabne nino dosyc czesto pojawiaja sie na TBW, kolor natur, farbowanych nie widzialam
niestety sporo kosztuja, wiecej od kaszmiru natur

Ania z Tulikowa
11-03-2009, 22:54
Ten szafran to jest pierwsze nino jakie mam okazję widzieć i dotykać i powiem Wam, że gdyby nie to, że totalnie spłukana jestem to na bank by u mnie zamieszkało.
A nino z lnem też produkują?

11-03-2009, 23:00
Ten szafran to jest pierwsze nino jakie mam okazję widzieć i dotykać i powiem Wam, że gdyby nie to, że totalnie spłukana jestem to na bank by u mnie zamieszkało.
A nino z lnem też produkują?
chyba nie.
jaki jest ten szafran?

Anna Nogajska
11-03-2009, 23:06
nino z lnem nie było, niestety.
ja ostatnio w nino się zakochałam, uważam, ze to cudne chusty.

ostatnio dokonałam wymiany nino havana (beż/ brąz) na nino natur, niestety bawełnę:). mam też nino lachs i nino antracyt z wełną. miałam szafranika, którego to macałaś aniu z tulikowa:). rozsądek jednak zwyciężył i szafranik poleciał dalej, bo przecież ile wełenek człowiek potrzebuje? :roll:

nino natur z jedwabiem to chyba jedna z najdrożyszch chust, ostatnio widziałam chyba za 300 dolców.

jest tez nino natur z wełną, poszło na ebay za 210 eur...

skowroneczki posiadam i jest to mój faworyt absolutnie pod wieloma względami. chusta piękna, grubszy żakard, nosi super i niemowlaka i starszaka.

pasja : to ty masz jeszcze to indio natur z wełną? to mnie się coś tylko zdawało, że sprzedałaś? (tylko nie mów, ze masz i chcesz sprzedać) :hide:

a swoja drogą jak w dopełniaczu brzmiało będzie imię "maja" : "mai"? :mrgreen:

Ania z Tulikowa
11-03-2009, 23:08
Mnie w szafranie urzekła ta "czerwień" o bardzo ciekawym odcieniu fajnie kontrastująca z drugą stroną chusty. Fajny kawał dosyć mięsistej szmaty, no i zaciągać się tak nie powinna jak indio :twisted: Nosić nie zdążyłam, ale zapowiada się pięknie ;)

Eyja
11-03-2009, 23:10
Nosić nie zdążyłam, ale zapowiada się pięknie ;)

nosi bajecznie :-) spokojnie radzi sobie z moimi ukochanymi 14stoma kilogramami :lol:

11-03-2009, 23:12
pasja : to ty masz jeszcze to indio natur z wełną? to mnie się coś tylko zdawało, że sprzedałaś? (tylko nie mów, ze masz i chcesz sprzedać) :hide:
mam.
to indio jakies niesprzedawalne jest.
robi za najdrozszy kocyk w europie srodkowo-wschodniej :hide:

a swoja drogą jak w dopełniaczu brzmiało będzie imię "maja" : "mai"? :mrgreen:
nie inaczej.

kobra
11-03-2009, 23:13
Ten szafran to jest pierwsze nino jakie mam okazję widzieć i dotykać i powiem Wam, że gdyby nie to, że totalnie spłukana jestem to na bank by u mnie zamieszkało.
A nino z lnem też produkują?
chyba nie.
jaki jest ten szafran?
jest nino z lnem ale to jakis totalny unikat
jedna dziewczyna na TBW od jakiegos czasu juz go szuka, bez szczescia

Ania z Tulikowa
11-03-2009, 23:24
no to może w tym roku wypuszczą :ninja:

Anna Nogajska
11-03-2009, 23:39
nie strasz :mrgreen:

Ania
12-03-2009, 00:08
ostatnio wygrzebalam jakis watek (ale ukatrupcie mnie nie pamietam na sto procent czy to bylo na TBW) z fotkami roznych nino i tam wlasnie widzialam i nino natur z jedwabiem :love: i nino natur z lnem.... mnie najbardziej podobaja sie nino natury 8)) a te jedwabne to juz w ogole blyszcza sie jak :hide: :love:

salgonya
12-03-2009, 00:30
Aniu, może o tych fotkach mówisz http://community.livejournal.com/choosingwrap/109484.html ?

w ogóle ta stronka to istna kopalnia zdjęć szmat!! :omg:

Ania
12-03-2009, 00:41
Aniu, może o tych fotkach mówisz http://community.livejournal.com/choosingwrap/109484.html ?

w ogóle ta stronka to istna kopalnia zdjęć szmat!! :omg:

nie to jednak nie byla ta strona... pamietam bo mnie "napisy" tak nie meczyly 8)) :lool:

salgonya
12-03-2009, 00:50
nie to jednak nie byla ta strona... pamietam bo mnie "napisy" tak nie meczyly 8)) :lool:

ja staram się patrzeć tylko na fotki, choć jak mnie coś zaintryguje, to odszyfrowanie nazwy troszkę zajmuje... rosyjski miałam w podstawówce :hide:

IwontaG
12-03-2009, 10:56
Nino to zdecydowanie bardzo piękne i porządnie noszące chusty, ja nino pierwszy raz zobaczyłam prawie rok temu na zdjęciu zamotanej Donkaczki nie wiem czy to było nino natur z wełną czy właśnie z jedwabiem i zakochałam się od razu, tyle, że rok temu myślałam, że jak wydam 300-400 zł na chustę to dużo (o ja niemądra, i tu powonna byc emotionka stukająca się młotkiem w głowę).
Nino z jedwabiem to zdecydowanie moje największe marzenie.

Nata
12-03-2009, 11:06
Oj ,tez sie naczytałam o nino z jedwabiem i tez stron nie pamiętam. W każdym razie na ebayu niemieckim było nino z jedwabiem natur rozm.5 gdzies w okolicach września- pażdziernika 2008. Przestałam obserwowac kiedy licytacja przekroczyła.....500EURO!!!!!! Piękna chusta,piekna.....

Ania z Tulikowa
12-03-2009, 11:10
a ja i tak Wam mówię, że skowronki i tak o niebo ładniejsze :fire:
jestem przekonana a za jakiś czas osiągną ceny wyższe niż jedwabne nino, kaszmiry i inne :mrgreen:

IwontaG
12-03-2009, 11:12
a ja i tak Wam mówię, że skowronki i tak o niebo ładniejsze :fire:
jestem przekonana a za jakiś czas osiągną ceny wyższe niż jedwabne nino, kaszmiry i inne :mrgreen:

Oby się słowa Twoje Aniu sprawdziły :D

Ania z Tulikowa
12-03-2009, 14:56
Nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam im zdjęcia:

http://images43.fotosik.pl/82/9f108febd453e225med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images40.fotosik.pl/78/70295c3582f1f7d5med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images45.fotosik.pl/82/79cb996b52ecd6fcmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images48.fotosik.pl/82/437b5c7a2b49e513med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Mam nadzieję, że udało mi sie uchwycić tą jedwabistość i połysk skowronków :love:

odynka
12-03-2009, 15:02
jak dobrze ze to nie moje kolorki:P

myszowata
12-03-2009, 15:57
jak niedobrze, że to moje kolorki :hide:

brassika
12-03-2009, 16:16
jak dobrze ze to nie moje kolorki:Pto Ci dobrze! bo moje one są niestety.... (te kolorki znaczysie ;-))

picikola
12-03-2009, 16:27
kolory względnie moje
domieszki boskie
a wzorki brzydkie i już

IwontaG
12-03-2009, 23:02
Aniu jakie masz piękne chusty :D

Obie
Fajne zdjęcia Ci wyszły.
Im dłużej na nie patrzę tym bardziej mi się podobają :love:

Eyja
12-03-2009, 23:57
Aniu jakie masz piękne chusty :D

Obie
Fajne zdjęcia Ci wyszły.
Im dłużej na nie patrzę tym bardziej mi się podobają :love:

:lool: :lool: :lool:

yerba
13-03-2009, 00:09
rety, jakie te ptaszydła mają fajne rewersy :-)

kuku
02-06-2009, 07:26
To i ja dołączę do wielbicielek skowronków ehhh... cudne są bezsprzecznie! Zdjęcia nic a nic mnie nie ruszały, aż ujrzałam je na żywo. Na swoją zgubę ;)

Bardzo chciałabym je mieć, ale rozsądek bierze górę. Dzieć już słusznych rozmiarów, chusta rzadziej w użyciu. Może w przyszłości... ;)

Ale piękne są! Błyszcząco/mieniące. Wzór przepiękny i subtelny. Mieszczą się w kopercie A4 - idę o zakład :)

Z drugiej strony to chusta, która wymaga przemyślanego stroju, bo inaczej to profanacja i może stracić urok.

Napiszcie, jak się użytkuje to cudo? Jak po praniu, noszeniu, motaniu... nie tracą połysku?

Ania z Tulikowa
03-06-2009, 18:56
Jedwabna strona ptaszorów, po praniu jest minimalnie mniej błyszcząca, noszą cudnie, dla mnie to chusta warta każdej złotówki na nią wydanej :D

yerba
03-06-2009, 20:41
Jedwabna strona ptaszorów, po praniu jest minimalnie mniej błyszcząca, noszą cudnie, dla mnie to chusta warta każdej złotówki na nią wydanej :D

Szkoda, że pojawiły się na rynku jak u nas już w sumie po chustowaniu.

Choć moje konto nie jest tak zasmucone tym faktem. :wink: