Zobacz pełną wersję : o jedwabnych skowronkach i pięknym nino - foty
Ania z Tulikowa
11-03-2009, 17:50
dziś dostałam do pomacania od Iwony :kiss: skowronki jedwabne. I powiem Wam, że ta chusta jest po prostu zaje... piękna :love:
każe indio się przy niej chowa, każda inna chusa się chowa :hide:
nie chcę już indio chcę skowronki :fire:
ps. nino szafranowe jest też nieziemskie :mrgreen:
dziś dostałam do pomacania od Iwony :kiss: skowronki jedwabne. I powiem Wam, że ta chusta jest po prostu zaje... piękna :love:
każe indio się przy niej chowa, każda inna chusa się chowa :hide:
nie chcę już indio chcę skowronki :fire:
ps. nino szafranowe jest też nieziemskie :mrgreen:
ja też nie czekam na indio :)
nino szafranowe piękne jest.
jakby pojawiło sie nino jedwabne, ach...
skowronki tylko podejrzewam o skowroniastą jedwabność...
jakby pojawiło sie nino jedwabne, ach...
takowe nino pojawilo sie
tez bym je chciala,ale mnie nie stac :hide:
jakby pojawiło sie nino jedwabne, ach...
takowe nino pojawilo sie
tez bym je chciala,ale mnie nie stac :hide:
a szczegoly?
Aniu, ja na swoje skowronki czekam juz ponad 8 tygodni... cos wyjatkowo dlugo leca do mnie te moje ptaszki.... :cry:
Chciałoby się rzec - A nie mówiłam? :D
Chciałoby się rzec - A nie mówiłam? :D
wyleczę się z indio, kiedy sprzedam kaszmir natur i natur z wełna (ten ostatni cos przylgnal do mnie...).
mowilas :hide:
jakby pojawiło sie nino jedwabne, ach...
takowe nino pojawilo sie
tez bym je chciala,ale mnie nie stac :hide:
a szczegoly?
jedwabne nino dosyc czesto pojawiaja sie na TBW, kolor natur, farbowanych nie widzialam
niestety sporo kosztuja, wiecej od kaszmiru natur
Ania z Tulikowa
11-03-2009, 21:54
Ten szafran to jest pierwsze nino jakie mam okazję widzieć i dotykać i powiem Wam, że gdyby nie to, że totalnie spłukana jestem to na bank by u mnie zamieszkało.
A nino z lnem też produkują?
Ten szafran to jest pierwsze nino jakie mam okazję widzieć i dotykać i powiem Wam, że gdyby nie to, że totalnie spłukana jestem to na bank by u mnie zamieszkało.
A nino z lnem też produkują?
chyba nie.
jaki jest ten szafran?
Anna Nogajska
11-03-2009, 22:06
nino z lnem nie było, niestety.
ja ostatnio w nino się zakochałam, uważam, ze to cudne chusty.
ostatnio dokonałam wymiany nino havana (beż/ brąz) na nino natur, niestety bawełnę:). mam też nino lachs i nino antracyt z wełną. miałam szafranika, którego to macałaś aniu z tulikowa:). rozsądek jednak zwyciężył i szafranik poleciał dalej, bo przecież ile wełenek człowiek potrzebuje? :roll:
nino natur z jedwabiem to chyba jedna z najdrożyszch chust, ostatnio widziałam chyba za 300 dolców.
jest tez nino natur z wełną, poszło na ebay za 210 eur...
skowroneczki posiadam i jest to mój faworyt absolutnie pod wieloma względami. chusta piękna, grubszy żakard, nosi super i niemowlaka i starszaka.
pasja : to ty masz jeszcze to indio natur z wełną? to mnie się coś tylko zdawało, że sprzedałaś? (tylko nie mów, ze masz i chcesz sprzedać) :hide:
a swoja drogą jak w dopełniaczu brzmiało będzie imię "maja" : "mai"? :mrgreen:
Ania z Tulikowa
11-03-2009, 22:08
Mnie w szafranie urzekła ta "czerwień" o bardzo ciekawym odcieniu fajnie kontrastująca z drugą stroną chusty. Fajny kawał dosyć mięsistej szmaty, no i zaciągać się tak nie powinna jak indio :twisted: Nosić nie zdążyłam, ale zapowiada się pięknie ;)
Nosić nie zdążyłam, ale zapowiada się pięknie ;)
nosi bajecznie :-) spokojnie radzi sobie z moimi ukochanymi 14stoma kilogramami :lol:
pasja : to ty masz jeszcze to indio natur z wełną? to mnie się coś tylko zdawało, że sprzedałaś? (tylko nie mów, ze masz i chcesz sprzedać) :hide:
mam.
to indio jakies niesprzedawalne jest.
robi za najdrozszy kocyk w europie srodkowo-wschodniej :hide:
a swoja drogą jak w dopełniaczu brzmiało będzie imię "maja" : "mai"? :mrgreen:
nie inaczej.
Ten szafran to jest pierwsze nino jakie mam okazję widzieć i dotykać i powiem Wam, że gdyby nie to, że totalnie spłukana jestem to na bank by u mnie zamieszkało.
A nino z lnem też produkują?
chyba nie.
jaki jest ten szafran?
jest nino z lnem ale to jakis totalny unikat
jedna dziewczyna na TBW od jakiegos czasu juz go szuka, bez szczescia
Ania z Tulikowa
11-03-2009, 22:24
no to może w tym roku wypuszczą :ninja:
Anna Nogajska
11-03-2009, 22:39
nie strasz :mrgreen:
ostatnio wygrzebalam jakis watek (ale ukatrupcie mnie nie pamietam na sto procent czy to bylo na TBW) z fotkami roznych nino i tam wlasnie widzialam i nino natur z jedwabiem :love: i nino natur z lnem.... mnie najbardziej podobaja sie nino natury 8)) a te jedwabne to juz w ogole blyszcza sie jak :hide: :love:
salgonya
11-03-2009, 23:30
Aniu, może o tych fotkach mówisz http://community.livejournal.com/choosingwrap/109484.html ?
w ogóle ta stronka to istna kopalnia zdjęć szmat!! :omg:
Aniu, może o tych fotkach mówisz http://community.livejournal.com/choosingwrap/109484.html ?
w ogóle ta stronka to istna kopalnia zdjęć szmat!! :omg:
nie to jednak nie byla ta strona... pamietam bo mnie "napisy" tak nie meczyly 8)) :lool:
salgonya
11-03-2009, 23:50
nie to jednak nie byla ta strona... pamietam bo mnie "napisy" tak nie meczyly 8)) :lool:
ja staram się patrzeć tylko na fotki, choć jak mnie coś zaintryguje, to odszyfrowanie nazwy troszkę zajmuje... rosyjski miałam w podstawówce :hide:
Nino to zdecydowanie bardzo piękne i porządnie noszące chusty, ja nino pierwszy raz zobaczyłam prawie rok temu na zdjęciu zamotanej Donkaczki nie wiem czy to było nino natur z wełną czy właśnie z jedwabiem i zakochałam się od razu, tyle, że rok temu myślałam, że jak wydam 300-400 zł na chustę to dużo (o ja niemądra, i tu powonna byc emotionka stukająca się młotkiem w głowę).
Nino z jedwabiem to zdecydowanie moje największe marzenie.
Oj ,tez sie naczytałam o nino z jedwabiem i tez stron nie pamiętam. W każdym razie na ebayu niemieckim było nino z jedwabiem natur rozm.5 gdzies w okolicach września- pażdziernika 2008. Przestałam obserwowac kiedy licytacja przekroczyła.....500EURO!!!!!! Piękna chusta,piekna.....
Ania z Tulikowa
12-03-2009, 10:10
a ja i tak Wam mówię, że skowronki i tak o niebo ładniejsze :fire:
jestem przekonana a za jakiś czas osiągną ceny wyższe niż jedwabne nino, kaszmiry i inne :mrgreen:
a ja i tak Wam mówię, że skowronki i tak o niebo ładniejsze :fire:
jestem przekonana a za jakiś czas osiągną ceny wyższe niż jedwabne nino, kaszmiry i inne :mrgreen:
Oby się słowa Twoje Aniu sprawdziły :D
Ania z Tulikowa
12-03-2009, 13:56
Nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam im zdjęcia:
http://images43.fotosik.pl/82/9f108febd453e225med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images40.fotosik.pl/78/70295c3582f1f7d5med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images45.fotosik.pl/82/79cb996b52ecd6fcmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images48.fotosik.pl/82/437b5c7a2b49e513med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Mam nadzieję, że udało mi sie uchwycić tą jedwabistość i połysk skowronków :love:
jak dobrze ze to nie moje kolorki:P
myszowata
12-03-2009, 14:57
jak niedobrze, że to moje kolorki :hide:
brassika
12-03-2009, 15:16
jak dobrze ze to nie moje kolorki:Pto Ci dobrze! bo moje one są niestety.... (te kolorki znaczysie ;-))
picikola
12-03-2009, 15:27
kolory względnie moje
domieszki boskie
a wzorki brzydkie i już
Aniu jakie masz piękne chusty :D
Obie
Fajne zdjęcia Ci wyszły.
Im dłużej na nie patrzę tym bardziej mi się podobają :love:
Aniu jakie masz piękne chusty :D
Obie
Fajne zdjęcia Ci wyszły.
Im dłużej na nie patrzę tym bardziej mi się podobają :love:
:lool: :lool: :lool:
rety, jakie te ptaszydła mają fajne rewersy :-)
To i ja dołączę do wielbicielek skowronków ehhh... cudne są bezsprzecznie! Zdjęcia nic a nic mnie nie ruszały, aż ujrzałam je na żywo. Na swoją zgubę ;)
Bardzo chciałabym je mieć, ale rozsądek bierze górę. Dzieć już słusznych rozmiarów, chusta rzadziej w użyciu. Może w przyszłości... ;)
Ale piękne są! Błyszcząco/mieniące. Wzór przepiękny i subtelny. Mieszczą się w kopercie A4 - idę o zakład :)
Z drugiej strony to chusta, która wymaga przemyślanego stroju, bo inaczej to profanacja i może stracić urok.
Napiszcie, jak się użytkuje to cudo? Jak po praniu, noszeniu, motaniu... nie tracą połysku?
Ania z Tulikowa
03-06-2009, 18:56
Jedwabna strona ptaszorów, po praniu jest minimalnie mniej błyszcząca, noszą cudnie, dla mnie to chusta warta każdej złotówki na nią wydanej :D
Jedwabna strona ptaszorów, po praniu jest minimalnie mniej błyszcząca, noszą cudnie, dla mnie to chusta warta każdej złotówki na nią wydanej :D
Szkoda, że pojawiły się na rynku jak u nas już w sumie po chustowaniu.
Choć moje konto nie jest tak zasmucone tym faktem. :wink:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.