PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki plecak nalepszy w góry i na dłuższe trasy?



Alassea
07-01-2013, 13:48
No właśnie jaki?
O wiązanie mi chodzi oczywiście :ninja:
Pewnie najlepsze nosidło ;) - to sobie mąż ponosi, a ja bym jednak przy szmacie czasem została. Co najwygodniej?

madorado
07-01-2013, 13:50
nosidło :)

Ananke
07-01-2013, 14:00
plecak z koszulka. nie ma dla mnie wygodniejszego wiazania na plecach.

Alassea
07-01-2013, 14:01
nosidło :)
Hehe wiedziałam że tak będzie :ninja:
ale ja bym jednak chciała czasem :backcarry:

urticea
07-01-2013, 14:36
ja lubię plecak prosty, bo szybko się wiąże, ale zawsze wiąże pasy naramienne chustką, czy czymkolwiek innym, razem nad piersiami żeby się nie zsuwały, wtedy jest mi dużo wygodniej.

machma
07-01-2013, 14:48
ja lubię plecak prosty, bo szybko się wiąże, ale zawsze wiąże pasy naramienne chustką, czy czymkolwiek innym, razem nad piersiami żeby się nie zsuwały, wtedy jest mi dużo wygodniej.

Też tak robię. :) Takie wiązanie świetnie sprawdza się pod kurtką :)

Mayka1981
08-01-2013, 00:17
Hanti :) (http://www.youtube.com/watch?v=Pq3sg2ujoZ0)

Potem prosty - możesz też spróboważ z rozłożonymi pasami pionowymi na pupie.

marjen
08-01-2013, 01:11
dla mnie na dłużej najlepszy jest plecak z koszulką albo prosty z tybetanem

nautika
08-01-2013, 09:20
Ja wiąże prosty, ale zanim pociagnę poły do tyłu krzyzyje je ( nie wiążę ) w okolicy mostka. Wtedy mam poły blisko karku, a nie rozłożone na ramionach - o dziwno mi jest tak wygodniej.

mart
08-01-2013, 09:26
wg mnie optymalne będą plecaki z krzyżem, wersja Hanti, Jordana, może być z koszulką etc - ale wysoko wiązane. żeby dziecko coś widziało przez ramię - trzeba unikać sytuacji, gdy głowa dziecka musi być stale odchylona, żeby mogło coś zobaczyć.

Te plecaki są porządnie pozabezpieczane.
W prostym jednak dziecko może się wykopać, czasem trzeba poprawić - i zależnie od warunków w jakich się znajdujemy to może być prostsze lub trudniejsze. Jeśli czujesz się pewnie w prostym plecaku i nie będzie problemu z ew. poprawianiem - to też jest ok oczywiście.

Jeśli nosidła to próbowałabym hybrydowe - żeby ograniczyć ilości klamer lub po prostu meitaia. Moje zaufanie do plastiku w warunkach wycieczkowych jest mocno ograniczone.

Basinda
08-01-2013, 09:39
No właśnie jaki?
O wiązanie mi chodzi oczywiście :ninja:
Pewnie najlepsze nosidło ;) - to sobie mąż ponosi, a ja bym jednak przy szmacie czasem została. Co najwygodniej?

Ale na teraz czy na wakacje? :ninja:
Bo na teraz to imo tylko plecak prosty i tylko pod kurtkę. Na wakacje może być ergonomik lub meitai.
Chyba że masz na myśli inne dziecko niż to z sygnaturki :)

Alassea
09-01-2013, 02:33
Teraz zaraz to w góry raczej nie da rady ale może jakaś wycieczka w okolicy?:rolleyes: A wiosna tuż tuż ;) więc trzeba się przygotować, bo motać umiem tylko prosty, a teraz już wiem co jeszcze poćwiczyć :)

Dzięki dziewczyny za rady:mighty:
PS. Od 2 tygodni mój małżonek jest zakochany w noszeniu młodego w ergonomiku. A po ostatnim spacerze zaczynam się bać że na wakacyjnym wyjeździe to jednak on będzie miał dziecia a ja plecak. Ale taki normalny, nie chustowy...

letka
26-02-2013, 09:49
w czasie letniego wypadu w Rudawy prawie sie szarpalismy z M. o Lenke :duh: Oboje ja chcielismy nosic, wiec sie podzielilismy - on w gore, ja w dol. W gore na plecach,w dol z przodu. MT to swietny wynalazek!

Kaś
27-02-2013, 00:01
2 Dzieci rozwiązuje problem - u nas Młody u mnie na plecach w ergonomiku, Starsza jak sie zmęczy do Taty na barana ;-)

jewa
27-02-2013, 00:08
Mi najbardziej pasuje plecak z koszulka