PDA

Zobacz pełną wersję : Co z nosidłem?



Wiewiórka
28-12-2012, 21:58
Nie jestem matką nosidełkową, raczej totalnie chustową, choc czasem zakładam nosidło jak muszę tysiace razy się wiązać i nie chcę brudzic chusty. Czasem jest potrzebne takie bez ogonów zwłaszcza jak ziemia jest ubłocona. No to nosiłam (czasem, bo ja szmatowa) w egobaby, fajne nosidło, podobne konstrukcyjnie do tuli, którą miałam na testach. Ale coś jest już nie tak przy noszeniu. A do tej pory było ok. Czy Maciek już z niego wyrósł?http://www.chusty.info/forum/showthr...=1#post2130205 (http://www.chusty.info/forum/showthread.php/443-tatusiowie-zamotani?p=2130205&viewfull=1#post2130205)
Moze potrzebne jest inne nosidło? Klamerek w sumie nie lubię. Małż twierdził że woli mt

alinoe
29-12-2012, 00:17
U mnie to samo. Po 1000-kroć wolę chustę, małż MT, a ergo leży odłogiem. W klamerkach się gubię, łatwiej mi dociągnąć chustę...tylko to tytłanie w błotku :roll: . Może po prostu "ten typ tak ma". :thumbs up:

Wiewiórka
29-12-2012, 09:46
Jeszcze zauważyłam że Maciek wygina w ergo głowę do tyłu. I się zastanawiam czy to wszystko też nie przez kurtki i kombinezony?

dankin-82
29-12-2012, 10:35
po zalinkowanym zdjęciu trudno mi zweryfikować dobry rozmiar nosidła ale może spróbujcie zapinać nosidło wyżej, nie na pasie mężowski a wyżej
pas biodrowy nie musi być typowo na biodrach noszącego a młodzian zyska też pole widoku i lepiej będzie można dociągnąć pasy naramienne ;)

jak dasz radę możesz zrobić fotkę noszącego małża ale od tyłu tak by widać było całe nosidło i plecy chłopaków ;)

ja kocham mietki i mogę polecić je z całego serducha, nie dość że takie nosidła są typowo szyte pod indywidualne potrzeby, są nietuzinkowe i dają wiele możliwości wygodnego noszenia ;)

anoli85
29-12-2012, 10:39
mnie się wydaje że to nosidło jest o wiele za małe, gdyby miał panel pod kolankami uzyskana byłaby pozycja siedząca i wtedy by się tak nie odginał do tyłu
na zdjęciu wygląda jakby w wisiadle :P

Wiewiórka
29-12-2012, 10:47
na zdjęciu nie wygląda ale ma panel od kolanka do kolanka, a na wysokość do szyi (tam gdzie jest wszyty kaptur), wiec w sumie nie zanosi sie na wisiadło. Zrobię potem fotę od tyłu. Sama nie zakładam nosidła na plecy zapinając wyzej, bo nie jestem w stanie dobrze założyc sama nosidła na plecy i wtedy panel jest na wysokości pasa i ful materiału pod pupą. aha i wole mt od klamerek

dankin-82
29-12-2012, 10:53
eee z wisiadłem to troszkę przesada ;)

ale jak będziecie się focić to spróbujcie zapiąć nosidło normalnie na pasie noszącego i powyżej zobaczycie wtedy czy to coś daje

a jeszcze zobaczcie czy pasy naramienne są naciągane na tej samej długości

dla mnie nosidło rozmiarowo wygląda ok, do zmiany się nie kwalifikuje w trybie natychmiastowym ;) trzeba popracować tylko nad odpowiednim zakładaniem nosidła ;)

Basinda
29-12-2012, 11:26
Kasiu ja też myślę że panel już trochę za wąski. Może byłoby lepiej z nosidłem o profilowanym panelu? z tzw. dupkowpadką? No i to że odgina głowę do tyłu to po części dlatego że ma opuszczone ręce, byłoby o wiele lepiej gdyby miał łapki zgięte w łokciach i skierowane do góry.
Ma też zrotowaną rączkę w stawie barkowym co "pociąga" za sobą niewłaściwe ułożenie całego kręgosłupa.
Spróbujcie z zapięciem nosidła nieco wyżej i tak żeby Maciek wpadł pupą trochę głębiej a rączki miał przed sobą. Na tym zdjęciu młody ma "tendencję" do stania w nosidle.

Wiewiórka
29-12-2012, 11:41
Kasiu ja też myślę że panel już trochę za wąski. Może byłoby lepiej z nosidłem o profilowanym panelu? z tzw. dupkowpadką? No i to że odgina głowę do tyłu to po części dlatego że ma opuszczone ręce, byłoby o wiele lepiej gdyby miał łapki zgięte w łokciach i skierowane do góry.
Ma też zrotowaną rączkę w stawie barkowym co "pociąga" za sobą niewłaściwe ułożenie całego kręgosłupa.
Spróbujcie z zapięciem nosidła nieco wyżej i tak żeby Maciek wpadł pupą trochę głębiej a rączki miał przed sobą. Na tym zdjęciu młody ma "tendencję" do stania w nosidle.
profilowany panel mamy w ono i w mt pathi. A jakie są inne z dupkowpadką? Na tej focie ma opuszczone ręce ale zwykle ma u góry, nad pasami naramiennymi i też jest coś nie tak. Kombinowałam wiele razy z jego ułożeniem. Z instrukcji na dvd nic nie wynika. Ja juz próbowałam z zapinaniem wyżej i to nic nie daje. Ma mieć rączki np. na karku? Mam jeszcze inne foty z tego dnia, poszukam moze to coś podpowie

deviltya
29-12-2012, 19:46
jak na mnie nogi opadają, miała to samo i sprzedałam a teraz mam nowe!! juhu

Wiewiórka
29-12-2012, 20:00
jak na mnie nogi opadają, miała to samo i sprzedałam a teraz mam nowe!! juhu
nogi IMO raczej nie opadają, Maciek nosi 74. Deviltya, a co kupiłaś i do jakiego rozmiaru nosiłaś? I co to znaczy że miałaś to samo? Ja wiem że miałaś ergobaby

Wiewiórka
31-12-2012, 23:11
są foty
http://www.voila.pl/191/hfbi4/index.php?get=1&f=45
http://www.voila.pl/191/hfbi4/index.php?get=1&f=47

Vernea
31-12-2012, 23:20
Na moje oko to młody nie wpadł dobrze w nosidło. My nosiliśmy naszego średniego w ergo, jak miał ponad 2 lata, 16 kg wagi i chyba coś 98 wzrostu. Może nie było idealnie od kolanka do kolanka, ale się czepiać nie mogłam.

Wiewiórka
31-12-2012, 23:39
a co zrobić by wpadł? Mam też ograniczone możliwości w postaci krótkich rąk

Vernea
01-01-2013, 00:26
a co zrobić by wpadł? Mam też ograniczone możliwości w postaci krótkich rąk

He he he :-) Ja to łapałam za pasy naramienne i delikatnie wtrząchałam dziecia w panel, a jak już młody siedział w nosidle to łapałam za łydki i podciągałam (yyy... nie wiem, czy to dobrze opisałam) i pupa lądowała tam, gdzie powinna być.

Basinda
01-01-2013, 11:14
Tak jest za mało wpadnięty.
Z tym wtrząsaniem to niezły patent, stosowalam przy Madzi w MT.

I myślę że problemem jest też kombinezon.... Maciek jest jeszcze mały, więc gruby kombinezon przy krótkich nóżkach niestety nie pomaga.... może spróbuj w cienkim ubraniu z tym wtrząsaniem i zobaczysz czy będzie lepiej.
Szerokość panel faktycznie na tych zdjęciach jest ok tylko własnie to że nie wpada dobrze w nosidło sprawia że wygląda jakby stawał...

Karo.
01-01-2013, 11:31
Czytam z zainteresowaniem, bo ja też z nosidłami jakoś sie średnio dogaduję, a Młody jakby z kolei woli no i niestety on tu decyduje ;) Też mam ergo, a Adaś 10 miesięcy, i już się zastanawiałam czy aby nie za male na niego się robi. Ale wiem że na pewno mam ten sam problem z wpadnięciem pupy. Z grubym kombinezonem to w ogóle porażka. No i jest tak, że chętnie zapinałabym go wyżej nosząc z tylu, czyli pas biodrowy nie na biodrach tylko w talii, żeby Młodzieniec mógł więcej widzieć, ale jak tak zapnę to już w ogóle panel się źle układa, pupa nie wpada, panel mu się kończy pod łopatkami, a mógłby znacznie wyżej. Nawet miałam swój wątek zakładać, ale pozwolę sobie podczepić się pod ten. Mówicie że takie potrząsanie powinno pomóc? czy jednak pas biodrowy powinno się zapinać na biodrach i już?

Wiewiórka
01-01-2013, 11:32
akurat na tym zdjęciu miał cienki kombinezon. Spróbuję bez. Ja w ogóle go potrząsam by wpadł wiecej, ale za łydkę nie chwytałam (w chuście bywało, że tak), spróbuję. Bardziej stojacy to był na 1 zdjęciu. No zobaczymy...

mi.
01-01-2013, 13:16
Wiewiórko, a jak jest z Twoją pozycją?
Stoisz/idziesz prosta? w idealnej pozycji?
jest Ci wygodnie?

Bo nie wiem ile widzę, a ile mi się wydaje, że widzę ;)

Wiewiórka
01-01-2013, 13:54
Wiewiórko, a jak jest z Twoją pozycją?
Stoisz/idziesz prosta? w idealnej pozycji?
jest Ci wygodnie?

Bo nie wiem ile widzę, a ile mi się wydaje, że widzę ;)
stoję raczej prosto, jest mi w miarę wygodnie (a czasami nie jest jak jest całkiem nie tak mały w nosidle), pomijam już promieniowanie z lewej łopatki przy noszeniu na plecach, ale to mam tak również przy noszeniu w chustach

mi.
01-01-2013, 13:56
i nie pochylasz się do przodu wypinając nieco "kuper"?

Wiewiórka
01-01-2013, 15:01
i nie pochylasz się do przodu wypinając nieco "kuper"?
raczej nie

mi.
01-01-2013, 15:07
ok. czyli że to tylko takie wrażenie ze zdjęcia ;)

gdybyś jednak się kiedyś złapała na takim właśnie korygowaniu (np. po/na dłuższym spacerze), to dociągnij pasy naramienne.

Wiewiórka
02-01-2013, 10:38
już lepiej? pupa lepiej wpadnięta? ciągnęłam za łydkę niby wpadł
http://www.voila.pl/191/hfbi4/index.php?get=1&f=48

asioczka
02-01-2013, 12:04
i nie pochylasz się do przodu wypinając nieco "kuper"?

podepne sie pod temat z pytaniem. rozumiem, ze wypinanie kupra nie. jaka pozycje powinno sie przyjac, zeby prawidlowo zalozyc nosidlo/ MT i dociagnac? stac prosto?

dankin-82
02-01-2013, 19:29
podepne sie pod temat z pytaniem. rozumiem, ze wypinanie kupra nie. jaka pozycje powinno sie przyjac, zeby prawidlowo zalozyc nosidlo/ MT i dociagnac? stac prosto?

no tak :) prościutko ;p
końcowy etap motania na prosto ale żeby dzieciak lepiej wpadł można pochylić się do przodu (jeśli motacie na plecach) i naciągnąć pasy naramienne, koniec wyprostowana

mi.
02-01-2013, 19:59
podepne sie pod temat z pytaniem. rozumiem, ze wypinanie kupra nie. jaka pozycje powinno sie przyjac, zeby prawidlowo zalozyc nosidlo/ MT i dociagnac? stac prosto?
ja pytałam, czy Wiewiórka nie robi tego po pewnym czasie. bo na zdjęciach wygląda to tak jakby musiała tak robić, żeby skompensować niedoskonałości pozycji kręgosłupa noszącego.

dankin-82
02-01-2013, 20:25
jeśli dobrze widzę to pasy naramienne nie są dobrze założone, chyba prawy spadł i dziecko jakoś krzywo wtedy siedzi
popracuj może nad zakładaniem poprawnie nosidła, poćwiczcie sobie na spokojnie, pooglądaj sobie w lustrze i koryguj, może łatwiej wyłapiesz swój problem ;)
trzymam kciuki :)

Wiewiórka
02-01-2013, 20:54
to opadły paseczki od kaptorka, położyłam sobie na ramionach, żeby lepiej było widać, bo kapturek przysłaniał widok