PDA

Zobacz pełną wersję : Doskonały artykuł o szkodliwości wózków i zaletach chust i owijania :)



Truscaveczka
16-12-2012, 20:04
http://www.bobafamily.com/research/strollers-baby-carriers-and-infant-stress/

Bonita
16-12-2012, 22:15
:love:

Andy
16-12-2012, 22:35
:thumbs up:

pociulka
16-12-2012, 22:50
co racja to racja :)

Basinda
16-12-2012, 22:53
taaa a czego innego można by się spodziewać po producencie nosideł i elastyków:rolleye:

Truscaveczka
16-12-2012, 23:26
taaa a czego innego można by się spodziewać po producencie nosideł i elastyków:rolleye:
Np. dostarczenia przydatnych i wiele wyjaśniających zdjęć ;)

Padthai
16-12-2012, 23:41
ladnie napisne i dobrze opracowane, tresciwe:thumbs up:

Ulula
17-12-2012, 00:34
Długi, ale bardzo dobry materiał. Fajnie zbiera wiele informacji i wszystkie teorie są podparte naukowo, ale opisane zrozumiałym językiem. Warto by to przetłumaczyć i umieścić gdzieś na forum.

:thumbs up:

Aliszia
17-12-2012, 01:14
Coś czuję, że mi się ten artykuł przyda :thumbs up:

annya
17-12-2012, 08:28
:oops:
Mój inglisz...
Myślę, że więcej byłoby osób, które w znajomości tego języka nie są biegłe.

Może jakaś dobra dusza pokusiłaby się o przetłumaczenie. Laicka znajomość języka, jak i foty każą poważnie traktować ten artykuł.

Truscaveczka
17-12-2012, 10:07
:oops:
Mój inglisz...
Myślę, że więcej byłoby osób, które w znajomości tego języka nie są biegłe.

Może jakaś dobra dusza pokusiłaby się o przetłumaczenie. Laicka znajomość języka, jak i foty każą poważnie traktować ten artykuł.
Napisałam do autorki, czy wyraża zgodę na tłumaczenie i publikację :) A jeśli się zgodzi, będziemy potrzebować pewnie kilku osób, bo tego trochę jest, a ja nie mam czasu zrobić całości.

Quenya
17-12-2012, 10:24
Świetny artykuł - wszystko co najważniejsze o noszeniu w jednym miejscu.

Napisałam do autorki, czy wyraża zgodę na tłumaczenie i publikację :) :thumbs up:

nautika
17-12-2012, 16:34
To czekamy na tłumaczenie, bo mój angielski też tego nie ogarnia :(

gienia
18-12-2012, 09:02
Oj tłumaczcie, tłumaczcie. Niestety was nie wspomogę, bo posługuję się bardzo łamaną angielszczyzną. Mam natomiast w domu chustoopornika, który zapiera się, że noworodków nosić nie wolno, bo z pewnością jest niebezpieczne, bo on o tym czytał (w takich artykułach, jak ten tu http://www.figa.pl/Modne-nosidelka-powodem-smierci-14-niemowlat-a310). Chciałabym go jakoś pokojowo do tego przekonać, zanim noworodek się pojawi. A chustę dla dzidziusia już sobie kupiłam :mrgreen:

Gundi
18-12-2012, 09:39
Zdjęcia sobie pooglądałam tylko.
Z niecierpliwością czekam na tłumaczenie.

guzik
18-12-2012, 11:51
:thumbs up: fajny artykuł
jednak ja się nie podejmę tłumaczenia, aż tak dobry mój angielski nie jest

spinek
18-12-2012, 18:33
Oj tłumaczcie, tłumaczcie. Niestety was nie wspomogę, bo posługuję się bardzo łamaną angielszczyzną. Mam natomiast w domu chustoopornika, który zapiera się, że noworodków nosić nie wolno, bo z pewnością jest niebezpieczne, bo on o tym czytał (w takich artykułach, jak ten tu http://www.figa.pl/Modne-nosidelka-powodem-smierci-14-niemowlat-a310). Chciałabym go jakoś pokojowo do tego przekonać, zanim noworodek się pojawi. A chustę dla dzidziusia już sobie kupiłam :mrgreen:

hahaha jakie 'lokowanie produktu';) na dole artykułu (bebelulu)

ane-eta
18-12-2012, 19:00
Oj tłumaczcie, tłumaczcie. Niestety was nie wspomogę, bo posługuję się bardzo łamaną angielszczyzną. Mam natomiast w domu chustoopornika, który zapiera się, że noworodków nosić nie wolno, bo z pewnością jest niebezpieczne, bo on o tym czytał (w takich artykułach, jak ten tu http://www.figa.pl/Modne-nosidelka-powodem-smierci-14-niemowlat-a310). Chciałabym go jakoś pokojowo do tego przekonać, zanim noworodek się pojawi. A chustę dla dzidziusia już sobie kupiłam :mrgreen:

To może do przekonania męża wystarczą polskie artykuły? Ale te dobre :D Np. naszej forumowej koleżanki http://www.egodziecka.pl/Dziecko-w-chuscie-Maly-niemowlak-w-chuscie.html

Apulina
18-12-2012, 21:26
Napisałam do autorki, czy wyraża zgodę na tłumaczenie i publikację :) A jeśli się zgodzi, będziemy potrzebować pewnie kilku osób, bo tego trochę jest, a ja nie mam czasu zrobić całości. ja mogę pomóc :)

Truscaveczka
18-12-2012, 21:45
ja mogę pomóc :)
Super :) Odezwę się, gdy się odezwie :)

Ulula
18-12-2012, 22:41
Też mogę kawałek przetłumaczyć. Będę czekać na wieści od autorki :).

Kot.w.paski
18-12-2012, 22:54
fajny!!

Madisa
18-12-2012, 23:05
Oj tłumaczcie, tłumaczcie. Niestety was nie wspomogę, bo posługuję się bardzo łamaną angielszczyzną. Mam natomiast w domu chustoopornika, który zapiera się, że noworodków nosić nie wolno, bo z pewnością jest niebezpieczne, bo on o tym czytał (w takich artykułach, jak ten tu http://www.figa.pl/Modne-nosidelka-powodem-smierci-14-niemowlat-a310). Chciałabym go jakoś pokojowo do tego przekonać, zanim noworodek się pojawi. A chustę dla dzidziusia już sobie kupiłam :mrgreen:

Czasem trzeba poczekać aż dzidziuś się urodzi. Mój M uznał chusty za coś więcej niż mój kolejny szalony pomysł dopiero gdy po raz trzeci chusta uratowała nasze rodzicielskie mózgi przed szaleństwem ;) A potem się chwalił znajomym, że to fajne i dziecię się uspokaja :)

Artykuł super. Strona super, przeczytać dam radę, ale tłumaczyć to niezbyt :/

inka
19-12-2012, 12:22
Swietny artykul :thumbs up:, nawet jesli napisany na stronie producenta nosidel, to poparty zrodlami.

"Alone, gazing up at a fabric liner with which the manufacturer chose to line the stroller is no comparison to the rich environment he witnesses and observes himself when he moves together through the day with his mother."

teraz to juz chyba nigdy nie wpakuje mlodego w wozek bez wyrzutow sumienia.:hide:

glodomorek
20-12-2012, 23:01
hahaha jakie 'lokowanie produktu';) na dole artykułu (bebelulu)
I dlatego noszę w Bebelulu :D czytałam ten artykuł przed zakupem chusty.

gienia
21-12-2012, 16:58
Czasem trzeba poczekać aż dzidziuś się urodzi. Mój M uznał chusty za coś więcej niż mój kolejny szalony pomysł dopiero gdy po raz trzeci chusta uratowała nasze rodzicielskie mózgi przed szaleństwem ;) A potem się chwalił znajomym, że to fajne i dziecię się uspokaja :)

Mój to nawet nosić zaczął, jak się młody na plecy w nosidle przestawił i przypominało to chodzenie z plecakiem, a nie takim czymś na przedzie. Chwalił sobie takie spacery, bo nerki mu miło grzało. Sęk w tym, że buntuje mi się na noszenie noworodka :cry: ale i tak go spacyfikuję, tylko chciałam możliwie bezkonfliktowo to załatwić.

musajka
06-01-2013, 15:08
Zdjęcie główek :omg: po raz pierwszy widzę takie zestawienie. Na punkcie kształtu główki mam jazdę od urodzenia małego, który to ma łepetynkę pięknie ukształtowaną :rolleyes:
Chętnie poczytałabym tłumaczenie, bo zejdzie mi z godzinę na ślęczenie nad tym.
Ciekawi mnie ta konstrukcja
http://www.bobafamily.com/wp-content/uploads/2010/09/papoose.jpg

Ulula
21-02-2013, 14:38
Truscaveczka, czy autorka dała znać?