PDA

Zobacz pełną wersję : nasza pierwsza kieszonka - prośba o ocenę



Mon
20-11-2012, 18:04
Kacperek wczoraj skończył 2 tyg, dziś pierwszy raz się zamotaliśmy w kieszonkę, co o tym myślicie??? wiem że z nóżkami jest coś nie halo, zestresowałam się i w końcu jedną schowałam a jedną wyciągnęłam:duh: moja Mama robi takie oczy :omg: a ja dzielnie podaję argumenty że krzywdy dziecku nie zrobię....
a oto zdjęcia:
http://s1.zmniejszacz.pl/108/img_0673__45250.jpg
http://s1.zmniejszacz.pl/108/img_0672__897178.jpg

Szczuru
20-11-2012, 18:05
bardziej pod pupcię chustę.. ;)

EDIT: w sensie prawa połę bardziej,zeby tak ładnie się pupcia odznaczyła. ;)

mi.
20-11-2012, 18:18
może... może ktoś by Ci pokazał jak zawiązać? :hmm: bo - nie da się ukryć - jest sporo do poprawki...

klincus
20-11-2012, 18:34
Przede wszystkim mały nie jest prosto i dlatego ma jedną nóżkę schowaną a drugą nie. Na zdjęciu pupa i kręgosłup są przesunięte na lewo. Poza tym poły powinny przechodzić bezpośrednio pod pupcią, a chusta generalnie nie dociągnięta. Trenuj, a najlepiej poradź się jakiejś chustomamy w Twojej okolicy

jborowa
20-11-2012, 23:07
ekspertem nie jestem, ale przede wszystkim b bym dociągała (chyba ma w kieszeni za dużo 'miejsca' dlatego się powyginał bobolino), a potem.. te boczne poły materiału rozciągnęła na boczki, tak żeby były jakby pod kolankami malucha ( trochę tak jak jest przy tej schowanej nóżce, ale jednak niechże będą na zewnątrz.. ;) )

Mon
21-11-2012, 23:06
dziękuję dziewczyny - jeszcze raz popatrzyłam na te zdjęcia i aż mi głupio jak on biedny krzywo zawiązany w tej chuście :oops: znalazłam już tzw. pogotowie chustowe i umówię się na konsultacje, no muszę muszę to opanować, nie dam się :)
jeszcze raz dzięki za opinie

mi.
21-11-2012, 23:22
IzaBK to doskonały adres :thumbs up:

Aliszia
22-11-2012, 00:12
Jak już podociągasz i dobrze zawiążesz, to zobaczysz, że jest o wiele wygodniej, bo teraz, to chyba nie bardzo, co? :)


Eh, gdzie mój mały kilkutygodniowy kurczaczek? Jej bym już nóżki w chuście nie zmieściła ;)

doka
22-11-2012, 14:16
Przepraszam że się wtrące i to na dodatek nie na temat - a jaka to chusta? bo bardzo mi sie podoba a znawcą nie jestem:rolleye:

Mon
22-11-2012, 20:19
Przepraszam że się wtrące i to na dodatek nie na temat - a jaka to chusta? bo bardzo mi sie podoba a znawcą nie jestem:rolleye:

jest to Nati Brezo z wełną :) przy tym świetle żarówek jeszcze nie do końca oddane jest jej kolorystyka :)

doka
27-11-2012, 14:17
Na stronach nati -brezo jest w fioletowych tonacjach a gdzieś indziej znalazłam że bardziej w różach:confused: to są dwa rodzaje czy ja po prostu szukać nie umiem:confused:. Pytam bo jestem na etapie poszukiwania chusty a może i skuszę się na dwie...a ta mi się podoba

Nyplowa
27-11-2012, 15:33
Na stronach nati -brezo jest w fioletowych tonacjach a gdzieś indziej znalazłam że bardziej w różach:confused: to są dwa rodzaje czy ja po prostu szukać nie umiem:confused:. Pytam bo jestem na etapie poszukiwania chusty a może i skuszę się na dwie...a ta mi się podoba

z różem jest Nati Lirio

Mon
27-11-2012, 15:41
Na stronach nati -brezo jest w fioletowych tonacjach a gdzieś indziej znalazłam że bardziej w różach:confused: to są dwa rodzaje czy ja po prostu szukać nie umiem:confused:. Pytam bo jestem na etapie poszukiwania chusty a może i skuszę się na dwie...a ta mi się podoba

Nati Brezo jest bardziej w odcieniach fioletu

Elayla
07-12-2012, 22:34
hej, skorzystam z tego wątku, aby podpytać o jedną rzecz.. dziś pierwszy raz zawiązałam kieszonkę na jednym z moich bliźniaków, na razie kwestia dociągania jest dość trudna, dziecko trochę się przekrzywia, aczkolwiek z małego wrzaskuna zamienił się w cichutkiego aniołka(!), co jest absolutnie fantastyczne. Mam jednak jedno pytanie: bliźniaki mają 7 tygodni, jeszcze nie trzymają główki. Czy w związku z tym powinna ona być przyciśnięta do mojej klatki piersiowej czy dziecko może mieć trochę więcej luzu,tak aby mogło się lekko odchylić, ale żeby chusta mimo wszystko trzymała główkę..?

IzaBK
07-12-2012, 23:35
hej, skorzystam z tego wątku, aby podpytać o jedną rzecz.. dziś pierwszy raz zawiązałam kieszonkę na jednym z moich bliźniaków, na razie kwestia dociągania jest dość trudna, dziecko trochę się przekrzywia, aczkolwiek z małego wrzaskuna zamienił się w cichutkiego aniołka(!), co jest absolutnie fantastyczne. Mam jednak jedno pytanie: bliźniaki mają 7 tygodni, jeszcze nie trzymają główki. Czy w związku z tym powinna ona być przyciśnięta do mojej klatki piersiowej czy dziecko może mieć trochę więcej luzu,tak aby mogło się lekko odchylić, ale żeby chusta mimo wszystko trzymała główkę..?
jeśli pozostawisz "trochę więcej luzu", to oznacza, że chusta nie podtrzyma ani głowy, ani szyjnego, ani piersiowego odcinka kręgosłupa. Wraz z odchyloną głową dziecka będzie szło asymetryzowanie się jego ciała, oraz Twoje próby korygowania ułożenia dziecka poprzez napinanie mięśni grzbietu i odchylanie się do tyłu i troszkę w bok. Ani dla CIebie, ani dla dziecka nie będzie to zdrowe.

Mon - jak CI idzie?

Elayla
07-12-2012, 23:44
acha. dziękuję za odpowiedź. w takim razie zawiążę ciaśniej i wkleję zdjęcie, może jeszcze coś mi doradzicie

jest jeszcze jedna sprawa.. nie wiem czy to moja nadwrażliwość czy znów coś źle zawiązałam, ale dziecko ciśnie mnie w brzuch, co nie jest komfortowe. Nie jest za mocno zawiązane, bo tak jak pisałam wyżej, dziecko miało luz przy główce

Mon
08-12-2012, 11:35
Mon - jak CI idzie?

zdjęcie z pierwszego postu chciałam wykasować ale pozostawiam dla przykładu jak nie wiązać ;) my się wiążemy średnio 2 razy na dzień (w Kangurku), rzeczywiście od razu zapada w błogi sen, jest więc fajnie :) choć też mi się zdarzyło czasem że wraz z czasem noszenia główka "zwijała się" (nie wiem czy to prawidłowe określenie) niżej tzn. tak jakby w stronę piersi bardziej była pochylona niż na początku zawiązania, więc od razu jeszcze spytam czy podczas ruchów, chodzenia itp. dziecko zmienia trochę swoją pozycję w chuście czy to kwestia prawidłowego dociągnięcia???