PDA

Zobacz pełną wersję : Kiedy uważacie za zakończone odpieluchowanie?



arta
05-11-2012, 15:47
Pytam, bo sama jestem na dobrej drodze, ale na noc, wyjścia i drzemkę pieluchę na wszelki wypadek wkładam (chyba niepotrzebna, ale mała chodzi bez pieluchy dopiero kilka dni). A wy po jakim okresie uznałyście, że dzieci są odpieluchowane?

ewaibartek
05-11-2012, 17:35
Ksawery jeszcze nosi na noc,bo pielucha pełna.
Bartek przestał nosic na noc kiedy stwierdziłam-"cholera taka duza dupa do pieluchy?" i przestałam mu zakładać :) chyba miał 2.5roku

Jagna
05-11-2012, 19:05
Dziecko uznałam za odpieluchowane, kiedy przestał w ogóle nosic pieluchy.
Metodą 3 dniową od razu zdjęłam w 100% na noce i spacery też.

W wakacje ze względu na pływanie i zmianę klimatu było kilka wpadek, więc zakładałam mu majteczki pieluchowe na wszelki wypadek.
Od wakacji praktycznie bez wpadek (jedynie przez nas zawinione, w sensie nie zorientowanie się w nocy czemu się obudził ze 2 razy).

Jak zimno przyszło to się wybudzał na sikanie, teraz już przesypia spowrotem całą noc.
Niestety 70% qp w majtach ląduje bo woła dopiero w trakcie, ale i tak uważam go za odpieluchowanego, bo pieluch nie używa w ogóle.

Więc konkludując zdjęłam pieluchę w wieku 25 miesięcy, ostatecznie pozbyłam się pieluch po tej przygodzie wakacyjnej jak miał 28 miesięcy.

Kasiani
05-11-2012, 21:15
Kiedy moja córka zaczęła komunikować, że ma mokro, bo zrobiła siusiu, odstawiłam jej całkowicie pieluchy nawet nie zakładałam na spacery i na noc. Prawie zawsze brałam ze sobą zapas majtek i spodenek, czasami zdarzyły się wpadki:) Natomiast w nocy było często przebieranie i tak trwało pół roku, teraz budzi się na siusiu, albo przesypia całą noc i ma sucho.

Truscaveczka
05-11-2012, 21:17
Pytam, bo sama jestem na dobrej drodze, ale na noc, wyjścia i drzemkę pieluchę na wszelki wypadek wkładam (chyba niepotrzebna, ale mała chodzi bez pieluchy dopiero kilka dni). A wy po jakim okresie uznałyście, że dzieci są odpieluchowane?
Jeszcze nie znam takiego pojęcia z praktyki. Duża nadal wymaga wysadzenia w nocy. Ale uznaliśmy z lekarzem, że skoro to rodzinne, to darujemy jej botoks.
A odpieluchowanie dzieli się na dzienne, nocne i całkowite ;)

zapominajka
03-03-2013, 11:21
my jesteśmy odpieluchowani w nocy od 2 mscy (teraz Młody ma 1 i 8)
a w dzień na wyjścia zakładam, myślę, że jak będziemy chodzić bez kombinezonu to odpieluchujemy się do końca

panthera
03-03-2013, 11:38
a moi chłopcy długo sikali w nocy i w porozumieniu z lekarzem urologiem i psychologiem zakładałam im pieluchy długo (Mackowi nawet teraz gdy np jest chory lub zasnął na kanapie i nie wysikał się na noc)
gdyż zbyt mocno przeżywają wpadki nocne. (a nie sa w stanie obudzić się na wysadzanie, ja tez nie jestem w stanie ich dobudzić)
Damian był diagnozowany pod kątem moczenia nocnego, gdyż wpadki zdarzały się jeszcze do niedawna, ale to ewidentnie w syt stresujących (po każdej przeprowadzce nocne sikanie codziennie przez 2-3 tyg) po rozpoczęciu szkoły, zmianie szkoły a ostatnio kilka wpadek gdy byłam w szpitalu.
więc uważam że Maciek tez jest odpieluchowany.
choć w wyjątkowych syt. np na długą podróż po autostradzie, czy spacer w kombinezonie gdy wiem że nie będę miała gdzie wysadzić - zakładam pieluchę. - Maciek jest w stanie wstrzymywac długo (nawet godzinę) - ale zwykle kończy się to lekkim ZUM :(

annagdynia
05-03-2013, 20:12
ja zakładam tylko na noc, na wyjścia już nie, bo woła tylko problem jak woła na dworze :) na szczęście jeszcze nie wołał :p
po nocy często zdejmuję suchą, ale zakładam bo boję się wpadki :) starszemu przestałam jak chyba przez ok. 2 tyg była sucha

annagdynia
05-03-2013, 20:14
a moi chłopcy długo sikali w nocy i w porozumieniu z lekarzem urologiem i psychologiem zakładałam im pieluchy długo (Mackowi nawet teraz gdy np jest chory lub zasnął na kanapie i nie wysikał się na noc)
gdyż zbyt mocno przeżywają wpadki nocne. (a nie sa w stanie obudzić się na wysadzanie, ja tez nie jestem w stanie ich dobudzić)
Damian był diagnozowany pod kątem moczenia nocnego, gdyż wpadki zdarzały się jeszcze do niedawna, ale to ewidentnie w syt stresujących (po każdej przeprowadzce nocne sikanie codziennie przez 2-3 tyg) po rozpoczęciu szkoły, zmianie szkoły a ostatnio kilka wpadek gdy byłam w szpitalu.
więc uważam że Maciek tez jest odpieluchowany.
choć w wyjątkowych syt. np na długą podróż po autostradzie, czy spacer w kombinezonie gdy wiem że nie będę miała gdzie wysadzić - zakładam pieluchę. - Maciek jest w stanie wstrzymywac długo (nawet godzinę) - ale zwykle kończy się to lekkim ZUM :(

ja własnie niedawno czytałam takie fajne opowiadanie o chłopcu, który w sytuacjach stresu siusiał w nocy, rozdawali u nas w przedszkolu. Bo to przecież od takiego dziecka niezależne, nie ma na to wpływu.