Zobacz pełną wersję : Kraków gimnastyka dla mam - Koala :)
pozdrawiam serdecznie mamę z którą się minęłam dzisiaj między zajęciami :)
oo polly bywasz tam częściej?
ja na gimnastykę nie chodzę, bo teraz mnie wywiało na drugi koniec Krakowa, ale bywałam na warsztatach różnych
jak tam nowa siedziba? fajniej się zrobiło?
ja chodziłam do Koali 2 lata temu i też fajnie wspominam, a gdzie oni teraz są?
pozdrawiam serdecznie mamę z którą się minęłam dzisiaj między zajęciami :)
Aha, to chyba mnie. :) Dobrze widzę w avatarze zieloną chustę, którą dzisiaj podziwiałam?
jak tam nowa siedziba? fajniej się zrobiło?
Dla mnie poprzednio też było fajnie. Tylko miejsca mało, niestety. Teraz jest podobnie, tylko wszystko większe. :)
ja chodziłam do Koali 2 lata temu i też fajnie wspominam, a gdzie oni teraz są?
Na Zwierzynieckiej. Kilka tygodni temu się przenieśli.
Aha, to chyba mnie. :) Dobrze widzę w avatarze zieloną chustę, którą dzisiaj podziwiałam?
taaa ukochana Amazonia :) :hey: i pewnie do zobaczenia następnym razem:)
oo polly bywasz tam częściej?
ja na gimnastykę nie chodzę, bo teraz mnie wywiało na drugi koniec Krakowa, ale bywałam na warsztatach różnych
jak tam nowa siedziba? fajniej się zrobiło?
teraz tylko na gimnastyce dla mam w środy i piątki - w ciąży chodziłam na gimnastykę, byłam na szkole rodzenia i na warsztatach z pierwszej pomocy :) a miejscówka bardzo fajna no i lokalizacja dla mnie idealna bo z kazimierza mam spacerek Wisłą na Zwierzyniecką akurat taki na drzemkę:)
no to faktycznie
mi teraz z pod Ikei tycio daleko
wcześniej z Grzegórzek mi było nawet na Praską nieco bliżej
ja zaliczyłam warsztaty chustowe i pieluchowe, byłam zachwycona, chciałam jeszcze parę rzeczy ale mi lekarz ograniczył aktywność do spacerów łóżko-kuchnia-łazienka no i się skończyło :/
ja się śmiałam że urodziłam dzięki gimnastyce :) pojechałam na porodówkę kilka godzin po zajęciach :P
ehhh zazdroszczę bliskości Ikei (łosoś:heart:) - dla mnie to wyprawa
wiesz co...
za przeproszeniem już rzygam tym łososiem :P
raz na jakiś czas - super
ale jak się tam bywa na obiedzie kilka razy w tygodniu to człowiek ma dość ;)
jakbyś się kiedyś wybrała na takową wyprawę to daj znać - chętnie wyskoczę na ikeowską kawkę :D
To może się spotkamy na gimnastyce w Koali? W najbliższą środę chętnie się wybiorę na te wcześniejsze zajęcia ;)
dianek ja mieszkam na Azorach i też czasami chodzę na łososia do ikea. Wybieram się w najbliższych dniach bo mam poczynić mamie jakieś zakupy:rolleyes:
o
to jakbyś miała ochotę na chwilę przy kawie czy wspólny spacer po sklepie to daj znać :)
ja z Jaśkiem będę na pewno na wczesniejszej grupie w środę (zresztą jutro też będziemy) :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.