PDA

Zobacz pełną wersję : tula-z wkładką dla niemowlaka-czy warto?



bellunia
15-10-2012, 09:46
Witam,
proszę o radę, mój synek ma 5 miesięcy, dobrze trzyma główkę (od 2 miesięcy), podnosi się do siadanie, ogólnie jest sztywny i sprawny. Noszę w chuście ale nie bardzo lubię, mąż w ogóle nie chce nosić w chuście. Przymierzaliśmy tulę ergo na chwilkę (bez wkładki), mąż był zachwycony-mówi że by nosił, ja też o wiele lepiej się czułam w ergo niż w chuście.

Jeżeli kupię Tule z wkładką to będę mogła nosić 5 miesięczniaka?

Któraś z dziewczyn używała wkładki z ergo i nosiła wcześniej niż dziecko zacznie samodzielnie siedzieć?

Basinda
15-10-2012, 09:56
Wkładki do nosideł ergonomicznych wymyślono dla noworodków :duh::duh::duh: Więc pięciomiesięczniakowi może tam być za ciasno... zresztą one są chyba tak zrobione by nóżki były schowane :twisted::twisted:

Imo nie warto. Lepiej poczekać aż dziecko zacznie siadać lub ewentualnie można pomyśleć o bardzo dobrze dobranym na wymiar MT lub chustoMT.
No i nosidła ergonomiczne warto przymierzyć i porównać od różnych producentów.

belfe
15-10-2012, 11:26
Wkładki do nosideł ergonomicznych wymyślono dla noworodków :duh::duh::duh: Więc pięciomiesięczniakowi może tam być za ciasno... zresztą one są chyba tak zrobione by nóżki były schowane :twisted::twisted:

Imo nie warto. Lepiej poczekać aż dziecko zacznie siadać lub ewentualnie można pomyśleć o bardzo dobrze dobranym na wymiar MT lub chustoMT.
No i nosidła ergonomiczne warto przymierzyć i porównać od różnych producentów.


przeciez to wyjmowana wkładka jest , jak dzieciątko jest większe to mozna ja wyjąć i 5 m nie bedzie za ciasno ;)
moim zdaniem warto :)
jak sie nie chce chustować to czemu nie?
poza tym jest szybciej ;)

Basinda
15-10-2012, 11:31
przeciez to wyjmowana wkładka jest , jak dzieciątko jest większe to mozna ja wyjąć i 5 m nie bedzie za ciasno ;)
moim zdaniem warto :)
jak sie nie chce chustować to czemu nie?
poza tym jest szybciej ;)

Ale dziecko już ma 5 miesięcy więc kupowanie wkładki imo bez sensu...

Ja nie uważam że trzeba nosić nieważne jak :(

mi.
15-10-2012, 11:36
jak sie nie chce chustować to czemu nie?
no, bo jeśli się chce chustować, to się kupuje chustę ;)

wspieram Basindę - wszelakie nosidła (podobnie jak pouche i niektóre wiązania z chust tkanych) zalecane są dla dzieci samodzielnie siadających, potrafiących tę pozycję utrzymać i powtórzyć.
nie wynika to z niczyjego widzimisię, a z wiedzy o rozwoju malutkiego kręgosłupa.

belfe
15-10-2012, 11:57
Ale dziecko już ma 5 miesięcy więc kupowanie wkładki imo bez sensu...

Ja nie uważam że trzeba nosić nieważne jak :(


nie zauważyłam że dziecko ma 5 miesięcy:hide:

i gdzie ja napisałam ze trzeba nosić nieważne jak ?
chodzi mi o to ze jak ktoś nie chce motać chust bo np. nie potrafi, meczy sie nie daje rady, nie lubi, jest mu nie wygodnie - to chyba na siłę sie tego nie robi
a w nosidłach tez można nosić po to one są , i fakt ze dziecko musi siedziec samodzielnie to dla mnie jasne po prostu nie zauwazyłam ze dziecko ma 5 miesięcy

belfe
15-10-2012, 12:00
no, bo jeśli się chce chustować, to się kupuje chustę ;)

wspieram Basindę - wszelakie nosidła (podobnie jak pouche i niektóre wiązania z chust tkanych) zalecane są dla dzieci samodzielnie siadających, potrafiących tę pozycję utrzymać i powtórzyć.
nie wynika to z niczyjego widzimisię, a z wiedzy o rozwoju malutkiego kręgosłupa.


Witam,
proszę o radę, mój synek ma 5 miesięcy, dobrze trzyma główkę (od 2 miesięcy), podnosi się do siadanie, ogólnie jest sztywny i sprawny. Noszę w chuście ale nie bardzo lubię, mąż w ogóle nie chce nosić w chuście. Przymierzaliśmy tulę ergo na chwilkę (bez wkładki), mąż był zachwycony-mówi że by nosił, ja też o wiele lepiej się czułam w ergo niż w chuście.

Jeżeli kupię Tule z wkładką to będę mogła nosić 5 miesięczniaka?

Któraś z dziewczyn używała wkładki z ergo i nosiła wcześniej niż dziecko zacznie samodzielnie siedzieć?


ale kolezanka napisała że nie bardzo lubi chustę ;)

mi.
15-10-2012, 12:15
ale kolezanka napisała że nie bardzo lubi chustę ;)
a ja nie zauważyłam pierwszego "nie" w Twojej wcześniejszej wypowiedzi :D
sorry.

imo - wg Basindy "nosić nieważne jak" to noszenie niesiedzącego w nosidle miękkim.
ale mogę się mylić :)

Ananke
15-10-2012, 12:21
Ja bym kupila i nosila. Maly ani sie obejrzysz jak usiadzie sam a nosic raczej po 8h dziennie nie bedziesz. Skoro w azji nosza w MT od urodzenia a w Afryce z szeroko ulozonymi nozkami tez od urodzenia... Co innego jesli rozwazalabys kupienie wisiadla.

Jak latwo wywnioskowac ja jestem zdania, ze lepiej nosic niz nie. Ja i wiekszosc moich znajomych mamy wady kregoslupa a nie bylismy noszeni w ogole.

Basinda
15-10-2012, 12:28
imo - wg Basindy "nosić nieważne jak" to noszenie niesiedzącego w nosidle miękkim.
ale mogę się mylić :)

Tak.
I zakładając że przez pierwsze miesiące dziecko było prawidłowo noszone w chuście to teraz gdy ma 5 miesięcy to imo lepiej takiego malucha puścić na kocyk/dywan niech swobodnie zdobywa świat, na szybkie zakupy włożyć do kółkowej a długie spacery uskuteczniać z wózkiem jeśli mama nie lubi chusty/ nie może sobie z nią poradzić przy większym ruchliwym dziecku...

Noszenie w maluchów w ergonomikach jest imo noszeniem byle jak dla samej idei noszenia :frown
i niestety reklamy ergonomików od urodzenia robią więcej szkody niż pożytku.

Kasia.234
15-10-2012, 12:37
widziałam wkładkę dla noworodka przymierzaną na 2-3 miesięcznym dziecku - nie nadaje się, i nie była to tylko moja opinia

fiolka
09-12-2012, 22:19
to teraz już nic nie rozumiem........takie wkładki nic nie dają? nie kupować i nie nosić noworodka? bo ponoć one po to właśnie są. Ja mam tuli jeszcze stare i chciałam dokupić właśnie wkładkę....ale teraz namieszałyście mi w głowie :/

Basinda
09-12-2012, 22:33
to teraz już nic nie rozumiem........takie wkładki nic nie dają? nie kupować i nie nosić noworodka? bo ponoć one po to właśnie są. Ja mam tuli jeszcze stare i chciałam dokupić właśnie wkładkę....ale teraz namieszałyście mi w głowie :/


Skoro producent twierdzi że się da to pewnie że się da :mrgreen:
pytanie czy chcesz nosić modnie czy bezpiecznie zdrowo i wygodnie.

imo noworodek tylko w chustę tkaną dobrej jakości i nie za szeroką :znaika:

kundzia
09-12-2012, 22:42
moja koleżanka, która nie mogła ogarnąć motania w chustę dostała w prezencie tulę z wkładką dl 3,5 miesięczniaka. na moje oko ładnie układała ta wkładka nóżki na żabkę, aczkolwiek był pewien minus. Plecki ciut za proste, a panel nadal był za długi, młody był calutki schowany. Używała wkładki sporadycznie. teraz młody ma już 7 msc i noszą się bez niej.

i jeszcze jedno moje spostrzeżenie. Tulowa wkładka tak jakby oddziela malucha od mamy, a chyba nie o to w tym chodzi. Nosoji się, żeby było blisko, ciałko do ciała. Poza tym chyba trudno wyczuć z takim dodatkowym wkładem czy nosidło jest dobrze wyregulowane itd.

próbujcie z chustą ;) dajcie sobie czasu troszku, ćwiczcie. A dosłownie za chwilę maluch będzie gotowy na ergo.

btw, dzisiaj pomogłam zachustować 2 miesięczną panienkę :) mama zachwycona, bo w końcu ma ręce wolne od małej żabki.

jewa
09-12-2012, 22:51
widziałam wkładkę dla noworodka przymierzaną na 2-3 miesięcznym dziecku - nie nadaje się, i nie była to tylko moja opinia

Skoro producent twierdzi że się da to pewnie że się da :mrgreen:
pytanie czy chcesz nosić modnie czy bezpiecznie zdrowo i wygodnie.

imo noworodek tylko w chustę tkaną dobrej jakości i nie za szeroką :znaika:

Producent też podkreśla, że najlepiej nosic maluszka w chuście a wkładka jest bardziej zrobiona pod kątem rodziców, którzy chust nie uważają. Na zasadzie wybieramy mniejsze "zło", podporządkujemy się do wymogów rynku (absolutnie nie mówie tego w jakimś negatywnym znaczeniu) .
Ja też uważam (miałam z nią przyjemność pracować intensywnie), że ta wkładka nie spełnia do konca swojej roli szczegolnie na dłuzszą mete. Na krótkie wypady ok, ale nie wyobrażam sobie regularnych spacerów w niej z niemowlakiem.

fiolka
09-12-2012, 22:52
Skoro producent twierdzi że się da to pewnie że się da :mrgreen:
pytanie czy chcesz nosić modnie czy bezpiecznie zdrowo i wygodnie.

imo noworodek tylko w chustę tkaną dobrej jakości i nie za szeroką :znaika:

ja mam po starszym sprawdzoną i ukochaną BB, ale mąż i teściowa się przymierzają, a nosidło jednak łatwiej założyć laikowi, niż motać się w chustę.




i jeszcze jedno moje spostrzeżenie. Tulowa wkładka tak jakby oddziela malucha od mamy, a chyba nie o to w tym chodzi. Nosoji się, żeby było blisko, ciałko do ciała. Poza tym chyba trudno wyczuć z takim dodatkowym wkładem czy nosidło jest dobrze wyregulowane itd.

próbujcie z chustą ;) dajcie sobie czasu troszku, ćwiczcie. A dosłownie za chwilę maluch będzie gotowy na ergo.

btw, dzisiaj pomogłam zachustować 2 miesięczną panienkę :) mama zachwycona, bo w końcu ma ręce wolne od małej żabki.

jakoś nie pomyślałam, że ta wkładka to jest do włożenia pomiędzy mamę a bobasa, a nie pomiędzy bobasa a nosidło..... to naprawdę tak jest?
a chustę mam przećwiczoną i ukochaną, tak jak pisałam. myślę jednak też o tych "niechustowych" członkach rodziny ;)

jewa
09-12-2012, 23:09
Ja nie bardzo rozumiem o co chodziło kundzi z tym oddzieleniem malucha od mamy, poła chusty też oddziela malucha od mamy bo dolna część poły jest miedzy dwoma brzuchami ;)

Basinda
09-12-2012, 23:23
ja mam po starszym sprawdzoną i ukochaną BB, ale mąż i teściowa się przymierzają, a nosidło jednak łatwiej założyć laikowi, niż motać się w chustę.



jakoś nie pomyślałam, że ta wkładka to jest do włożenia pomiędzy mamę a bobasa, a nie pomiędzy bobasa a nosidło..... to naprawdę tak jest?
a chustę mam przećwiczoną i ukochaną, tak jak pisałam. myślę jednak też o tych "niechustowych" członkach rodziny ;)

Imo lepiej, taniej, szybciej i zdrowiej motac w kółkową jeśli ktoś nie ogarnia długiej wiązanki :)


Ja nie bardzo rozumiem o co chodziło kundzi z tym oddzieleniem malucha od mamy, poła chusty też oddziela malucha od mamy bo dolna część poły jest miedzy dwoma brzuchami ;)

W dobrze zawiązanej chuście niczego nie ma miedzy brzuchami więc nie rozumiem porównania....

a wkładka w tula to kokon który "otula" z tyłu i dodatkowo ma majty wisiadłopodobne....

imo to nie jest dobra pozycja dla noworodka

http://cdn.shopify.com/s/files/1/0039/4912/products/MG_5594_large.jpg?225

jewa
09-12-2012, 23:42
Imo lepiej, taniej, szybciej i zdrowiej motac w kółkową jeśli ktoś nie ogarnia długiej wiązanki :)



W dobrze zawiązanej chuście niczego nie ma miedzy brzuchami więc nie rozumiem porównania....

Oczywiście że lepeij ale kółkowa to nadal chusta ;) A jeśli chodzi o porównanie to według mnie materiał jest miedzy brzuchami :P przy prawidłowym zwiazaniu. Jeśli wkładasz go pod pupę to ląduje miedzy brzuchami, szczególnie przy maleństwie.

kundzia
10-12-2012, 00:43
:hmm: za każdym razem gdy wiązałam Gabulca czy to w kieszonkę czy w 2x to żadnego materiału pomiędzy jego a moim brzuchem nie było. Nawet jak dupcia ładnie wpadła to przecież poły czy kieszonka zawinięta nie podchodzą aż tak wysoko. rozumiem, żechodzi o to, że pomiędzy moim brzuchem a kroczem malucha materiał jest (:hide: no :hide:chyba, że coś robiliśmy nie teges)

chodzi mi o to, że ta wkładka tulowa takiemu maluszkowi sięga z przodu dość wysoko powyżej pępucha. Myśle, że do tego poziomu chusta podwinięta pod pupą raczej na pewno nie dosięgnie. poza tym to stosunkowo gruba warstwa w odróżnieniu od cienkiej, tkanej chusty.

W chuście gdy motałam Gabulca to dobrze czułam jakby był do mnie przyklejony i otulony chustą. (np. gdy pieluszka nie dałą rady to bardzo dobrze go czułam:hide:) jak na moje to w tulowej wkładce tak nie jest nawet gdy dobrze podociągamy i wyregulujemy paski.

ale, jeżeli to ma być opcja dla osoby nieogarnietej chustowo np. małżon czy babcia to takie rozwiązanie na chwilę jest ok. Nie demonizujmy, że od takiego rekreacyjnego noszenia z wkładką jakaś krzywda się stanie, skoro maluch normalnie jest chustowany.

IzaBK
10-12-2012, 00:53
Niestety wkładka dla niemowlaka nie zapewnia fzjologicznego ułożenia kręgosłupa/stawów biodrowych małego niemowlaka. Za jej negatywną oceną przemawia także fakt, że nóżki dziecka we wkładce są schowane w nosidle - jeśli człowiek (nie tylko dziecko, ale także dorosły) ma o co oprzeć stopy, to odruchowo je opiera i napina mięśnie. To sprawia, że efektem noszenia ze schowanymi nogami może być wzmożone napięcie mięśniowe w obrębie nóżek i miednicy.

jewa
10-12-2012, 11:40
:hmm: za każdym razem gdy wiązałam Gabulca czy to w kieszonkę czy w 2x to żadnego materiału pomiędzy jego a moim brzuchem nie było. Nawet jak dupcia ładnie wpadła to przecież poły czy kieszonka zawinięta nie podchodzą aż tak wysoko. rozumiem, żechodzi o to, że pomiędzy moim brzuchem a kroczem malucha materiał jest (:hide: no :hide:chyba, że coś robiliśmy nie teges)

chodzi mi o to, że ta wkładka tulowa takiemu maluszkowi sięga z przodu dość wysoko powyżej pępucha. Myśle, że do tego poziomu chusta podwinięta pod pupą raczej na pewno nie dosięgnie. poza tym to stosunkowo gruba warstwa w odróżnieniu od cienkiej, tkanej chusty.

W chuście gdy motałam Gabulca to dobrze czułam jakby był do mnie przyklejony i otulony chustą. (np. gdy pieluszka nie dałą rady to bardzo dobrze go czułam:hide:) jak na moje to w tulowej wkładce tak nie jest nawet gdy dobrze podociągamy i wyregulujemy paski.

ale, jeżeli to ma być opcja dla osoby nieogarnietej chustowo np. małżon czy babcia to takie rozwiązanie na chwilę jest ok. Nie demonizujmy, że od takiego rekreacyjnego noszenia z wkładką jakaś krzywda się stanie, skoro maluch normalnie jest chustowany.

Chodziło mi właśnie o ten materiał ;) Przy kangurku, kieszące czy przy wiazaniu tobołka do plecaka, materiał jest pomiędzy brzuszkami ;) no ale tak jak piszesz to cienki materiał !

I zgadzam się, w 100 % z zdaniem IzaBK !

CABabies
10-12-2012, 20:44
5- miesieczny maluszek bedzie juz za duzy na wkladke, natomiast z tego co opisujesz, bedzie mu idealnie w standard Tula.
Pozdrawiam cieplutko,

Ulka


Witam,
proszę o radę, mój synek ma 5 miesięcy, dobrze trzyma główkę (od 2 miesięcy), podnosi się do siadanie, ogólnie jest sztywny i sprawny. Noszę w chuście ale nie bardzo lubię, mąż w ogóle nie chce nosić w chuście. Przymierzaliśmy tulę ergo na chwilkę (bez wkładki), mąż był zachwycony-mówi że by nosił, ja też o wiele lepiej się czułam w ergo niż w chuście.

Jeżeli kupię Tule z wkładką to będę mogła nosić 5 miesięczniaka?

Któraś z dziewczyn używała wkładki z ergo i nosiła wcześniej niż dziecko zacznie samodzielnie siedzieć?

fluff27
10-12-2012, 21:05
Tak.

Noszenie w maluchów w ergonomikach jest imo noszeniem byle jak dla samej idei noszenia :frown
i niestety reklamy ergonomików od urodzenia robią więcej szkody niż pożytku.

Czyli ergonomiki są tak na prawdę do d...? Czy chodzi tylko o to, że są do d... dla noworodków i niemowląt jeszcze nie siadających?

mi.
10-12-2012, 22:15
no, dla niesiadających niemowląt to na pewno są niesłuszne...

farfallina_07
10-12-2012, 22:22
no, dla niesiadających niemowląt to na pewno są niesłuszne...

A ergobaby?Tam niemowle z wkladka nozki ma na zewnatrz.Probowalam z moja tydzien temu no i nie miesci sie z wkladka w pozycji jak pokazuja w instrukcji:hide:

Basinda
10-12-2012, 22:24
Czyli ergonomiki są tak na prawdę do d...? Czy chodzi tylko o to, że są do d... dla noworodków i niemowląt jeszcze nie siadających?

Dobry ergonomik nie jest zły :thumbs up::thumbs up::thumbs up:
Dla samodzielnie siadających dzieciaków... a i to nie zawsze bo czasem zdarza się że maluszek drobniutki wcześnie siadać zaczyna i wtedy mimo że kręgosłup i mięśnie są gotowe to ergo zdarza się być za duże... dlatego najlepiej przymierzyć kilka różnych wersji i wybrać.

imo takie ergo fajne dla okołoroczniaków :thumbs up:

mi.
10-12-2012, 22:29
ale to zależy też... ja tam uważam, że dziecko w ergo trzeba obejrzeć... co innego mejtaj szyty na miarę, a co innego standardowe ergo...

farfalino - ja nie polecę Ci żadnego ergonomika dla niesiedzącego niemowlęcia. żeby nie wiem jak bardzo było piękne ;)

farfallina_07
10-12-2012, 22:40
ale to zależy też... ja tam uważam, że dziecko w ergo trzeba obejrzeć... co innego mejtaj szyty na miarę, a co innego standardowe ergo...

farfalino - ja nie polecę Ci żadnego ergonomika dla niesiedzącego niemowlęcia. żeby nie wiem jak bardzo było piękne ;)

Temu cos czuje ze bede musiala poczekac kolejne 3-4 miesiace tak jak z poprzednia.Z chustami sie nie dogadalam-byly proby ze starsza,na zywo nikt mi nie pokaze,z filmem instruktazowym nie jestem nawet w stanie zalozyc kieszonki z chusty.pl:hide::hide:Nie wiem co ja robie na tym forum:whistle:

mi.
10-12-2012, 22:49
a czemu na żywo nikt Ci nie pokaże?

Basinda
10-12-2012, 22:50
Temu cos czuje ze bede musiala poczekac kolejne 3-4 miesiace tak jak z poprzednia.Z chustami sie nie dogadalam-byly proby ze starsza,na zywo nikt mi nie pokaze,z filmem instruktazowym nie jestem nawet w stanie zalozyc kieszonki z chusty.pl:hide::hide:Nie wiem co ja robie na tym forum:whistle:

Dasz radę :thumbs up: trzeba tylko dobry filmik wybrać :)
IzaBK ma całkiem fajne (na youtoubie poszukaj "pogotowiechustowe")
a i na chusta.pl Kinga ma niezłe filmiki do kangura i plecaka a Twoje dziecię w idealnym wieku do plecaka prostego jest :)

farfallina_07
10-12-2012, 23:16
Na zywo nikt mi nie pokaze gdyz tutaj jesli nosza to nosza w wisiadlach;)Nie sugeruj sie adresem z paczek,bo ja w B-stoku nie mieszkam od czasu jak skonczylam liceum;)