PDA

Zobacz pełną wersję : Kurtki a MT



Ire
17-09-2012, 14:29
Chusta na pewno nie sprawdzi się wiązana na kurtkę, ani dla dziecka w kurtce. A MT? Bo chciałabym nosić też zimą, a takiej dużej kurtki nie mam, coby oboje nią zapiąć i niezbyt uśmiecha mi się taki nowy wydatek...
MT jest od razu gotowe do zakładania, nie trzeba przekładać warstw, może się da..?
Co Wy na to?

Wiewiórka
17-09-2012, 15:38
mt przyda sie jak najbardziej, ja również zamierzam nosić na kurtkę w mt

mi.
17-09-2012, 15:46
Ire, wydaje mi się, że nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie, gdyż jest wiele zmiennych przesuwających odpowiedź po osi TAK-NIE w kierunkach o skrajnie różnych zwrotach :)

- rozmiary - Noszącego, Noszonego i MT
- kurtki/kombinezony - ich grubość, rozmiar i takie tam
- sposób noszenia i to jaki to MT - z czego i jak jest skrojony, jak wiązany, ....

widziałam zimą Mamę Roczniaka w MT na kurtkę i naprawdę nie bardzo było się tam do czego "przyczepić", ale widziałam też taką, że... wolałam nie patrzeć ;)

jewa
17-09-2012, 16:05
Ergo i MT jak najabrzdziej na kurtkę sie sprawdza :)

madorado
17-09-2012, 16:15
Mnie się też tak sprawdzała zeszłej zimy przy ponad rocznych dziewczynach. Teraz też tak zamierzam nosić (no, może jeszcze na boku spróbuję opcji wszyscy w kurtkach)

Basinda
17-09-2012, 16:24
Madzię nosiłam pierwszej zimy w MT na kurtkę i nie było źle.
Ale absolutnie nie nosiłam w grubych śliskich kombinezonach.
Miałam MT o marta-la ocieplane w środku i z wysokim zagłówkiem. Młoda w cieplej kurtce i koniecznie ocieplanych spodniach getrach i wysokich bucikach. Było nam ciepło.
Ostatniej zimy nosiłam młodego ale już tylko pod kurtką.

imo noszenie roczniaka + lepiej sprawdza się na kurtkę ale trzeba wziąć pod uwagę to co pisałam mi.

dankin-82
17-09-2012, 17:02
spokojnie da się zamotać tylko trzeba pamiętać o dłuższych pasach w mietku
ja swobodnie nosiłam młodzież zarówno na kutrkę jak i pod
moje mietki ogarniały moje grube płaszcze i gdube kombinezony młodych, nigdy nie miałam problemów z wiązaniem



edit:
acha odnośnie tego o czym mi pisała: dla mnie krój mt nigdy nie był ważny i w każdym mietku mi było wygodnie ;) a przerobiłam ogrom, zimą noszenia nie odpuszczamy :)

IzaBK
17-09-2012, 17:03
ja nosiłam dużą Gaję w chuście na kurtkę, w jej włąsnym kombinezonie. Ani kurtka ani kombinezon nie może być puchowa i śliska - wtedy daje radę. Mowa o dużym, ponadrocznym dziecku :hello:

Ire
17-09-2012, 19:19
Chyba wszystkie zmienne układają się ładnie. Wsad ma roczek i 12 kg, noszę i z przodu i na plecach, kurtkę mam zgrabną, nie puchową i nie śliską, Młody również nie puchówkę :) MT Pathi jedna strona sztruks druga bawełna.
Bardzo się cieszę, że nie ja jedna zamierzam nosić tak zimą, dzięki za odpowiedzi! :)

Jagna
17-09-2012, 20:04
Ja trzecią zimę będę nosiła w MT
Z przodu pod kurtkę, z tyłu na kurtkę i ponczo na wierzch.

panthera
17-09-2012, 20:20
mi było wygodniej w ergo - w MT jednak trzeba się ciut mocniej napracować żeby dobrze dociągnąć.
na płaszcz to mi się całkiem nie sprawdzało - bo Mt sztruksowe płaszcz z flauszu i przy dociąganiu zbyt czepiały się siebie i ściągało mi płaszcz na ramionach.
ale na kurtkę już było ok.
aha i ja zaczęłam nosić na- jak Maciek był całkiem samobieżny.

Ire
17-09-2012, 22:03
Miłosz też już chodzi :)

anasta
18-09-2012, 00:23
Nosiłam na kurtkę i w chuście (w plecaku prostym) i w MT. Dla noszonego dziecka bardzo sprawdził się nam kombinezon membranowy bez ocieplenia - wystarczyło pod spód ubrać wełniane kalesonki i sweterek i mlody mi nigdy nie zmarzł.

letka
18-09-2012, 07:59
No ciekawe jak to będzie? MT do mnie leci, Lena w pełni mobilna. Chusta jest be ;( Może MT będzie cacy? A jak ubrać dziatwę pod MT? Tak samo jak pod chustę? Pytam bo mietek jest trochę grubszy i chyba cieplejszy.

Ire
18-09-2012, 21:59
Ale z kolei MT nie otula dokładnie, z boków jest przewiew i ja będę ciepło w zimę ubierać.

dorcik81
30-09-2012, 10:17
nosiłam w mt zimą,sprawdziło się super:) córka na plecach w cienkim kombinezonie i na wierzch polarowe poncho dla dwojga:)