PDA

Zobacz pełną wersję : Bondolino



Itula
22-08-2012, 22:16
Hej! Przejrzałam 11 stron szukaja i czy to możliwe, ze nie ma wątku z recenzjami Bondków?
Co wy na to żeby zrobić?

Sunrise
22-08-2012, 23:45
Bondolino jest moim pierwszym nosidłem i mam je dopiero niecały tydzień. Dziś po raz pierwszy Wojtek w nim zasnął :high: i wyszła jedna rzecz, do której mam zastrzerzenie - rozpinanie rzepów budzi. Więcej będę mogła napisać po dłuższym użytkowaniu. Na pewno będę musiała się zaopatrzyć w osłonki na szelki, bo Młody je namiętnie obgryza ;)

martaj
23-08-2012, 09:20
w "różne chusty i nosidła" jest kilka wątków o bondo ;)

Itula
23-08-2012, 15:47
wiem przejrzałam:) ale takiego typowego z recenzjami nie ma. Zastanawiam się czy dlatego, że niepopularne, czy nie było np testów - bo wtedy jest więcej recenzji.

martaj
23-08-2012, 16:06
wiem przejrzałam:) ale takiego typowego z recenzjami nie ma. Zastanawiam się czy dlatego, że niepopularne, czy nie było np testów - bo wtedy jest więcej recenzji.

popularne na pewno, a czemu tu recenzji brak, to niech się już mądrzejsi wypowiedzą ;)

my mamy bondo :)

Itula
28-08-2012, 17:02
to może napiszesz jak Ci sie nosi? czy wciąż pasuje i jest wygodne?

opolanka
28-08-2012, 17:54
Ja mam piękne Bondolino Goa...kupione tutaj ....zdecydowanie lepiej mi sie w nim nosi niz w chustach...łatwe szybkie zakładanie....no co do rzepów fakt....odpinanie budzilo moja młoda....ale :beat: je...

Quenya
28-08-2012, 20:56
My mamy Bondka od dwóch lat. Bardzo lubi je mój mąż, bo łatwo się zakłada. Fajnie nosi naszą trzylatkę, a ostatnio i Mały Mi-ś debiutował w nim. Ja bardziej kocham chusty, ale doceniam wygodę Bondo, kiedy trzeba szybko założyć, albo na wycieczkach górskich.
Acha - mamy tą "starą wersję" - ona jest nieco grubsza i mam wrażenie, że odrobinę bardziej nośna niż ta nowsza, ze wzorkami... Ale to może być subiektywne odczucie :)

ignasiamama
19-10-2012, 23:39
Ja mam bondka od przedwczoraj i to zupełnym przypadkiem - kupiłam go za 48 złotych w taniej odzieży :ninja:!!!!
Leży jak ulał i dziś chodziłam z młodym dłuuugo i nie narzekam. Było mi bardzo wygodnie a on zasnął, co w chuście już tak często mu się ostatnio nie zdarzało.
Pasy są miękkie, nic się nie wrzyna, a dzięki skrzyżowaniu ich z tyłu, nie spadają mi z ramion - mam 150 cm wzrostu i ważę 40 kg, więc w innych nosidłach był to duży problem.
Jak ponoszę trochę dłużej to coś może dodam.