Zobacz pełną wersję : Indio Kaszmir
stokrotka.a
03-02-2009, 22:01
No dziewczynki...Może podzielicie się swoimi doświadczeniami?...Z tego co wiem to że jest ich mało i są drogie.Warte swoje ceny?
w kaszmirze nie nosiłam, ale wiem jedno to najmilsza chusta jaką w łapkach miałam :love: :love: :love:
Nie widziałam, nie nosiłam i pewnie nie będę. Kaszmir to zapewne chusta piekna i delikatna ale jakbym kupiła chustę za tyle kasy to w życiu bym w nią niezamotała bo by mi jej zwyczjnie szkoda było, że się zaciągnie albo ubrudzi.
Z drugiej strony nigdy nie mów nigdy :hide:
Pasja i Magda oraz sprzedająca ja właśnie Ania najwięcej w tym temacie by miały zapewne do powiedzenia.
I bardzo jestem ciekawa ich opini.
chusta lekka, łatwa i przyjemna, ale nie banalna :wink:
ja mam z nią same pozytywne wrażenia, no bo chyba za jej "wadę" ciężko uznać to, że nie mogę z niej zrobić huśtawki dzieciom :lool: z jedwabiu też nie robie :wink:
nie jestem chomikiem zbieraczem i trochę mnie mierżą te leżące bezużytecznie szmatki :roll: do czerwca daleko........
do czerwca daleko........
A zleci, że nawet się nie obejrzysz kiedy :D
Biedronka
04-02-2009, 00:04
ja mam z nią same pozytywne wrażenia, no bo chyba za jej "wadę" ciężko uznać to, że nie mogę z niej zrobić huśtawki dzieciom :lool: z jedwabiu też nie robie :wink:
nie jestem chomikiem zbieraczem i trochę mnie mierżą te leżące bezużytecznie szmatki :roll: do czerwca daleko........
no własnie a ja mam pytanie ..
czy to nie ejst tak że chusta za " taka " kase tylko zerka na nas z półki i bezużytecznie lezy ?
i ewentualnie służy na eleganckie wyjścia ?
bo gdyby nie było tak jak dumam to takie chusty nie sprzedawały by sie w stanie idealnych ....
tak jest , czy inaczej ?
jest ona jak najbardziej noszona, moze nie jakos obsesyjnie, ale bez ceremonii i namaszczenia- dla mnie chusta jak każda inna (poza tą huśtawka :wink: ) moj stan idealny, świadczy o tym, że chusta jest zadbana i odpowiednio wypielegnowana (jak na chuste tej klasy przystało) bez żadnych wad i braków.
pawie np nie dostarczają mi tylu pozytywnych wrażeń sensorycznych, bo traktuję je bardzo jak orne konie :hide: :twisted:
kaszmir jest jak wypaśny ogier :wink: pojeżdżę i owszem, ale nie zajeżdżę :lool:
to wyczajcie,że ja na swój kaszmir nie chucham i nie dmucham,jak mogłam, to nosiłam tylko w niej odkąd się chłodniej na dworze zrobiło (przytulna jest niemożebnie),w domu za kocyk robiła, i nie ma ANI JEDNEGO zaciągnięcia.
nic, null kompletnie.
podejrzewam,że czuje się taka bezcenna,że sama na siebie uważa :lool:
i powiem szczerze, warta jest swojej ceny,myslę,że elipsy kaszm-jedw. są droższe, bo to kwestia cennych nici (sama chusta jest płaska, jak to żakard czy skośnokrzyżowiec),natomiast w indio kaszmirowym dochodzi jedna cecha-splot, który uwypukla właściwości kaszmirowej nitki.
i nie piszę-"warta" żeby sie podtrzymać na duchu po wydaniu kupy kasy na nią, za jedwab dałam dwie stówy więcej,za pawie stówę mniej.
kasa nie ma dla mnie znaczenia w ocenie chusty.
nie wiem, co napisać, trzeba dotknąć, zamotać, puścić na podłogę,żeby się przekonać.
zawsze miałam problem z opisaniem kaszmiru bo jest wyjątkową chustą i nie do porównania z innymi.
stokrotka.a
04-02-2009, 11:15
A co możecie powiedzieć o jej nośności?
Lubi tulić duże dzieci czy ma jakiś przedział wagowy np do 10 kg?
Jak z komfortem wiązania,dociągania...
Kaszmir macałam tzn.nie chustę ale mój szal ale nie próbowałam zamotać młodej za krótki :lol:
nosi jak wełna, czyli super ciężkie dzieci.
dociąga się świetnie i wiąże świetnie, bo jest bardzo podatna na wszystkie manewry.
no, ja też wiecej za jedwab zaplaciłam :hide:
stokrotka.a
06-02-2009, 10:57
Ale się rozmarzyłam,wychodzi na to że chusta idealna!
Delikatna jak anioł i dodaje skrzydeł przy noszeniu klocków...
Mam pytanie ile w Polsce jest tych chust...
wiesz, nie tworzy wątpliwości jak inne chusty
ale dlaczego tak się mechaci? :?: :!:
za każdym razem muszę dywan odkurzać...
Dla mnie wszystkie wełniane chusty są chustami doskonałymi, najlepszymi, jakie można wymyślić. A kaszmir to taka apgrejdowana wełna - jeszcze o jeden poziom miększa, milsza, delikatniejsza, a nie mniej nośna (noszę 11,2 kg dziecka).
Nie zaciąga się. Da się najnormalniej w świecie użytkować.
Jest pod każdym względem znakomita.
Testuję obecnie chustę pożyczoną od Anety.s (ogromne dzięki :kiss: ) i wszystko przemawia za tym, żeby sobie taką sprawić.
Nie widziałam, nie nosiłam i pewnie nie będę. Kaszmir to zapewne chusta piekna i delikatna ale jakbym kupiła chustę za tyle kasy to w życiu bym w nią niezamotała bo by mi jej zwyczjnie szkoda było, że się zaciągnie albo ubrudzi.
Z drugiej strony nigdy nie mów nigdy :hide:
Zarzekała się żaba błota :lol:
Cóż dodać - kaszmir kaszmirowi nie równy... ponoć
Fakt - bardzo miła w dotyku, wkońcu miałam i nie ponosiłam - dziecko definitywnie odmówiło współpracy.
Do tej pory nie mialam mozliwosci porownania naturalnego kaszmiru od kupfer, grafit. Kolory nowych kaszmirkow bardziej mi sie podobaja niz naturalnej 'kozy' :D Ale moim skromnym zdaniem nat kaszmir lepiej ponosi ciezkie dziecko, bo jest to grubsza, bardziej miesista chusta. Moze zrobie analogie do moos i cynoberka... moos jak dla mnie ma lepsza nosnosc (przy wiekszym klocku) niz cynoberek.
Mnie nowe kaszmirki swoja cienkoscia i nosnoscia niestety troche rozczarowaly... a piekne ta one sa, to jest fakt :D Grafit sprzedalam, a natur zostawiam :D
Właśnie póki co nośności kupfera nie mam nic do zarzucenia. Nosi ponad 11 kg znakomicie, i nie sadzę, żebym ponosiła jeszcze dużo cięższe dziecko. Myślę, że ok. 12 kg skończymy noszenie, bo dzidziol coraz więcej sam zasuwa.
Linda, mogłabyś jakoś bardziej szczegółowo opisać/pokazać kolor grafita? Bo się tak zastanawiam, ale się boję, że b. ciemny jest...
tulipowna
19-04-2009, 10:29
grafit na samej gorze:
http://farm4.static.flickr.com/3422/3363244435_e2bf14d53c.jpg
http://farm4.static.flickr.com/3623/3364055628_1a0270d7ff.jpg
http://farm4.static.flickr.com/3421/3364059154_b11da32f37.jpg
http://farm4.static.flickr.com/3240/3364067904_589fc279ac.jpg
Ale fajny stosik :D
Tutaj fotka grafitowego kaszmiru, ktory u nas krotko goscil:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/jf/ci/rrys/BrbVCVzbfbgSxtdpUB.jpg
http://farm4.static.flickr.com/3590/3427563530_c517d559b8.jpg
Ogromne dzięki za fotki! :kiss:
Mnie nowe kaszmirki swoja cienkoscia i nosnoscia niestety troche rozczarowaly... a piekne ta one sa, to jest fakt :D
jestem dokładnie tego samego zdania, za dużo noszę żebym mogła mieć kiepsko noszącą chustę za tyle kasy więc zrezygnowałam. A kupfer był taaaaaki piękny :love:
dla mnie kupfer nadal świetny :) nic nie mogę mu zarzucić :)
A mi się nosi dobrze w graficie. Ale nawet nie wiem ile dziecko waży :hide:
ja też ostatnio nosiłam w kaszmirze - może nie za długo (koło 40 minut), ale podoba mi się baaardzo :)
puchaty kaszmir natur, a na nim terra z welna :D
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/jf/ci/rrys/EAsVEVfYD2lpE1NgCB.jpg
czukczynska
20-04-2009, 19:15
I ja kocham kupferka-pięknym jest bardzo :love:
to podniosę wątek:)
kaszmir kupfer wylądował u mnie wczoraj. i zeźliłam się baaaardzo... tyle kasy na apaszkę...:duh: cóż z tego, że piękną? w porównaniu z innymi chustami - mięsistymi, grubymi - kupfer zaprezentował mi się mizerniutko... do dzisiaj, kiedy to zamotałam małą i poszłam - na 3 godziny:) och i ach dla kupferka - za wygląd to po pierwsze, za łatwość wiązania, za śliczne ogony i za nośność - nosi, że hej, mała nie osiada (choć to dopiero 5 kilo, ale na zimę chusta w sam raz, potem rzeczywiście na szal przerobię:)) kupfer mnie kupił, zaczarował, rozkochał.
http://images38.fotosik.pl/190/cf675641f8df8cb8med.jpg
http://images39.fotosik.pl/190/38ececbe8db53a75med.jpg
Widze, ze opinie glownie pozytywne, nie moge sie doczekac na swoja - dzis chlop sie wygadal ze zamowil mi grafit jako prezent niespodzianke:D
a mi się tęskni za moim naturkiem:hide:
ja planuję sobie upolować dla drugiego dziecka natura
już się nie mogę doczekać -- dziecka choć w dalszych planach jeszcze ;)
ninuczka
06-09-2009, 19:30
och - natur też mogłabym mieć :)
ja planuję sobie upolować dla drugiego dziecka natura
już się nie mogę doczekać -- dziecka choć w dalszych planach jeszcze ;)
no,no...plany powiem wielkie:)
w Polsce są dwa natury i nie wiem czy do sprzedania,bo właścicielki albo zaciążone,albo planujące ciążę.
na tbw możesz ale głównie farbowane są.
no,no...plany powiem wielkie:)
w Polsce są dwa natury i nie wiem czy do sprzedania,bo właścicielki albo zaciążone,albo planujące ciążę.
na tbw możesz ale głównie farbowane są.
no wiem wiem :rolleyes:
ale może się uda, albo wypuści didek jakiegoś fajnego, taki gruby kawał szmaty,
ja bym chętnie wełnę kupiła tylko uczulona jestem i się duszę
Potwierdze, ze kaszmir natur to piekna chusta:) Zbliza sie jesien, wiec mam zamiar troche w kaszmirku ponosic Orlinka... chociaz mlody ma juz prawie 2, 5 roku, ale ostatnio zrobil sie mega chustowy:D Cale lato tylko mietki i ergonomik byly uzywane, czasami kolkowa psling, ale juz czuje, ze na jesienne przetulanie kaszmirek oraz inne welenki beda jak znalazl...A potem, jak sie uda zaciazyc, to moze jeszcze jedno malenstwo ponosze w kaszmirowym naturze...
huuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaa!!
nieśmiało się cieszę i chwalę że właśnie przyszedł do mnie mój kaszmirek NATUR :D
fotki będą
Biedronka
13-10-2009, 11:30
teraz pewnie połowa forum szczene zbiera :lol::lol::lol:
http://images47.fotosik.pl/213/993b4b52c48c0543med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Biedronka
13-10-2009, 11:44
ale ładny ......
a ta głowe to mogłas jeszcze za zebre schować :rolleyes::lol:
garlicgirl
13-10-2009, 11:56
no gratuluję, że Ci się udało!! :)
Gratuluję to piękna chusta jest i świetnie nosząca.
Widac, ze Julce cieplutko i przyjemnie! Dla mnie indio nat kaszmir to jedna z piekniejszych chust! Niech sie wam dobrze w niej nosi!
ninuczka
13-10-2009, 19:12
aaaaleeee pięęęęknyyy.....(wzdech)
kurcze, pamiętam moment, kiedy u petisu wisiały kaszmiry po 500 zł chyba... Mój mąż namawiał mnie, abym kupiła kaszmir, bo to na pewno fajna chusta, a ja się tak dłuuugo zastanawiałam, że wykupili wszystkie sztuki:duh:
stokrotka.a
13-10-2009, 20:41
kurcze, pamiętam moment, kiedy u petisu wisiały kaszmiry po 500 zł chyba... Mój mąż namawiał mnie, abym kupiła kaszmir, bo to na pewno fajna chusta, a ja się tak dłuuugo zastanawiałam, że wykupili wszystkie sztuki:duh:
...a ja pamiętam kiedy to sobie wtedy myślałam Tyle kasy za kawał szmaty!:hide:
stokrotka.a
13-10-2009, 20:43
na tbw go dorwałaś? :ninja:
Gratuluję!:thumbs up:
Jaki przyjemny wątek:applause: Człowiek ma od razu poczucie rozgrzeszenia, że może jednak nie zupełnie od czapy tyle kasy wydał:hide:
Dzisiaj odebrałam grafitowy kaszmir i aż się boję go prać... Pierzecie swoje wełny w pralce?:ninja:
ninuczka
14-10-2009, 10:39
ja wszystkie wełenki ręcznie i silki też
ninuczka
14-10-2009, 10:40
a o kaszmir to bałam się najbardziej :)
No ja też - mimo deficytu czasu wolnych rąk;-) - zdecydowałam się ręcznie...
Śmierdział owcą niemożebnie, dopiero drzewko herbaciane ją przyćmiło:cool:
Matko jakie piękności :omg:
A ja mam grafita i kocham go szalenie a teraz czekam na elipsy kaszmirowo-jedwabne i zobaczę czy też je tak pokocham bo wzór i kolor nie moj ale ta mieszanka ;-)
jako matka chrzestna kaszmira napisze - Pięknie Wam!
Jam indiofilka zdecydowana, więc podziwiam. I troszku zazdroszczę;-)
To jeszcze wkleję zdjęcia porównawcze wszystkich trzech Indio z kaszmirem:
http://i361.photobucket.com/albums/oo54/joawoj/bffbb9d8.jpghttp://i361.photobucket.com/albums/oo54/joawoj/46f9173b.jpg
Arabella
19-10-2009, 20:30
Ależ śliczna trójca:):applause:
OT - jaki Ty masz aparat?
Ależ śliczna trójca:):applause:
OT - jaki Ty masz aparat?
Taki dla idiotów - Samsung i7 :cool:
Arabella
19-10-2009, 20:36
Świetnie sobie radzi!!! Kaszmiry jako żywo - dokładnie tak wyglądają! Muszę go w jakimś sklepie przyczaić i obejrzeć...
Ojej, jaki ten kaszmir natur pięęęękny
Ojej, jaki ten kaszmir natur pięęęękny
Piękny - to prawda, ale nie tak milusi jak Kupfer i Graphit niestety :frown. za to grubszy i bardziej mięsisty.
No cóż, nie można mieć wszystkiego :rolleyes:.
dundubha
04-06-2010, 21:24
boskie są te Wasze kaszmiry!
Winoroslinka
16-06-2010, 22:58
dodam tylko ze wg. mnie to jest chuszta szczegolnie dla tych co nie lubia duzej ilosci szmaty na sobie. Poza tym jest to elegancka wersja indio, nadaje sie na wyjścia ;)
zakochałam się w tych kaszmirach ( w graficie najmniej), niestety nie mogę ich nigdzie zlokalizować, żeby nabyć :hmm: może ktoś chce się swojego pozbyć, albo dać mi się n im poopiekować trochę, albo wie kto ma? :)
uleczcie chorą duszę!
margaretka
25-08-2012, 13:11
z tego, co pamiętam, to mgo miała kupfera w fajnej cenie, i jeszcze Suzi, napisz do nich, może nadal mają:) ja swojego już oddałam niestety:(
picikola
25-01-2014, 14:06
Chyba dojrzałam do sprzedaży mojego Kupfera, może ktoś podpowiedzieć jaką cenę powinnam sobie za niego zażyczyc, stan idealny, pierwsza właścicielka.
Chyba dojrzałam do sprzedaży mojego Kupfera, może ktoś podpowiedzieć jaką cenę powinnam sobie za niego zażyczyc, stan idealny, pierwsza właścicielka.
ceny nie podpowiem, bo byłabym nim zainteresowana ;) daj znać jak się zdecydujesz!
mój kupfer przeleżał 6 lat w szafie i doczekał się kolejnego chusciocha :) chusta idealna dla noworodka :) miękka, delikatna... ach!
biedroneczka1
08-06-2015, 10:16
A czy miala/ma ktoras India Kaszmir? Jest na ebayu wlasnie i mimo, ze delikatny kolor jakos tak mnie kusi swoja szlachetnoscia i optyczna orientalnoscia, a jednoczesnie elegancja.
http://i.ebayimg.com/t/Didymos-Tragetuch-Babytragetuch-India-Cashmere-braun-Gr-6-NEU-DVD-DVD-/00/s/NTAwWDUwMA==/z/4YIAAMXQWzNSmctd/$_57.JPG
Wiem, ze drogie te chusty sa, wiecej nic nie wiem....
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.