PDA

Zobacz pełną wersję : idealna formowanka dla noworodka - będę szyć i potrzebuję porad



saskia
30-07-2012, 10:52
Już wiem jakie formowanki dla mojego starszaka najlepsze (kieszonka z wkładem, 1 rząd napek, falbanki przy nóżkach), a teraz zabieram się za formowanki dla Nowej. Podzielcie się, proszę, doświadczeniem co zmienić, co wprowadzić, z czego zrezygnować. Na razie planuję:

- materiał: flanelka (mam już gotowe stare prześcieradła, piżamy, koszule, pieluszki flanelowe), część podszyta z przodu PULEM, w środku mikropolar i welur synetyczny
- zapięcie: rzepy
- rozmiar: tu pytanie - dziecko zapowiada się spore (Janek ważył 4300), jest sens szyć mniejsze, czy iść od razu w one size? Czy bardziej dopasowany rozmiar oznacza mniej przecieków czy to kwestia otulacza?
- krój: chcę klasyczną kieszonkę, bo zależy mi na szybkim schnięciu, ale może warto wszyć coś dodatkowego? I jeśli tak, to co? Jęzorów nie znoszę, więc myślałam o wszyciu ręczniczka czy dodatkowej warstwy przez środek, ale nie wiem jak to będzie schło.

Czekam na konstruktywne uwagi:), bardzo się polubiliśmy z wielo, a nie chcę, żeby się mąż zniechęcił przy noworodku.

espejo
30-07-2012, 12:14
Ja co prawda uszylam tylko 2 formowanki sama, ale wiem czego bym nie chciala - kupowac, zamawiac czy szyc
- z tej listy co wymienilas tylko jedna rzecz mi sie sprawdzila - rzepy jako njawygodniejsze zapięcie (od razu uwaga, ze niektore moga sie odginac i draznic na brzuchu, ale to Ci wyjdzie dopiero po uszyciu)
Dla noworodka nie widze sensu pulu w formowankach? po co? tak samo zadne sztucznosci - mikropolar i welur.
Zadne kieszonki, bo i tak trzeba cos do srodka wkladac.
Ja bym uszyła duzo najzwyklejszych formowanek - rozmiarowych (zadne one-size) z tego co masz - stare prześcieradła, piżamy, koszule, pieluszki flanelowe. Noworodka przewija się bardzo czesto, jak nie ma za duzo wkladu chlonnego z bambusa to nie bedzie drastycznie dlugo schło. Nie bawisz sie - pierzesz, zakladasz i juz. Na to cieniutki otulacz welniany, albo bez jak wolisz, wtedy czesciej przewijasz i kladziesz na podkladzie - tez welnianym:)

Jedynie na noc cos chlonniejszego warto wykombinowac. i cos na spacery - moze male kieszonki beda dobre

saskia
30-07-2012, 13:07
Espejo, czyli warstwa flaneli zewnętrzna, warstwa wewnętrzna i do środka tetra albo ręcznik z ikei? Po najmniejszej linii oporu?

Pul chciałam zamiast otulacza po domu gdy będę dziecko wkładać do chusty albo gdy będziemy mieć gości, żeby nie było przecieków, a dziecię nie kisiło się w otulaczu, ale może rzeczywiście to przemyślę. Tak zresztą jak te podobnie jak te welurki i polary, tu kierowałam się tym, ze młode bywa wrażliwe na wszelkie mokro, ale w sumie przeciez i tak się malucha bardzo często przebiera.
A na noc co proponujesz? Bo planowałam właśnie formowanki z dodatkową wkładką, prefoldem.
Na spacery mam zamiar pakować tetrę bambusową do otulacza PUL, myślę, że ze 2 od Yetty załatwią sprawę. Kieszonki planowałam jak bobo trochę podrośnie. bo mam dużo onesizeów Jankowych.

Kasia.234
30-07-2012, 13:15
Na początek formowanki rozmiarowe, z wszytym cienkim wkładem.
Moja Agatka wagę urodzeniową miała 4230, miałam tetrę lux - okazała się za gruba dla noworodka (ale składałam w prostokąt, może dlatego), najlepsze były właśnie formowanki w rozmiarze s, dopiero w drugim, trzecim miesiącu przechodziłam na większe i z dodatkowymi wkładkami (na początku miałam np Monkey Snuggles bez dopinanej wkładki)

espejo
30-07-2012, 16:08
Po najmniejszej lini - mozesz np tak - na zewnatrz - 2 warstwy flaneli, od srodka tez, wklad cienki - co Ci tam pasuje, gumki utrzymając to co ucieka ;) na to cienki otulacz (ja wole welne) - roboty w sumie nieduzo.

Na noc mialam i mam chlonne formowanki, ale kupne i z tych drozszych - warto miec kilka i noce z glowy.
Jak masz kieszonki po starszym - ja takich uzywalam jako otulacza, jak mi mlodsze podroslo nieco (tez urodzony ok 4 kg) - tetra czy inne wklady do wymiany a taka kieszonka w roli otulacza starczała na kilka przewijań

Wiewiórka
30-07-2012, 16:26
ja wszywałam na wkład 6 warstw flaneli albo ściekę z biedronki złożona na 3. Formowanka musi byc cienka, otulacz raczej rozmiarowy. Na one sizy przyjdzie czas

saskia
30-07-2012, 20:38
Wiewiórka, a jak to schło? I te dodatkowe warstwy tylko na środku, tak?

magnolia
30-07-2012, 20:52
Po najmniejszej lini - mozesz np tak - na zewnatrz - 2 warstwy flaneli, od srodka tez, wklad cienki - co Ci tam pasuje, gumki utrzymając to co ucieka ;) na to cienki otulacz (ja wole welne) - roboty w sumie nieduzo.



ja bym nie polecała szyć pieluszek z 4 warstw i jeszcze wszywać coś do środka - flanela twardnieje - miałam takie właśnie warstwowe jako pierwsze moje szyte i szybko je wszystkie poprułam i uszyłam jeszcze raz jako 2warstowe. Moje pierwsze szyte były dla Franka jak miał koło 3 mcy, wtedy zaczynaliśmy z wielo, potem całe miesiące doświadczeń i z tym wszystkim przygotowałam moją wyprawkę dla Stasia. U nas najlepiej się sprawdziły
flanelkowe i cienkofrotkowe (taka frotka jak szlafrok) - ale po jakimś czasie odkryłam welur i teraz szyłabym wszystko z weluru - ale bez rzepów, dla noworodka dla mnie tylko snappi albo troczki - po pierwsze nic nie uwiera i nie ociera, a co ważniejsze można zrobić regulację nawet nie mając nap i napownicy, robi się trochę dłuższą tę formowankę i podwija z przodu dla uzyskania optymalnej wielkości... na noc miałam mikropolar od środka - ale przez pierwsze tygodnie przewijałam w nocy, a na dzień flanelka... otulacze wełniane oczywiście, lub kocyk polarkowy którym otulasz dziecię, dla mnie idealne do przebierania śpiącego noworodka (mój pierwsze dwa tygodnie non stop spał, a musiałam go przebierać bo siurał)... wszystkie moje formowanki to były kieszonki a do środka dawałam dwa małe ręczniki z ikea lub wkład uszyty z frotki, chyba tak koło 4 warst, małego przebierałam często, wysadzałam przy każdym przewijaniu - te formowanki na prawdę nie muszą być chłonne na dzień... na spacery też chyba to samo, albo tetra, w chuście nie siusiał za bardzo, a tylko w chuście spacerowaliśmy...w razie czego mam wykroje wypróbowane mogę się podzielić, i jest też na radosnej fotka mojego noworodkowego stosiku... o tu:http://chusty.info/forum/showthread.php?t=10885&highlight= w poście 11, widać że niektóre formowanki są dłuższe inne krótsze i to było super, bo maluch tak szybko wyrasta z pieluch że szok, starczyły nam chyba na pierwszy miesiąc...
pochwal się koniecznie co tam uszyjesz:)

AlijaSan
05-08-2012, 11:31
Mam podobne rozterki odnośnie formowanek.
Magnolio, mogłabyś podzielić się Twoimi wykrojami? Obawiam się, że nie wyjdzie mi odrysowywanie wzoru na podstawie gotowej pieluszki.

magnolia
05-08-2012, 14:46
Mam podobne rozterki odnośnie formowanek.
Magnolio, mogłabyś podzielić się Twoimi wykrojami? Obawiam się, że nie wyjdzie mi odrysowywanie wzoru na podstawie gotowej pieluszki.

jasne, spróbuję może jakoś je przeskanować i wrzucić na radosnej twórczości jak będę miała chwilę - postaram się to zrobić w tym tygodniu:)

AlijaSan
05-08-2012, 22:14
jasne, spróbuję może jakoś je przeskanować i wrzucić na radosnej twórczości jak będę miała chwilę - postaram się to zrobić w tym tygodniu:)

Wspaniale :) Wielkie dzięki!

aleocochodzi
06-08-2012, 13:45
Też szyłam formowanki noworodkowe dla mojego synka. Używałam welurku bawełnianego i bardzo miękkiej dzianiny. Na szczęście okazało się, że mokro mu specjalnie pupy nie drażni, więc mogłam sobie darować polary. Do środka wszywałam cztery warstwy: dwie flaneli, dwie froty (z ręcznika ikeowskiego). Ta ilość warstw dla mojego sikacza była w sam raz. Często go przewijałam, a i tak czasem można było pieluchę wykręcać. Lubię napy, więc kupiłam jakąś chińską napownicę z napami - jestem zadowolona. Gumki wszywałam z tyłu i przy nóżkach, bez falbanek. Przecieki, to w moim przypadku, kwestia otulacza. My od początku, a mały miał wagę 3100, lecieliśmy na flipach, więc onesize nam odpowiadały. Podobnie zresztą z kieszonkami. Od początku używaliśmy bitti tutto, charlie banana, blueberry i wszystkie onesize. Przecieków nie było. Poza MayLily. Te przeciekają nam za każdym razem do tej pory, a mały ma już 4750. Uszyłam też kilka formowanek z ręczników ikeowskich, ale ani razu ich nie użyłam, bo wydają mi się strasznie twarde (może to przez porównanie do tej dzianiny).

greeneddie
08-08-2012, 00:46
Temat dla mnie na czasie - na razie robię pierwsze próby szycia, więc chętnie czytam wszelkie sugestie i uwagi :D

JoShiMa
08-09-2012, 22:57
U nas najlepiej się sprawdziły
flanelkowe i cienkofrotkowe (taka frotka jak szlafrok) - ale po jakimś czasie odkryłam welur i teraz szyłabym wszystko z weluru
Właśnie się zastanawiałam jakie właściwości ma welur i jakie wady i zalety mają welurowe formowanki i kieszonki. I natrafiłam na tego posta, więc postanowiłam Cię dopytać? Czy welur dobrze chłonie?

magnolia
10-09-2012, 09:56
jak dla mnie super, przede wszystkim welur nie twardnieje, nawet po wielokrotnym praniu, chłonie super, szczególnie takie grubsze (ja szyłam ze szlafroków, taki sklepowy mój - a mam tylko jeden rodzaj - jest cieńszy), musi być welur bawełniany, ewentualnie z niewielką domieszką czegoś sztucznego, np 10%, bo ten cały syntetyczny to izoluje wilgoć i pełni funkcję taką jak polar... welurowe formowanki są idealne pod wełnę i polar, bo nawet gdy są przemoczone to nie sprawiają wrażenia takich mega mokrych, ta wilgoć trzyma się tak jakoś w środku i sprawia że nie ma przecieków...ja mam tylko formowanki-kieszonki z weluru, do środka daję jeden ręcznik z ikea i jedną bambusową wkładę i to jest pielucha nocna dla moich obydwu nocnych sikaczy, nawet dla starszego się sprawdza... miałam zamiar szyć jeszcze z wkładkami welurowymi ale mi się dziecko odpieluchowało i nie potrzebuję już na szczęście;) ale majteczki treningowe szyłam z welurku też, są super miękkie i ogólnie ach i och... może napisz do Agny, ona szyje wkładki z weluru też i formowanki to na pewno coś więcej napisze:)

JoShiMa
10-09-2012, 10:47
No własnie miałam wątpliwości co do chłonności, bo wiedziałam, że syntetyczny to pełni taka rolę jak polar. Dzięki za wyjaśnienie. A zapinki snapi dobrze chwytają welur?

magnolia
10-09-2012, 12:34
No własnie miałam wątpliwości co do chłonności, bo wiedziałam, że syntetyczny to pełni taka rolę jak polar. Dzięki za wyjaśnienie. A zapinki snapi dobrze chwytają welur?
snapi raczej nie, troczki, rzep lub napy (troczki super się sprawdzają), snapi to tylko frotka jak dla mnie i tetra...

kamilam
11-09-2012, 18:04
Ja szyłam pieluszki co prawda dla większego dziecia ale potwierdzam że flanelka bardzo twardnieje po wielu praniach, dodatkowo mechaci się i nieładnie wygląda, polecam welur bawełniany jest milusi :)

mikulo
11-09-2012, 19:02
Jak dla mnie, najlepsze dla noworodka , to formowanki z wszytym wkładem z mikrofibry lub z przyszytym wkładem, z mikropolarem od pupy lub z warstwa mikropolaru. Nalepiej z materiałów mieciutkich, jak welur czy cienka frotka. Do tego malutkie otulacz/e, PUL lub polar. Albo sama tetra lub wkłady do otulacza. A potem mozna sie przerzucac na one size'y.

magnolia
11-09-2012, 19:54
Jak dla mnie, najlepsze dla noworodka , to formowanki z wszytym wkładem z mikrofibry lub z przyszytym wkładem, z mikropolarem od pupy lub z warstwa mikropolaru. Nalepiej z materiałów mieciutkich, jak welur czy cienka frotka. Do tego malutkie otulacz/e, PUL lub polar. Albo sama tetra lub wkłady do otulacza. A potem mozna sie przerzucac na one size'y.

dokładnie, bo wadą kieszonek formowanek dla noworodka jest to, że chłop to raczej wkładu do nich nie włoży;) przestrzeń w kroku jest po prostu mega wąska, ja mam dłonie takie normalne zdaje się i ledwo wyrabiałam z wkładaniem wkładu do moich kieszonek które szyłam... teraz uszyłabym wkłady właśnie takie języki długie, żeby szybko schły i nie trzeba było ich chować...

Ronja
20-12-2012, 19:58
Mnie się uszyte przeze mnie formowanki średnio sprawdzają - nie bardzo dają się upchnąć do otulacza i chyba są za mało chłonne (wkłady ze ściereczek mikrofibrowych lub z tetrowego ręcznika).
W każdym razie mam takie spostrzeżenie: idealna formowanka dla noworodka powinna od pupy mieć tkaninę w kolorze żółtym :rolleye:

sakahet
21-12-2012, 00:24
Mnie się uszyte przeze mnie formowanki średnio sprawdzają - nie bardzo dają się upchnąć do otulacza i chyba są za mało chłonne (wkłady ze ściereczek mikrofibrowych lub z tetrowego ręcznika).
W każdym razie mam takie spostrzeżenie: idealna formowanka dla noworodka powinna od pupy mieć tkaninę w kolorze żółtym :rolleye:

może zrobiłaś je zbyt szerokie? a przy noworodku i tak nie ma potrzeby, by były bardzo chłonne- ważniejsze jest by były małe; a jeśli chcesz zwiększyć chłonność, to zamień tetrę na bambus np.

Ronja
05-01-2013, 13:28
Już się sprawdzają. Jak zaczęłam używać otulaczy IV, to nic nie przecieka (wcześniej próbowałam Bambino Mio i nie dawały się upchnąć w środku).
A skąd wziąć bambus? Do tej pory robiłam wkłady chłonne z mikrofibry lub frotowych ręczników. Chętnie bym jeszcze poszyła, o ile mi dziecko pozwoli, bo na razie jakoś tego nie widzę ;)

indianka
08-03-2013, 09:59
Ja robiłam formowanki wg tutorialu podpiętego w innym wątku. Dopasowanie przy nóżkach, to mniej wyciekająca zawartość. Możesz użyć gumek "ciążowych" i guziczka i sobie regulować. Tak jak w Charlie Banana. W takiej sytuacji możesz pewnie zrobić wg wykroju na większy rozmiar i ewentualnie mniejsze wkłady. Ja w mniejszych miałam wszyte wkłady, w wiekszych musiałam wypruć, bo nijak nie schły, więc zrobiłam kieszonkę. Fajnie, bo w zależności od potrzeb mogłam zmieniać chłonność, ale wygodnie się przewijało. Młody nie tolerował za dobrze polaru itp., więc u nas formowanka + wełniak. Ale jak był mały to ciągle miałam otulacze do prania i to było mało fajne.
Yetta miała na stonie bambus 50x50cm i chyba w miounico coś może być.
Może bambusowe pielusie z kikko jako wkłady 9szt. koło 30zł. takie 30x30cm.

suskha
17-10-2014, 19:45
Dziewczyny powiedzcie gdzie znajde taki welur bawelniany?

magnolia
17-10-2014, 19:52
Dziewczyny powiedzcie gdzie znajde taki welur bawelniany?

w sklepie z tkaninami;) po prostu musisz skład sprawdzić, bo jest welur poliestrowy albo bawełniany.......a może w domu masz jakąś bluzę, spodenie dresowe, szlafrok etc niepotrzebny...

suskha
17-10-2014, 20:08
w sklepie z tkaninami;) po prostu musisz skład sprawdzić, bo jest welur poliestrowy albo bawełniany.......a może w domu masz jakąś bluzę, spodenie dresowe, szlafrok etc niepotrzebny...
Dzieki! Niestety nic welurowego nie mam. Moze w lumpeksie oszukam. Okolice skleppy z tkaninami weluru niestety nie maja. Myslisz ze welur wklad welur bedzie ok dla noworodka?? Wklad dwie warstwy recznika

magnolia
17-10-2014, 20:14
Dzieki! Niestety nic welurowego nie mam. Moze w lumpeksie oszukam. Okolice skleppy z tkaninami weluru niestety nie maja. Myslisz ze welur wklad welur bedzie ok dla noworodka?? Wklad dwie warstwy recznika

welurek jest dość chłonny a do tego miękki, takiego malucha i tak często przebierasz a ważne jest żeby pielucha nie była zbyt duża i nie robiła efektu pupy wyżej głowy, możesz zrobić sobie wkłady w kilku wersjach, grubsze i cieńsze; tylko imo nie wszywaj wkładu do środka pieluchy tylko zrób sobie formowanki takie kieszonki żebyś mogła wkład wkładać do środka i suszyć oddzielnie

aniamakrela11
17-10-2014, 22:02
A jakim ściegiem mam przyszyć gumkę w formowance z bawełny wojskowej? Zrobiłam chyba overlockowym i mi się gumka wyprostowała... Nie mam overlocka jakby co...

magnolia
17-10-2014, 22:08
A jakim ściegiem mam przyszyć gumkę w formowance z bawełny wojskowej? Zrobiłam chyba overlockowym i mi się gumka wyprostowała... Nie mam overlocka jakby co...

chyba zygzakiem naciągając mocno gumkę, ale głowy nie dam, dawno pieluch nie szyłam;)

mamaHani
17-10-2014, 22:20
zygzakiem albo innym elastycznym ściegiem

sakahet
17-10-2014, 22:46
Zygzakiem gumke przyszywam w formowankach

spinek
17-10-2014, 22:53
ale ten zygzak musi byc w maszynie ustawiony na wydłuzony (wydłuzony szew) + mieć stosunkowo słabe napręzenie nici
w innym przypadku stanie się tak jak piszesz- "wyprostuje ci szew"

ismeril84
23-10-2014, 21:48
Ja swoje formowanki szyję najczęściej z 2 warstw flaneli, jednej zewnętrznej i jednej wewnętrznej. W środku zostaje mi kieszonka, do której dla noworodka wkładałam jeden wkład z froty bambusowej, rozmiar nb. A teraz, jak mały waży już 6,5 kg to najbardziej sprawdza nam się welurek z zewnątrz i od środka zwykła frota no i pomiędzy nimi wkłady bambusowe. W zależności czy to ma być na noc czy na dzień, dwa większe wkłady na noc i jeden wiekszy, drugi mniejszy na dzień.

A powiedzcie mi dziewczyny gdzie tą "gumkę ciążową" można dostać? W każdej pasmanterii? Ona faktycznie tak się nazywa? :D

suskha
24-10-2014, 06:48
Gumka ciazowa ma byc w pasie czy rzy nozkach?

ismeril84
24-10-2014, 09:06
Przy nóżkach.

kamilam
31-10-2014, 20:33
A jakim ściegiem mam przyszyć gumkę w formowance z bawełny wojskowej? Zrobiłam chyba overlockowym i mi się gumka wyprostowała... Nie mam overlocka jakby co...

Ja bym przeszyła tym zygzakiem przerywanym elastycznym.

jul
31-10-2014, 21:05
teraz widzę, ze wątek bardzo stary, ale dopisze swoje przemyślenia po pierwszych wpisach - to niekoniecznie prawda, ze noworodek malo siusia i nie potrzebuje nic chłonnego, mój przesiusiwał ekspresowo, po drzemce ubranko i prześcieradło było do zmiany - kiedy taki maluch długo śpi, to jest nieruchomy, jak śpi na brzuchu (moi spali), to jest stały nacisk z przodu - najsuperantsiej zalanolinowane pancerne wełniaki nie trzymały (pulowy rozmiarowy bluerberry dawał radę). Pewnie by się sprawdził panel pulowy, choć zależało mi na jak najbardziej oddychającym rozwiązaniu, a bardzo fajne byłyby formowanki z welurku bambusowego - miałam bawełniano-welurkowe świetne formowanki NB kokosi, do tego dawałam złożony na pół dodatkowy wkład też z welurku i to było za mało dla mojego sikanta, może welurek bambusowy nas by wtedy uratował (miałam jakieś firmowe z grubej froty bambusowego i one były zbyt masywne dla noworodka) - tylko że to trochę drogie rozwiązanie.