PDA

Zobacz pełną wersję : 1 wiązanie do oceny - kieszonka



patrysha
24-07-2012, 21:48
Proszę o ocenę naszego pierwszego wiązania z 3 dniową Dobrawką - mam wrażenie, że nóżki są za mocno ściśnięte.

https://lh3.googleusercontent.com/-LcOPLvJPrB4/UA7619TnXvI/AAAAAAAAD74/MIB3p0XLNrU/s400/photo.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-nvPahb8zXvU/UA77G7ZVvzI/AAAAAAAAD78/wGh_NI4aaBA/s400/photo.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-amZRIlLe64M/UA77RBtenJI/AAAAAAAAD8A/7pOprbud-JA/s400/photo.jpg

Stella
24-07-2012, 21:51
Weź nóżki blizej do siebie, nie rób rozjechanej żabki tylko kolanka powinny być podkurczone a nie rozszerzone. Na pewno ktoś Ci to lepiej wytłumaczy bo mnie brakuje słów- nie cierpię tego po ciążowego otępienia, czy to kiedyś minie?

A próbowałaś kangurka? wydaje sie być dużo lepszy na te malusie nózie :)

mi.
24-07-2012, 21:55
heh... no ja wiem o co chodzi, ale... ja nie umiem tego zrobić w kieszonce :(

wydaje mi się, że jeśli udaje Ci się tak rozłożyć poły, to coś gdzieś jest niedociągnięte.

a nie masz tam kogoś, kto by Cię zakangurkował?

Fusia
24-07-2012, 22:18
śliczna dzidzia co do wiązania to nóżki stanowczo za szeroko mają być blizej siebie kolanka ugięte i wyżej niż pupa :ninja:,
pod szyją zrób wałeczek z chusty -bo nie widzę czy jest.
te poły chusty mają być na ramionach a nie tak rozciągnięte.
Mam wrażenie że maleństwo się bardzo leciutko przekrzywiło w chuście na bok -ta albo efekt tych rozciągniętych poł na ramionach albo trzeba mocniej dociagnąć
kurcze te nóżki szeroko to największy problem reszta to kwestia nie rozłożenia poł na ramionach i pilnowana dociągnięcia ,warto by było w kangura was zamotać tam na pewno kwestia za szerokich nużek jest łatwiejsza do wyeliminowania...poszukaj doradcy jakiegoś albo pomocnej chustomamy jeśli doradcy nie znajdziesz

patrysha
25-07-2012, 17:26
Dzięki za rady, właśnie wysłałam formularz do konsultacji z doradcą więc liczę, że to nam pomoże :)

Kanga
25-07-2012, 21:54
moja ulubiona chusta!!
jeżeli chodzi o kieszonkę może to pomoże - http://klubkangura.com.pl/kieszonka-bez-tajemnic
po zawiązaniu chusty delikatnie ułóż nóżki dziecka bardziej do siebie - może ci się wydawać nawet, że ci się kolanka wbijają w brzuch, ale powinny one być bardziej równolegle do siebie ułożone, a nie tak zupełnie do boku. I spróbuj trochę mocniej zawiązać węzeł, aby ci się wiązanie nie poluzowało przy chodzeniu.

Ale naprawdę, jeżeli to pierwsze wiązanie, to widać, że masz do tego talent i serce :) powodzenia!

dita
09-08-2012, 21:53
a cóż to za chusta?

mi.
09-08-2012, 22:03
jim pink didymosa :)

dita
10-08-2012, 10:12
to ja tylko dopisze, że jest śliczna :love: i znikam żeby OT nie robić

dita
10-08-2012, 10:15
no i zapomniałam o najważniejszym :duh:

Dobrawka jaka śliczna ! Ona plus ta chusta :arrow: połączenie idealne

A co do wiązania jak na pierwszy raz to myślę, że rewelacja, choć na pewno trzeba będzie trochę mocniej dociągnąć jak wspominały dziewczyny