PDA

Zobacz pełną wersję : Ulubiona chusta Nati???



goralica
20-01-2008, 11:13
Nati niczym nie ustępują zagranicznym chustom i sporo osób je docenia.
Ciekawa jestem jakie są Wasze ulubione, jakie macie w swoich stosikowych kolekcjach??

goralica
20-01-2008, 11:25
Ja widziałam na żywo kilka i najbardziej podoba mi sie Jamajka. Jestem ciekawa jak wygląda Sunset-na zdjeciu tak sobie ale oni maja kiepskie zdjecia.

hanti
20-01-2008, 11:30
gdzie moja kalahari ????

bo ja uwielbiam ją za to że mogę zamotać ją w dwie strony może robić wrażenie ciemnobrązowej, alb jaśniutkiej w zależności od potrzeb :)

hanti
20-01-2008, 11:32
a myślę sobie jeszcze o falach dunaju, albo lagunie :)

kajkasz1
20-01-2008, 11:33
Nie każcie wybierać, ja każdą kocham za co innego. I jakbym mogła zrobiłabym kolekcję ze wszystkich.

Goska Sucharska
20-01-2008, 11:41
Fotki mogły by być większe, dokładniejsze. Kolorystyka, zwłaszcza nowych chust jest bardzo ładna. Wiosenna, pastelowa. Ciężko wybrać.

Lovrita Bornita Rokita
20-01-2008, 13:06
Sunset, ale to zanim weszly nowe kolorki 8))

Bonkreta
20-01-2008, 13:44
Przy okazji - czy Wam też nie udaje sie wejść do sklepu na stronie Nati? Na strone głóna mogę wejść, na wiekszość podstron także, a sklep mi się nie otwiera...

Lovrita Bornita Rokita
20-01-2008, 13:50
Udaje sie. I do tego w Toskani sie zakochalam :oops:

Zuzia
20-01-2008, 20:06
A moja ulubiona to Savanna. Tez nie uwzględniona więc zaglosowałam na Lagunę.

irla
21-01-2008, 12:56
Mnie kuszą czerwienie - sunset lub colorado 8))

irla
21-01-2008, 17:30
W związku z moim postem powyżej.... o czerwieniach.... właśnie zamówiłam LAGUNĘ ;) muszę spróbować tej chusty, a do zimy mi pasuje, tylko śnieg musze namierzyć.

Ruda
21-01-2008, 19:05
sunset:) ale jak kupowalam to kupilam savane - z braku laku oczywiscie:)

kajkasz1
21-01-2008, 19:07
He, he, rzeczywiście czerwone te wasze chusty! Ja jakbym mogła to bym wykupiła cały wybór Nati w różnych długościach. Ot, miłość od "pierwszej chusty".

aggie
21-01-2008, 21:52
Toskania jest super. Pieknie sie komponuje z ubrankami Malej i moimi. Nie przypuszczalam ze tak podbije moje serce :D

Zuzia
22-01-2008, 14:23
Właśnie otrzymałam przesyłkę z Nati Savanna i po prostu oniemiałam. Takiego zestawienia kolorystycznego jak Savanna i Kalahari nie ma chyba żadna inna firma. A kolorki są cudowne, żadne zdjęcie nie oddaje ich uroku, i może dlatego często w recenzjach Nati dostaje minus za kolorystykę. W rzeczywistości te kolory sa przepiękne, Laguny zresztą też to dotyczy :-)

Goswiek
22-01-2008, 19:57
Daj fotki :) A Sawanny nie widzę na stronce Nati w rozmiarach standardowych.

kajkasz1
22-01-2008, 22:33
Savanna to "stary" model Nati. Nawet nie wiem, czy Natalia planuje jeszcze produkcję tej chusty.

Zuzia
23-01-2008, 11:28
Właśnie, dlatego tak się cieszę że udało mi się kupic tą Savanne. Wszystko dzięki mamuk1 :-)

Ruda
23-01-2008, 13:09
savana jest ladniutka. ale po tych ekologicznych kolorkach zapragnelam czegos bardziej energetycznego i mam czerwoniutkiego parisa :)

ash
01-02-2008, 01:18
Mam już Nati Ontario - kolor w rzeczywistości jest dużo intensywniejszy niż na monitorze w e-sklepie. Jest piękna, a ja mam ostatnio fazę niebieską.
Przy okazji - to bardzo miękki, mięsisty materiał, ciężki i ani trochę nie sztywny - tak bym opisała. na razie nikogo w niej nie wiążę (trenuję na żółwiu), ale jako huśtawka w drzwiach dla dziecka sprawdza się swietnie (jak przewidywałam).

Goswiek
01-02-2008, 11:34
Mam Nati Sunset, podobają mi się te kolorki, nie są tak intensywne jak w necie, ale mogę non-stop przyglądać się sobie zamotanej w lustrze :lol:

Ucze się wiązać, raz jest lepiej raz gorzej, ale Madzia jest zachwycona i właśnie pięknie śpi :D