PDA

Zobacz pełną wersję : Potrzebna porada



efkaskorupka
26-06-2012, 21:18
Witam,
Zastanawiamy się z mężem nad kupnem nosidełka ergonomicznego. Sprawa wygląda następująco: mój 5 miesięczny synek waży 7 kg i uwielbia się nosić na rękach, tym bardziej, że w domu do noszenia oprócz rodziców ma też dziadków, prababcię i dwóch wujków. Niestety waży coraz więcej i lżejszy nie będzie. Nie siedzi jeszcze sam, ale podciągnięty utrzymuje pozycję a główkę trzyma już od jakichś 2 miesięcy. Uwielbia nosić się przodem do świata - wiem, że w nosidełku ta pozycja jest niedopuszczalna, ale na rękach staram się, by plecki miał w literkę C i pupcię dobrze podpartą. Zresztą często odwracam go do siebie, żeby ręce odpoczęły. Niemniej maluch uwielbia obserwować świat i domaga się właśnie takiej pozycji. Myślę, że w nosidełku może będzie mu odpowiadała pozycja na plecach, ale jak przeglądam zdjęcia na forum to zaczynam się coraz bardziej martwić, bo wygląda na to, że w większości nosideł maluch widzi głównie plecy rodzica. Doradźcie w jakim nosidełku maluch będzie miał najlepszy widok. A może w egro można sobie posadzić pięciomiesięcznego maluszka trochę wyżej - tak, żeby na przykład jego główka była na wysokości naszej. Ogranicza nas tez budżet, bo gdyby nie to to pewnie zdecydowałabym się na Bondolino - choć nie do końca przekonują mnie te wiązania, boję się, że będą się obluzowywać i trzeba będzie co chwilę dociągać. Podoba mi się Womar Eco2 i cena też dość przystępna. A może macie jakieś inne propozycje, bądź uwagi. Z góry dziękuję za pomoc, bo to ma być nasze pierwsze nosidło i nie chcielibyśmy wtopić ani niepotrzebnie stresować syna.

Basinda
26-06-2012, 21:24
hej.
raz że synek za młody na nosidło a dwa że w żadnym dobrym nosidle nie osiągniesz ułożenia takiego by dziecko mogło zerkać przez Twoje ramię.
Najlepsze i najtańsze rozwiązanie to moim zdanie m krótka chusta i wiązanie zwane plecakiem prostym.

mój młodszy syn uwielbia (ma teraz 9 miesięcy a w plecaku na spacery wychodzimy od końca zimy w domu już wcześniej nosilam go na plecach)

Ananke
26-06-2012, 21:31
Ja bym rozwazyla Mei Tai. Mozna zawiazac wyzej, niekoniecznie w pasie, tak jak nosidla klamrowe. Ale nawet w klamrowym dziecko na plecach widzi sporo, bo moze przeciez odchylic glowe na bok i widzi sporo.

sweetrose
26-06-2012, 21:38
zgadzam się z Basindą, że to za wcześnie na nosidło... zwłaszcza, że mały sam nie siedzi...
nie znam się kompletnie na chustonoszeniu - bardzo chciałam, ale wymiękłam... i poczekałam na nasze MT...
tyle, że mój synek mając 5m-cy sam siedział i raczkował, więc spokojnie jak skończył 6-6,5m-cy zaczęłam go nosić w mieciu...
teraz mamy 2 Mt i ergo i w sumie dopiero gdy synek podrósł i chodzi, biega to noszony na plecach zaczyna coś widzieć zza moich pleców...
chyba, żadne nosidło nie pozwala takiemu maluszkowi będąc zamotanym/zapiętym na plecach rodzica/opiekuna widzieć dobrze otoczenie...
też sugerowałabym poczytanie i zainteresowanie chustą i wiązaniami jakie daje... a dopiero z czasem pomyślała o nosidełku czy MT ;)

ostroszyc
26-06-2012, 21:38
Nosidła (ergo i mt) które mają pas biodrowy, wymuszają pozycję dziecka dość nisko - nie podciągniesz pasa wyżej a na nim "siedzi" dziecko. To uproszczenie oczywiście.
Plecak prosty (i inne plecaki) wiązane z chusty nie mają pasa biodrowego i naturalnie dziecko siedzi wyżej, stąd więcej widzi.

Z tym ze Twoje dziecko to maluch jeszcze, dopóki nie siedzi stabilnie to nosidło raczej odpada - tylko chusta podtrzyma dobrze plecki i główkę.

Acha, możesz też pomyśleć o podaegi - to nosidło bez pasa biodrowego :)

efkaskorupka
28-06-2012, 12:45
Baaardzo dziękuję za podpowiedzi. Skoro tak radzicie to poczekamy z tym nosidełkiem. Chyba że trafi się jakaś okazja na bazarku to kupimy już teraz a zaczniemy nosić później. Myślę, że to już nie potrwa długo i mały wkrótce sam usiądzie. Na chustę nie mogę się zdecydować. Ja bym może jeszcze dała radę z tym motaniem, ale mąż, babcia, dziadek..... Nawet wolę o tym nie myśleć :) Raz: nie mieliby ochoty wiązać, dwa: nie mieliby ochoty nosić. A przecież szukam jednego dobrego rozwiązania, które wszyscy będą mogli wykorzystywać. Moja mama i tak uważa mnie już za stukniętą, bo używam wielorazowych pieluszek :lol: Myślę, że nosidełko domownicy zniosą lepiej. Nadal nie wiem na co się zdecydujemy, najchętniej bym z małym najpierw coś przymierzyła, ale nie wiem czy uda nam się znaleźć w sklepach prawdziwe ergonomiki. W naszym hipermarkecie wypatrzyłam tylko wisiadełko. Szukam czegoś taniego, co by się jednocześnie dało dopasować łatwo do kilku osób - i tu chyba Bondek ma znaczącą przewagę nad Eco Womarem.

A tak na marginesie to zaobserwowałam coś ciekawego - w naszej zapadłej wiosce noszenie w chuście kojarzy się z czasem chałup krytych słomą (jakieś 70 - 80 lat wstecz). Co więcej z opowieści babci wynika, że wykorzystywano do tego co popadnie pledy, prześcieradła... Nie było żadnych specjalnych materiałów. Muszę jeszcze wysondować prababcię, co o tym wie.

sakahet
28-06-2012, 13:30
Szukam czegoś taniego, co by się jednocześnie dało dopasować łatwo do kilku osób - i tu chyba Bondek ma znaczącą przewagę nad Eco Womarem.


to kryterium najlepiej spełni MT :)

natala
28-06-2012, 14:10
to kryterium najlepiej spełni MT :)

albo bondolino wlasnie :)

sakahet
28-06-2012, 14:17
albo bondolino wlasnie :)

MTki są tańsze i wg mnie wygodniejsze :)

efkaskorupka
28-06-2012, 14:42
Właśnie tak przeglądam sobie przeróżne strony i po waszych wypowiedziach też chyba się zaczynam skłaniać ku MT. Tylko jedno mnie trapi: o ile w chustach i ergo wzorów jest mnóstwo o tyle MT jakoś chyba mniej. A może źle szukam? Tula ma całkiem fajne wzory, ale też tylko kilka. Oglądałam też samoróbkę na allegro: http://allegro.pl/pentelka-nosidelko-mei-tai-granat-rewelacja-i2441551986.html ale to chyba nie do końca jest MT. Zresztą opinie na forum też nie były zbyt przychylne. A może polecicie mi jakąś konkretną firmę. Czego wy używacie jeśli chodzi o MT. Mnie się one wszystkie wydają bardzo podobne, ale może wam najlepiej spasował produkt jakiejś konkretnej firmy?

efkaskorupka
28-06-2012, 14:44
Gosiu83 jesteś jak widzę z Gliwic. Mam tam rzut beretem. Nie wiesz może gdzie sobie można pomacać i przymierzyć takie nosidełka ergo albo MT? Bo u nas to głównie się widzi wisiadła.

buka
28-06-2012, 14:55
Wśrod firm robiących dobre MT też jest spory wybór -
http://doux-doux.pl/
http://pathi.pl/pl/
http://pogodzinach7.blox.pl/html

A jest tego wiecej.
Oczywiście najlepiej upolowac coś na bazarku, gdzie jest taniej ;)

sakahet
28-06-2012, 15:17
Gosiu83 jesteś jak widzę z Gliwic. Mam tam rzut beretem. Nie wiesz może gdzie sobie można pomacać i przymierzyć takie nosidełka ergo albo MT? Bo u nas to głównie się widzi wisiadła.

ja mam w domu jedno mt (duuże) oraz ergo (nubika) na starsze dziecko; ale przymierzanie w tej chwili przez Was, a w szczególności przez synka, MT trochę mija się z celem, skoro jeszcze jest za mały na nie i nie siada
a jesteś przekonana, że nie chcesz nawet spróbować chusty przymierzyć?

efkaskorupka
28-06-2012, 20:06
Gasiu83 to nie chodzi o to, że ja nie chcę. Ja to bym może i chciała, ale po co mi chusta jeśli tylko ja będę z niej korzystać, a w domu do noszenia jest jeszcze kilka osób. Jeśli dam mężowi czy mojej mamie chustę to i tak będą woleli małego na rękach nosić. Niestety nie mogę sobie pozwolić na zakup i nosidła i chusty. Szukam więc czegoś uniwersalnego, dla wszystkich domowników. Jeśli chodzi o przymierzanie to oczywiście też poczekamy aż mały już siądzie, ale wolę jak najwcześniej zebrać informacje póki mam trochę wolnego czasu. A wiadomo, że z tym zawsze jest krucho. A tak w ogóle jak to jest: można takie MT czy ergo kupić w necie bez przymierzania, w ciemno czy może lepiej gdzieś szukać, żeby je przymierzyć?

sweetrose
28-06-2012, 20:19
ja mam w domku 2 MT i ergo... wszystkie kupowane w necie bez przymierzania... miecie były szyte dla nas na zamówienie, dla dziecka siedzącego w sumie już prawie chodzącego bo na 7-8m-cy... ergo jest większe na dużego roczniaka lub tak od 1,5roku... każde w rozsądnej cenie... // a ile chcielibyście wydać?? bo nie wiem na ile możecie sobie pozwolić. Powiem tylko, że ja płaciłam z przesyłką w okolicach 165zł ;) za szt mietka, ale ja to udziwnienia miałam, 2 stronne aplikacje, kapturki ;) tylko ergo było ponad 200zł... wszystko nówki ;) także MT można spokojnie kupić w ciemno, choć jeśli jest taka możliwość to dobrze przymierzyć i zobaczyć jak nam się nosi i jak dziecko reaguje, choć przyznam, ze mój synek początkowo protestował a teraz sam nosidło przynosi i mnie ponagla, żeby szybko je zawiązać ;) także warto pomyśleć o skontaktowaniu się z osobami szyjacymi nosidełka, omówieniem czego byśmy chcieli i jaka byłaby cena, może wyjść naprawdę atrakcyjnie a i taka osoba może dane nosidełko uszyć pod wymiar dziecka ;) dodatkowe preferencje dot kapturka, zagłówka, czy dot kieszonek ;) dla przykładu moje pierwsze MT było spod rączki pani_olo... nosiłam małego odkąd skończył pół roku czy 7m-cy - tyle, że on już siedział i raczkował... teraz mały ma już 1,5roku 13kg i nadal dobrze się nosi ;) także poczytaj, skontaktuj się z szyjącymi i na spokojnie pomyśl... zerknij czasem na bazarek, może ktoś chcę własnie jakąś perełkę odsprzedać ;)

efkaskorupka
28-06-2012, 20:34
Przejrzałam strony, które podrzuciła mi buka (bardzo dziękuję za linki) i pojawiła się kolejna rozterka: takie MT są wymiarowe, a to oznacza, że nie posłużą do końca chustonoszenia. Ręce mi opadają. Czy to oznacza, że jeśli chcę nosić dziecko to będę potrzebowała przynajmniej dwóch, trzech nosidełek w miarę jak mały będzie rósł? Z tego co wyczytałam na forum, to chyba są też takie powiedzmy "jednorozmiarowe", ale nie pamiętam już czy to dotyczyło ergo czy MT. Przepraszam, że zadręczam was swoimi wątpliwościami. Wychodzę przy tym chyba na straszne skąpiradło :oops:

sweetrose
28-06-2012, 20:49
są też takie jakby dwurozmiarowe, gdzie możesz podwinąć pas biodrowy i to zmniejsza rozmiar, ja tak na początku robiłam z naszym MT od pani_olo, a już później normalnie zawiązywałam... one chyba mają tez panel dobrany tak by pasował i na mniejsze i większe dziecko...chyba gdzieś na forum w jakimś poście znalazłam kiedyś notkę, że marta-la chyba szyje/szyła takie... najlepiej poszukaj, lub napisz pw do dziewczyn szyjących, wtedy rozwiejesz wszelkie wątpliwości ;) nie martw się ja też na początku podchodziłam do tego od strony oszczędności, ale wciągnęłam się ;) i mam już 3 nosidełka, w tym 2 MT i ergo ;) a jestem jedyną osobą która nosi ;) no może mąż 2 czy 3 razy dał się namówić ;)

o tu Ci skopiuje listę mam szyjących na naszym forum:
Chusty, nosidła +akcesoria:
http://dolinablekitnychkwiatow.blox.pl/html - Mei Tai, przeróbki wisiadełek w niby-ergo, torebki, kapciuszki, ubranka dziecięce (mama_trójki)
http://doux-doux-doux-doux.blogspot.com/ - Mei Tai, hybryda, nosidła ergonomiczne (mama_trójki)
http://daumxi.blogspot.com/ - Mei Tai (ulinha)
http://galeriaagrafka.blogspot.com - chusty kółkowe, Mei Tai i inne nosidła, przeróbki chust tkanych na kółkowe i chustoMT, torby (myrra)
http://handmadebyola.blogspot.com - torby, obrazki (Ola)
http://meitaipatti.blox.pl/html - Mei Tai
http://www.miounico.pl/ - nosidła mei tai (darijah)
http://www.mojewolnechwile.blogspot.com - chusty kółkowe (aneta.s)
http://naszedziecko.org/sklep/ - torby
http://nubik.pl - Mei Tai, nosidelka ergonomiczne (gosia_foks)
http://paniolos.blogspot.com/ - Mei tai + akcesoria (pani_olo)
www.pathi.pl - nosidełka Mei Tai (i akcesoria) alcia_MT
www.pogodnechwile.blogspot.com torebki z kawalkami chust, smyczki chustowe do kluczy,kosmetyczki , etui (monika999)
http://www.tulikowo.pl - Mei Tai (Ania z Tulikowa)
http://www.tullimy.pl - Mei Tai + akcesoria (torby na MT, chustki)
http://www.vombati.eu - chusty kółkowe (vombati)
http://www.woolloomooloo.pl/ - Mei Tai, chusty, torebki (marta-la)
http://pogodzinach7.blox.pl/html - MT, torebki (marta-la)
http://www.7panel.pl - nosidła 7panel : MT, hybrydy, nosidła ergonomiczne (Ola)
http://laludesignbabycarrier.blogspot.com/ -MT, hybrydy, pouche ( Joania)
http://torebki-jo-von-boch.blogspot.com/ - Torebki ( Joania)

efkaskorupka
28-06-2012, 20:50
Oho! Właśnie wyczytałam, że pathi robi dwurozmiarowe MT. Ciekawe na czym to polega :hmm:

efkaskorupka
28-06-2012, 21:10
sweetrose dziękuję :mighty:

Basinda
28-06-2012, 21:13
hej.
Doczytałam jeszcze że zastanawiałaś się nad womarem eco. Odradzam z całego serca. mimo że cena atrakcyjna jak na ergo to w tym wypadku nie warto. sama byłam ciekawa tego nosidła a że są u nas w sklepie stacjonarnie to rzymierzałam z koleżanką która też się nad nim zastanawiał. materiał kiepski jakościowo, panel bez żadnej regulacji więc ciężko określić na jaki wiek... a do tego jakieś dziwne pasy/szelki w środku nosidła (nawiązanie do wisiadeł)

Bondolino jest niezłe bo ma fajny pas szeroki i pasy wiązane jak w MT ale tu też wielu osobom nie pasuje, drobne szczupłe osoby mają problem z bardzo grubymi pasami ramiennymi. Panel nie ma regulacji w górę a doczepiane trójkąty po bokach to ściema... imo nosidło od 8miesiąca max do 1,5 roku.


Co do MT to mój maż bardzo sobie chwali! chusty do dziś sam nie ogarnia, zawsze pomagam :duh:
W MT nosiły też moja kuzynka i bratowa (pierwszy raz w życiu i dały radę)

Sama jestem ciągle pod wrażeniem MT od marta_la (woolloomooloo) są właśnie dwurozmiarowe, mają lekko wycięty po bokach panel. Nosiłam w takim starszą córkę i na początku zawijałam pas biodrowy na panel i wtedy miałam mniejszy rozmiar a jak podrosła to już bez zawijania. Nosiłam od 8-9 miesiąca do ok 1,5 roku (ale bratowa niosła też 3 latkę )

Celebrianna
28-06-2012, 21:21
Ja polecam Mietki woolloomolo od marta-la. Miałam, kochałam, uważam, że są najwygodniejsze. Polecam sztruksowe, bo są bardzo nośne.

Wiewiórka
28-06-2012, 21:30
w nosideł ergonomicznych polecam Ono natural, nowe kosztuje 160zł, używane można nawet kupić za pół ceny, womara odradzam, ono natural lepsze

sakahet
28-06-2012, 21:45
wg mnie jeśli tylko masz możliwość, to warto przymierzyć różne nosidła, bo może się okazać, że nie każde będzie Ci pasować; no może poza mt- bo tam się wiążesz więc nie powinno być problemów z dopasowaniem

ja np. mam duży problem z dopasowaniem ergo na siebie, bo większość ma za długie pasy i nie mogę ich dobrze dociągnąć

a może, skoro masz blisko do Gliwic, wpadniesz kiedyś na klub kangura, uprzedzając wcześniej o tym- to poznosimy nosidła, które mamy :)

natala
28-06-2012, 23:27
no wlasnie - sprobuj poprzymierzac. ja np. jestem chuda, a bondolino lubie najbardziej ze wszystkich, ergo mi nie podeszlo w ogole, manduca tez srednio. MT mam maly, F nosilam dlugo i bardzo sobie chwalilam, W jakos mniej lubil i szybko wyrosl. teraz czekam az dorosnie do duzych, ktore czekaja:)

efkaskorupka
30-06-2012, 17:24
Gosiu83 dziękuję bardzo za zaproszenie. Kiedy się spotykacie? Chętnie bym coś przymierzyła, więc zgłosiłam się do testów TULI, chciałam też dopisać się do kolejki Mt od pathi, ale przyjmuje dopiero powyżej 50 postów. Nic tylko pisać :lol: Któraś z was pytała w jakim przedziale czegoś szukam. Myśleliśmy z mężem, że może uda się zmieścić w gdzieś ok 200 zł. Już wysłałam zapytanie do jednej z szyjących forumek, ile by kosztowało MT z moimi widzimisiami. Ale tu znów wątpliwości: co jeśli kupię a mały nie będzie miał ochoty się nosić? Stąd zapis na testy.

Cobra
30-06-2012, 20:32
nosidła trzeba pomierzyć, ja zmierzyłam około 15-16 zanim się zdecydowalam na pierwsze nosidło :ninja:

sakahet
02-07-2012, 09:25
Gosiu83 dziękuję bardzo za zaproszenie. Kiedy się spotykacie? Chętnie bym coś przymierzyła, więc zgłosiłam się do testów TULI, chciałam też dopisać się do kolejki Mt od pathi, ale przyjmuje dopiero powyżej 50 postów. Nic tylko pisać :lol: Któraś z was pytała w jakim przedziale czegoś szukam. Myśleliśmy z mężem, że może uda się zmieścić w gdzieś ok 200 zł. Już wysłałam zapytanie do jednej z szyjących forumek, ile by kosztowało MT z moimi widzimisiami. Ale tu znów wątpliwości: co jeśli kupię a mały nie będzie miał ochoty się nosić? Stąd zapis na testy.

najbliższe spotkanie mamy jutro w parku Chopina o 16 :) więcej info na gliwickim wątku klubu kangura tutaj

efkaskorupka
03-07-2012, 21:11
No niestety to chyba przegapiliśmy :/ A szkoda. Zaglądnęłam też na stronę klubu kangurka i widzę, że działa też w Rybniku a tam mam jeszcze bliżej. Chociaż chyba gliwicki działa nieco prężniej, bo postów więcej i plan na cały rok...

sakahet
04-07-2012, 08:11
No niestety to chyba przegapiliśmy :/ A szkoda. Zaglądnęłam też na stronę klubu kangurka i widzę, że działa też w Rybniku a tam mam jeszcze bliżej. Chociaż chyba gliwicki działa nieco prężniej, bo postów więcej i plan na cały rok...

jakby co to zapraszamy za miesiąc :)
a rybnicki kk działa chyba krócej od gliwickiego i stąd może Twoje wrażenie

efkaskorupka
13-08-2012, 12:56
W przyszłym tygodniu ma do mnie dotrzeć MT Tuli do testów i pojawił się mały problem. Otóż nasz mały jeszcze sam nie siada. Posadzony potrafi całkiem dobrze utrzymać równowagę, choć gdy po coś sięga od razu ląduje na brzuszku, chyba że zdąży się podeprzeć. Czy to wystarczy by móc go włożyć do MT na dłużej tzn. 1-2 godziny? Czy raczej nie powinnam go na tak długo tam wkładać skoro jeszcze sam nie siada?

sakahet
13-08-2012, 13:02
W przyszłym tygodniu ma do mnie dotrzeć MT Tuli do testów i pojawił się mały problem. Otóż nasz mały jeszcze sam nie siada. Posadzony potrafi całkiem dobrze utrzymać równowagę, choć gdy po coś sięga od razu ląduje na brzuszku, chyba że zdąży się podeprzeć. Czy to wystarczy by móc go włożyć do MT na dłużej tzn. 1-2 godziny? Czy raczej nie powinnam go na tak długo tam wkładać skoro jeszcze sam nie siada?

generalnie dziecka nie powinno się w ogóle sadzać- samo powinno dojrzeć do tego etapu, bo sadzając dziecko, zanim jest na to gotowe, można mu zrobić krzywdę;
ja bym na Twoim miejscu poczekała z testami mt aż mały zacznie sam siadać i wtedy będzie to bezpieczny czas dla niego na dłuższy pobyt w mt; w kolejce testowej zawsze można się przesunąć o parę osób

efkaskorupka
14-08-2012, 20:36
Na przesuwanie się w kolejce już trochę za późno, bo MT już do mnie idzie :? Najwyżej sobie pomacamy i poćwiczymy wiązanie na sucho (albo na rocznej sąsiadce :ninja:). A z tym zakazem sadzania dziecka to mnie troszkę zaskoczyłaś. Myślałam, że skoro mały już się podciąga i chce siedzieć to mogę go sobie sadzać. Chyba jakaś bardzo niedoinformowana jestem :hide: Mam nadzieję, że nie wyrządziłam mu żadnej szkody :oops: - przynajmniej na to nie wygląda. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie teraz, żeby przyjmował zawsze pozycję leżącą czy półleżącą, skoro zawsze się łokciami zapiera i wrzeszczy, że chce do pionu :|

efkaskorupka
03-09-2012, 22:17
I po testach.... Mały rzeczywiście sam stabilnie jeszcze nie siedział podczas testów, ale nie mogliśmy się powstrzymać :oops:.... Przysięgam jednak, że nie siedział w nosidełku dłużej niż dziesięć minut. Poza tym MT bardzo się przydało, bo akurat dostałam je jak wyjeżdżaliśmy na urlop i bez niego nie dotarlibyśmy nad malowniczy wodospad w Międzygórzu. Zamieszczam zdjęcie

https://lh6.googleusercontent.com/-LcyaJ60tud0/UEUODHfcZTI/AAAAAAAAABk/jzIHMCGOZ90/s800/IMG_6915.JPG

Myślałam, że MT bardzo łatwo będzie zakładać, ale za bardzo sobie nie radziłam bez pomocy. Dociąganie pasów też wymaga trochę pracy i trzeba popracować z dzieckiem, żeby pupka ładnie wpadła. No, chyba że to urok MT od Tuli, że nic tak od razu pięknie nam nie wyszło - ani symetryczna żabka, ani wpadnięta pupka.... Ufff... Na zdjęciu akurat zawiązałam małego na mężu i myślę, że jest ok, ale proszę oceńcie. Nie wiem czy za słabo nie dociągnęłam.... Kiedy zakładałam MT sobie (a zrobiłam to raz) miałam wrażenie, że nie dam rady ponosić nawet pół godziny, bo już po 10 minutach czułam duże obciążenie na kręgosłupie. Czy to może przez to, że za mało dociągnęłam?
Mały już siada coraz ładniej, teraz czekamy na MT od pathi potem na ergo Tuli i jeszcze na kółkową Wombati - może w końcu znajdziemy coś dla siebie.

sakahet
04-09-2012, 07:11
I po testach.... Mały rzeczywiście sam stabilnie jeszcze nie siedział podczas testów, ale nie mogliśmy się powstrzymać :oops:.... Przysięgam jednak, że nie siedział w nosidełku dłużej niż dziesięć minut. Poza tym MT bardzo się przydało, bo akurat dostałam je jak wyjeżdżaliśmy na urlop i bez niego nie dotarlibyśmy nad malowniczy wodospad w Międzygórzu. Zamieszczam zdjęcie

https://lh6.googleusercontent.com/-LcyaJ60tud0/UEUODHfcZTI/AAAAAAAAABk/jzIHMCGOZ90/s800/IMG_6915.JPG

Myślałam, że MT bardzo łatwo będzie zakładać, ale za bardzo sobie nie radziłam bez pomocy. Dociąganie pasów też wymaga trochę pracy i trzeba popracować z dzieckiem, żeby pupka ładnie wpadła. No, chyba że to urok MT od Tuli, że nic tak od razu pięknie nam nie wyszło - ani symetryczna żabka, ani wpadnięta pupka.... Ufff... Na zdjęciu akurat zawiązałam małego na mężu i myślę, że jest ok, ale proszę oceńcie. Nie wiem czy za słabo nie dociągnęłam.... Kiedy zakładałam MT sobie (a zrobiłam to raz) miałam wrażenie, że nie dam rady ponosić nawet pół godziny, bo już po 10 minutach czułam duże obciążenie na kręgosłupie. Czy to może przez to, że za mało dociągnęłam?
Mały już siada coraz ładniej, teraz czekamy na MT od pathi potem na ergo Tuli i jeszcze na kółkową Wombati - może w końcu znajdziemy coś dla siebie.

przede wszystkim odradzam krzyżowanie pasów na plecach dziecka- powinno się je skrzyżować pod pupą maluszka; krzyżowanie na plecach powoduje niepotrzebny wyprost dziecka, co może również utrudniać odpowiednie ułożenie
na pewno mt musi być dobrze dociągnięty, ale nie wypowiem się na temat dociągnięcia w tym konkretnym przypadku, bo zdjęcie pokazuje tylko jedną stronę, a to wg mnie za mało

efkaskorupka
04-09-2012, 10:27
Czyli krzyżować pod pupą, ok. Też mi się to jakoś nie podobało, ale oglądałam kilka sposobów na wiązanie i wyglądało to mniej więcej tak... Jejku, skoro z zawiązaniem prostego MT mam takie problemy to co by było w przypadku chusty....

efkaskorupka
04-09-2012, 10:34
Mam jeszcze dwa zdjęcie. To był moment, kiedy małego wsadziłam pierwszy raz do mt na dziesięć minut dosłownie i już po tym czasie czułam mocno obciążony kręgosłup.

https://lh5.googleusercontent.com/-Enll_lvx93k/UEW8ugbhVGI/AAAAAAAAAB8/z-HE0IkHJm0/s800/IMG_6855.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-uJF-BXGU2Vw/UEW8tfRmynI/AAAAAAAAAB0/ipQbCBVXr7U/s800/IMG_6856.JPG

sakahet
04-09-2012, 10:48
ale MT nie jest trudne do opanowania, chusta też nie- to jest jedynie kwestia wprawy;

efkaskorupka
04-09-2012, 11:31
Może masz rację... My założyliśmy je tylko dwa razy i to na krótko, więc może faktycznie potrzeba więcej prób na opanowanie właściwego i wygodnego wiązania. Przejrzałam teraz jeszcze raz sposoby wiązania Mt i dopiero teraz zauważyłam, że faktycznie za wysoko krzyżowałam pasy. Zobaczymy jak nam pójdzie z nosidełkiem od pathi jak już przyjdzie.

marta-la
04-09-2012, 13:36
Krzyżowanie pasów ma służyć też jako taka podpórka pod pupę. Jeśli skrzyżujesz tak że dziecko będzie siedziało dokładnie na skrzyżowaniu to odejmie Ci to sporo kg z ramion.
Inna sprawa że kręgosłupy nie zawsze są takie jak byśmy chcieli. Ja moje małe dziecko mogłam z przodu w mt nosić dosyć krótko a i tak wieczorem czułam to w krzyżu natomiast pomimo chorego kręgosłupa jak młodą przerzuciłam do tyłu okazało się że mogę z nią kilka godzin po górach latać bez problemu.

efkaskorupka
04-09-2012, 20:25
Więc może dlatego czułam takie parcie na krzyż... No cóż, na przyszłość będziemy już wiedzieć jak wiązać. Dobrze, że mały nie musiał tak za długo siedzieć, bo na pewno było mu niewygodnie :hide:

A.J.
08-11-2012, 22:18
w nosideł ergonomicznych polecam Ono natural, nowe kosztuje 160zł, używane można nawet kupić za pół ceny, womara odradzam, ono natural lepsze

właśnie w takie się zaopatrzyłam, trochę na zapas, bo młody jeszcze nie siada, ale udało mi się w sensownej cenie kupić na allegro :)
poza tym kuszą mnie MT od pathi :love: zobaczymy do kiedy Ono będzie pasowało :)

efkaskorupka
26-01-2013, 16:54
No i stało się. Jakiś czas temu (dobre 4 miesiące :D) kupiłam na tutejszym bazarku MT od marta - la. Początkowo oczywiście były spore problemu z wiązaniem, ale dzięki pomocy mam z Rybnika, to już nie jest problem. Przekonaliśmy się, że można czytać nie wiem ile i i tak nie będzie się wiązało tak dobrze, kiedy ktoś pokaże to na żywo. Z chustami pewnie jest jeszcze gorzej.
Małemu MT nie do końca odpowiada, nie lubi być taki ściśnięty przy mamie. Parę razy sprawdziło się na kilkadziesiąt minut w sklepie, dłużej posłużyło przy wieczornych spacerach późną jesienią. Potem parę razy małego w nim usypiałam. Teraz leży w szafie, ale mam nadzieję, że jeszcze posłuży (na szczęście można w nim regulować rozmiar podwijając panel). Wzystkim dziewczynom, które udzielały się w wątku bardzo serdecznie dziękuję za porady :hello:

Ala
15-02-2013, 22:37
Hej!
Podepnę się pod temat :)
Jestem już zdecydowana na MT od pathi i zastanawiam się, czy wziąć dwurozmiarowy. Używałyście takich MT? Warto wziąć? Czy korzystanie z takiego rozwiązania było dla Was kłopotliwe?
I co z kapturkiem podtrzymującym głowę malucha, jak zaśnie. Niby pomysł jest fajny, ale napy troszkę szpecą panel i nie wiem, na ile to jest praktyczne i rzeczywiście wykorzystywane. Macie doświadczenia? :)

A tak w ogóle to mój pierwszy post :) Do tej pory dużo czytałam, dużo chustowałam, teraz moja na MT :)

dankin-82
16-02-2013, 18:30
dwurozmiarowe starcza po po prostu na dłużej
a kapturek zawsze można odpiąć, zwinąć i panel nosidła masz odkryty ;)

Ala
16-02-2013, 20:51
Dankin - tyle to wiem ;) Tylko się zastanawiam, czy są jakieś minusy tych rozwiązań, czy ktoś z praktyki coś zaobserwował :)