PDA

Zobacz pełną wersję : Doszły dziś do mnie elipsy od Ani



anifloda
23-01-2009, 00:41
Rozpakowałam, wyjęłam z pudełka, co uważnie obserwował mój syn lat dwa. W momencie, w którym rozwinęłam chustę, buzia mu się uśmiechnęła: "O chusta! Ja lubię to! Zawiąż!" I ustawił się w pozycji do plecaczka. Nie był noszony przez półtora miesiąca, bo ja w ciąży, a mąż ma problemy z przepukliną. Noż kurka, prawie się popłakałam. Duuużo samozaparcia mnie kosztowało, żeby go nie podnieść. Myślicie, że do sierpnia zapomni?

Ania
23-01-2009, 00:44
ciesze sie że chusta przypadła Wam do gustu- życzę abyście mieli z niej i w niej DUŻO RADOŚCI :D

comega
23-01-2009, 01:02
Zapomni....
Specjalne uściski dla Kostka i jego energicznej mamy :kiss:

Jasnie Pani :)
23-01-2009, 01:08
ja bym nie wytrzymala :lol: W plecaczek Hanti chociaz na chwilke bym go zawiazala :wink:

anifloda
23-01-2009, 11:28
Jasnie pani, alkoholikowi się nie podaje kieliszka. :lool: I nie wiem, czy piszę bardziej o Kostku, czy o sobie.

Comega, ja chyba nie chcę, żeby zapomniał, ponosiłabym go jeszcze! Z drugiej strony będzie konkurencja, to może lepiej, żeby się o chustę nie bili. :D

comega
23-01-2009, 21:50
Comega, ja chyba nie chcę, żeby zapomniał, ponosiłabym go jeszcze! Z drugiej strony będzie konkurencja, to może lepiej, żeby się o chustę nie bili. :D

Hmmm... coś innego miałam na myśli pisząc, że zapomni :? o NIEnoszeniu pomyślałam :lol:
Przecież dla takiej siłaczki jak ty, to po porodzie noszenie dwójki - to będzie pestka :lol:
I jakie piękne fotki będziesz miała - już widzę to oczami wyobraźni...

tulipowna
23-01-2009, 22:09
anifoda myslalam o tobie ostatnio i o tym nieszczesnym nino :(

a tu taka informacja! jakie elipsy? bo nie sledzilam chustostraganu? :)

ps. gratulacje zakonczenia pierwszego trymestru :D

anifloda
24-01-2009, 10:20
Tulipowna, a w Bocianie w lutym będziesz? Bo elipsy chyba przyjadą. :)

Nino nie zastąpi nic :cry:
Już chyba nie ma szans na odzyskanie, w końcu prawie trzy miesiące minęły. Zostawiliśmy wiadomości w pobliskich sklepach, ale nikt się nie zgłosił. Nie ma się co czarować, ktoś je zabrał, mam tylko nadzieję, że nie pokroił na firanki, albo obrus...

tulipowna
24-01-2009, 12:14
Tulipowna, a w Bocianie w lutym będziesz? Bo elipsy chyba przyjadą. :)

Nino nie zastąpi nic :cry:
Już chyba nie ma szans na odzyskanie, w końcu prawie trzy miesiące minęły. Zostawiliśmy wiadomości w pobliskich sklepach, ale nikt się nie zgłosił. Nie ma się co czarować, ktoś je zabrał, mam tylko nadzieję, że nie pokroił na firanki, albo obrus...

agata a jakie to bylo nino? i jaka dlugosc przypomnij mi.

co do spotkania chetnie, ale na razie jestesmy chorzy :(

anifloda
24-01-2009, 12:25
To zdrowiejcie szybko! Trochę czasu jeszcze jest :-) Jak się zrobi ciepło, wrócimy do tradycji spotkań plenerowych

Nino rubinrot, rozmiar 5.