PDA

Zobacz pełną wersję : Gdańsk, hala targowa



slonetshko
16-01-2009, 22:10
Była z dwójką dzieci, chodzącym chłopcem i maluchem w chuście.
Rozpoznała nasze indio :D
Krótkie czarne włosy.
Jesteś tu może? :)

olina
17-01-2009, 20:38
Jestem :D
Ninkę miałam w MT pod kurtką 8))

slonetshko
17-01-2009, 22:59
Ooooo....Fantastycznie! :applause:
Szukałam i szukałam jakiejś chustomamy z gdańska i znaleźć nie mogłam, no i proszę!
A powiedz mi wybierasz się może na Taniec z chustami do edwarda za 2 tygodnie?

Ja gdańszczanka od niedawna i miło będzie zobaczyć jakąś 'znajomą' twarz :wink:

olina
18-01-2009, 00:43
Muszę Ci powiedzieć, że jesteś pierwszą chuściarą spotkaną przeze mnie, tym większe byo zaskoczenie i radość :D
a do Edwarda chadzam regularnie więc i na tańcu pewnie się zjawię :wink:

slonetshko
18-01-2009, 22:37
No to super!
Zatem mam nadzieję do zobaczenia :)

Chyba że wcześniej uda nam się znów przy okazji zakupów jakiś wędlinek się spotkać... 8))
Ale wtedy to już chyba kawa obowiązkowo :lol:

olina
19-01-2009, 17:27
Ja na hali prawie codziennie jestem bo mieszkam obok więc do zobaczenia 8))

slonetshko
21-01-2009, 11:54
Zatem do zobaczenia :D

olivka
21-01-2009, 18:27
Żesz kurczę no, to gdzie wyście były jak ja na macierzyńskim byłam? ;) I teraz się ujawniacie jak ja do pracy zaraz będę wracać? :( Ja z Chełmu, na Starówkę mam 8 minut tramwajem, na hali targowej też bywam, ale żadnej z was nie spotkałam.
W Edwardzie niestety nie będę, ale może kiedyś umówimy się na jakiś zlot gwiaździsty, co?
Slonetshko, ja też gdańszczanka od niedawna :D pozdrawiam :hello:
Olina, z tobą to i tak się będę widzieć jak tylko testowa chusta dotrze :)

slonetshko
21-01-2009, 21:51
Olivka no spotkanie to koniecznie!
Mów no tylko kiedy i gdzie to moze jakieś warsztaty sobie przy okazji kawki zrobimy, zanim Ci się ten urlop skończy :D


Hehe a na hali to ja pewnie jutro będę bo wędlinki się skończyły :P

meryl 72
21-01-2009, 23:09
Ja często na Chełmie bywałam i bywam bo mieszkam niedaleko latem częściej w chuście teraz to raczej z MT albo wózkiem. A do edwarda tym razem się nie wybieram niestety :cry:

olivka
22-01-2009, 23:15
Olivka no spotkanie to koniecznie!
Mów no tylko kiedy i gdzie to moze jakieś warsztaty sobie przy okazji kawki zrobimy, zanim Ci się ten urlop skończy :D
Do pracy wracam w najbliższy czwartek. W tygodniu już widzę, że będzie trudno, ale bardzo chętnie bym się spotkała - może w najbliższą niedzielę? (w sobotę jest Edward, poza tym ja też w sobotę nie bardzo mogę). Jak nie, to w jakiś kolejny weekend. Co do warsztatów to ja bardzo chętnie, ale pytanie, kto się pisze na prowadzenie, bo ja z moimi umiejętnościami to się zgłaszam jako uczestnik :lol: Co do miejsca, to zapraszam do siebie - chyba że ktoś ma inny pomysł :) Tylko uprzedzam, że moje dziecię jeszcze stacjonarne, w związku z czym mieszkanie jeszcze w ogóle nie jest przystosowane do istot chodzących, a nawet raczkujących. Chyba niedługo coś z tym będziemy musieli zrobić :hide:


Ja często na Chełmie bywałam i bywam bo mieszkam niedaleko latem częściej w chuście teraz to raczej z MT albo wózkiem.
Hm, to może ja ciebie widziałam latem, jak jeszcze zaczynałam przygodę z tym forum... Widziałam jedną mamę na Odrzańskiej, idącą od strony kładki nad Armii Krajowej, z dzieckiem w 2X w czymś zielonym, nie mam pojęcia w czym bo wtedy to ja też jeszcze zielona byłam :hide:

betula
22-01-2009, 23:20
O jak cudownie !!!
Ile tu Gdańszczanek :jump:
Może w końcu którąś mi się uda spotkać :D :applause:

slonetshko
22-01-2009, 23:34
Olivko, edward to dopiero za tydzień!
Ale w tą sobotę przed samym edwardem to ja sie piszę! :thumbs up:
Hehe i ja to raczej też jako uczestnik ew warsztatów, jak nie będzie chętnej do prowadzenia to zawsze możemy kawkę wypić i pogadać 8))

No to dalej mówić mi tu która jeszcze się na spotkanie pisze?

olina
23-01-2009, 13:52
ale się rozruszało 8))

Fajnie, że jest nas tyle, jak będzie cieplej to możemy sobie pospacerować w chustach/MT, ale będzie frajda dla przechodniów :lool:
na spotkanie się piszę jak najbardziej, tyle, że teraz dzieciaki po przeziębiane, i do innych dzieci nie ryzykuję wyjścia :wink:

Warsztaty to chyba bardziej taneczne będą i nie będzie Kociewianki, sama nie wiem czy chce mi się iść :hide:

meryl 72
23-01-2009, 14:11
To mogłam być ja w Didku Iris taki jak na miniaturce a mogła byc jeszcze inna koleżanka tylko, że ona ma Inkę. Jak na spotkanie to ja tez sie pisze ale moje dziecko juz chodzi i tu bywa różnie :D

april
25-01-2009, 00:43
Hej dziewczyny, zgłaszam się, jestem z okolic Gdańska, dokładnie z Pruszcza Gdańskiego. Nawet nie wiedziała, że tyle nas jest :D Ja do Edwarda nie jeżdżę, nie mam gdzie zostawić starszego a z dwójką komunikacją miejską to nie bardzo. Jakby jakieś spotkanie to dajcie znać, niedługo się ciepło zrobi to można na spacer się umówić:)

gosiulek
25-01-2009, 19:41
oł noł Olina i ty mi nic nie powiedziałaś, że tu się spotkanie kroi :evil:

ja też chętna - tylko chwilowo dzieci chore :roll:
będę zatem śledzić wątek i jak będę mogła to się przyłączę ;)

meryl 72
25-01-2009, 22:55
No tak z April to sie umawiałyśmy juz bodajże od wiosny :D ( bo ja często w okolicach lotniska jestem na sylwestra tez bylismy :D ) to może faktycznie teraz sie uda. byle troche cieplej i mniej błota po dzisiejszym spacerze to wszyscy bylismy utaplani.

april
25-01-2009, 23:11
No tak z April to sie umawiałyśmy juz bodajże od wiosny :D ( bo ja często w okolicach lotniska jestem na sylwestra tez bylismy :D ) to może faktycznie teraz sie uda. byle troche cieplej i mniej błota po dzisiejszym spacerze to wszyscy bylismy utaplani.
Tak, od wiosny zeszłego roku :lool:
Teraz moja ulica fantastycznie podtopiona pływa w błotku :hide: Ogólnie nie polecam, chyba ze podjedziesz autem pod sam dom to wtedy bezpiecznie dojdziesz :D
A na poważnie to ja wciąż czekam na odwiedziny :D

olivka
04-02-2009, 22:30
Hej, dziewczyny, przepraszam za brak odzewu, ale ledwie wróciłam do pracy, to jeszcze młody mi się rozchorował i trochę padam na pyszczek z niewyspania :( Chwilowo walczymy z gorączką, nie wiem jak długo to potrwa, ale zważywszy na sezon grypowy, może faktycznie poczekajmy chwilę, aż się trochę cieplej zrobi, i umówmy się wtedy, co? Ja na spacer chustowy piszę się bardzo chętnie, ewentualnie do siebie też nadal zapraszam, tylko zważywszy liczny odzew wszystkich raczej naraz nie pomieszczę :(

olivka
23-02-2009, 22:29
Hej, przyznajcie się, które z was wybierają się do Edwarda w sobotę?
Fajnie by było spotkać się na żywo :jump:

meryl 72
24-02-2009, 18:24
my chore :cry:

olivka
24-02-2009, 22:38
buu :( szkoda :(

olina
25-02-2009, 13:54
My będziemy i Gosiulek na pewno :)

olivka
25-02-2009, 19:02
fajnie :) to do zobaczenia :)

slonetshko
25-02-2009, 23:34
I my się wybieramy! :D

gosiulek
25-02-2009, 23:39
będę oczywiście :D

olivka
27-02-2009, 18:27
fajnie :)
To jakby co, to taki zielony ludek (Nati Toskania + zielona bluzka) to będę ja :lol:

olazola
27-02-2009, 23:57
ja też się wybieram, mąż też dał się namówić :) do zobaczenia

betula
28-02-2009, 00:46
A ja znowu nie mogę :( :cryy: :cryy: :cryy: :cryy:

_Justyna_
03-03-2009, 11:51
Ja też z Gdańska :D .

meryl 72
03-03-2009, 16:27
Witaj. A z akiej dzielnicy?

_Justyna_
03-03-2009, 18:36
Mieszkam na rogu Elbląskiej i Głębokiej :D .

madaleine72
10-03-2009, 11:08
a jest ktoś z Przymorza i okolic?
Przyznać się.
Brakuje mi chustowego towarzystwa.

meryl 72
10-03-2009, 14:06
My z Ujeściska ale tez często bywamy na Chełmie

Kasia.234
15-05-2009, 23:23
Ja jestem z Sopotu, w okolicy wakacji przeprowadzam się na Chełm i bywam na Przymorzu, także odświeżam wątek z nadzieją na jakieś spotkanie, co by początkująca mogła się czegoś nauczyć i poznać chustowe mamy :D

madaleine72
15-05-2009, 23:50
:-)
na Przymorze zapraszam zawsze ;-)

april
16-05-2009, 08:51
dziewczyny, w poniedziałek u mnie!
będzie meryl, zaraz pisze smsa do AJ
jeśli ktoś jest chętny piszcie pw, podam adresior
ma w domu testowe Mei Hip więc zapraszam:)

frau
16-05-2009, 08:52
Wow, jaki cudny wątek :)

Witam, ja też z chełmu :)

AJ
16-05-2009, 08:56
dziewczyny, w poniedziałek u mnie!
będzie meryl, zaraz pisze smsa do AJ
jeśli ktoś jest chętny piszcie pw, podam adresior
ma w domu testowe Mei Hip więc zapraszam:)

Właśnie przeczytałam, że do mnie piszesz, jak doszedł :)
Będę!

olazola
16-05-2009, 10:26
Ja jestem z Sopotu, w okolicy wakacji przeprowadzam się na Chełm i bywam na Przymorzu, także odświeżam wątek z nadzieją na jakieś spotkanie, co by początkująca mogła się czegoś nauczyć i poznać chustowe mamy :D

Ja też z Sopotu, też pewnie do wakacji, może trochę dłużej, jestem chętna na spotkanie.

olivka
16-05-2009, 13:51
Wow, nie wiedziałam że nas tyle na Chełmie :) Tylko którędy wy chodzicie że was nie widać? To może jakieś spotkanko?

Słuchajcie, a może, skoro zrobiło się wreszcie ciepło, umówimy się na jakiś mały chustowy spacer? Ja np. jutro, jeśli tylko nie będzie lało, wybieram się pewnie koło południa na Starówkę. Jak komuś pasuje, to dajcie znać - tylko wtedy żeby się nie szukać proponuję się albo umówić w konkretnym miejscu i czasie, albo wymienić na PW komórkami.

Na Przymorze i inne dalsze rejony też się mogę umówić, ale tylko w jakiś weekend, bo niestety ja pracująca i tylko w weekendy mam czas :( April, szkoda że w poniedziałek :(

Aha, i jeszcze jakby kiedyś była pogoda, to może jedna z moich stałych weekendowych tras spacerowych: parki w okolicach Grodziska (zdążam tam trasą Odrzańska-Ciasna-Kartuska- park przy Bema- park na Grodzisku i z powrotem ;)). Pasuje komuś? ;)

frau
16-05-2009, 14:05
To moje trasy są :)
Odrzańska-ciasna-kartuska schodzę zawsze do centrum i do slonethko.

A w trajtku to patrzą jak na zjawisko na nas, a okazuje się, że na chełmie więcej takich :)

olivka
16-05-2009, 14:07
To moje trasy są :)
Odrzańska-ciasna-kartuska schodzę zawsze do centrum i do slonethko.

A w trajtku to patrzą jak na zjawisko na nas, a okazuje się, że na chełmie więcej takich :)

Ja nie wierzę normalnie :shock: :lol: Potęga internetu, co?
To co, kiedy spacerek?

Kasia.234
16-05-2009, 14:09
Już się nie mogę doczekać swojej pierwszej chusty, a na razie mogę się wybrać na spacer z wózkiem, ale wolałabym gdzieś w rejonie Sopot/Oliwa/Przymorze

frau
16-05-2009, 14:10
Poniedziałek?

Z widzenia to się na bank znamy, a i dzieci prawie w jednym wieku mamy :)
Nie mogę awatarka wkleić :/

frau
16-05-2009, 14:11
Na przymorzu też możemy się spotkać :)

Kasia.234
16-05-2009, 14:17
To co, czekamy na lepszą pogodę i rozpoczynamy sezon spacerów po Gdańsku/Trójmieście :jump:

olivka
16-05-2009, 14:28
No :) Tylko sztuką największą będzie zebrać się w tym samym czasie i miejscu, i jeszcze żeby pogoda nam psikusa nie sprawiła, jak już się uda umówić...

frau
16-05-2009, 14:33
Spoko, postaramy się :)

Oj dużo nas będzie!!!

madaleine72
18-05-2009, 15:30
April, właśnie przeczytałam, ze dziś zapraszałaś ;-)
He he... a miałabym pretekst ,zeby dotrzeć w Twoje rejony, bo dzis córka kumpeli ma urodziny ;-)
A teraz to już po ptakach.... za 2 godzinki mam zebranie w szkole ;-)

Kasia,
napisz kiedy bedziesz na Przymorzu na spacerku. Ja bywam codziennie - mozemy sie spotkać.

Frau - Ciebie to doczekać sie nie mogę i Twoich nowych nabytków tez ;-)

Buziaki

Kasia.234
18-05-2009, 17:03
Kasia,
napisz kiedy bedziesz na Przymorzu na spacerku. Ja bywam codziennie - mozemy sie spotkać.

Frau - Ciebie to doczekać sie nie mogę i Twoich nowych nabytków tez ;-)

Buziaki

No właśnie jutro się wybieram, będę koło południa bo tak się wstępnie umówiłyśmy z frau :)

Wiosenna
22-05-2009, 20:44
Juppi! Ja też chełmianka - świeżynka w chustonoszeniu :) Bardzo chętnie wybiorę sie na spacerek po okolicy :jump: :jump: :jump: - mieszkam na Starym Chełmie

olivka
23-05-2009, 15:49
Coraz więcej nas na Chełmie :jump:

Słuchajcie, ma ktoś ochotę na małe spotkanko w przyszły weekend? W sobotę na ten przykład?

meryl 72
23-05-2009, 20:44
Mi pasuje a na która godz.( ja proponuje 10 ewntualnie po południu ok 14 :D ) i gdzie konkretnie?

olivka
24-05-2009, 18:25
Super :jump: A mogłoby być koło 11:00?
W kwestii miejsca, to możemy się np. spotkać u mnie, a potem przejść na spacer? :)
Mieszkam na granicy starego i nowego Chełmu (namiary mogę na priv podać).

Wiosenna
25-05-2009, 09:59
U mnie przyszła sobota niestety odpada :( ale jestem jak najbardziej ZA spotkaniem - już ciesze się na następne - może uda się spotkać, najlepiej w którąś niedzielę?

Zazuza
25-05-2009, 11:56
EH
a ja gdanszczanka z urodzenia
ale na studia przyjechalam do stolicy i tak mi sie zostalo..
ale tez chetnie na hale bym wpadla na kawe..
eh az mi sie zatesknilo za MOIM gdanskiem

frau
26-05-2009, 09:53
A ja proponuję w tygodniu dla odmiany, bo weekendy zazwyczaj spędzamy poza miastem.

slonetshko
26-05-2009, 10:02
Nie dogodzisz :lol:

Także jestem za dniem powszednim :hide:

olina
26-05-2009, 13:35
Ja też jestem za dniem powszednim :D

olivka
26-05-2009, 19:25
Buu, szkoda :( Ja mam raczej mały wybór, bo w dni powszednie jestem w pracy :(
W tygodniu jedyna możliwość to są godziny wieczorne - teraz jak jest ładna pogoda czasem udaje mi się w tygodniu wyrwać na jakis dodatkowy spacer ok. 18:00, czasem 17:30 - to zależy jak młody w danym dniu wstanie z drzemki i o której zje, no i to jest siłą rzeczy raczej pół godziny - 40 min max :(

frau
26-05-2009, 21:22
No i wszystko jasne, teraz już wiem, dlaczego się mijamy. :dunno:

vatanaya
05-06-2009, 19:40
slonetho
a mi sie wydaje ze ja od ciebie gabi zakupilam z forum kawalek szmaty...
hmmmm mozliwe to , gabi bordowa????
ja z gdyni jestem i dzis probowalam zamotac plecaczek ale odwagi zabraklo - chyba bede pomocy i wsparcia potrzebowac... no i kangurek tez mi nie wychodzi.buuuuuuuuuu

slonetshko
05-06-2009, 21:29
No to trzeba się spotkac i popróbowac :D


Ps. Myślę, że możliwe

kanka9
05-06-2009, 22:00
Kurcze ja też z Gdańska ale jeszcze nikogo z chustą nie widziałam buuu ;-(

nikagda
08-06-2009, 15:36
I ja Gdańszczanka, na Morenie mieszkam i widziałam kiedyś zimą tatę z dzieckiem zamotanym na kurtce, w okolicy ulicy Myśliwskiej.

olina
08-06-2009, 18:57
Proszę ile chuściar w Gdańsku się tajniaczy :D

Do mnie dziś dotarł nowy MT i od jutra po bardzo długiej przerwie będziemy się z córą szmacić po głównym mieście :jump:

betula
08-06-2009, 20:42
I ja Gdańszczanka, na Morenie mieszkam i widziałam kiedyś zimą tatę z dzieckiem zamotanym na kurtce, w okolicy ulicy Myśliwskiej.


w kółkowej? albo MT ? :ninja:

kanka9
08-06-2009, 21:20
nikagda Ty z Moreny? To może się kiedyś zobaczymy bo ja tam do teścia czasami jezdze ;-)

olina
08-06-2009, 22:26
Betula czy myśmy przez przypadek do jednej szkoły nie chodziły?
chodzi mi o XIX L.O

betula
08-06-2009, 22:56
Betula czy myśmy przez przypadek do jednej szkoły nie chodziły?
chodzi mi o XIX L.O


Niestety nie :(

Ja do Ekonomika do Sopotu chodziłam :mrgreen:

olina
09-06-2009, 08:18
hmmmmm.... ale na bank skądś Cię znam :wink:

betula
09-06-2009, 09:52
hmmmmm.... ale na bank skądś Cię znam :wink:


To trzeba to będzie ustalić na jakimś spotkaniu :mrgreen:

nikagda
09-06-2009, 12:57
I ja Gdańszczanka, na Morenie mieszkam i widziałam kiedyś zimą tatę z dzieckiem zamotanym na kurtce, w okolicy ulicy Myśliwskiej.


w kółkowej? albo MT ? :ninja:
raczej w wiązanej, ale to z samochodu było :)

frau
10-06-2009, 22:18
No proszę, jak obrodziło...
Chętnie Was poznam :)

Kasia.234
10-06-2009, 23:31
A ja byłam wczoraj na Chełmie, wprawdzie tylko na chwilę, zajrzeć do mieszkania (remont trwa) i na szybkie zakupy w Tesco, ale mały był w chuście. Rozglądałam się mocno, ale nie dojrzałam żadnej mamy z dzieciem w chuście. Za to za nami się wszyscy oglądali :lol:

kanka9
11-06-2009, 10:43
o kurka ja też do tego tesco na chełmie jezdze bo mam blisko i też czasami z chustą ;-). Niech się patrzą. Jeszcze nigdy nikt niesympatycznie do mnie się nie odezwał ani nie spojzał z tego powodu. Wręcz przeciwnie ;-) zawsze miło.

frau
11-06-2009, 23:14
Hehe, nas w tesco nie było, nie lubimy kolejek i paniki ;)
Byliśmy za to w centrum kartuską :) I nie sami :)

Meppel
22-06-2009, 17:06
To się dołączę.
Gdańsk. Blisko Chełmu i Ujeściska. Czyli Orunia Górna. Ostatnio z wózkiem spaceruję, po Parku Oruńskim.

Kasia.234
10-11-2010, 18:02
Skoro nie chcecie się umawiać na spacery w wątku o Chełmie, to ten wyciągnę, przy okazji można powspominać co nieco ;)

slonetshko
10-11-2010, 18:44
To kiedy i gdzie jakieś spotkanie?
Mam nowego chuściocha, jestem chętna :D

panthera
10-11-2010, 19:12
czemu ja na chełmie tylko kasie widuję co?
i czemu mnie nikt nie widuje?
na spotkanie chętna jestem jak zawsze :D

slonetshko
10-11-2010, 22:03
Ja głównie po parku oliwskim/starówce/zoo i kartuskiej śmigam. Na chełmie nie bywam ;)

olivka
11-11-2010, 21:44
Bo Kasia jakaś taka widoczna :) Ja też z Chełmu, i też tylko Kasię zdarza mi się przypadkiem na ulicy spotkać :)

Kasia.234
11-11-2010, 21:50
Bo Kasia to się szwęda po ulicach, zamiast w domu siedzieć ;) Teraz już mniej, bo pogoda niezbyt zachęca do wychodzenia ostatnio.

Meppel
12-11-2010, 00:47
A ja na moim zadu... nie spotykam nikogo.
I taki mały OT: Kasia, przepraszam, że mnie nie było. Wpadli do nas goście i zapomniałam o dinku.:hide:

slonetshko
12-11-2010, 10:53
A ja na moim zadu... nie spotykam nikogo.
I taki mały OT: Kasia, przepraszam, że mnie nie było. Wpadli do nas goście i zapomniałam o dinku.:hide:

Nie przejmuj się, w dinku póki co NIC dla naszych nie ma :/

olivka
16-11-2010, 23:38
Bo Kasia to się szwęda po ulicach, zamiast w domu siedzieć ;) Teraz już mniej, bo pogoda niezbyt zachęca do wychodzenia ostatnio.
No, ja to bym się chętnie poszwędała, tylko ostatnio jak wychodzę z pracy to już ciemno jest :( Jak ja nie lubię czasu zimowego :( Więc się szwędam głównie w weekendy.

Kasia.234
16-11-2010, 23:45
No, ja to bym się chętnie poszwędała, tylko ostatnio jak wychodzę z pracy to już ciemno jest :( Jak ja nie lubię czasu zimowego :( Więc się szwędam głównie w weekendy.

To może poszwędamy się w któryś weekend większą grupą na stadion? :D

olivka
17-11-2010, 00:46
Coś słabo myślę o tej porze - where is stadion? :)

Kasia.234
17-11-2010, 00:59
Hmm, jakby to wytłumaczyć... W lesie, na górce, obok kolonii różnych (ulic znaczy), za kościołem. Jasniej troszkę? :)

olivka
17-11-2010, 20:45
Aaa, ten stadion :D Znaczy na starym Chełmie, jak się idzie w stronę Pohulanki?
Ech, chodziłam tam kiedyś z młodym w chuście, jak był mały. A teraz, to niestety, największym cymesem weekendowym dla młodego jest wsiąść w tramwaj i pojechać na Starówkę pokarmić gołębie :)

Kasia.234
17-11-2010, 22:24
No ten stadion :)
To jeszcze szał tramwajowy nie minął? My tylko chodzimy oglądać póki co ;)

olivka
19-11-2010, 22:38
No, szal trochę zelżał, ale teraz pojawił się etap zblazowania pt: "takie zwykłe spacery to mnie już nie kręcą, wszystko już znam i widziałem, dajcie mi jakiś ekstra cel". Czyli, jak mu powiem że idziemy na plac zabaw, to słyszę "nieee". Jak mu powiem, że jedziemy tramwajem na starówkę pokarmić gołąbki, to się podrywa z radością. Jak mu powiem, chodź na podwórko, to nie. Jak mu powiem, chodź zakładamy kalosze i idziemy się taplać po kałużach i poszurać liśćmi, to chętnie. Jednym słowem, ćwiczę się w sztuce wynajdywania celów. Dzisiaj mi się niania nagle rozchorowała, nie miałam z kim młodego zostawić, ale musiałam na chwilę po coś pojechać do pracy. Rozmowa wyglądała tak: Adaś chodź pojedziemy tramwajem. Adaś: nieee (bardzo zajęty klockami). Ja: Adaś, a chcesz ze mną pojechać na chwilę do pracy, zobaczyć jak wygląda? Adaś: Taaak! (natychmiast nie to dziecko, poderwał się i leci). Czyli, reasumując, obawiam się że żeby mi poszedł na ten stadion, musiałabym mu wynaleźć jakiś mega ekstra cel - jedyny jaki mi przychodzi do głowy to kałuże. Czy tam są szczególnie dorodne kałuże? Tylko nie wiem, czy mi pokona tę odległość z powrotem na nogach, a jak się tak porządnie utapla, to staram się, żeby wracał o własnych siłach :D

A gdzie chodzicie te tramwaje oglądać? Bo u nas króluje albo pętla tramwajowa, albo wiadukt przy Odrzańskiej, wiadukt lepszy, bo tam są oprócz tramwajów windy. I na samochody jeżdżące można z góry popatrzeć. I dużo liści i kałuż jest na Odrzańskiej po drodze :D

Kasia.234
19-11-2010, 23:44
A gdzie chodzicie te tramwaje oglądać? Bo u nas króluje albo pętla tramwajowa, albo wiadukt przy Odrzańskiej, wiadukt lepszy, bo tam są oprócz tramwajów windy. I na samochody jeżdżące można z góry popatrzeć. I dużo liści i kałuż jest na Odrzańskiej po drodze :D

Też tam chodzimy :)

A na stadionie jest rampa do jazdy na desce/rolkach. Można połazić albo popatrzeć, jesli akurat ktoś jeździ. Jest kawałek piasku (ale to raczej na wiosne sie przyda) i korty tenisowe, też do popatrzenia raczej> No i mnóstwo przestrzeni, ale to pewnie nieciekawe jest dla dwulatka ;)