PDA

Zobacz pełną wersję : moja kieszonka



mango977
18-01-2008, 11:31
Chyba w końcu mi wyszła :) zdjęcie na razie jedno, bo jestem sama w domu, ale jak mąż wróci, to sfocę nas w całości. W każdym razie małemu chyba się spodobało, bo zasnął po 5 minutach :D

http://img267.imageshack.us/img267/7002/46905884gd0.jpg (http://imageshack.us)

węgielek
18-01-2008, 11:41
slicznie maly wyglada, piekna chusta :D

Ruda
18-01-2008, 12:37
ale malenstwo :) Cudo :)

Kanga
18-01-2008, 14:01
nie chcę zakłócac radości, ale obawiam się, że ci nie wyszła :(
mozesz wrzucić zdjęcie całego dziecka w chuście??
nie powinna się robic taka "falbanka" na górze z kieszonki.. materiał musi być równo naciągnięty na dziecku aby dobrze podtrzymywac plecy.

mango977
18-01-2008, 19:58
chodzi o górną część materiału przy karku?

tu całość (mąż mi obciął głowę :? )
http://img257.imageshack.us/img257/1008/60354819ty8.jpg (http://imageshack.us)

dziewczyny tłumaczyły, że przy takim maluchu nadmiar materiału ma być zgromadzony przy karku, a na plecach gładko rozłożony. I tak starałam się zrobić. Nie wiem czy mi wyszło :( i teraz sama widzę, że chyba na ramionach materiał nie powinien być tak skręcony, powinnam go też bardziej rozłożyć. Co jeszcze poprawić?

Kanga
19-01-2008, 11:27
na ramionach falt lepiej żeby się nie skręcało.
na tym zdjęciu falbana duużo mniejsza ;)
lepiej IMO ten nadmiar materiału pod pupę jednak włożyć niż na kark - główka powinna być stabilnie podtrzymana - twój ma dopiero 1,5 miesiąca!

Jasnie Pani :)
19-01-2008, 11:31
mango naucz sie dobrze rozkladac material na amionach zawczasu. teraz nie odczuwasz jeszcze po co to potrzebne, ale zrozumiesz za kilka miesiecy jak z 10 kg bedziesz musiala nosic i ci sie wpije chusta w ramiona :wink:

Co do "falbany" nie wiem, bo ja od zawsze duze dziecko nosilam :wink:

A papryczka oczywiscie cudo :D Musimy chyba jakis paprykowy klub zalozyc :wink:

Ruda
20-01-2008, 21:42
nie chcę zakłócac radości, ale obawiam się, że ci nie wyszła :(

ja kieszonke tylko na fotach widuje, sama jestem kieszonkowym analfabeta - dlatego malenstwo podziwialam :)

Mary-Anne
20-01-2008, 23:20

ithilhin
20-01-2008, 23:32
chodzi o górną część materiału przy karku?

dziewczyny tłumaczyły, że przy takim maluchu nadmiar materiału ma być zgromadzony przy karku, a na plecach gładko rozłożony. I tak starałam się zrobić. Nie wiem czy mi wyszło :( i teraz sama widzę, że chyba na ramionach materiał nie powinien być tak skręcony, powinnam go też bardziej rozłożyć. Co jeszcze poprawić?


matreial na ramionach nie skreci Ci sie, jesli przy krzyzowaniu na pelcach bedziesz ciagnac poly tylko za gorne krawedzie i dopiero po przelozeniu je zmarszczysz. wtedy tez na plecach bedzie ladnie rozlozony.

material na gorze zwin w aleczek - bedzie lepiej podtrzymywal dziecko. napiety musi byc rownomiernie na calych plecach, przy dociaganiu nie ciagnij tylko za krawedzie chusty, ale chywtaj jej wiecej na raz i tak po calej szerokosci podociagaj partiami.
na dole tez warto miec troche materialu, zeby krawedz nie uciskala nozek zbyt mocno.

no i dziecie powinno byc symetrycznie ulozone - u Viebie na zdjeciu sprawia wrazenie, ze przechyla sie w jedna ze stron, ale byc moze to tylko wina ujecia.

no to sie pomadrzylam a zapomnialam o najwazniejszym: piekne dzieciatko w pieknej chuscie :-)

a im wiecej razy zamotasz tym latwiejsze to bedzie, zobaczysz. potem juz sama bedziesz wiedziala co, gdzie i jak.

mango977
23-01-2008, 15:11
dzięki dziewczyny za porady. niedoświadczonej osobie ciężko jest zobaczyć własne niedociągnięcia (dosłownie :wink: )