Zobacz pełną wersję : siakiś fikuśny plecak na zdjęciu w profilu International Babywearing Conference 2012
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=379923388720399&set=a.365256020187136.78533.195400913839315&type=1&theater
o, ta pani w fioletowej chuście.
jak to zdiełać? jak się zwie?
Środek na klacie, poły do tyłu pod pupę, krzyżujeszi wracasz podpachy - przeplatasz pod tym pasem na klacie. Potem wracasz jeszcze raz pod pupę i pod kolanami do przodu. Tak sobie wydumałam...no ciekawe - jutro spróbuję zamotać.
http://www.youtube.com/watch?v=tf13nKI2qqk
taki tam, pierwszy - nie wiem, czy najlepszy...
spryciarski :P
normalnie mózg mi się wiesza dzisiaj na tych przeplotach :hide:
jutro spróbuję ale czuję, że mi potrzebna nowa chusta do nowego plecaka :mrgreen:
kachasek
12-05-2012, 00:13
od jakiego wieku/etapu to to?
OT: skąd te ludzie mają nieruchawe dzieci?
Jak ktoś woli zdjęcia od filmików, to proszę: http://naturalmamas.co.uk/forum/showthread.php?t=147677&highlight=tutorial
Hm, ciekawy... I może być dośc wygodny. Tylko jak go zmontować, jak jedyną stosowaną metodą umieszczania dziecia na plecach jest tobołek? Chociaż, hm, do plecaka z koszulką też wrzucam z tobołka :mrgreen:
OT: skąd te ludzie mają nieruchawe dzieci?
hehe ten to rzczeczywiście niezły agent, pełen zwis i totalna olewka rzeczywiśtości:lool:
Myslę, że tren plecaczek może być dobry ale dla takiego malucha bo roczniaka tyle czasu w tej pozycji motać to bym chyba nie dała rady to po pierwsze, a po drugie obawiam sie, ze te dwa miejsca na klatce piersiowej gdzie krzyzują sie poły może być newralgiczne - jednym słowe bedzie się wrzynać:mrgreen:
hehe ten to rzczeczywiście niezły agent, pełen zwis i totalna olewka rzeczywiśtości:lool:
Myslę, że tren plecaczek może być dobry ale dla takiego malucha bo roczniaka tyle czasu w tej pozycji motać to bym chyba nie dała rady to po pierwsze, a po drugie obawiam sie, ze te dwa miejsca na klatce piersiowej gdzie krzyzują sie poły może być newralgiczne - jednym słowe bedzie się wrzynać:mrgreen:
Podobnie jak w plecaku z krzyżem... No możesz mieć rację :-)
Ja właśnie dlatego nie moge nosić plecaka z krzyżem:( Choc nie wykluczam, ze to kwestia nieumiejetnego motania ;) A w sumie szkoda, bo marnie wygladaja moje bluzki po tym jak zdejmę plecak z koszulką:roll:
z ta chusta prezentuje sie to wiazanie :love:
http://www.youtube.com/watch?v=UW3od-tRXVA
Ja właśnie dlatego nie moge nosić plecaka z krzyżem:( Choc nie wykluczam, ze to kwestia nieumiejetnego motania ;) A w sumie szkoda, bo marnie wygladaja moje bluzki po tym jak zdejmę plecak z koszulką:roll:
Ja zakładam że to może kwestia mojej kościstej klaty? :ninja: No o jak to jest, że tyle dziewczyn nosi w plecaku z krzyżem i jest im wygodnie, a ja zaraz po zamotaniu mam dość?
Ja zakładam że to może kwestia mojej kościstej klaty? :ninja: No o jak to jest, że tyle dziewczyn nosi w plecaku z krzyżem i jest im wygodnie, a ja zaraz po zamotaniu mam dość?
ja tez :hello: choc moja klata, nie zalicza sie do kosciastych :p
Ja zakładam że to może kwestia mojej kościstej klaty? :ninja: No o jak to jest, że tyle dziewczyn nosi w plecaku z krzyżem i jest im wygodnie, a ja zaraz po zamotaniu mam dość?
To by sie zgadzało:) Strasznie kościste mam nadbiuście:)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.