PDA

Zobacz pełną wersję : Kieszonka, prośba o ocenę



emzetka
07-05-2012, 20:55
Witam,

To mój pierwszy post na forum a zarazem pierwsza próba wiązania 3-miesięcznej córki.

Próbowałyśmy zawiązać kieszonkę z pomocą męża. Bardzo ciężko mi się dociągało ( chyba mało mam siły w rękach ), a po zawiązaniu bolały plecy. Córka marudziła podczas wiązania, a potem chyba jej się podobało, jak z nią chodziłam, bo nie słyszałam protestów.

Po zdjęciach widzę już że nóżki krzywo, ale co jeszcze? Czy główka ma jej prawo tak zwisać na bok? Dziwnie to wygląda.

http://img848.imageshack.us/img848/1918/kieszonkazboku.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/848/kieszonkazboku.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img545.imageshack.us/img545/8638/kieszonka.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/545/kieszonka.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Z góry dziękuję za rady.

jagienkat
07-05-2012, 21:22
Nie noszę długo, ale trochę już widzę: postaraj sie, żeby nóżki były równo i pupa niżej. I mocniej dociągnij, bo przy szyjce jest luz i dzieć Ci się wygina na boki...

agnieszkazd
07-05-2012, 21:37
Przy wiązaniu kieszonki pomocny jest taki myczek: dzielisz chustę na trzy - 1/3 pod karczek, 1/3 na plecki dziecia, a 1/3 od pupę.
Musisz też lepiej dociagnąć, i bardziej "wpadnąć pupkę" - jak już zawiążesz, to złap dziecia na łydki i podciągnij do góry, tak żeby dupka wpadła, a kolanka były wyżej i dobrze ułóż poły pod kolankami. I jak układasz nogi, to podciągaj te łydki do góry pionowo, a nie na boki, żeby nie zrobiła Ci się rojechana żaba.

Coś bes sęsu mnie tu wyszło. Może ktoś jaśniej napisze.

nowa_aleksandria
07-05-2012, 22:32
ciekawski maluch :)
musisz dokładniej dociągać, pilnować żeby plecki maluch był prosto, bez wykręcania się.
co do dociągania - spróbuj w innej koszulce albo zupełnie bez. zauważyłam, że niekiedy ciężko mi się dociągało, bo bluzka na plecach stawiała opór. jakaś szorstka bawełna czy coś w tym stylu.