PDA

Zobacz pełną wersję : Wasz stosik marzen dla noworodka



aska.jb
18-04-2012, 10:32
Nie znalazłam w szukaju - gdyby co proszę o odesłanie ;)

Zostały mi 4 tygodnie do porodu, wszystko ogarnięte, przygotowane i posprzątane więc w ramach wicia gniazda owładnął mną szał zakupowo-chustowy :twisted:

Jakie są Wasze typy jeżeli chodzi o idealny stos chustowy dla noworoda?

Z Kubą zaczęliśmy się nosić po 6 miesiącu i nie miałam okazji wyżycia się w chustach typowych dla malucha, a że nie mamy pewności co do trzeciego dziecka to korzystam w kwestii chustowej jak mogę :rolleye:

Olapio
18-04-2012, 10:33
indio jedwabne apricot lub chinablue albo inne
indio kaszmir np grafit
elipsy j-k

aginia
18-04-2012, 10:38
Indio kupfer
April

demona
18-04-2012, 10:39
ślimaki kaszmirowe, NSIv1, kobalt-zimt, pawie 2007
to mam naszykowane na wszelka ewentualność;)

aska.jb
18-04-2012, 10:43
indio jedwabne apricot lub chinablue albo inne
indio kaszmir np grafit
elipsy j-k
No właśnie z jedwabi mam min Apricota i Pudra
Elipsy mi wizualnie totalnie nie leżą :roll:Są warte tego żeby się przełamać :ninja:?


Indio kupfer
April

Kupfer mi się bardzo podoba ale zastanawiam się czy na lato jest sens go kupować

A April jaki ma skład?

aska.jb
18-04-2012, 10:44
ślimaki kaszmirowe, NSIv1, kobalt-zimt, pawie 2007
to mam naszykowane na wszelka ewentualność;)
O NSI marzę, ale na razie brak go na horyzoncie ;) Pawiszcza do mnie nie przemawiają, ale może kiedyś do nich dojrzeję :P

demona
18-04-2012, 10:46
Elipsy mi wizualnie totalnie nie leżą :roll:Są warte tego żeby się przełamać :ninja:?


za 1000? IMO nie. Ale nie przez wzór w elipsy tylko przez ich gazowatość.

aska.jb
18-04-2012, 10:53
Mój noworodkowy stosik wygląda na razie tak:
gekony sahara
nino TS
elfy jedwab plus ramia
indio apricot
indio puder
wiśnie didymosa
labirynty didka
maru
paisley silverpink
Leo
indio kiesel
tripink
i jade royal którego chcę puścić dalej

marzy mi się NSI, zara she i chińczyk

aginia
18-04-2012, 10:54
Kochana Ty juz lepiej nie szukaj więcej :lool:

aska.jb
18-04-2012, 10:56
Kochana Ty juz lepiej nie szukaj więcej :lool:
No to niech to moje dziecko się rodzi, bo się powstrzymać nie mogę :duh: To na pewno hormony ciążowe:twisted:

Kasia.234
18-04-2012, 10:58
Mój noworodkowy stosik wygląda na razie tak:
gekony sahara
nino TS
elfy jedwab plus ramia
indio apricot
indio puder
wiśnie didymosa
labirynty didka
maru
paisley silverpink
Leo
indio kiesel
tripink
i jade royal którego chcę puścić dalej

marzy mi się NSI, zara she i chińczyk

to jeszcze potrzebujesz trójkę dzieci, żeby mieć kogo w tym nosić :lool:

u mnie sprawdziła się Nati SP z wełną, ale to jedyna wełna jaką mam, inne też pewnie są fajne :)

aska.jb
18-04-2012, 11:01
Będziemy robić :mrgreen:
No właśnie, a co myślicie o wełnie? Bo ja szczezrze mówiąc w żadnej jeszcze nie nosiłam
Dla noworodka dobra czy niedobra? A na lato?

Basinda
18-04-2012, 11:03
Będziemy robić :mrgreen:
No właśnie, a co myślicie o wełnie? Bo ja szczezrze mówiąc w żadnej jeszcze nie nosiłam
Dla noworodka dobra czy niedobra? A na lato?

Nowe natkowe wełny są super :) dość cienkie i mięciutkie ale i nośne. ale nie dla noworodka ze względu na ponadprzeciętną szerokość :)
Jednak na jesień będą już ok :)

demona
18-04-2012, 11:03
z wełna trzeba uwazać, bo gryzie. Ja bym na merynosa stawiala jak juz, albo kaszmir

Basinda
18-04-2012, 11:04
z wełna trzeba uwazać, bo gryzie. Ja bym na merynosa stawiala jak juz, albo kaszmir

O właśnie!
Mnie didkowe wełny gryzą a Natkowe merynosy ani nic :)

Olapio
18-04-2012, 11:06
kaszmirek grafit lub kupfer na lato bedzie super ;)
dla Ewy mialam caleum she, cudna, wiec szukaj zary ;)

Agut
18-04-2012, 11:07
elipsy ojj nie! ja tam bym sie bala nawet noworodka w nie motać :) to nie chusta to gaza hihi
dla swojej Miski na poczatek miałam:

jedwabik NSI ale okazal sie za gruby. maleńswa nie dalam rady w niego zamotać. te jedwabie co masz są cieńsze wiec będa super.
pożyczonego lodena , cieniutki, łatwo sie motał, ale jakos go nie polubiłam
kieselka - spisał sie super i hihi na pewno bedzie dalej dobrze służył :)
pawie bawełniane - wstyd ale jeszcze Miśki w nie nie motałam :)

w miedzy czasie kilka nowych zakupiłam, kilka sprzedałam :)no ale na poczatek te 4 mialam przewidziane.

najwazniejsze to mieć coś cieniutkiego i nie za szerokiego, co by opanować ogromne ilości materiału. Moja Michaśka sie malusia urodziła stąd miałam nieco kłopotów z pierwszymi motaniami. Nooo ale u Ciebie raczej tego problemu nie będzie i nawe jak nie dasz rady w coś zamotać od razu to po miesiącu juz bankowo będzie OK :)

edit: teraz zobaczyłam listę tego co masz! :mrgreen::omg: wow! boski stos!

mamru
18-04-2012, 11:12
ja mam 4 szmaty w stosiku i już nie mogę się doczekać elipsy j/k i apricot/rubin na początek i jeszcze nino atlantic w dotyku jak jedwab, a na później eibe. Niczego więcej mi nie potrzeba :D

Denay
18-04-2012, 11:17
kupfer - oł jes:D - super dla noworodka

ale juz zara she była moim chyba najwiekszym rozczarowaniemm (razem z forumowymi makami)
pieknie sie mieniła, lała przez rece, ale cholenie niewygodnie było mi w niej nosic.
a najlepiej.. no cóz, hameryki w moim przypadku nie odkryje ;)
w eibe

Agut
18-04-2012, 11:18
Będziemy robić :mrgreen:
No właśnie, a co myślicie o wełnie? Bo ja szczezrze mówiąc w żadnej jeszcze nie nosiłam
Dla noworodka dobra czy niedobra? A na lato?

z wełenek dla noworodka stare paski nati będą super(różowe i fioletowe) !nie były takie szerokie jak obecne Nati no i były dość cienkie (nosiły super). Didkowe wełny mogą kąsać, no i uczulać. Musiałabys przetestować na sobie :) a włąsnie jeszcze terre miałam dla Miśki ale w koncu poleciała dalej.

aginia
18-04-2012, 11:21
A wiśnie Didymosa to typowa szmatka noworodkowa? Starszaka nie poniosą?

April to 100%bawełny i jest rozwojowy tzn nie tylko dla malucha ale i wieksze dziecko tez ładnie poniesie;)

matysia
18-04-2012, 11:22
Kupfer kaszmirowy dla noworodka świetny, tylko IMO jest to chusta droga , bo to kaszmir didkowy i nie długo starcza. Mnie 4 miesięczny Franek już ciążył.

Gardenia
18-04-2012, 11:25
Mój noworodkowy stosik wygląda na razie tak:
gekony sahara
nino TS
elfy jedwab plus ramia
indio apricot
indio puder
wiśnie didymosa
labirynty didka
maru
paisley silverpink
Leo
indio kiesel
tripink
i jade royal którego chcę puścić dalej

marzy mi się NSI, zara she i chińczyk

o chryste!!!!
ja z myslą o noworodku wrzucam pieniążki do skarbonki - max 200zł to całe moje chustowe szaleństwo.

pewnie że chciałabym mieć cały stos ale powiedzcie mi skąd brać na to pieniądze skoro wokół tyle wydatków....
może macie swoje sposoby np. zbieranie puszek, złomu, co?:ninja: chętnie posłucham i wcielę w życie

aha gdybym miała więcej pieniążków na ten cel pewnie kupiłabym Indio.

A jaka chusta była by tą jedyną gdybyście miały wybrać sposród całego stosu?

aginia
18-04-2012, 11:31
o chryste!!!!

A jaka chusta była by tą jedyną gdybyście miały wybrać sposród całego stosu?


Ja bym kupiła używane, mocno wymietoszone indio bawełniane, potem je sprzedała i kupiła coś z dodtakiem lnu/konopii;)

aska.jb
18-04-2012, 11:32
Ja się zakochałam w silverpinku, więc gdybym z tego co mam miała zostawić jedną chustę to wybrałabym jego albo któregoś z jedwabnych indiaczy

demona
18-04-2012, 11:32
jedna to pawie 2007

aginia
18-04-2012, 11:34
jedna to pawie 2007

Jakby kosztowały normalnie to może, ale za taka cenę to moim zdniem nie warto:P lepiej mieć 3 rózne;)

matysia
18-04-2012, 11:35
Pawie też się pod tym podpisuje, albo rożek. Bo i cienki, i miękki, i dobrze nosi. i z lnem wiec i na lato dobry.

agucha
18-04-2012, 11:52
Wow, aska.jb, ładny stosik, noworodek będzie uszczęśliwiony a i później dacie radę :lol:

Hmmm, na Zosię czekała jedna szmata po starszym bracie - stary, gruby, kocowaty Hoppek, na dodatek jednolity granatowy. Co ja wtedy wiedziałam o chustach :twisted:
Okazało się, że się motamy z maleńką Zosią (ona urodziła się 2 kilogramowa), ale to nie to. Dokupiłam jej leosia natura i dla nas był cudowny, później doszła inka i też to była zupełnie inna bajka.
Na Lilę czekały:
flanelkowa już inka,
zara leaf,
chińczyk,
stary len indio.
Wiążemy się we wszystkim i jest git, mój stos idealny, noworodkowo-starszakowy. Ale doszły jeszcze krótkie flamingi i czuję, że Lila na pewno chciałaby się poznać jeszcze z pawiami :ninja:

peluche
18-04-2012, 12:43
Asiu, zazdroszczę stosiku dla maluszka!!!

Ja mam wlasnie indio wełna natur i wydaje mi się nie za gruba i mieciutka, wiec na pewno będę próbować na majowym maluszku.
Mam jeszcze Gold rubina, mieciutki ci on, na lato na pewno się nada bo tez nie za gruby.
Ll z bambusem tez zamierzam od początku używać.
Krótka mam tylko julke, ale ona wydaje mi się dość gruba, niemniej nie omieszkam spróbować kangurka.

Marzy mi się w stosiku vatek i labirynty(w zasadzie obojętnie jaki kolor byle nie szary),
Jakaś zarka, No i jedwab didy.

A, to Nino TS Twoje to to ck kiedyś do mnie należało? Bo tez bym chętnie przygarnela, tylko nie ma za co.

Ah, No i coś bawelnianego, może irys? No i jeszcze ultramaryna mi się marzy z indiaczy.
Gekony tez, ale one są za grube dla noworodka ;)

demona
18-04-2012, 12:49
Jakby kosztowały normalnie to może, ale za taka cenę to moim zdniem nie warto:P lepiej mieć 3 rózne;)

mnie kosztowaly 300zł, wiec nie narzekam:P
a na serio: sa cienkie, nośne, kompaktowe, dobre dla maluszka i starszaka. no i kultowe.

Guest
18-04-2012, 13:18
kupiłam sobie peniski na początku ciąży bo chciałam spróbować jedwabiu
i super mi sie w nich nosiło 2 miesiące non stop tylko ta chusta ew kółkowa

teraz w cynoberku biegam ;)
a na lato to bym tych gazowatych spróbowała ;)

amst
18-04-2012, 13:21
W sferze marzeń?
NSIv1
Lilie rot
Indio green tricolor :)

zapomniałam o chińczyku...

peluche
18-04-2012, 13:22
Wiem o czym zapomnialam, piękne, mieciutkie, ideane na lato i dla noworodka - niebieskie jedwabne fale :love:

matysia
18-04-2012, 13:27
Wiem o czym zapomnialam, piękne, mieciutkie, ideane na lato i dla noworodka - niebieskie jedwabne fale :love:
Tak na noworodka świetne. Potwierdzam

Gardenia
18-04-2012, 15:05
śledzę wątek na bierząco, na forum tez jestem od jakiegoś czasu ale jeszcze duuuużo mi do Was brakuje.
Niektóre zdrobnienia/ skróty myślowe mnie rozkładają na łopatki czytaj: nic nie rozumiem

Ktoś mi może podać "fachową" nazwe dla
chińczka i jedwabnych fali
z góry dziękuję;)

Olapio
18-04-2012, 15:13
fale leander
indio chinablue

Kasia.234
18-04-2012, 15:14
fale leander
indio chinablue
obie to didek

Gardenia
18-04-2012, 18:54
fale leander
indio chinablue


obie to didek

dzięks, od razu jaśniej ;)

aska.jb
18-04-2012, 20:20
a co myślicie o kółkowej dla takiego malucha? Sprawdza się czy lepiej poczekać aż trochę podrośnie?

kista1
18-04-2012, 20:27
Ja kółkowej zaczęłam używać jak mała już siedziała, dla mnie dla maluszka wszelkie jedwabie szczególnie didkowe, mój faworyt to NSI albo chińczyk, jedwabne mile też cudne i pięknie otulają a i mięciutkie jak kaczuszka są :)

eesti
18-04-2012, 20:30
a co myślicie o kółkowej dla takiego malucha? Sprawdza się czy lepiej poczekać aż trochę podrośnie?

Ja wczoraj wkładałam mojego do kółkowej i nie udało mi się go ułożyć tak, by miał równo nóżki...

Basinda
18-04-2012, 20:30
a co myślicie o kółkowej dla takiego malucha? Sprawdza się czy lepiej poczekać aż trochę podrośnie?

Można można :) tylko kółkowa musi spełniać kilka warunków:
1. skośno-krzyżowa
2. złamana miękka ale solidna
3. ramię proste

aska.jb
18-04-2012, 20:38
A co wybrać - bawełnę/bambus/jedwab?

eesti
18-04-2012, 20:39
Można można :) tylko kółkowa musi spełniać kilka warunków:
1. skośno-krzyżowa
2. złamana miękka ale solidna
3. ramię proste

Czyli skoro mam ramię zakładkowe (Babylonię), to nie ułożę dobrze miesięcznego malucha?

Basinda
18-04-2012, 20:51
A co wybrać - bawełnę/bambus/jedwab?

Czystą bawełnę :) pasiak lub diament (żakardy na początek nie są najlepsze)


Czyli skoro mam ramię zakładkowe (Babylonię), to nie ułożę dobrze miesięcznego malucha?

żeby symetrycznie ułożyć malusza w kółkowej (mówimy o pozycji jak w kangurku) trzeba odwrócić/przekręcić chustę a to jest trudne gdy ramię jest zakładkowe i wręcz niemożliwe gdy jest składane pół do środka. Przekręcanie chusty podtrzymuję nóżkę która jest bardziej na biodrze i zapobiega uciekaniu tejże nóżki w wyprost.

aska.jb
18-04-2012, 20:53
paskudo, wsytawiłaś mi kółkowe na pokuszenie :twisted:

eesti
18-04-2012, 21:09
żeby symetrycznie ułożyć malusza w kółkowej (mówimy o pozycji jak w kangurku) trzeba odwrócić/przekręcić chustę a to jest trudne gdy ramię jest zakładkowe i wręcz niemożliwe gdy jest składane pół do środka. Przekręcanie chusty podtrzymuję nóżkę która jest bardziej na biodrze i zapobiega uciekaniu tejże nóżki w wyprost.

Dzięki bardzo za odpowiedź. Myślałam, że źle dociągałam chustę, ale skoro to wina Babylonii, to nie będziemy się więcej męczyć :)

Basinda
18-04-2012, 21:12
paskudo, wsytawiłaś mi kółkowe na pokuszenie :twisted:

To może jeszcze fotki ze swoim miesięcznym Kubikiem poszukam :twisted:


Dzięki bardzo za odpowiedź. Myślałam, że źle dociągałam chustę, ale skoro to wina Babylonii, to nie będziemy się więcej męczyć :)

Spróbuj przekręcić na plecach może się uda :)

aska.jb
18-04-2012, 21:14
To może jeszcze fotki ze swoim miesięcznym Kubikiem poszukam :twisted:


)
No to dawaj :D

eesti
18-04-2012, 21:22
Spróbuj przekręcić na plecach może się uda :)

Spróbowałam i jest jeszcze gorzej. Wygląda prawie jak w wisiadle - jedna noga wisi wyprostowana, a druga zgięta podciągnięta jest do góry. W żaden sposób nie udaje się zrobić żabki :(

Karusek
18-04-2012, 21:23
piękny stosik na początek :thumbs up:

Basinda
18-04-2012, 21:34
No to dawaj :D

https://lh5.googleusercontent.com/-eT2UBvgmXFY/T48WkQ8MmZI/AAAAAAAACkQ/GAbjTjELKjk/s640/29102011210-001.jpg

kiepskie zdjęcie bo na parkingu podziemnym :hide:

kashinka
18-04-2012, 22:14
cudny stosik :)

ja mam dla mojej lipcowej laski dwie chusty ktorych chyba nigdy nie sprzedam:
pawie 2007 i bardzo stare, cudowne bawelniane indio blau-weiss, w obydwu chustach nosilam roczniaka latem i byly swietne pod kazdym wzgledem. mam tez bawelniane mille z 2007, ale chce je puscic.

nowosci i uzywane ktore zakupilam - jedwabne pancy bez/roz, 1975 standard sprzed kilku dni ;), indio sky.

a poluje jeszcze na jedwabne mille lub/i elfy:).
i india rozmaite :-).
i co mi w oko wpadnie :lool:

aska.jb
18-04-2012, 22:18
gdyby co to wrzuciłam na bazarek elfy z jedwabiem ;)

kashinka
18-04-2012, 22:29
twoje sa te szmaragdowe? patrzylam, patrze :) sliczne sa tylko troche nie ta tonacja kolorystyczna :)


gdyby co to wrzuciłam na bazarek elfy z jedwabiem ;)

aska.jb
18-04-2012, 22:31
moje moje ;)
ale mam większe chciejstwo więc się zastanawiam nad puszczeniem ich w świat

kashinka
18-04-2012, 22:39
sa sliczne. mnie na starosc odbilo i jak cale zycie nie moglam zniesc rozowego w zadnym odcieniu, tak teraz uwazam, ze to piekny kolor :hide:
ale szczerze powiem, ze ulubionym kolorem jest blekit :razz:elfy chcialabym nie farbowane jeszcze, chyba....

ps. to bedzie prawdopodobnie moj ostatni chuscioch, ze wzgldu na wiek, mysle, ze poszaleje, ale rozloze to na 3 lata ;)


moje moje ;)
ale mam większe chciejstwo więc się zastanawiam nad puszczeniem ich w świat

aska.jb
19-04-2012, 09:12
No to do listy chciejstw dopisuję jeszcze kupfera i zastanawiam się nad falami leander chociaż jednak wizualnie to one mnie nie powalają

A co myślicie o flamingach no albo low-cotton? Które lepsze dla noworoda? Bo ten wzór za mną chodzi

I ostatnio zachwyciły mnie jaskółki z jedwabiem :duh:

Denay
19-04-2012, 09:44
odnośnie nocottonów to osobiście odradzałabym dla tak małego dziecka
mam szarego pancyka (wisi se na bazarku, że mimochodem wspomnę :ninja:) i to jest boska szmata, ale na klocka ;) Po naciągnieciu (w praniu się troche zbiega, ale potem z poworotem wyciąga) bardzo ładnie się wiąże, jest mięsista, jednak może się troche ślizgać.
Motałam Maksia jak miał ze 3 m-ce w kieszonkę - odpada. Ale teraz, jak ma prawie pół roku - 2x jest super. A najlepiej sie sprawdza jak Remika w niej na plecy wrzucę (prawie 13kg żywej wagi).

peluche
19-04-2012, 09:52
Fale na zdjęciach nie powalaja, w rzeczywistości są piękne mieciutkie No cudne dla noworodka!

Z nocottonow miałam białe dmuchawce i tez raczej nie polecam dla maluszka, bo one są takie raczej miesiste i grubsza troszkę.

taniuka
19-04-2012, 10:14
A co myślicie o flamingach no albo low-cotton? Które lepsze dla noworoda? Bo ten wzór za mną chodzi


mam flamingi low-cotton, są mięciutkie od początku, cienkie, więc to by akurat pasowało dla maluszka, dla niektórych podobno jest śliska, dla mnie super, dociąga się jedną ręką, trzyma też dobrze, ale ja motałam w nią już 7 miesięczne dziecko

edit: jakbyś bywała w Centrum lub na Ursynowie, mogę dać macnąć ;)

aginia
21-04-2012, 20:42
Dzisiaj znowu nosiłam w pozyczonym Nino atlantic od Mamru - idealna szmatka dla noworodka:heart: ( choc mojego ponad roczniaka też świetnie nosi:duh:)Aż nie moge uwierzyć, że to tylko bawełna, bo w dotyku jest jak jedwab...totalnie mięiutka, idelanie otula... cudo! Marysiu jak juz wynosisz swoją malutka panienke a ja znowu zaciażę to kupuje na bank:lol:
Czemu inne bawełniane chusty takie nie są, ktos mi na to pytanie odpowie:znaika:

ninuczka
21-04-2012, 21:26
a ja Kostka noszę właściwie na okrągło w dwóch chustach: elipsach k-j i białej perle no-cotton. Wbrew temu, co napisano wyżej - elips nie trzeba się bać. To nośna szmata. I szalenie kompaktowa. Ostatnio przy okazji rodzinnego spaceru nosiłam w niej mojego niemal 3 letniego syna (17 kg) i nic mi się nie wrzynało, trzymało świetnie. Trzeba się tylko odważyć :) (szczerze - bałam się, ale wyjścia nie miałam i się zachwyciłam. Znów).
Mam też zupełnie inne doświadczenia z no-cottonem. Szczerze mówiąc, już mi się znudziło codzienne jego motanie i chętnie wzięłabym się za inną chustę ze stosiku, jednak za każdym razem stwierdzam, że jest to najbardziej miękka (pomijam ww.elipsy) z moich chust. A to jest czynnik decydujący dla mnie w przypadku tak małego dziecka (7 tyg.). Nosi mi się w nim super. Fakt - na początku się rozciągał i początkowo wiązanie z przepisowym "całuskiem w główkę" zamieniało się po jakimś czasie w "główka w okolicy pępka", jednak teraz nic już nie siada. Nawet grecja i paski nati z wełną wydają mi się przy niej szorstkie.