Zobacz pełną wersję : passiflora bordo
kashinka
13-04-2012, 10:54
Dziś o 15.00 w naszym sklepie pojawi się nowa chusta Passiflora bordo 40% jedwab 60% bawełna
wiadomosc z FB
hm..... didek, nati, didek, nati, didek....:ninja:
Już sama nazwa wskazuje, że to nie chusta moich marzeń;)
kashinka
13-04-2012, 10:58
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/524738_401977299826392_122142851143173_1430139_195 9389868_n.jpg
kashinka
13-04-2012, 10:59
ze wszystkich jakie do kap porownac mozna - ta najbarziej!
Już sama nazwa wskazuje, że to nie chusta moich marzeń;)
:lool:
Kashinka - wrzuć też pozostałe zdjęcia bo na tym chyba najmniej ciekawie wygląda;)
ze wszystkich jakie do kap porownac mozna - ta najbarziej!
no kapa mojej babci, identiko!
strasznie kapowo babciowa :?
a pasiaków fajnych na rynku brakuje... ;)
Czekam dalej... :whistle:
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/575615_401977366493052_122142851143173_1430142_173 9371174_n.jpg
A i tak zniknie w 3 sek i tak ;)
Ale nie podoba mi sie, choc wyglada bardzo patriotycznie i sklad super:)
Gabriela1999
13-04-2012, 11:06
O losie materiał tapicerski:szok:
Ja mam podobna kape ale ecru/brąz:) A taka bordowa też by mi pasowała - może ktos gdzieś widział???
a ja się powoli zaczynam przekonywać do kap.
aktualnie zamotana jestem w zasłonę marki oscha.
a królową wszelkich kap są wszak słynne pawie...
No nie, nie, nie. Czy ja kiedyś w ogóle zapragnę jakiejś natki? :roll: Dopatruję się w tej obiciówce liści marihuany niechcący :roll:
Ciekawe, że w ogóle na jedwab nie wygląda:hmm:
Eeee moim zdaniem wzór i kolor ładny - tylko gdyby tych kwiatków było mniej to byłoby super...mogłyby byc porozrzucane tak jak dmuchawce ...
Mógłby mi ktos upolować 5 albo 6? Podoba mi sie i jeszcze moje ostatnio czerwienie. i jedwab tez mi sie podoba. A niestety pracuje dziś.:cry:
Celebrianna
13-04-2012, 11:18
A ja mam słabość do bordowych tapicerek :D Wczoraj dosuszałam Oshę Caprice na kanapach i tak się wiejsko czarodziejsko zrobiło. Zioło bordowe też może być ładne (w pamięci mam jeszcze jaskółki bordowe :love:)
Na szczęście - nie zdążę na 15:00, nie przepadam za jedwabiem i już nie kupuję chust :duh:
Mógłby mi ktos upolować 5 albo 6? Podoba mi sie i jeszcze moje ostatnio czerwienie. i jedwab tez mi sie podoba. A niestety pracuje dziś.:cry:
ja mogę próbować. pierwyj sort?
A ja mam słabość do bordowych tapicerek :D Wczoraj dosuszałam Oshę Caprice na kanapach i tak się wiejsko czarodziejsko zrobiło. Zioło bordowe też może być ładne (w pamięci mam jeszcze jaskółki bordowe :love:)
Na szczęście - nie zdążę na 15:00, nie przepadam za jedwabiem i już nie kupuję chust :duh:
oj weź, kup sobie :ninja:
czemu Ty już nie nosisz??????
kashinka
13-04-2012, 11:21
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/543069_401977266493062_122142851143173_1430138_178 7415024_n.jpg
[QUOTE=aliona;1726767]ja mogę próbować. pierwyj sort?
Sort dowolny , najchetniej 5 albo 6. Dziekuje bardzo :mighty:
kashinka
13-04-2012, 11:23
na fotce powyzej jakies nitki, zaciagniecia.... uff. a co do kolorow - mialam nadzieje na bordo plus cos, zamiast neutralnego. bo ja mam faze na KOLORY!!!!
JAkieś nitki sterczą :hmm:
Edit :) no właśnie też zauważyłam juz na fb i to na kilku fotach.
mamaslon
13-04-2012, 11:25
o pietnastej jestm na piłce z corka:ninja:
moze i dobrze bo mam slabosc do czerwieni ostatnio:ninja:
kashinka
13-04-2012, 11:26
aliona, ja lubie kapy - passiflora zielona z rozem/fuksja to pieknosc dla mnie, o oschach nie wspominajac :D
to zestawienie jednak mnie nie kreci, i dobrze! ja mam chrapke na tyle jeszcze niewydanych nowosci (i nie wiadomo wcale czy wyjda, bo ja tylko marze sobie...)
a ja się powoli zaczynam przekonywać do kap.
aktualnie zamotana jestem w zasłonę marki oscha.
a królową wszelkich kap są wszak słynne pawie...
Celebrianna
13-04-2012, 11:27
ja mogę próbować. pierwyj sort?
oj weź, kup sobie :ninja:
czemu Ty już nie nosisz??????
Oj, już rzadko nosimy - jeśli już, to w manduce (jak mam iść do sklepu, odkurzam, albo testuję mop viledy :-)) Gdy wracam z pracy, to mała jest już wyspana po drzemce i odkrywa świat na własnych nogach...ehh...
pora na...:ninja:
mnie sie bardzo podoba, nie tak bardzo jak moja wymarzona fioletowo, zielona:roll: no ale i tak super fajna
Aksamitka
13-04-2012, 11:39
Ja też przepadłam :) A mnie ktoś pomoże? :mighty: Krótką,albo jakąkolwiek :lol:
Oj, już rzadko nosimy - jeśli już, to w manduce (jak mam iść do sklepu, odkurzam, albo testuję mop viledy :-)) Gdy wracam z pracy, to mała jest już wyspana po drzemce i odkrywa świat na własnych nogach...ehh...
pora na...:ninja:
:thumbs up::thumbs up::thumbs up:
mnie się kolor i jedwab podoba, ale na szczęście wzór na zbyt naćpany dla mnie, no i bordowe mam już ptaszyska.... czekam na inny jedwab
czekam na koniczynkę ;)
Aksamitka
13-04-2012, 12:05
:thumbs up::thumbs up::thumbs up:
mnie się kolor i jedwab podoba, ale na szczęście wzór na zbyt naćpany dla mnie, no i bordowe mam już ptaszyska.... czekam na inny jedwab
czekam na koniczynkę ;)Ja tez czekam na Koniczynkę :-) Też :-)
udało mi się :) nawet długo wisiały te z okazji ;)
na tyle długo, że zdążyłam porównać ceny w polskim i angielskim sklepie :( Niestety już się zrównały :( :thumbs down:
matysiu, mam dla Ciebie 4,2 z okazji
Mam 4,2 z okazji dla Matysi, gdyby nie chciała to moge odstapić zamówienie komuś innemu:)
Aliona - haha pisałyśmy w tym samym czasie:)
czyli jedno 4,2 jest do odstapinia:)
Mam 4,2 z okazji dla Matysi, gdyby nie chciała to moge odstapić zamówienie komuś innemu:)
Aliona - haha pisałyśmy w tym samym czasie:)
czyli jedno 4,2 jest do odstapinia:)
Czy moglabym prosic o jedna dla mamyslon:)
Probowalam upolowac, ale moj net za wolny:(
matysiu, mam dla Ciebie 4,2 z okazji
Chcé barzo i dziękujě, pisze z tel. Ledwo widzé literki.
No i ja mam na zbyciu jakby ktoś miał ochotę :)
Aksamitko chcesz?
To moje klepniete dla Mamyslon:)
Aksamitka
13-04-2012, 15:49
No i ja mam na zbyciu jakby ktoś miał ochotę :)
Aksamitko chcesz?Ja tez mam :) Dziękuję :kiss:
Myślałam,że nie udało się,ale jednak trafiłam :jump:
Aha, ja tez mam upolowane dla Mamyslon :ninja: :duh: ale jaja.... :cool:
to mamaslon bierze dwa:lool:
Aksamitka
13-04-2012, 15:54
Ciekawe jak z grubością? ;)
to mamaslon bierze dwa:lool:
o'le!
udało mi się :) nawet długo wisiały te z okazji ;)
na tyle długo, że zdążyłam porównać ceny w polskim i angielskim sklepie :( Niestety już się zrównały :( :thumbs down:
a ile kosztowały??
no to będzie kilka anulowanych zamówień :lool:
no to będzie kilka anulowanych zamówień :lool:
a Ty masz 6stke?? Tak tylko pytam;)
a ile kosztowały??
standard bez wad 399
ale porównywałam 4,2 z okazji, bo dość długo wisiały i tam były identyczne ceny po przeliczeniu z euro na nasze
Aksamitka
13-04-2012, 20:19
:)8))
mamaslon
13-04-2012, 21:26
Ja też przepadłam :) A mnie ktoś pomoże? :mighty: Krótką,albo jakąkolwiek :lol:
Mam 4,2 z okazji dla Matysi, gdyby nie chciała to moge odstapić zamówienie komuś innemu:)
Aliona - haha pisałyśmy w tym samym czasie:)
czyli jedno 4,2 jest do odstapinia:)
Czy moglabym prosic o jedna dla mamyslon:)
Probowalam upolowac, ale moj net za wolny:(
To moje klepniete dla Mamyslon:)
Aha, ja tez mam upolowane dla Mamyslon :ninja: :duh: ale jaja.... :cool:
to mamaslon bierze dwa:lool:
rety, dopiero siadłam
dzis strasznie zabiegana byłam
ale się udało!
mam 4,2 prima sort! dzięki uprzejmości Kamili :D!!!
Kamila! szacuneczek:applause: i bardzo dziękuje:mighty::kiss:
marlei! bardzo dziekuję ze probowałaś i za klepniecie dla mnie tej aginy:kiss:
rety, z takimi fajnymi ludzmi to nie zgine!dzieki
potrzebne mi jedne 4,2...wiec widziałam wczesniej ze Aksamitka szukała
to nadal aktualne?
Aksamitko...jest 4,2 wolne!
Aksamitka
13-04-2012, 21:38
potrzebne mi jedne 4,2...wiec widziałam wczesniej ze Aksamitka szu
to nadal aktualne?
Aksamitko...jest 4,2 wolne!
Dzięki Mamaslon :kiss:
Mnie się udało zamówić i mam swoją :D
I nie mogę się doczekać,aż przyjedzie ;)
a Ty masz 6stke?? Tak tylko pytam;)
Mam :mrgreen:
Mam :mrgreen:
Oj Zuzolcia, Zuzolcia;) Ty mnie chyba do grobu chcesz wpedzic:ninja::lool::lool::lool:
Ciekawe jak z grubością? ;)
też jestem ciekawa...ktos wie jakie były poprzednie silkowe passiflory??
też jestem ciekawa...ktos wie jakie były poprzednie silkowe passiflory??
Kamila chyba miała - tak mi się wydaje ze widziałam na zdjęciach w wątku dziś noszę w...
a ja dziś miałam taki szień że nie miałam nawet czasu przeczytać kiedy polować ... portfel się cieszy :) chusta całkiem fajna, kolor bardzo mi się podoba, skład już powoli nie dla mnie a wzór - na zdjęciach taki sobie (są natkowe wzory dużo ładniejsze IMO) ale może wrealu zyskuje...
Ja mam kaszmirowa, wiec niestety nie moge pomoc w recenzji ;)
Kamila chyba miała - tak mi się wydaje ze widziałam na zdjęciach w wątku dziś noszę w...
a ja dziś miałam taki szień że nie miałam nawet czasu przeczytać kiedy polować ... portfel się cieszy :) chusta całkiem fajna, kolor bardzo mi się podoba, skład już powoli nie dla mnie a wzór - na zdjęciach taki sobie (są natkowe wzory dużo ładniejsze IMO) ale może wrealu zyskuje...
A co z tym składem jest nie tak? Ja to chce dla dwulatka? Na 12 kg? Mnie sie żadne jedwabie Natkowe jeszcze nie rozlazły.
A co z tym składem jest nie tak? Ja to chce dla dwulatka? Na 12 kg? Mnie sie żadne jedwabie Natkowe jeszcze nie rozlazły.
nie nosiłam jeszcze w jedwabiu ale czytałam ze z nośnością różnie - zobaczymy - wkróce będę miała w stosie dwa jedwabie natkowe - wtedy porównam :)
Aksamitka
14-04-2012, 12:15
A co z tym składem jest nie tak? Ja to chce dla dwulatka? Na 12 kg? Mnie sie żadne jedwabie Natkowe jeszcze nie rozlazły.Większość jedwabi natkowych,z którymi się zetknęłam do tej pory była dobra dla dwulatka :-) Wyjąwszy zielone ważki. Poza tymi wszystkie,które widziałam to szmatany :-).
Moja 4,2 z okazji nadal wolna, jesli ktos jest zainteresowany to niech pisze:znaika:, jak nie to anuluje zamówienie:)
moja chyba jutro powinna przyjść, bardzo jestem jej ciekawa :) wzoru nie lubię, ale ten kolor :love: i skład :love:
Aksamitka
16-04-2012, 11:22
moja chyba jutro powinna przyjść, bardzo jestem jej ciekawa :) wzoru nie lubię, ale ten kolor :love: i skład :love:Zdjęcia koniecznie :-)
Zdjęcia koniecznie :-)
jak mi aparat zechce współpracować ;)
ciekawa jestem, czy te z pierwszego gatunku tez będą miały wystające niteczki, które widać na fotkach :twisted:
Ja tez sie doczekac nie moge, ten kolor:heart: i jedwab i wzór mi sie podoba.:love:
mamaslon
16-04-2012, 11:27
rety, tylo zeby to cienizna nie była :)
Aksamitka
16-04-2012, 11:39
jak mi aparat zechce współpracować ;)
ciekawa jestem, czy te z pierwszego gatunku tez będą miały wystające niteczki, które widać na fotkach :twisted:Ja się zastanawiam czy to nie naelektryzowane nitki przyklejone do chusty.Czasem strzepuję coś takiego z nowych Natek. No ale to się okaże :-)
mamaslon
16-04-2012, 11:42
ale skoro pre-order jaskolkowy jest u krawcowej, to moze nam mylic trop:ninja:
Aksamitka
16-04-2012, 11:44
rety, tylo zeby to cienizna nie była :)W zestawieniu Karuska Passiflora jedwabna ma 254 gr/m kw...ciekawe :-)
http://www.draagdoeken.nl/le/
w tym zestawieniu niezle wypadaja ostatnie perlowe motylki :omg::omg:
w tym zestawieniu niezle wypadaja ostatnie perlowe motylki :omg::omg:
bo bambus jest ciężki ;) ale fakt, że są naprawdę ciężkie. Chociaż w rękach dmuchawce nocotton są o wiele lżejsze
włączyłam jeszcze raz kompa tylko żeby sie wypłakać
przyszła passiflora :/
kolor szałowy! prześliczny wręcz
ALE
aż się upewniałam na metce, czy to na pewno jedwab :/ Chusta jest cała kłaczata, jak mocno używane aare wełniane. Pełno pozaciąganych niteczek na 2mm. Zgrubienia jak w lnie. Powyciągane kłaczki na 1-2cm wszędzie (takie kłaczki z rozdwajających się nitek)
już nawet nie rozwijam do końca, bo ja nie chcę takiej chusty :( wygląda jak mocno używana wełna a nie nowy jedwab :( buuuu :(
i to pierwszy gatunek, nie z okazji :/
później mogę spróbować zrobić foty, bo teraz już nie mam czasu, ale się strasznie zawiodłam :( Może te niteczki i zaciągnięcia znikną po pierwszym praniu, ale nie będę ryzykować, bo wypranej chusty mi nati nie przyjmie jako zwrotu :( więc jutro pakuję ją w pudło i odsyłam :( buuuu :(
tak tez wygladała na zdjęciach podejrzanie:(
:| Karusku a może warto zapytać o ten jedwab. Niech sie tu Natalia wypowie -może luźniej tkany i po praniu się "wciągnie". Zrób fotki? No i może podpytać na TBW i NM - jak wyglądały tamte passiflory z różem, zielenią i fioletem.
Natalio wypowiedz się...
Aksamitka
17-04-2012, 14:51
włączyłam jeszcze raz kompa tylko żeby sie wypłakać
przyszła passiflora :/
kolor szałowy! prześliczny wręcz
ALE
aż się upewniałam na metce, czy to na pewno jedwab :/ Chusta jest cała kłaczata, jak mocno używane aare wełniane. Pełno pozaciąganych niteczek na 2mm. Zgrubienia jak w lnie. Powyciągane kłaczki na 1-2cm wszędzie (takie kłaczki z rozdwajających się nitek)
już nawet nie rozwijam do końca, bo ja nie chcę takiej chusty :( wygląda jak mocno używana wełna a nie nowy jedwab :( buuuu :(
i to pierwszy gatunek, nie z okazji :/
później mogę spróbować zrobić foty, bo teraz już nie mam czasu, ale się strasznie zawiodłam :( Może te niteczki i zaciągnięcia znikną po pierwszym praniu, ale nie będę ryzykować, bo wypranej chusty mi nati nie przyjmie jako zwrotu :( więc jutro pakuję ją w pudło i odsyłam :( buuuu :(Jaka szkoda!! Zrób jakieś zdjęcie Karusku...
Aksamitka
17-04-2012, 19:03
Mam swoją. No FAKT :ninja: Kłaczasta:ninja:. Próbowałam pociągnąć jakiś włosek-wychodzi...skubać wszystkiego nie będę i w ogóle nie wiem co to jest??? Wygląda to jak kłaczki konopne.Nawet niekiedy takie "patyczki" są. Takie twardawe włókienka...Moze po praniu to wypadnie...a moze wylezie tego więcej??? :mrgreen:
Licho wie.
ALE: poza powyższym kolor jest tak piękny,ze ja to strawię :ninja:
Nie oddam :lol: Jest zbyt piękna :love: ;)
Mam kółkową i jednak chyba wolałabym długą...jest tak fajnie szeroka :twisted:
U mnie zostaje :D
mamaslon
17-04-2012, 19:13
Mam swoją. No FAKT :ninja: Kłaczasta:ninja:. Próbowałam pociągnąć jakiś włosek-wychodzi...skubać wszystkiego nie będę i w ogóle nie wiem co to jest??? Wygląda to jak kłaczki konopne.Nawet niekiedy takie "patyczki" są. Takie twardawe włókienka...Moze po praniu to wypadnie...a moze wylezie tego więcej??? :mrgreen:
Licho wie.
ALE: poza powyższym kolor jest tak piękny,ze ja to strawię :ninja:
Nie oddam :lol: Jest zbyt piękna :love: ;)
Mam kółkową i jednak chyba wolałabym długą...jest tak fajnie szeroka :twisted:
U mnie zostaje :D
aksamitka, pliiiisss
fotki!
Aksamitka
17-04-2012, 19:19
aksamitka, pliiiisss
fotki!
Wiedziałam :lol: Coś spróbuje cyknąć :wink:
ja na swoją czekam, jutro ma być ...Aksamitko pocieszyłas mnie baaaaaaaaaaardzo:D
mamaslon
17-04-2012, 19:26
Wiedziałam :lol: Coś spróbuje cyknąć :wink:
:mighty:
ja na swoją czekam, jutro ma być ...Aksamitko pocieszyłas mnie baaaaaaaaaaardzo:D
no ja tez jestem ciekawa tej twojej:love:
Aksamitko, to jeśli chcesz mogę Ci podesłać moją, bo mi się bardzo nie podoba :( tyle jedwabi natkowych miałam i ŻADEN nie wyglądał tak
właśnie bardziej mi przypomina konopie albo kłaczki wełniane :(
fotki nie dałam dziś rady i jutro od rana też nie dam, bo mamy okulistę i nie mam pojęcia o której ściągnę do domu
Pierzcie te chusty, niech ktos zaryzykuje eksperymentalnie, jak sie rozłaziły przy makach to Nati jednak i za używane oddawało kase.
Aksamitka
17-04-2012, 21:03
http://img685.imageshack.us/img685/2251/imgp2901.jpg
http://img214.imageshack.us/img214/7549/imgp2898m.jpg
http://img851.imageshack.us/img851/1102/imgp2906.jpg
http://img209.imageshack.us/img209/3576/imgp2912.jpg
Zdjęcia z lampą,bo już ciemno było :-)
hmmm...różowy on taki...to bawełna z jaskółek czy coś nowego? Myślałam że bedzie bardziej bordo...
Aksamitka
17-04-2012, 21:12
hmmm...różowy on taki...to bawełna z jaskółek czy coś nowego? Myślałam że bedzie bardziej bordo...No wiesz ;) Zdjęcia z lampą :) W realu są bardziej winne.
taki srebrny ten kolor jest??bo mnie sie mega podoba :) a jak chcesz wiazana to tutaj ktos chciał 4,2 długość oddać
Aksamitka
17-04-2012, 21:26
taki srebrny ten kolor jest??bo mnie sie mega podoba :) a jak chcesz wiazana to tutaj ktos chciał 4,2 długość oddaćTak,w pewnym świetle jest takie srebrne wrażenie.Tez mi się to spodobało :) To chyba przez błysk jedwabiu. Mnie się ten kolor idealnie komponuje z jeansami.Chusta jest miękka i trochę chropawa. Ja też nie widziałam nigdy TAKIEGO jedwabiu :ninja: Ta nitka jedwabna jest taka nierówna i z pakułami... no cóż. Dziwne 8))
Ale i tak coś mnie do tej chusty ciągnie ;)
Mam zamówienie na 4,2 nie zrealizowane jeszcze. Ale potrzebowałam kółkową ;)
Tak,w pewnym świetle jest takie srebrne wrażenie.Tez mi się to spodobało :) To chyba przez błysk jedwabiu. Mnie się ten kolor idealnie komponuje z jeansami.Chusta jest miękka i trochę chropawa. Ja też nie widziałam nigdy TAKIEGO jedwabiu :ninja: Ta nitka jedwabna jest taka nierówna i z pakułami... no cóż. Dziwne 8))
Ale i tak coś mnie do tej chusty ciągnie ;)
Mam zamówienie na 4,2 nie zrealizowane jeszcze. Ale potrzebowałam kółkową ;)
a jak grubość??do czego byś porównała??ja mam irysy jedwabne i rivee
kurcze...mam nadzieje, że moja jutro przyjdzie, bo zapłaciłam wczoraj, dzis mi powiedziano, że dzis zostanie wysłana, ale info nie mam na mailu, że zrealizowana....
A ktoś ją wyprał? Ładna jest niemiłosiernie:love:
Aksamitka
17-04-2012, 21:36
a jak grubość??do czego byś porównała??ja mam irysy jedwabne i rivee
kurcze...mam nadzieje, że moja jutro przyjdzie, bo zapłaciłam wczoraj, dzis mi powiedziano, że dzis zostanie wysłana, ale info nie mam na mailu, że zrealizowana....Nie widziałam tamtych. Winna passiflora nie jest gruba.Taka srednia. Nie jest śliska przez przeplatanie się wzoru.Jest miękka. Niepodobna do niczego :mrgreen:
Nie jest bardzo gęsto tkana.Znowu srednio :wink:
Jutro zobaczysz :mrgreen:
A ktoś ją wyprał? Ładna jest niemiłosiernie:love:
Idę prać :wink:
Ten model jest trochę "kłaczkowaty", taka jest uroda tej chusty. Nie mamy pewności, z czego to wynika. Może mieć to związek ze specyficznym splotem. Sporo jest tego jedwabiu po obu stronach chusty (w Jaskółkach np. jedwab jest głównie po jednej stronie chusty), przędza musiała się ciągle "przeplatać", co mogło ją lekko haczyć. Jest to prawdopodobne, że pranie trochę tu pomoże, ale nie mogę dać gwarancji. W każdym razie te kłaczki łatwo nam wychodzą z chusty, kiedy próbujemy je wyciągać.
Nie powinno to przeszkadzać w użytkowaniu chusty, ale jeśli ktoś jest wrażliwy na takie sprawy, to wolę to dopowiedzieć, póki jeszcze chusty nie powyjeżdżały.
Natalio, ale to nie zaszkodzi chuście, jeśli się te kłaczki powyciąga? Sporo ich :(
a zaciągnięcia? U mnie jest dużo takich 2mm zaciągnięć. Za dużo na zabawę z igłą i nitką...
Co do zgrubień, to jedwab ma naturalne zgrubienia tak jak len, tylko mniejsze i rzadsze. Nie ma jednak możliwości, aby całkowicie ich uniknąć. Raz jest ich więcej, raz mniej. My zawsze kupujemy u tego samego dostawcy i dostawy się lekko różnią. Podobnie jest zresztą z zapachem jedwabnym. Raz będzie ledwo wyczuwalny, innym razem raczej nie da się go nie wyczuć. :) To zapach rodzaju kleju wytwarzanego przez jedwabniki. :) Wyparza się go przy barwieniu jedwabiu. Dlatego chusty z kolorowym jedwabiem pachną mniej. :)
mamaslon
17-04-2012, 21:54
wygląda swietnie:D
Natalio, ale to nie zaszkodzi chuście, jeśli się te kłaczki powyciąga? Sporo ich :(
a zaciągnięcia? U mnie jest dużo takich 2mm zaciągnięć. Za dużo na zabawę z igłą i nitką...
Powyciąganie wszystkich kłaczków chyba byłoby trudne, ale można powyciągać te największe. Nie powinno się nić dziać z chustą.
Co do zaciągnięć, to najlepiej przysłać fotki na maila, obejrzymy dokładnie, co to jest.
Aksamitka
17-04-2012, 21:55
Ja właśnie wyciągam :lol: Trzeba to robić delikatnie,żeby nie zaciągnąć sobie nitki przy wyciąganiu. Niektóre włókienka są dosyć długie.
To co mi będzie przeszkadzało powyciągam z czasem ;)
Edit: Zaciągnięć się nie dopatrzyłam.Niektóre kłaczki są wetkane tak,że wystają pętelki-imitują zaciągnięcia. Te wyciągam 8))
Karusku a jak się ma kolor passiflory do winnych jaskółek? I jak się ma chusta cała do elfów? Mniej pewnie zwarta niż one co?
Aksamitka
17-04-2012, 22:48
Karusku a jak się ma kolor passiflory do winnych jaskółek? I jak się ma chusta cała do elfów? Mniej pewnie zwarta niż one co?Może ja Ci odpowiem,że jest mniej zwarta od elfów.
mniej zwarta, ale przez to zdecydowanie lepsza na lato :thumbs up:
kolor powiedziałabym, że zbliżony bardzo do jaskółek, ale wygląda inaczej, ponieważ w jaskółkach to były duże przestrzenie jednego koloru, a tutaj jest on cały czas przemieszany (winny z białym) . Przez to chusta wydaje się jaśniejsza, ale kolor ma naprawdę cudny! Idealny dla mnie. Tylko mi akurat ta kłaczatość przeszkadza :(
mniej zwarta, ale przez to zdecydowanie lepsza na lato :thumbs up:
kolor powiedziałabym, że zbliżony bardzo do jaskółek, ale wygląda inaczej, ponieważ w jaskółkach to były duże przestrzenie jednego koloru, a tutaj jest on cały czas przemieszany (winny z białym) . Przez to chusta wydaje się jaśniejsza, ale kolor ma naprawdę cudny! Idealny dla mnie. Tylko mi akurat ta kłaczatość przeszkadza :(
Może jednak spróbuj ją wyprać:confused:
Może jednak spróbuj ją wyprać:confused:
zadzwonię jutro/pojutrze (jutro wariacki dzień, to pewnie bardziej pojutrze) do nati najwyżej i dopytam
nie chciałabym jej wyprać - okaże się, że kłaczatość nie minęła, a nati mi nie przyjmie zwrotu, no bo w sumie chusta już nie będzie nowa i jak ją później sprzedadzą?
do czekających: w dotyku jest fajna, mięciutka, kolor naprawdę śliczny, nie jest gruba i na lato się super sprawdzi!
Aksamitka
18-04-2012, 01:32
Wyprałam. Suszy się. Niewiele się zmieniło.Tyle,że włoski łatwiej wyłażą jak się pociągnie :)
Jutro się przyjrzę :wink:
Podoba mi się ta narzuta w wersji "lux"! Ciekawe, jak z tymi włókienkami...
Strasznie podoba mi się ten kolor te kłaczki mnie jednak odstraszają
Moja będzie jutro, ale ja nie wrażliwa jestem. A jaka ona ma szerokość?
Moja 5 ma 4,53cm i 81 szerokości :omg:
Jest średniogruba, sliska, cuchnie jedwabiem :love:, jeszcze nie motałam. Kłaczki ma - widać że nie tussah. Kolor to taki złamany zimny czerwony -nie bordo, nie malinowy - bardziej jak cegła ale ciemniejszy. Nie brąz -o może jak krew? Coś w ten deseń...
fotki, motane będą jak się wkłady uruchomią, na drugiej fotce widac kłaczki - coś jakby wątek jedwabny był nitka surową - mniej skręconą i pojedyncze nici wychodzą
http://img838.imageshack.us/img838/7985/foto010a.jpg
http://img813.imageshack.us/img813/6271/foto001u.jpg
http://img225.imageshack.us/img225/3996/foto011h.jpg
Aksamitka
18-04-2012, 13:30
Amst-śliczne zdjęcia!:) I śliczna chusta ;)
amst - dzięki za zdjęcia, przekonałam się, że jednak nie chcę takiej... idę anulować zamówienie :hide:
czy ja wreszcie trafię na swój upragniony jedwab, który mi podpasuje??? :roll:
Motana - przekręciłam celowo 2X na plecach żeby było widać obie strony. Z 5 motam 2X a noszę rozmiar 46/48 :twisted:
http://img24.imageshack.us/img24/5822/img3886o.jpg
Kobieto jak ty to robisz?????????????????
ja noszę 42/44 i mi 5,2 jest potrzebne. I jak nosi :confused::confused::confused::confused:
mamaslon
18-04-2012, 13:53
piekne! ale wkład jeszcze piekniejszy:applause:
Piękne zdjęcia :love:, ale te kłaki i ciapatość wzoru jak dla mnie nie do przyjęcia... :hide: Wolę gładkość jaskólek.
Dobrze nosi chociaż? :ninja:
ja bym tych kłaczków jednak nie zdzierżyła - tym lepiej dla mojego portfela :)
Kobieto jak ty to robisz?????????????????
ja noszę 42/44 i mi 5,2 jest potrzebne. I jak nosi :confused::confused::confused::confused:
no włąśnie też jestem ciekawa jak - ja już też się tylko na dłuuugie chusty przerzucam.... ale ja lubię ogony....
Ciekawe co z tej chusty zostanie , jak te kłaki powyłażą. I to jest chyba pytanie jedno z podstawowych.
Aksamitka
18-04-2012, 14:29
Ciekawe co z tej chusty zostanie , jak te kłaki powyłażą. I to jest chyba pytanie jedno z podstawowych. :lol:
Czekam aż wyschnie moja testowa kółkowa ;)
Wyskubałam trochę tych kłaczków - chyba trzeba bedzie wyprać i wyprasować. Struktura jest no niemal jak len - właśnie przez te kłaczki. Mam IIgat. i nie ma wad :omg: - przeglądałam dokładnie - własnie przez te kłaczki centymetr po centymetrze. Może w I gatunku jest mniej kłaków?
mięciutki, nosi fajnie - strasznie szeroki - moge komuś uciąć pasek na pas do poda albo torby ;)
Matysiu - moje sadło się daje stłoczyć ;)
sa w sklepie wszystkie rozmiary
proszę, fotki mojej, dla mnie tragedia (robione na chybił trafił, to bynajmniej nie wszystkie wady. I nie wszykiwałam największych, całej chusty nawet nie obejrzałam, bo wystarczą mi te fragmenty, na które akurat spojrzałam. I przypominam, że to jest pierwszy gatunek!) :(
http://images41.fotosik.pl/1457/615281c0a1aba01fgen.jpg
http://images38.fotosik.pl/1502/7577643ee3730be7gen.jpg
http://images37.fotosik.pl/1474/3e585c75590dff1bgen.jpg
http://images50.fotosik.pl/1521/02f787da836fabfagen.jpg
http://images38.fotosik.pl/1502/0c672e03b5e7b7d2gen.jpg
http://images39.fotosik.pl/1458/f4b7d9551f0b6c8bgen.jpg
a tutaj widać na zgięciu chusty meszek jaki ma:
http://images40.fotosik.pl/1504/928ec5ee9caf8e60gen.jpg
http://images35.fotosik.pl/1324/62ded585ec5e061fgen.jpg
http://images41.fotosik.pl/1457/ea9e6d70c99b36eagen.jpg
dziewczyny, które też mają passiflorę - wyjątkowo źle trafiłam, czy Wasze też tak mają?
dla mnie to NIE JEST chusta warta 400zł!
Dla mnie takie coś nie kwalifikuje sie do sprzedaży:thumbs down:, no może w bardzo okazyjnej cenie:-(
Aksamitka
18-04-2012, 19:51
Moja nie ma takich pętelek :shock:.
To chyba jednak zaciągnięcia są. W sumie chusta ta mogłaby być tańsza ze względu na tę jedwabną nitkę. Mam na myśli Passiflorę bordową w ogóle,nie Karuskową.
Chyba miałas pecha. Na mojej takich atrakcji nie znalazłam, tylko kilkanaście "gałązek" które ładne wyszły podczas prania. Teraz widzę po lewej stronie jeszcze dwa takie zgrubienia jak na 6 fotce ale dały się ładnie wydłubać. Znalazłam też nascie nitek w kolorach fiolet z honsiu, zielony z izera, beż tez podejrzewam z izera/passiflory kaszmirowej. Żadnych szpiegowskich atrakcji.
Karusku ja bym oddała albo przynajmniej reklamowała.
jutro odeślę, bo dziś nie było kiedy :(
ale pocieszające, że to tylko ja tak nieszczęśliwie trafiłam (przeżyję), a nie że nati taki bubel wszystkim sprzedała
proszę, fotki mojej, dla mnie tragedia (robione na chybił trafił, to bynajmniej nie wszystkie wady. I nie wszykiwałam największych, całej chusty nawet nie obejrzałam, bo wystarczą mi te fragmenty, na które akurat spojrzałam. I przypominam, że to jest pierwszy gatunek!) :(
http://images41.fotosik.pl/1457/615281c0a1aba01fgen.jpg
http://images38.fotosik.pl/1502/7577643ee3730be7gen.jpg
http://images37.fotosik.pl/1474/3e585c75590dff1bgen.jpg
http://images50.fotosik.pl/1521/02f787da836fabfagen.jpg
http://images38.fotosik.pl/1502/0c672e03b5e7b7d2gen.jpg
http://images39.fotosik.pl/1458/f4b7d9551f0b6c8bgen.jpg
a tutaj widać na zgięciu chusty meszek jaki ma:
http://images40.fotosik.pl/1504/928ec5ee9caf8e60gen.jpg
http://images35.fotosik.pl/1324/62ded585ec5e061fgen.jpg
http://images41.fotosik.pl/1457/ea9e6d70c99b36eagen.jpg
dziewczyny, które też mają passiflorę - wyjątkowo źle trafiłam, czy Wasze też tak mają?
dla mnie to NIE JEST chusta warta 400zł!
eh, to prawda - 400zl to kupa kasy za chuste, ktora tak jakby kot ja dla zabawy pazurami pozaciagal.
wysłałam zdjęcia do nati i właśnie dostałam odpowiedź :ninja: (wysłałam tylko te zdjecia z zaciągnięciami, bo meszek rozumiem, że może przeszkadzać, no ale taki urok tej chusty)
he he, dziewczyny, wystające zaciągnięcia mam sobie poobcinać i po sprawie :D to nie jest wada nadająca się do reklamacji. Ale chustę mogę zwrócić jako zwykły zwrot, bo mi się nie spodobała (co na pewno zrobię)
już nie chcę myśleć ile dziur powstanie, jeśli te nitki poobcinam, ale widocznie ktoś twierdzi, że ażurkowa chusta na lato to jest to :thumbs up::duh:
jeśli ktoś ma ochotę na passiflorę jedwabną, to niech kupuje maxi, jeśli się pokaże w sklepie nati ;) bo to może być moja zwrócona ;)
wystające zaciągnięcia mam sobie poobcinać i po sprawie :D
:omg::omg::omg::omg::omg::omg::omg::omg::omg::omg: :omg::omg::omg::omg:
choć w sumie to ekonomicznie logiczne, bedzies musiała nowa chuste sobie kupić, bo w dziurawej nie ponosisz;)
wysłałam zdjęcia do nati i właśnie dostałam odpowiedź :ninja: (wysłałam tylko te zdjecia z zaciągnięciami, bo meszek rozumiem, że może przeszkadzać, no ale taki urok tej chusty)
he he, dziewczyny, wystające zaciągnięcia mam sobie poobcinać i po sprawie :D to nie jest wada nadająca się do reklamacji.
Powiedz, że żartujesz:omg:
wystające zaciągnięcia mam sobie poobcinać i po sprawie to nie jest wada nadająca się do reklamacji
ze tak powiem, ze co????
Czy osoba odpowiadajaca na twojego mejla ma podstawowe pojecie co sie stanie z taka chusta po obcieciu wszystkich zaciagniec.
:omg::omg::omg:
nie mam pojęcia, czy ta osoba jest świadoma, co pisze...
na szczęście mam pojęcie, co się stanie z taką chustą i nitek nie obetnę, ale nówka, która o tym nie wie i poobcina, będzie w plecy 400zł (ponad)
Faktycznie, przyszłościowe myślenie ;) - kupi nową, ale czy tej samej firmy? ;)
wkuta jestem
i nowych natek u mnie póki co nie będzie w stosiku
ja bym tego maila przesłała szefostwu:duh:
Szefostwo i tak czyta! ;)
:lool:
he he, dziewczyny, wystające zaciągnięcia mam sobie poobcinać i po sprawie :D to nie jest wada nadająca się do reklamacji. Ale chustę mogę zwrócić jako zwykły zwrot, bo mi się nie spodobała (co na pewno zrobię)
:szok:
:lool::lool::lool::lool::lool::lool::lool::lool::l ool:
Sorki, ale mnie śmieszy, jak Nati SAMA sobie robi koło nogi :lol:
Ja bym - ku przestrodze reszty Nati-fanów - wrzuciła fotostory wraz z odpowiedzią reklamacyjną na szerzej dostępne fora :)
Karusku:omg:
dżizas, jak ten jedwab przedziwnie wygląda... czy to jest czysty jedwab? w życiu nie widziałam takiej nitki.
Karusku, w końcu!
Już kilka osób z tego forum zrezygnowało z zakupów u NAti ze względu na politykę firmy.
Widząc co się NADAL dzieje, nie narzekam.
a ja mam Rosjankom napisać co Ci Nati odpisalo, ale wstyd :hide:
Ja bym - ku przestrodze reszty Nati-fanów - wrzuciła fotostory wraz z odpowiedzią reklamacyjną na szerzej dostępne fora :)
nie chcę rozpętywać wojny, po prostu mnie zatkało :/
nooo, Demona, powodzenia ;)
ale wiecie rozwijają się ;))
już nie radzą nitek igłą przesUwać :twisted:
dobrze, że konkurencja rośnie, mam nadzieję, że będzie uczyć się na błędach a nie własne popełniać :)
nie chcę rozpętywać wojny, po prostu mnie zatkało :/
Wojny jak wojny
Ale ja bym wolała wcześniej wiedzieć, jak firma traktuje klientów :roll:
dobrze, że konkurencja rośnie, mam nadzieję, że będzie uczyć się na błędach a nie własne popełniać :)
:iagree:
O Matko:omg::omg::omg::omg:
Karusku wierzyć mi sie nie chce zarówno w to co widac na zdjęciach jak i w to co napisali :(
zaciągnięcia mnie nie ruszają pod warunkiem, że to II albo nawet III gatunek :twisted:
pomysł obcięcia pętelek jest przezabawny. i tragiczny jednocześnie wziąwszy pod uwagę fakt, że to było na poważnie :shock:
to co mnie najbardziej zadziwia w tej szmacie, to jak wygląda ten jedwab. kłaczy jak alpaka :hmm:
z resztą. nie mam doświadczenia z jedwabiami.
i co zobaczymy wkrótce w sklepie nati? pełną półeczkę zwrotów :twisted:
któż je kupi?
nikt kto czytał ten wątek...
ja juz kilka jedwabi widziałam, ale takiego kłaczkowatego jeszcze nigdy
on zupełnie wygląda jak alpaka, macie rację. Pierwszy raz widzę taki jedwab (a też miałam ich już niemało). Ale przyjmuję tłumaczenie Natalii, że przez częste przeplatanie się nitek przędza się rozdwajała i rwała. Te wystające nitki można powyjmować i nie powstają dziury (wyjęłam jedną). No ale przecież nie obcinać zaciągnięcia! :duh:
a czy jak przedza sie rwała/targała przy tkaniu to cała tkanina nie jest osłabiona?
a czy jak przedza sie rwała/targała przy tkaniu to cała tkanina nie jest osłabiona?
o tym samym pomyślałam...
on zupełnie wygląda jak alpaka, macie rację. Pierwszy raz widzę taki jedwab (a też miałam ich już niemało). Ale przyjmuję tłumaczenie Natalii, że przez częste przeplatanie się nitek przędza się rozdwajała i rwała.
ale heloł, jedwab to jedno z najmocniejszych, najwytrzymalszych włókien, jest zwarte, śliskie, z jedwabiu szyje się spadochrony, nici chirurgiczne się robi! nie trafia do mnie takie tłumaczenie.
edit - swoją drogą bardzo bym była ciekawa jakby się ta przędza zachowała po wrzuceniu do barwnika kwasowego.
a czy jak przedza sie rwała/targała przy tkaniu to cała tkanina nie jest osłabiona?
no więc właśnie
Karusku, chusta ewidentnie jest wadliwa i należy Ci się reklamacja. Powinnaś mieć maila w tej sprawie. Monia wróciła po chorobie, zastała dziesiątki zaległych maili i przyjrzała się fotkom dość pobieżnie :frown - tak wynika z wewnętrznego śledztwa.;) Przepraszam Cię za kłopot, bardzo mi głupio. :oops:
kurczaki taka mała firma że nie macie takiej funkcji ja zastępstwo za osobę chorą/ na urlopie? bo co się coś nieciekawego dzieje to ktoś chory, przepracowany lub na urlopie :lol:
a jakby trafiło na dziewczynę która kupiła sobie pierwszą chustę to by poobcinała niteczki :duh: idealnie na lato...
Tak po prawdzie to niezaleznie od tego co by pracownica zobaczyła na zdjeciach i jak bardzo byłaby zmęczona/chora itd to zasada jest chyba jedna w chuście niczego co wystaje nie obcinamy....
Natalio! :thumbs up:
Ale który to już raz świecisz oczami za swoje dziewczyny?...:hmm:
To chyba nie tak powinno być...
Gwoli sprawiedliwości dodam, że ja nigdy w życiu nie miałam najmniejszych problemów z obsługą Nati (a parę Natek kupiłam...:roll:), zawsze przemiło, szybko i sprawnie... Reklamację też miałam (2, powyciągane nitki), wszystko sprawnie załatwione...
Ale przypadek tej chusty mnie powalił, taka szmata nie powinna zupełnie zobaczyć światła dziennego, a co dopiero oczu klientki...
Natalio! :thumbs up:
Ale który to już raz świecisz oczami za swoje dziewczyny?...:hmm:
To chyba nie tak powinno być...
Gwoli sprawiedliwości dodam, że ja nigdy w życiu nie miałam najmniejszych problemów z obsługą Nati (a parę Natek kupiłam...:roll:), zawsze przemiło, szybko i sprawnie... Reklamację też miałam (2, powyciągane nitki), wszystko sprawnie załatwione...
Ale przypadek tej chusty mnie powalił, taka szmata nie powinna zupełnie zobaczyć światła dziennego, a co dopiero oczu klientki...
Podpisuję się ręką i nogą, a nawet dwiema !!!
Ale który to już raz świecisz oczami za swoje dziewczyny?...:hmm:
taka jest chyba rola wlaściciela/managera, czy się mylę? brac odpowiedzialność za firme?
...ale i nie dopuszczać do takich sytuacji! :D
...ale i nie dopuszczać do takich sytuacji! :D
a to przede wszystkim.
Natalio ale czy to jet wada całej partii z takiego jedwabiu?
Karusku, chusta ewidentnie jest wadliwa i należy Ci się reklamacja. Powinnaś mieć maila w tej sprawie. Monia wróciła po chorobie, zastała dziesiątki zaległych maili i przyjrzała się fotkom dość pobieżnie :frown - tak wynika z wewnętrznego śledztwa.;) Przepraszam Cię za kłopot, bardzo mi głupio. :oops:
dzięki :) zaraz odpiszę na maila
żałosne jest to, że po raz kolejny trzeba sprawę poruszać publicznie, żeby odzyskać pieniądze, które nam się należą zgodnie z prawem.
Natalio ale czy to jet wada całej partii z takiego jedwabiu?
Moja dziś doszła i jest taka sama jak Karuska. Mnie to nie przeszkadza mało wrażliwa jestem tylko czy ona te 12 kg wytrzyma????
Pomijając wszytsko- przeprosiny Natalii itp.
Czy jeśli piszesz do firmy, i firma cię instruuje odnośnie obchodzenia sie z produktem(na piśmie masz) to czy po to aby Nati nigdy więcej nie traktowała tak klientów nie warto było by - obciąć nitki wg wskazań producenta, poczekać na tysiąc dziur i odesłać taką ?
Jaskółki kupiłam , bo są piękne, i nigdy , inna natka w moim stosie nie zagości.
PS. Ja pracownika sadzącego takie kwiatki wysłałabym w siną dal:)
Pomijając wszytsko- przeprosiny Natalii itp.
Czy jeśli piszesz do firmy, i firma cię instruuje odnośnie obchodzenia sie z produktem(na piśmie masz) to czy po to aby Nati nigdy więcej nie traktowała tak klientów nie warto było by - obciąć nitki wg wskazań producenta, poczekać na tysiąc dziur i odesłać taką ?
Jaskółki kupiłam , bo są piękne, i nigdy , inna natka w moim stosie nie zagości.
PS. Ja pracownika sadzącego takie kwiatki wysłałabym w siną dal:)
Patrząc na moją , to sobie myślę, że może ona miała na myśli te wystające nitki te kłaczki niektóre są całkiem długie.
Ale Karusek zalaczyl /chyba/ zdjecia w swoim mejlu do Nati...
Matysiu ja bym jednak napisała w tej sprawie do nati i jeśli chcesz pomimo wszystko zatrzymać chuste tio powinnaś dostać zwrot części kwoty....Nie jest to bowiem pełnowartosciowy towar..
Czy jeśli piszesz do firmy, i firma cię instruuje odnośnie obchodzenia sie z produktem(na piśmie masz) to czy po to aby Nati nigdy więcej nie traktowała tak klientów nie warto było by - obciąć nitki wg wskazań producenta, poczekać na tysiąc dziur i odesłać taką ?
:)
Pondo, wolałam odesłać chustę ze stratą za przesyłkę niż zostać z dziurawą chustą za tyle kasy (albo się kłócić o zwrot takiej)
Podobnie jak postąpić wg sugestii w wątku, żeby chustę wyprać, to może błędy znikną - bo jeśli by nie zniknęły, zostałabym z chustą, której firma nie będzie chciała mi przyjąć :/
Patrząc na moją , to sobie myślę, że może ona miała na myśli te wystające nitki te kłaczki niektóre są całkiem długie.
do maila załączyłam 7 zdjęć różnych miejsc (na 6 były zaciągnięte białe nitki, nie te wystające kłaczki, na większości zdjęć było po kilka zaciągnięć). I napisałam informację w mailu również o "pozaciąganych nitkach", nie o "wystających nitkach". Wg mnie informacja była jasno przekazana. Rozumiem, że ktoś ma dużo na głowie i to wpadka z tego powodu. Fajnie, że udało się odkręcić, bo mnei ta chusta naprawdę bardzo zraziła :(
Ale Karusek zalaczyl /chyba/ zdjecia w swoim mejlu do Nati...
no dokąłdnie, to chyba podstawa w takich przypadkach, że muszą być zdjecia, bo sam opis mało daje
Matysiu ja bym jednak napisała w tej sprawie do nati i jeśli chcesz pomimo wszystko zatrzymać chuste tio powinnaś dostać zwrot części kwoty....Nie jest to bowiem pełnowartosciowy towar..
Nie jestem znawcą tkanin ale mnie sie wydaje,że tam jest jakis błąd nie wiem technologiczny/produkcyjny nitki jedwabnej. Po praniu jest nieco lepiej. Może taka jej uroda i tyle. Ostatnio kupiłam u nas na bazarku kompletnie zkulkowane elipsy czekoladowe, nijak to w ich użytkowaniu nie przeszkadza. No powiedzmy wyjściowa chusta to to nie bedzie i juz. Tyle,że cena powinna być conajmniej o 100 zł niższa.
Nati przyjmie moją reklamację.
Nati przyjmie moją reklamację.
moją też przyjęli
swoją drogą naprawdę jestem ciekawa, czy cała partia była kiepska czy tylko niektóre chusty
moją też przyjęli
swoją drogą naprawdę jestem ciekawa, czy cała partia była kiepska czy tylko niektóre chusty
Moja taka sama jak twoja, ale troche lepiej jest po praniu.
Po drugim praniu jeszcze lepiej, ale myślałam,że bedzie lepiej nosić.:cry:
Matysiu - chyba już tylko Ty ratujesz honor tego modelu. Ja zwróciłam...boję się bo dzieciaki rosną. Żal bo ładna i kolory ok.
Ja ją lubię, tak czy inaczej.
Aksamitka
28-04-2012, 21:22
Matysiu - chyba już tylko Ty ratujesz honor tego modelu. Ja zwróciłam...boję się bo dzieciaki rosną. Żal bo ładna i kolory ok.Ja też mam. Taka ładna :-) Ale powinna być zdecydowanie tańsza.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.