polaquinha
21-12-2008, 23:41
Manuel sam zdecydowal,ze bedzie siusial do nocniczka :)
Nie namawialam go zbyt intensywnie wychodzac z zalozenia, ze dziecko samo poedejmie taka decyzje a poza tym po narodzeniu Marcela, Manu moze zapragnac znowy "pobyc" niemowlakiem.
Wiec nie naciskalam i nie pozwolilam nikomu w rodzinie naciskac ani probowac na sile.
Wczoraj Manu zdjal pieluszke i praktycznie kazde siuski wyladowaly w nocniczku (biegal w samych majteczkach, ktore byly suchusienkie!). A nocniczek do tej pory platal nam sie pod nogami.
Nie twierdze, ze to trwaly sukces i ze od teraz Manu bez wpadki przejdzie na nocnik, ale mysle sobie, ze teraz bedzie z gorki.
Bo jak juz raz zalapal o co chodzi, to polowa sukcesu :jump:
Chcialabym, zeby sprawa rozwiazala sie definitywnie do wrzesnia -jak pojdzie do przedszkola. Wiec moze w wakacje bardziej sie skupie na jakims treningu-o ile ten w ogole bedzie potrzebny. Poki co-cieszymy sie wszyscy jak szaleni z kazego siusiu w tym nocniczku. Niech sie chlopakowi to dobrze kojarzy.
Nie wiem jak bedzie z kupa -bo w tym czasie nie robil. Sie zobaczy.
Pozdrawiam :)
Nie namawialam go zbyt intensywnie wychodzac z zalozenia, ze dziecko samo poedejmie taka decyzje a poza tym po narodzeniu Marcela, Manu moze zapragnac znowy "pobyc" niemowlakiem.
Wiec nie naciskalam i nie pozwolilam nikomu w rodzinie naciskac ani probowac na sile.
Wczoraj Manu zdjal pieluszke i praktycznie kazde siuski wyladowaly w nocniczku (biegal w samych majteczkach, ktore byly suchusienkie!). A nocniczek do tej pory platal nam sie pod nogami.
Nie twierdze, ze to trwaly sukces i ze od teraz Manu bez wpadki przejdzie na nocnik, ale mysle sobie, ze teraz bedzie z gorki.
Bo jak juz raz zalapal o co chodzi, to polowa sukcesu :jump:
Chcialabym, zeby sprawa rozwiazala sie definitywnie do wrzesnia -jak pojdzie do przedszkola. Wiec moze w wakacje bardziej sie skupie na jakims treningu-o ile ten w ogole bedzie potrzebny. Poki co-cieszymy sie wszyscy jak szaleni z kazego siusiu w tym nocniczku. Niech sie chlopakowi to dobrze kojarzy.
Nie wiem jak bedzie z kupa -bo w tym czasie nie robil. Sie zobaczy.
Pozdrawiam :)