PDA

Zobacz pełną wersję : pancy z wełną - sfilcowana czy nie?



Zuz
01-03-2012, 17:03
Mam propozycję wymianki - pytanie czy ta chusta jest sfilcowana czy nie? Jak myślicie?

ma 365cm/55cm

foty:

http://multiply.com/mu/szikoda/image/1/photos/80/500x500/37/P1130691.JPG?et=2OBSoudPir006OpdYFjdqA&nmid=523408930

http://multiply.com/mu/szikoda/image/1/photos/80/500x500/41/P1130695.JPG?et=KdohKd2%2CkbpLffJ5Gfehng&nmid=523408930

http://multiply.com/mu/szikoda/image/1/photos/80/500x500/42/P1130696.JPG?et=3csdKx%2BnwqxmWk5l%2C3Ptgw&nmid=523408930

http://multiply.com/mu/szikoda/image/1/photos/80/500x500/48/P1130702.JPG?et=ZkDGCHpeXqomHuQERSDd6A&nmid=523408930

wzór i kolor mi się podobają ale boję się wtopy

:help:

roni21
01-03-2012, 17:05
jest sfilcowana

aginia
01-03-2012, 17:12
Też tak myślę, przede wszystkim szerokość jest zadziwiająca po drugie miałam wełniane Nati i nigdy nie miały takich włosków:(

Zuz
01-03-2012, 17:12
Tego się właśnie obawiałam :hide:Tzn byłam pewna na 90% ale jakaś tam iskierka się tliła, ta szerokosć i ten meszek mnie frapowały - widziałam gdzieś sficowaną grecję na forum i ta trochę podobna jest...

Kamila
01-03-2012, 17:20
Sfilcowana! Widzialam jej watek sprzedazowy i pisala w nim, ze chusta jest "troche" sflcowana po farbowaniu :sick: Podejrzewam nawet ze to byla 6tka, z ktorej po farbowaniu zrobila sie 4ka ;)

Zuz
01-03-2012, 17:21
szkoda - kolor fajny nawet

zoana
01-03-2012, 17:22
Łooooooo mato jak ona paskudnie wyglada na tych środkowych zdjęciach zbliżeniach bleh
a swoją drogą szkoda chusty :/

Basinda
01-03-2012, 17:40
Tego się właśnie obawiałam :hide:Tzn byłam pewna na 90% ale jakaś tam iskierka się tliła, ta szerokosć i ten meszek mnie frapowały - widziałam gdzieś sficowaną grecję na forum i ta trochę podobna jest...

Jest na bank sfilcowana. Wiem bo mój ukochany japan wygląda podobnie:hide: straciła głównie na szerokosci i jest jakby pomarszczona troszke bo tylko jedna nitka się skurczyła.
Jednak imo większego wpływu na nośność nie widzę ale ja używam jej tylko do plecaka prostego.


Sfilcowana! Widzialam jej watek sprzedazowy i pisala w nim, ze chusta jest "troche" sflcowana po farbowaniu :sick: Podejrzewam nawet ze to byla 6tka, z ktorej po farbowaniu zrobila sie 4ka ;)

Ciekawe jak farbowała. Mój japan farbowanie zniósł bez szwanku a sfilcowała się jak ją ostatnio próbowałam "doprać" w 40 stopniach zamiast w programie do wełny bo miała plamy które wyglądały jak mokre.

annya
01-03-2012, 17:59
Klasyczny filc. Szkoda :-(.

marjen
01-03-2012, 18:18
sfilcowana jest nieźle moim zdaniem. Mam pancy z wełną używaną kilka razy praną i nie wygląda tak...

marlei
01-03-2012, 18:22
Ja tez dostalam propozycje wymiany od tej dziewczyny;) ale szerokosc mnie przerazila:( na 100% sfilcowana, choc welny i tak nie uzywam;)

macierzanka
01-03-2012, 18:26
Masz zbliżenie mojej Pancy. Nijak się ma do tej, którą pokazałaś:(
https://lh6.googleusercontent.com/-UBDlULuff3c/TzDcY3fiRCI/AAAAAAAAGCM/CJS4aIqeGhI/s800/P2070196.JPG

Basinda
01-03-2012, 18:38
Tak jeszcze raz spojrzałam na te zdjęcia i to że się skurczyła to rozumiem ale czemu ona taka "potargana" i włochata się zrobiła:confused:

macierzanka
01-03-2012, 18:56
czemu ona taka "potargana" i włochata się zrobiła:confused:
Się sfilcowała i to okrutnie.

amst
01-03-2012, 19:14
Solidnie sfilcowana, może na otulacze ;)

Karusek
01-03-2012, 23:00
to się dziewczę pewnie załamało po wyjęciu jej z pralki :(
niby można nosić w sfilcowanej wełnie, ale nie wiem, czy nie ma możliwości, że ona "trzaśnie" pod dzieckiem?
no i wygląda wyjątkowo paskudnie :(

mamaani
01-03-2012, 23:12
no straszne faktycznie:hide:moje kaszmirki i wełenki tylko ręcznie piorę

sharkah
01-03-2012, 23:17
Szkoda chusty :( strasznie sfilcowana...
ja do takiego stanu doprowadziłam nowy wełniany kocyk i żal mi go do teraz... nawet nie chcę myśleć, co by było, gdybym tak załatwiła chustę...

Zuz
02-03-2012, 00:52
No czyli potwierdziłyście moje podejrzenia :thumbs up:

Szkoda bo kolor fajny, ale może mnie natchnie do przefarbowania - tylko muszę pancy zanabyć wpierw :mrgreen:

metis1
02-03-2012, 12:30
no straszne faktycznie:hide:moje kaszmirki i wełenki tylko ręcznie piorę
Ja tylko w pralce na ręcznym, ale w życiu żadnej nic się nie stało...8))

Ta wygląda strasznie...:omg:

A swoją drogą, to nigdy się nie zastanawiałam, z jaką wełną były te pancyki...:hmm: Prawie wszystko wychodziło z merynosem, a że merynos sie ponoć nie filcuje, to przez myśl mi nie przeszło, że to zwykła wełna...

Bonita
02-03-2012, 12:33
:roll: jaka smutna chusta.....