PDA

Zobacz pełną wersję : nosidło ergonomiczne stokke poproszę o opinie



goganik
15-02-2012, 19:05
http://www.youtube.com/watch?v=QAJBTGAOuzM&feature=youtu.be


znalazłam coś takiego ponieważ jestem niezbyt doświadczoną nosidłową :) poprosze o opinie i wasze spostrzeżenia :hmm:

karolinka251
15-02-2012, 19:09
wiesz co szczerze za 250$ to ja bym kupiła inne. jak dla mnie za dużo sprzączek, klamerek...

murmle
15-02-2012, 19:09
w mordę strzelił!!! i jeszcze ta pozycja przodem do świata normalnie zbrodnia na żywym organizmie :duh:

goganik
15-02-2012, 21:14
no właśnie tez to przodem do świat zmroziło mi z lekka krew w żyłach :omg:co to za ergonomik.....no to zostaje mi myślenie dalej... młody 9 miesięcy 10 kg. potrzebuję nosidła dorywczo czyli pójscie do sklepu przedszkola po domku itp. budżet ograniczony no i myslałam o ergobaby alboooo....no własnie jaka alternatywa? czy te nosidła eco womaru są godne uwagi a moze polować na używke tula /śliczne są i serce aż się rwie do nich/ do jakich gabarytów dziecięcych nosidło mi posłuży ...wiem pytań wiele :hide:

guzik
15-02-2012, 23:35
ja bym nie kupiła.
o ile dziecko na plecach wygląda jako tako, to przodem do świata:thumbs down:

panthera
15-02-2012, 23:48
jego "ergonomiczność" polega na tym ze można uzyskac pozycję żabki...i tyle, bo ono nie jest stricte miekkie, jest cos między dzieckiem a rodzicem, czyli niekoniecznie scisle przylega, nie ma tez typowego pasa biodrowego, więć nie da się go założyć niżej w przypadku wyższego dziecka, bo od razu zmienia się rozłożenie ciężaru...
no i z tyłu to jakis pancerz, ugotowac się mozna...
zobaczcie na 32 sekundę, kobieta się pochyla i wszystko jej odstaje, pod panelem... czyli cały ciężar na ramionach.

murmle
15-02-2012, 23:53
zajrzyj u nas na bazarek, sama napisz, że szukasz nosidła, mnie tuli nie podpadło, ale ono rzeczywiście jest dla dzieci większych, więc dla was mogłoby być dobre, oni teraz chyba zmienili nazwę na Tula oraz wypuścili nową serię ( oprócz klasycznej) dla dzieci powyżej 1,5 r ż, czyli jeszcze większe niż dotychczas robili

Filippa
15-02-2012, 23:54
Nie podoba mi się. Za tą kasę można mieć kilka fajnych nosideł (jednocześnie). Na szybkie wyskoki polecam niezmiennie scootababy. Używane spokojnie kupisz za 200-300,-, a nosidła szyte są z takich materiałów, że się wolno niszczą.

peluche
16-02-2012, 00:21
matko, ale dziwadlo!!!!
na pewno bym nie kupila, bo nie przekonuje mnie material miedzy rodzicem a dzieckiem, pozycja przodem, usztywnienie w okolicach karku, ktore to mozna wspanialomyslnie (jak w bejbibjornach) wywinac :twisted:, oraz pancerz na plecach noszacego.
generalnie rzecz biorac pomyslowosc marketingowcow mnie zadziwia ;)

gienia
17-02-2012, 14:44
KOSZMAR! Na bardzo, bardzo upartego można znaleźć tylko jedną zaletę: cały świat nie pędzi ci na pomoc, jak musisz wrzucić malucha na plecy poza domem. Ale zaręczam, że zawiązanie MT na plecach to kwestia wprawy i tylko postronni obserwatorzy są przekonani, że dziecko zaraz nam wyleci.
Zdecydowanie odradzam!

mart
03-03-2012, 21:49
zaczyna się trudna era post-wisiadeł, w których następuje próba zadbania o biodra.... nawet nie mamy na to słowa w naszym slangu, dziecko już nie wisi teoretycznie a wciąż to nie ma nic wspólnego z dobrym noszeniem.

trudna, bo w jakimś stopniu odpada pierwszy i najprostszy argument przeciwko noszeniu w tych urządzeniach czyli niefizjologiczna pozycja bioderek. To, że nogi u noworodka nie mogą być tak rozszpagatowane, może być już dla wielu rodziców tylko niuansem a nie zasadniczą kwestią zrozumiałą łatwo w przypadku wisiadeł. Żeby odradzić takie stokke trzeba się znacznie bardziej nagimnastykować słownie...

A szkoda... niewykorzystany potencjał producenta z renomą i możliwościami designerskimi i budżetowymi.

Mayka1981
05-03-2012, 10:49
:op: - a powiedzcie mi, dlaczego nikt takiej reklamy nie nakręcił dla dobrego nosidła albo chusty? Bo mnie się podoba (reklama...), muzyka, taniec, bliskość, radość... Ja się nabrałam :ninja:

A ktoś wie jak się przerabia dyndadełko na to na plecach? Bo to przecież zupełnie inaczej wygląda ten maluch z przodu (happy hips, dobre sobie...). Zapinają do góry nogami czy jak?:hmm:

I ten zameczek na plecach, urocze... W sumie zawsze mnie zastanawia po co producenci tak komplikują budowę no/wisideł (ergo, nie-ergo, jak leci...) - żeby uzasadnić wydanie takiej kasy? Chyba nie, bo wisiadła za 30zeta mają mega ilość sprzączek, dopinek, pasków, kapturków...

pausi
21-06-2015, 09:57
Podbijam wątek, bo mam pytanie. Moja niedoświadczona w temacie siostra kupiła te nosidło i nosi swoją córę, na szczęście z panelem i przodem do siebie (nie w stronę świata).Niby to pozycja żabki, ale trochę tak jakoś dziwnie. Ja mam doświadczenie z Tulą więc możemi się tylko wydaje. Pytanie mam tylko czy malutka nie ucierpi przy takim noszeniu? Siora tacha ją głównie do i ze żłobka i jak musi do sklepu iść. Zastanawiam się czy nie kupić jakiejśużywki typu manduca albo coś.Nie chcę od razu zrażać siory donoszenia, ajednocześnie mam obawy. Pomóżcie.

Leoni
21-06-2015, 11:36
wg mnie to zwykłe wisiadło, tylko bardziej ekskluzywne

pausi
21-06-2015, 20:28
wg mnie to zwykłe wisiadło, tylko bardziej ekskluzywne

Po czym tak wnioskujesz?Zdaję sobie sprawę, że to wisiadło w opcji bez panela, ajednak z panelem to nogi są rozstawione jak w ergonomiku, tylko nie wiem, czy nie jest za sztywne.... Nie wiem jak to delikatnie wytłumaczyć siostrze. Chcę mieć prewność żenoszenie w czymś takimmoże zaszkodzić. Ktoś ma jakieś fachowe opinie z wytłumaczeniem dlaczego nie takierizwuązanue, a inne?

Leoni
21-06-2015, 20:44
wydaje mi się że panel za sztywny, na filmiku dziecko też "lata" tzn nie jest mocno przytulone do rodzica
zresztą dziewczyny wyżej już napisały co i jak
...no i jeszcze ta możliwość noszenia przodem do świata...

yvona
22-06-2015, 00:01
Mozesz tez uzyc argumentu wygody rowniez siostry. Jesli w porzadnym nosidle jest ciezar dziecka rozlozony lepiej, to i ona skorzysta, lepszy komfort noszenia, przyjemniej, zdrowiej dla kregoslupa :)