PDA

Zobacz pełną wersję : dynia a cynoberek



jul
06-02-2012, 12:06
czy ktoś mógłby pomóc i porównać? zakochałam się w indio zinnober za właściwości, ale pumpkin bardziej mi się podoba i teraz tak się nad dynią zastanawiam - czy one są podobne miękkością, nośnością, plastycznością, cienkością? Bo kolejnej wełny mieć nie mogę (nie mówiąc o kolejnej chuście :hide:), ale dokonanie podmianki to co innego...

metis1
06-02-2012, 12:14
Dynia to i moje marzenie było, ale coś mi się kołacze, że gdzieś tu stało, ze szmatanem to ona nie jest...:ninja:
Cienka jest, w kazdym razie.
O nośności niech te, co nosiły, napiszą...:roll:

livada
06-02-2012, 13:10
Miałam tylko Dynię, śliczna, mięciutka, ale cieniutka - byłam zdziwiona, że wełna może być tak delikatna. Jak na swoją grubość, nosiła dobrze, ale tak jak pisze metis - nie jest to szmatan. Koło 9 kilo, może nawet wczešniej, przy dłuższym noszeniu czułam już ciężar wyraźnie...

Elgur
06-02-2012, 13:15
jul- miałam przez chwilę oba i tak:
cynober- zdecydowanie grubszy, lepiej noszący, kolorystycznie też piękny
dynia- cieniutka jak firanka, łatwo się zaciąga, bałam się mocniej ją dociągać żeby nie zrobić dziury. Zdecydowanie dobra na leciutkie dzieciątko, mialam 6 a długości miała chyba 4,8.
u mnie zdecydowanie cynober wygrywa.

aliona
06-02-2012, 13:16
miałam obie.
dynia - piękna, strasznie cienka.
cynober - nie jest jakimś legendarnym grubasem ale w porównaniu z dynią dużo grubszy. bierz cynobra. tylko ja trochę nieobiektywna jestem bo cynoberka miałam już dwa razy i bardzo go lubię.

Mag
06-02-2012, 13:18
zafarbuj cynobra na pomaranczowo farbą do bawełny,wełniana nitka wypłucze się szybko i będziesz miała niby dyńkę:),cynober oryginalnie nić kremową ma bawełnianą,a nić cynobrową ma wełnianą,kremowa złapie pomarańcz i fru:D
nośność i grubość jest na korzyść cynobra moim zdaniem.

alifi
06-02-2012, 13:24
Cynoberka nie miałam i mieć nie będę (wełny nam nie wolno :cry:). Potwierdzam opinie dot. dyni. Cienka, piękna, idealnie dociągająca się. Dla mniejszego dziecka zdecydowanie.

jul
06-02-2012, 16:06
dzieki dziewczyny!!! To bylo tak, ze dynia sliczna i kusi, wiec myslalam, czyby nie zrobic podmianki, ale cynoberkowi tez nic nie brakuje a jest genialny (moze tylko leo - po wynoszeniu starszej w pasiaku nati - zrobil na mnie tak duze wrazenie)!!! A jak kiedys poczuje wielka potrzebe to moze bede kombinowac z farbowaniem, choc nie wiem czy kiedys zrobie sie taka odwazna ;)

Marciula
13-02-2014, 17:00
podbijam - ma ktoś zdjęcia cynobera? Dla ciężkiego dziecka będzie ok?

demona
13-02-2014, 17:13
Moim zdaniem cynoberek fajniejszy od dyni. Ale nie dla starszaka.

3 od góry
https://lh5.googleusercontent.com/-fIF9v_TnIVU/S0EWAsst0BI/AAAAAAAAAlA/-3hYqZHOVcE/s912/DSC06071.JPG

Marciula
13-02-2014, 17:21
nie poniesie? Większość wełnianych chust, a raczej wszystkie, w których nosiłam bardzo fajnie trzymały... Do ilu kg jest komfortowo? Trochę już za późno na pytania, bo już leci do mnie... ale nadzieja została ;)

demona
13-02-2014, 17:27
Jak dobrze zawiążesz to poniesie, aczkolwiek z dokumentacji mojej wynika, ze miałam go miedzy 6 a 7 miesiącem Wicia wiec krótko i wcześnie.

jul
13-02-2014, 17:33
syn miał półtora roku jak go nosiłam w cynoberku i był stosunkowo ciężki - było mi umiarkowanie komfortowo, chociaż dawał radę, trzymałam go raczej z myślą o następnym (którego nosiłam w cynoberku jako kompletnego malucha i niewiele, bo zmniejszałam nieco ilość wełny i własnie cynoberek poszedł w świat). Natomiast jak masz spory przerób i łatwo żegnasz się z chustami, to warto popróbować i cynoberka, jest cudnie miękki.

aliona
13-02-2014, 17:56
...
edit: zdjęcia cynobra gdzieś miałam, musze poszukać

Marciula
13-02-2014, 18:04
aliona czemu usunęłaś to co napisałaś? :(
dziękuję jul i demona :)
W takim razie pozostaje poczekać na niego
(kocham pomarańczowy kolor :heart:)

annya
13-02-2014, 18:31
Bardzo lubiłam mojego cynoberka. Do dziś żałuję jego sprzedaży.
Dyńka... śliczna, ale cieniutka...

Guest
13-02-2014, 18:55
cynober jedna z niewielu z która ciężko mi się rozstać :roll:
jak dobrze zamotasz to poniesie a o to nietrudno w nim

FatalFuchsia
17-02-2014, 11:39
Ja dla odmiany cynobra nie lubie. Kolor ma dosc blady, niewyrazny. Moze jest to rowniez kwestia tego, ze ten ktory trafil do mnie widzial lepsze czasy, byla to jedna z moich bardziej rozczarowujacych wymian.

aliona
21-02-2014, 12:23
aliona czemu usunęłaś to co napisałaś? :(


a bo mi się coś pokićkało przy edycji, skasowało się i nie chciało mi się drugi raz pisać :P

w każdym razie chodziło o to, że cynober to prawdziwa chusta przez duże CeHa ;)
a dyni ładna, ale wstydziłaby się być taka cienka, doprawdy. rozstałam się z nia szybko i bez żalu.
do cynoberka wracałam z sentymentem.

całkiem przez przypadek, ktoś bardzo miły, odnalazł moje stare zdjęcie.
ja sama tak bardzo wypadłam z obiegu, że pozapominałam na jakim hostingu trzymałam swoje foty.
ale internety pamiętliwe są, co raz weszło, już nigdy nie wyjdzie.
no to wklejam.
a, i to jest lewa strona jeśli dobrze pamietam. na niej bardziej wychodzi ta kolorowa nitka.
http://i56.tinypic.com/sxevq8.jpg

matysia
01-03-2014, 19:53
Cynober średnio gruba wełna. Jedna nitka ecri druga łososiowa. Dynia cienizna pomarańcz/ròżowa

pisze z telefonu

yena
01-03-2014, 23:13
Mnie cynober sluzyl do konca noszenia, a nosilam w chustach dzien w dzien do 3 lat, potem glownie w nosidlach. Swietna jest na chusta! Lo niej stwierdzilam, ze nic wiecej mi nie trzeba. Szczescie, ze sie z nia jie rozstalam I posluzy nastepnemu chusciochowi. :-)