PDA

Zobacz pełną wersję : Ulubiony Storczyk (Storchenwiege)



irla
13-01-2008, 21:35
Coś mało ankiet na tym naszym forum, czas to zmienić.
Posiadaczki Storczyków - obecne lub przyszłe - który model jest Waszym ulubionym/wymarzonym?

Po zaznaczeniu odpowiedzi w ankiecie, napiszcie kilka słów o wyborze.
Jeżeli jest to LEO - napiszcie dodatkowo jaki macie kolor.
Dzięki!

Eyja
13-01-2008, 21:40
leo rouqe - po prostu bossska chusta :P

Araminta
13-01-2008, 21:48
Leo rouge, choć Anna też jest świetna. Mam nową Annę, ale nie wydaje mi się wcale jakaś potwornie sztywna, choć oczywiście jest sztywniejsza od mojej mięciutkiej spranej Lisy. Anny używam mniej niż Leo, bo jest bardzo długa, więc raczej mąż w niej nosi. Cała trójka (mąż, dzieć i chusta) wygląda cudnie :D
W Leo nauczyłam się prostego plecaczka, bardzo fajnie sie dociąga i otula dziecko.

Jasnie Pani :)
13-01-2008, 21:48
ja Ink zaznaczylam, bo tylko taka mam na stanie :lol: :lol: i to jeszcze czekam az dojdzie :wink:

serafinka
13-01-2008, 21:52
ja też inkę choćswoją katję też kocham

mart
13-01-2008, 22:21
ja też inkę choćswoją katję też kocham

no katja to storczykiem być nie chce, prędzej didkiem :lol:

petisu
13-01-2008, 22:29
Leo stanowczo. Mam krótkiego natur i kółkowego rouge, chociaż

Vega
13-01-2008, 22:39
ULLI jest najfajniejsza :) nie ma to jak róże...

tulipowna
13-01-2008, 22:54
petisu a czemu albert w szafie siedzi? moze chcesz sprzedac? :lol:

petisu
13-01-2008, 23:05
tulipowna-bo ja mam moja droga magazyn w szafie. :) Siedzi ich tam troche i Storchów i Didków.

hanti
14-01-2008, 08:23
mam ulli bo kolor jest boski, ale miałam też przez chwilę leo natur boski był tylko za długi, ale tera mam powód do kupowania kolejnych chust :lol:

agata_t
14-01-2008, 09:40
Inka, ale Leo tez mi się podobają:)

martu
14-01-2008, 09:45
mi marzy sie ulli,ze względu na kolory ...chociaz jeszcze nie macałam,bo widziałam tylko w necie.Wstępnie jestem juz z donkaczką umówiona jeżeli ona sobie nie zostawi.

Kanga
14-01-2008, 10:05
leo natur albo turkis :) cudeńka ..

fajerwerka_1
14-01-2008, 10:13
Leo turkusowy. Baaardzo mi się podoba.

monjan
14-01-2008, 12:00
inka to moja miłośc
a ze ja juz mam to teraz chcę ULLI

mango977
14-01-2008, 12:17
leo natur ale ulli tez mi się bardzo podoba (tylko nie wiem czy dla chłopaka wypada :lol: )

Zuzia
14-01-2008, 14:03
W ankiecie nie ma Vicky. Właśnie na nią czekam i mam nadzieje ze to bedzie moj ulubiony storczyk, bo na zdjeciach wyglada cudnie i slonecznie.

Vega
14-01-2008, 14:08
leo natur ale ulli tez mi się bardzo podoba (tylko nie wiem czy dla chłopaka wypada :lol: )

Kochana wypada wypada :) Ja mam facecika i same różowe chusty właściwie dotąd miałam.
Jestem zdania, że chusta to część garderoby :) która ma pasoać do noszacego a nie do noszonego :) Róż rządzi :)

winnie
14-01-2008, 22:46
Vicky!!!! tylko nie uwzględniona w ankiecie. Chusta do zakochania od drugiego spojrzenia ;) Ja na początku wcale nie brałam jej pod uwagę. A marzy mi się leo turkusowy jeszcze.

fumiko
14-01-2008, 23:42
Leo wygrywa :)

fumiko
14-01-2008, 23:50
Leo wygrywa :)

Agnieszka
18-01-2008, 00:10
Ja głosuję na Ulli. Jest wyjątkowa, bo moja pierwsza :D

goralica
20-01-2008, 20:20
ja od dzisiaj Leo Natur !!!!!!!!!!!!!

kajkasz1
20-01-2008, 22:08
Goralica, w 100% popieram! Myślałam, że czerwona będzie faworytem, dopóki tej kawki z mlekiem z pudełka nie wyciągnęłam.

aggie
21-01-2008, 21:42
Pasjami moja inke lubie - jest swietna

sowka33
01-02-2008, 19:42
Inka wciąż mnie czaruje swoimi kolorami pasuje praaawie do wszystkiego.

Ruda
10-02-2008, 16:04
dziewczyny - te co maja leo rouge: czy moglybyscie wkleic swoje fotki w nim? bo sie tak powoli na niego nakrecam, a chcialabym ocenic jaki to kolorek jest w realu :)

Zuzia
10-02-2008, 16:27
Najczerwieńsza czerwień jaką można sobie wyobrazić, taka bożonarodzeniowa :-) Nie wpada w pomarańcz ani w purpurę, po prostu czerwień najprawdziwsza.

Agakakaka
05-05-2011, 08:24
wszystkie leo są boskie, ale zawsze wracam do natura. Wszystkiego się mogę pozbyć, nawet sentymentalnego indio, ale nie leona. Najpiękniejsza i najbardziej funkcjonalna chusta jaką miałam.

Karusek
05-05-2011, 11:28
a ja wczoraj testowałam nośność Inki i padłam! 20 kg przez pół godziny na plecach! DAŁO SIĘ!!!!
No i kolory :love::love::love: Co sprzedam, to w tydzień odkupuję :duh:

edit: wiem, że stary wątek, ale wczorajszy prywatny test mnie powalił dosłownie ;)

opolanka
22-06-2011, 14:44
chciałabym Lilly...ale marzy mi się jeszcze Inka ,Anna..wszystkie sa piekne:high:

Pastela
26-06-2011, 22:12
Leo natur urzekl mnie ech

sakahet
26-06-2011, 22:45
a mnie urzekła inka i od tygodnia jestem jej szczęśliwą posiadaczką:D nosi cudnie, no i te kolory:love:

DuzaMi
30-06-2011, 22:22
Leo turkus, choć wszystkie Leony są cudne, takiego udało mi się przytulić. Jest niezniszczalny i ogólnie super... ;)

mayli
25-08-2011, 22:42
Ja mam Ulli,jestem zupełnie zielona chustomama ale zakochałam się potwornie w jej cudownych kolorach,jest chyba lekko miększa niż Inka i teraz po praniach w orzechach i ugniataniu na mokro zrobiła się milsza

Pastela
31-08-2011, 23:04
odkąd mam ulkę to noszę w niej cześciej niż w leosiu, jest ciensza i te kolorki :rolleye:
za to mój leo jest krótszy i nie zamierzam się żadnej z nich pozbyć
obie chusty super mięciutkie, ale ulka bardziej

truscaffka
31-08-2011, 23:05
zdecydowanie Inka :) za kolory, które idealnie mi pasują :) no ma w sobie to coś i już :)
drugi w kolejce to ullka oczywiscie, ale inka to zdecydowany faworyt

ropucha_
10-09-2011, 23:43
inka - za kolory. Jak dla mnie są genialne. Tylko moja jeszcze nie jest do końca złamana

ania
11-09-2011, 09:53
Inka - jak dla mnie kiedyś najbrzydsza chusta, teraz nie zamieniłabym na żadną inną :mrgreen:
Jak to się człowiek całe życie uczy :roll:

Vernea
11-09-2011, 11:30
Inka :-) Kiedyś mnie nie ruszała, ale ją pokochałam za kolory i za nośność.

urticea
24-09-2011, 14:08
LEO bordowe... jedyna i ukochana chusta od początku nosząca wspaniale, nawet bez łamania, bo właściwie od razu była miękka, teraz po aż miesiącu noszenia jest jeszcze bardziej miękka i dociąga się super 8)) :) a ten kolor...mmmm..cudo! :))

Magda_Miz
12-10-2011, 22:36
Mam tylko Inkę, ale jestem nią zachwycona, świetnie nosi, łatwo dociąga. Bartek też ją lubi :-)

czteryszczęścia
05-11-2011, 15:55
Leo marine - moja ukochana chusta warsztatowa :D

mamaani
14-12-2011, 01:10
LEO bordowe... jedyna i ukochana chusta od początku nosząca wspaniale, nawet bez łamania, bo właściwie od razu była miękka, teraz po aż miesiącu noszenia jest jeszcze bardziej miękka i dociąga się super 8)) :) a ten kolor...mmmm..cudo! :))
ja też uwielbiam mojego bordowego storczyka :)

mamaslon
14-12-2011, 01:18
a moja anna poleciala do nowej rodziny :( i sie nie odezwała:cryy: ... trochę tęsknię

buka
14-12-2011, 02:14
Mam leo marine i uważam, ze ta chusta to coś wspaniałego, fajna mięsista, nie sprężynuje jak girasol (choć do nic nic nie mam ;) ), trzyma mocno i lekko niesie małe słoniątko ;)

Dorocie
14-12-2011, 09:56
dla mnie wszystkie storcze to porządna niemiecka robota, są najlepsze.
moje osobiste chusty to dugie Anna, Inka i morelka bio jako kółkowa. Ulla też cudna!

olmis
17-07-2012, 19:53
A jak się łamią storcze?
Miałam nową Lilly i Anne no i przytulaśne nie były, cienkie, nośne, ale sztywne. Miałam chwilę Inkę w trakcie łamania - tu już dużo lepiej.
Miałam też leośka marine i kiedyś dawno przy starszej jakiegoś farbowanego i też szału nie było, ale coś ciągle mnie do nich ciągnie:) może Ulli? Albert?

mamaLiKa
17-07-2012, 21:29
ja mam obecnie Vicky. Super szmata, nośna, już złamana, ale milusia to ona też nie jest. Niby miękka, ale raczej taka szorstkawa. Chyba właśnie dzięki temu trzyma dobrze i nie żal jej używać we jakichkolwiek warunkach, bo chyba jest nie do zdarcia.
Zresztą podobnie było z Inkami jakie miałam (choć obydwie sztuki wymagały jeszcze trochę pracy do pełnego złamania i sprzedałam je zanim to się stało).

agnbr
17-07-2012, 21:41
Ale, ale nie ma Louisa Bio - cudny szmatan :)

jewa
17-07-2012, 21:47
Oczywiście LEO mam ROUGE, TURKIS i MARINE :ninja: