PDA

Zobacz pełną wersję : Chusta elastyczna BOBA



Vernea
14-01-2012, 00:29
Po testach zapraszam do recenzji chust elastycznych BOBA.

Foty mile widziane:D

sheana
08-02-2012, 10:22
No to bede pierwsza, przepraszam za brak pl liter ale testerzy na mnie wisza.

Testowalam kolor purple, jest to sliczny fiolecik :)

Walory estetyczne - ładnie zapakowana, kolorowa czytelna instrukcja, ladne zdjecia ;) Do kompletu chusty, woreczek do noszenia.

Wizualnie/dotykowo - miekka, mila. Zaskoczylo mnie ze ma wyrazna lewa strone, ta ktora otula dziecko, jest nieco bardziej szorstka niz prawa ale nie powinna obcierac ani nic. Na jednym ogonie wielka metka z tym jak nie nosic. Fajne przypomnienie ale niezbyt wyglada. Nie lubie takich rzeczy. Tez nie bardzo odpowiada mi zaznaczenie srodka metka z nazwa. Wole jakies male, niewidoczne znaczniki lub jakas grafika. Al

Noszenie - slabo sie dogadywalam dotad z elastykami ale mialam uzywane. I to chyba klucz - warto kupowac nowe elastyki! Wiaza sie fajnie, nie sa rozciagniete, slodko otulaja malucha. Na ramionach wygodne. Fakt, nosilam niemowlaczka ale czulam te chuste mniej niz tkana :)

Poza tym na plus, ale to kazdy elastyk - jest wezszy niz wiekszosc tkanych, łatwiej rozlozyc na maluszku. Minus - dluga, osoby niskie musze sie owijac ;)

Planowalam starsza wrzucic, bo ona waga piorkowa i zobaczyc jak sie bedzie nosic, ale niestety nie wyszlo. Nie wiem wiec jak radzi sobie z jakims 11-12kg.

Podsumowujac, jakbym nie miala tkanej miekkiej, to skusilabym sie na zakup mimo ze myslalam ze elastyki nie dla mnie :)

Fota:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/dTQ0vGv4JNAzr9eDQv6aN9MTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=d irectlinkhttps://lh6.googleusercontent.com/-HU-bf5XZKg4/TzFOeZ2Lg_I/AAAAAAAAHNI/Krin7AarwXQ/s144/IMAG0029.jpg (https://picasaweb.google.com/lh/photo/dTQ0vGv4JNAzr9eDQv6aN9MTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=e mbedwebsite)
I jeszcze dwie: https://picasaweb.google.com/106773461271107407159/Boba#

MamaHani
08-02-2012, 11:25
No to i ja w końcu napiszę.

Tylko zaznaczam, był to nasz pierwszy kontakt z chustą elastyczną, nosimy się od niemal pół roku w tkanej, więc ciężko mi może być ocenić obiektywnie chustę elastyczną.

Kolorek super, chusta mięciutka i miła. Jakość materiału też wydaje się bardzo dobra ("macałam" wcześniej chustę elastyczną pentelkową -ta wydała się o niebo lepsza gatunkowo). Chusta dotarła do nas praktycznie nowa, ciężko ocenić jak będzie po kilku praniach, no ale pierwsze wrażenie dotykowo/ estetyczne -na duży plus :)

W wiązaniu -o niebo prościej niż przy tkanej, aż byłam zaskoczona. To też in plus. Wygodne jest to, że wiąże się najpierw chustę, a potem wkłada dziecko, co może zaoszczędzić sporo stresu początkującym w temacie rodzicom. Chusta rzeczywiście jest dość długa, jednak mi to akurat nie przeszkadzało, owinęłam się dodatkowo i tyle. Zresztą im bliżej do końca tym węższy pas materiału, może dlatego łatwo sobie poradzić z tym co zostanie jako "ogon". Metka na ogonie to jednak kompletny niewypał -duża i brzydka, choć intencje dobre (ostrzeżenie jak nie nosić). Na nasz rynek instrukcja powinna być w języku polskim.

Gorzej z nośnością. Co prawda w pierwszej chwili wydaje się, że chusta rzeczywiście odejmuje kilogramów, nie czuje się dziecka, to jednak przy dłuższym noszeniu już tak nie jest. Moja Hania jest naprawdę drobniutka na swoje 6 m-cy - w momencie testowania około 6,5 kg, a już po jakimś czasie noszenia jakby opadała, zwisała co raz niżej. O ile kilka minut po domu było ok, to jednak jak wybrałam się z nią do urzędu pracy -po ok 3 godz miałam wrażenie, że ledwo idę, a dziecię majta mi się na wysokości kolan. Mimo, że w międzyczasie była wyjmowana i próbowałam bardziej naciągać chustę. Zresztą wiązałam ją dość wysoko i starałam się dość ciasno. Na opakowaniu opis, że chusta przeznaczona do 18 m-ca, szczerze nie wyobrażam sobie tego.

Także wszystko pięknie, ale wydaje mi się że to chusta najlepsza na początki chustowania dla najmłodszych chuścioszków. Po pierwsze -łatwiejsza w obsłudze dla mamy czy taty, po drugie miła i wygodna dla dzieciątka, które nie waży jeszcze za dużo.
Gdybym miała wcześniej kontakt z taką chustą, na pewno kupiłabym na początek dla noworodka :)

http://img100.imageshack.us/img100/8347/p1260714.jpg

Vernea
08-02-2012, 21:03
Dzięki za recenzje :-)

covu
08-02-2012, 22:33
instrukcja Polska przyjedzie razem z oficjalnym importem chust.:)

do tej pory nie bo polskiego importera wiec i instrukcji nie bylo.

dzieki za recenzje.

Mayka1981
22-02-2012, 21:36
Z poślizgiem i bez fot za co przepraszam...

Ja tam lubię elastyki ;) no co zrobić - więc ogólnie mi się podobała i już :D
Testowałam czerwoną, kolor piękny, pudło spore bardzo (aż panie na poczcie nie miały takich kopert musiałam coś kombinować naprędce...) i chusta dłuuuga - nie wiem po co takie długaśne elastyki robić, mnie to przeszkadza zwłaszcza jak ogony coraz ciensze...

Niestety córka nie dała się zamotać ;) więc tylko na pusto zawiązałam, pomacałam - miła, miękka, ale dość gruba.

Ale fajna, starannie wykończona, metka mnie nie raziła - chociaż sprawia wrażenie, że tylko dla amerykanek ;)

Dziękuję za możliwość testowania :)

Vernea
26-02-2012, 01:53
Dziękuję za recenzję :-)

metis1
06-03-2012, 16:08
Ja też z poślizgiem...:roll:

A więc... Pierwszy raz miałam do czynienia z elastyczną, ale to było całkiem miłe "doczynienie" :lol: małą co prawda zamotałam raz, bo ostatnio jest nieco anty :roll:, ale było całkiem fajnie.
Tkaninka mięciutka, przyjemna, przypuszczam, że maluszkowi całkiem byłoby w niej miło...
Nad kolorem nie będę się rozwodzić, bo fioletu nie znoszę, ale widziałam, że wybór kolorów jest duży, więc można sie dopieścić.

Jak mi się trafi trzeci chuścioszek, to bardzo prawdopodobne, że nabędę droga kupna lub wymiany...:roll:

:thumbs up:

wrotka
06-03-2012, 23:30
Ja miałam do czynienia z chustą elastyczną, niefirmową, w której już nie da się nosić dziecka (bardzo szybko się zużyła), więc było mi bardzo przyjemnie testować chustę Boba-Red :)
Chusta w pięknym kolorze, miękka, miła w dotyku. Moje półroczne dziecko (8 kg) nosiło się dobrze, nawet przez dłuższy czas. Myślę, że przy starannym wiązaniu większe dziecko też fajnie się poniesie. Chusta ładnie rozkładała ciężar, nie wbijała się w ramiona (jak pisałam wyżej mam złe doświadczenia).
Do tego zgrabna torebeczka :)
Trochę raziły mnie metki- jak na moje odczucie za duże.
Generalnie jestem zadowolona. Ta chusta byłaby świetna dla noworodka i dla początkujących rodziców. Ładnie się wiąże, instrukcja w języku angielskim, ale czytelna, z ładnymi zdjęciami.
Teraz wiem, że warto zainwestować w dobrą chustę elastyczną.

http://images37.fotosik.pl/1375/6350057c98362dd0med.jpg (http://www.fotosik.pl)

covu
07-03-2012, 09:23
Dzięki dziewczyny za recenzje! :)
Chusty z oficjalnego importu będą miały w instrukcji dodany także język polski, więc problem z instrukcją odpadnie.
Spadnie też cena, jako, że będzie mniej pośredników ;)

Paskudne wielkie metki niestety zostają. Ja to chyba we własnej chuście bym je odpruła po prostu ;) zwłaszcza tę na ogonie, bo logo mi osobiście nie przeszkadza...

wrotka
07-03-2012, 11:03
Paskudne wielkie metki niestety zostają. Ja to chyba we własnej chuście bym je odpruła po prostu ;) zwłaszcza tę na ogonie, bo logo mi osobiście nie przeszkadza...

Ja zrobiłabym to samo :)

anczess
15-03-2012, 00:21
No i po teście chusty :(

razem z synem dziękujemy za możliwość testowania :)

A oto recenzja chusty :D

Co prawda jest to pierwsza chusta, z którą miałam kontakt, ale jestem zachwycona :D

Pierwszy dzień: na szczęście byłam w tym dniu w gnieźnieńskim Klubie Rodzica i gingerr pokazywała nam jak motać na biodrze :) podpatrzyłam sposób dociągania chusty i jak wróciłam do domu to od razu zawiązałam w nią syna i wyszło całkiem nieźle (tak mi się wydaje :)) ale po pół godziny wiązanie się poluźniło, Wojtek zaczął się wyrywać i ryczeć toteż rozwiązałam go i to by było na tyle

Drugi dzień: postanowiłam przekonać się jak syn zniesie spacer :) udoskonaliłam wiązanie, porządnie podociągałam chustę, założyłam wielką kurtkę i wyruszyłam na spacer. Trochę się tego bałam, bo młody płacze przy motaniu, ale okazało się, że po 10 minutach smacznie spał :)

Dzień trzeci: zamotałam go dosłownie na 20 minut, gdyż motanie odbyło się zaraz po obiedzie i chyba miał za mocny nacisk na brzuszek, bo cały czas odchylał się do tyłu.

Ogólne wrażenie jest bardzo dobre. Chusta miła w dotyku, delikatna w ładnym energetycznym, żywym kolorze. Gdy nabrałam trochę wprawy w dociąganiu to dzieciaczek siedział na swoim miejscu nawet w czasie dwugodzinnego spaceru (waży 7,5 kg)

Minusem jest jej długość. Po zamotaniu musiałam obwinąć się nią kilka razy by się nie potknąć :) Metka na końcu mi nie przeszkadza bo jak nosiłam malucha to i tak jej nie widziała :D Gdybym kiedykolwiek kupowała chustę elastyczną to tą na pewno brałabym pod uwagę :)

Fotki zrobiłam, ale Wojtuś nie miał najciekawszej miny, dlatego podarowałam sobie wklejanie zdjęć. Mam nadzieję, że w końcu przekona się do chusty :)

Vernea
29-03-2012, 20:22
anczess dzięki za recenzję i mama nadzieję, że synek przekona się, że chusta to fajna sprawa :-)

ekotata
29-03-2012, 21:30
CHusta wspaniała, żona się w kolorze zakochała (purple) w dotyku taka cienka w porównaniu do naszej Moby Wrap. Malutki węzeł jest wielkim plusem. Bardzo łatwo się wiąże, jest cienka a przez to zajmuje niewiele miejsca w np. torbie czy plecaku. Jest tylko jeden plusik tej delikatności chusty- podejrzewam,ze cięższe dziecko nie ponosi się długo. Dla porównania nasza Moby Wrap- jest grubsza, mniej uciągliwa, lecz nosiła znakomicie synka w jego pierwsze urodziny jeszcze. Lecz smyk był leciutki- ważył około 7-8 kg.

Chusta Boba jest świetnie przewiewna, miła w dotyku- córa spała w niej jak marzenie. Na spacerkach chusta wspaniale się sprawowała. Rozstajemy się z nią z cieżkim sercem.

anczess
29-03-2012, 22:22
anczess dzięki za recenzję i mama nadzieję, że synek przekona się, że chusta to fajna sprawa :-)

OT: Już powoli się przekonuje :)

Vernea
29-03-2012, 23:51
anczess Bardzo mnie to cieszy :-)

Chava
10-04-2012, 20:46
To moje pierwsze zetknięcie z chustą tak w ogóle, Wypowiadam sie jako totalny laik.

Kolorek jest owszem bardzo ładny, choć nie w moim guście. Chusta miła w dotyku i mięciutka. Worek do noszenia chusty - rewelacja. Bardzo łatwo się ją wiąże - nie miałam żadnych problemów i świetnie się nosi. Mój brzdąc nie przyzwyczajony więc dopiero w ostatnim dniu mogłam ja tak naprawdę przetestować, bo mi szkrab na spacerze zasnął - spacer był długi a mimo to nie czułam że noszę te 7 kg, w każdej innej sytuacji (czytaj nosidełko womar) kręgosłup by mi wysiadł.
Chusta jednak jak dla mnie jest zbyt długa, a metka na ogonie niezbyt fajnie wygląda.

Dziękuję za możliwość testowania.
http://images37.fotosik.pl/1454/d7d4aea494e4f5bamed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Gardenia
15-04-2012, 19:51
Dziewczyny czemu na mnie nie nakrzyczłyście?!
Na śmierć zapomniałam o recenzji!

Przepraszam i nadrabiam zaległości.

Produkty firmowane przez BOBA są naprawdę świetnej jakości - miałam możliwość testować chustę elastyczną i nosidło - za co bardzo dziękuję.
Chusta mięciutka, przyjemna. Podoba mi się jej elastyczność. Mogłabym tak siedzieć i ją miętolić dla relaksu;)
Wiąże się całkiem przyjemnie, choć nowością było dla mnie najpierw motanie potem wsadzenie dziecka. Mimo wszystko szybko idzie to opanować.
Kolor - fiolet - bardzo ładny a zarazem praktyczny.
Co wiecej? Długość - dla mnie za długa - ale ja umiem wiązac tylko kieszonkę - więc jeśli ktoś potrzebuje na bardziej skomplikowane wiązanie to na pewno nie zabraknie mu materiału.

Ile wytrzyma? Swoje 10 kilo szczęścia już czułam w chuście więc na pewno lepiej sprawdzi się przy lżejszych i mniejszych pociechach.

Dla fanek chust elastycznych z czystym sumieniem polecam.

Zapomniałam! fajną sprawą jest też worek na chustę - można ją ładnie i szybciutko spakować. Elegancko i poręcznie wygląda;)