Zobacz pełną wersję : Jaskolki kaszmirowe "Czerwone wino"
To ja zarzucam nowy temat i ciekawam zdjec....
i sa zdjecia:
http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/400089_336153063075483_122142851143173_1232111_192 5442047_n.jpg
http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/389960_336153043075485_122142851143173_1232110_189 7541136_n.jpg
Chusta "widmo" na stronie, zobaczyć się da, kupić już nie :lol: Bo będzie ich 5.
Chusta "widmo" na stronie, zobaczyć się da, kupić już nie :lol: Bo będzie ich 5.
Albo jeszcze mniej. Ale przeciez "mamy sie nie martwic"...:duh:
mamaslon
05-01-2012, 18:31
wszyscy sie napalili na czewien, wiec mam nadzieje ze bedzie tego z pare bel:ninja:
ale z takim serverem to ja sobie tylko pogadam pewnie:-( jak dzis
choc wiadomo, bede probowac
chce miec taka czerwoną chustę:lol:
wszyscy sie napalili na czewien, wiec mam nadzieje ze bedzie tego z pare bel:ninja:
ale z takim serverem to ja sobie tylko pogadam pewnie:-( jak dzis
choc wiadomo, bede probowac
chce miec taka czerwoną chustę:lol:
Powodzenia :) Do mnie z czerwienią lecą różyczki.
O żesz w mordę - albo sobie jaja zrobiło Nati - tak w ramach odzewu za te "balony" :cool: albo.... wyczekałyśmy co mamasłon?
aaaa, czerwień!!!! już zaczynam się martwić ;)
mamaslon
05-01-2012, 18:36
Powodzenia :) Do mnie z czerwienią lecą różyczki.
wiem, gratulowałam :D
no doczekalismy się wszyscy!
dobre,dobre
na fejsie już było info,że będzie tego cudu więcej :P
na fejsie już było info,że będzie tego cudu więcej :P
OT - Ania - jesteś na FB?
OT - Ania - jesteś na FB?
no zdarzyło mi się :lol:
to co jutro ? kto obstawia? :D
i ciekawe z jakim kolorem to "wino" :roll:
Są! :high:
http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/400089_336153063075483_122142851143173_1232111_192 5442047_n.jpg
Piękne są i ja jestem w pracy, serwer tu jest porządny czyli mam szanse i wyjątkowo środki na chustę. Czyli coś sie musi ze....... .
Różowo-różowe :(
Eeee, ja w swoim obrzydzeniu do różowego nie stwierdzam tego :)
Myślę, że na żywca ten "winny" będzie jednak ciemniejszy... :roll:
Ładne, ale ta czerwień malinowa, a nie czerwona.
Powodzenia :) Do mnie z czerwienią lecą różyczki.
Ale dlaczego ty kupujesz takie krótkie chusty, jakby to była 6 to już byś wiedziała komu sprzedać jak ci się znudzą.
greeneddie
09-01-2012, 12:33
Różowo-różowe :(
Pewnie tylko na zdjęciu tak wyszły - to pewnie jest czerwone wino z :hmm: fioletem :lol:
Ale dlaczego ty kupujesz takie krótkie chusty, jakby to była 6 to już byś wiedziała komu sprzedać jak ci się znudzą.
Bo dla mnie 5 na plecaczki wystarcza, ale tu akurat będę miała 6, z tym, że ją zostawiam dla następnego chuścioszka, jak już się zdecyduję :)
aaa, piękne :) choć faktycznie bardziej przypominają kompot malinowy niż czerwone wino, ale wierzę, że to tylko złudzenie i w rzeczywistości lepiej się prezentują. No to trzeba przygotować palce ;)
Celebrianna
09-01-2012, 12:36
Aaaaaa... oficjalnie oświadczam, że poluję! :hide:
to jest chyba czerwony z różowym?
Czy któryś z tych kolorów już się pojawił w kaszmirze? chyba nie, co?
to jest chyba czerwony z różowym?
Czy któryś z tych kolorów już się pojawił w kaszmirze? chyba nie, co?
Mi się wydaje, że to czerwień + ecru albo biel.
Celebrianna
09-01-2012, 12:43
A mi się wydaje, że to bordo z tym wrzosem z fioletowych jaskółek...
Mi się wydaje, że to czerwień + ecru albo biel.
mnie też, po prostu czerwony się przebija, stąd ten odcień różowego
Może Natalia nam rozjaśni tę kwestię...? :ninja:
Halo, Natalia! :high:
mnie też, po prostu czerwony się przebija, stąd ten odcień różowego
chyba macie rację
może Natalia zajrzy i powie też, czy będzie coś więcej tych chust niż poprzednich? Baaaaaardzo bym chciała ...
Kolory to bordo z delikatnym wrzosem.
tak sobie za-subskrybuję :ninja:
mamaslon
09-01-2012, 13:24
:D
dziękować
ale się nam poniedziałek zapowiada...:applause:
ja chyba nie dam rady 4,6 upolowac choc bardzo chce :( Malemu "kly" dzis wychodza i jest niedoukojenia, no nic nie pomaga :( :( zal mi Marcela i zal mi ze nie zapoluje na jaskolki, chyba ze zdarzy sie cud...buuu
Aaaaaa... oficjalnie oświadczam, że poluję! :hide:
zakochałam się, tyle wątków wcześniej pisałam o wymarzonej wełence w postaci malinowych albo czerwonych jaskółek :heart::heart::heart: i jak znam życie - się nie uda bo mi za bardzo będzie zależało :cryy:
capslock to krzyk błagalny :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
WIĘC OFICJALNIE PROSZĘ, NIE - BŁAGAM!!! :mighty: JEŚLI KOMUŚ SIĘ UDA I 4,2 KLIKNIE A POTEM SIĘ ODWIDZI TO JA BĘDĘ DO GROBOWEJ DESKI WDZIĘCZNA :beat: :oops:
proszę modów o przymknięcie oka - to akt desperacji jest :cool:
Kamila hehe obie po prośbie ;-)
modrooczka
09-01-2012, 13:51
Piękna, naprawdę bardzo mi się podoba. Powodzenia w polowaniu :hey:
co tak cicho? wszyscy się modlą żeby się udało czy tylko ja? :hide:
ale ma jasny gruby brzeg :(
co tak cicho? wszyscy się modlą żeby się udało czy tylko ja? :hide:
Może po prostu innym się te polowania już po prostu nudzą ileż tych szmat można w szafie hodować? Ja chce drugi kaszmir , bo gałazki sa dla nas bardzo wygodne, ale na pewno trzeciej juz nie kupie. Tyle co jedna na zmiane.
mamaslon
09-01-2012, 14:34
co tak cicho? wszyscy się modlą żeby się udało czy tylko ja? :hide:
no pewnie! no i 3ba dziecko przewinąc nakarmic...przygotowac palce grajac na pianinie...no wiesz ;)
matysiu ja z kaszmirów mam koty i gałązki i jeśli uda mi się upolować jaskółki to jedna z tamtych poleci.... niestety ale liczbę chust mam zreglamentowaną :twisted::p
no pewnie! no i 3ba dziecko przewinąc nakarmic...przygotowac palce grajac na pianinie...no wiesz ;)
no moje starsze akurat juz ma drzemke, a nad mlodszym pracuje ;) a pianina nie mam niestety - a to działa powiadasz? :D
mamaslon
09-01-2012, 14:38
no moje starsze akurat juz ma drzemke, a nad mlodszym pracuje ;) a pianina nie mam niestety - a to działa powiadasz? :D
no cos robic 3ba ;)
hihi
nio w cos 3ba wierzyc ;)
hihi
to ide czytac horoskop czy bedę mieć dziś zły czy dobry dzien
:lool::lool::lool:
mamaslon
09-01-2012, 14:42
to ide czytac horoskop czy bedę mieć dziś zły czy dobry dzien
:lool::lool::lool:
no ja ide pogadac mum osobistym aniołem ;)
Aksamitka
09-01-2012, 14:57
ciekawe czy serwer padnie :mrgreen:
Mam! :high:
A byłam pewna, że nic z tego...:roll: Ledwo chodziło to wszystko...
Miałam, ale w końcu odpuściłam - jakoś nie mam wiary w ten kolor...
MAM MAM MAM MAM MAM !!!!!!!!! mój kolor :)
:fire::fire::fire::fire::fire::fire::fire::fire::f ire:
normalnie nie wierze
Aksamitka
09-01-2012, 15:09
Nie mam.Padło wszystko :sick:
metis jakbyś się rozmyśliła to :mighty:
miałam w koszyku i nic :( buuuuu
greeneddie
09-01-2012, 15:11
Nie tym razem :cryy:
Teraz chodziło jeszcze wolniej niż ostatnio :lol:
Aksamitka
09-01-2012, 15:11
Nie tym razem :cryy:
Teraz chodziło jeszcze wolniej niż ostatnio :lol:No! :sick:
eee u mnie działało jak trzeba i nawet w okazjach po jakimś czasie widziałam ale jakoś nie zapałałam:heart:
metis jakbyś się rozmyśliła to :mighty:
Obawiam się, że to mało prawdopodobne...:roll:
Nie tym razem :cryy:
Teraz chodziło jeszcze wolniej niż ostatnio :lol:
U mnie dokladnie to samo. Nawet do koszyka nie zaladowalo.
Nie mam, bez żalu. Ledwo serwer chodził.
a u mnie się całkiem zwiesiło i do zakładki jaskółki nie mogłam wejść...
mi się error znów pojawił i lipa :(, jak ktoś sie rozmysli to ja wezme kazdy rozmiar
mam na wymiankę turkusowe gałązki jakby ktoś był chętny :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Aksamitka
09-01-2012, 15:14
:lool::lool::lool:
Palec mnie boli.
MAM MAM MAM :high:
nie mogę uwierzyć, ręce się trzęsą do tej pory
a serwer ledwo chodził (a teraz już śmiga, że ho ho)
ja też mam turkusowe gałązki na wymianę jakby co 4,6. zamienię się chętnie na krótszą 4,2 lub 3,6 na plecaki :)
mi na końcu pokazało się, że strony nie ma, ale jakimś cudem potwierdziło się :)
też mi się jeszcze łapki trzęsą :)
greeneddie
09-01-2012, 15:19
mi na końcu pokazało się, że strony nie ma, ale jakimś cudem potwierdziło się :)
też mi się jeszcze łapki trzęsą :)
Tak samo miałam przy brązowych :applause:
Tym razem niestety :D
mamaslon
09-01-2012, 15:21
MAM MAM MAM MAM MAM !!!!!!!!! mój kolor :)
:fire::fire::fire::fire::fire::fire::fire::fire::f ire:
normalnie nie wierze
ale czad! gratulacje!!!:applause::high:
mi na końcu pokazało się, że strony nie ma, ale jakimś cudem potwierdziło się :)
też mi się jeszcze łapki trzęsą :)
Mi tak samo :)
No i nie mogę dojść do siebie... :rolleye:
mamaslon a Ty wyklikałaś? :ninja::mrgreen:
A ile one miały kaszmiru? :bduh:
A ile one miały kaszmiru? :bduh:
ja spojrzałam tylko na długość :lool:
kto by miał czas patrzeć na skład :D
:roll: No ja właśnie tak samo...
Ale wszystkie tegoroczne kaszmirki są cudnie miękkie...
A ile one miały kaszmiru? :bduh:
dobre pytanie :D z opisu w sklepie wszystkie kaszmirowe mają 13%, ale gałązki chyba miały więcej (?)
mamaslon
09-01-2012, 15:34
ja mam wielkie zero
i mam tez prosbe do sklepu natibaby
zeby moze z tym koszykiem coś zrobili
nie udalo mi sie wyklikac chusty, ale mialam jeszcze szanse w okazjach
niestety, musialam wyrzucic z koszyka zawadzajacą chuste
mozna by to zmodyfikowac???!!!
mamaslon
09-01-2012, 15:34
dobre pytanie :D z opisu w sklepie wszystkie kaszmirowe mają 13%, ale gałązki chyba miały więcej (?)
w zyciu wychodzi wiecej, okolo 20
Honsiu ma na metce 20%, gałązki 13%, ale w praktyce jest więcej (ok.20)
Aaaa, no to pewnie też 20 :)
ja mam wielkie zero
i mam tez prosbe do sklepu natibaby
zeby moze z tym koszykiem coś zrobili
nie udalo mi sie wyklikac chusty, ale mialam jeszcze szanse w okazjach
niestety, musialam wyrzucic z koszyka zawadzajacą chuste
mozna by to zmodyfikowac???!!!
mamaslomn ja dokłądnie tak samo miałam!!! nie weszły mi z prima sortu więc kliknełam z okazji ale by usunąć tamte pierwsze za duzo czasu poszło i nie złapałam zadnych -
uważam że koszyk powinien się sam czyścić w momencie gdy nie ma towaru...
mamaslomn ja dokłądnie tak samo miałam!!! nie weszły mi z prima sortu więc kliknełam z okazji ale by usunąć tamte pierwsze za duzo czasu poszło i nie złapałam zadnych -
uważam że koszyk powinien się sam czyścić w momencie gdy nie ma towaru...
ja tak miałam przy fioletowych. Trzy razy udało mi się różne długości wrzucić do koszyka, ale za każdym razem musiałam go opróżniać i kicha :(
mamaslon
09-01-2012, 15:42
ja tak miałam przy fioletowych. Trzy razy udało mi się różne długości wrzucić do koszyka, ale za każdym razem musiałam go opróżniać i kicha :(
dokladnie TAK mialam dzis!!!!
ide ryczeć:cryy:
dokladnie TAK mialam dzis!!!!
ide ryczeć:cryy:
:kiss:
Aksamitka
09-01-2012, 15:58
mamaslomn ja dokłądnie tak samo miałam!!! nie weszły mi z prima sortu więc kliknełam z okazji ale by usunąć tamte pierwsze za duzo czasu poszło i nie złapałam zadnych -
uważam że koszyk powinien się sam czyścić w momencie gdy nie ma towaru...Też tak miałam dziś :roll: Akurat chciałam ten kolor najbardziej...:)
Aksamitka
09-01-2012, 15:58
dokladnie TAK mialam dzis!!!!
ide ryczeć:cryy: Brakuje mi głaskającej emotki :-)
Brakuje mi głaskającej emotki :-)
:kiss::kiss::kiss:
mamaslon
09-01-2012, 16:15
Brakuje mi głaskającej emotki :-)
http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/k055.gif
ech
http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/a045.gif http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/k040.gif http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/a040.gif
no ja też tak pomyslałam, że winne byłyby chyba fajniejsze jednak dla nas...w razie czego moge sie zamienić, prima sort bez baboli na prima sort bez baboli ;)
a tu foty fioletów i realny kolor, tak wygladaja naprawdę, super ale chyba troche za zimne do mojej bladej twarzy
http://krolowasniegu7.pxd.pl/gallery/pic577/v2012010915142953901947.jpg (http://krolowasniegu7.pxd.pl/zdjecie/745434/1/zdjecie0573)
http://krolowasniegu7.pxd.pl/gallery/pic551/v2012010915144570652897.jpg (http://krolowasniegu7.pxd.pl/zdjecie/745435/1/zdjecie0576)
http://krolowasniegu7.pxd.pl/gallery/pic974/v2012010915151538548126.jpg (http://krolowasniegu7.pxd.pl/zdjecie/745438/1/zdjecie0581)
i lewa strona
http://krolowasniegu7.pxd.pl/gallery/pic938/v2012010915163239224281.jpg (http://krolowasniegu7.pxd.pl/zdjecie/745439/1/zdjecie0585)
pierwsze dwie foty oddaja kolor
Aksamitka
09-01-2012, 16:26
:kiss::kiss::kiss:
http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/k055.gif
ech
http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/a045.gif http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/k040.gif http://www.cosgan.de/images/smilie/traurig/a040.gif
Dziękuję kochane :D :kiss:
Chciałam pogłaskać mamaslon,ale chętnie przyjmę pocieszenie i ja :D
Aczkolwiek już się przystosowałam do sytuacji :D
mamosłon dam Ci ponosić moje :kiss:
Dziękuję kochane :D :kiss:
Chciałam pogłaskać mamaslon,ale chętnie przyjmę pocieszenie i ja :D
Aczkolwiek już się przystosowałam do sytuacji :D
Przeciez masz brazowe :P
Aksamitka
09-01-2012, 16:31
Przeciez masz brazowe :PNo właśnie ;) Poza tym się hamuję już z kupowaniem wełenek/kaszmirów :-)
mamaslon
09-01-2012, 16:41
dzieki dziewczyny, troszke mi juz lepiej:kiss:
ale niewiele
ide sobie na chwile...ech...
kurcze...kolor przekłamany jednak jeszcze
ona ma taki kolor dokładnie
http://www.google.com/imgres?q=purpurowy+kolor&hl=pl&sa=X&rls=com.microsoft:pl:IE-SearchBox&rlz=1I7SKPB_en&biw=1280&bih=653&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=8XyYQOPOB4CMcM:&imgrefurl=http://www.we-dwoje.pl/kolor%3Bpurpury,artykul,9621.html&docid=JDDnwxsLG6HCWM&imgurl=http://www.we-dwoje.pl/files/Image/art_bonus_oryg/we_dwoje_4_9621.jpg&w=420&h=280&ei=9wALT4bsONCDtQb605nVCw&zoom=1&iact=hc&vpx=307&vpy=187&dur=1844&hovh=183&hovw=275&tx=198&ty=128&sig=101417951611905589102&page=1&tbnh=130&tbnw=169&start=0&ndsp=20&ved=1t:429,r:1,s:0
no to fioletowe wcale mnie nie ruszają :) przynajmniej tyle...
ale bordowe tak :thumbs up:
wiec licze że jakos uda mi sie je zdobyc :heart:
ona ma taki kolor dokładnie
http://www.google.com/imgres?q=purpurowy+kolor&hl=pl&sa=X&rls=com.microsoft:pl:IE-SearchBox&rlz=1I7SKPB_en&biw=1280&bih=653&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=8XyYQOPOB4CMcM:&imgrefurl=http://www.we-dwoje.pl/kolor%3Bpurpury,artykul,9621.html&docid=JDDnwxsLG6HCWM&imgurl=http://www.we-dwoje.pl/files/Image/art_bonus_oryg/we_dwoje_4_9621.jpg&w=420&h=280&ei=9wALT4bsONCDtQb605nVCw&zoom=1&iact=hc&vpx=307&vpy=187&dur=1844&hovh=183&hovw=275&tx=198&ty=128&sig=101417951611905589102&page=1&tbnh=130&tbnw=169&start=0&ndsp=20&ved=1t:429,r:1,s:0
honsju ma taki kolor.... to ten sam myslisz?
ooo...chyba tak, to chyba ten sam kolor( ten jasny) i róż, a chusta jest gruba jak stare sweet place kaszmirowe, wiec super nosi
Miałam czerwone maxi w koszyku ale odpuściłam. Generalnie mają bardzo drobny wzorek i jakoś mnie nie ruszają, nie ta czerwień.
mamaslon
09-01-2012, 17:48
Miałam czerwone maxi w koszyku ale odpuściłam. Generalnie mają bardzo drobny wzorek i jakoś mnie nie ruszają, nie ta czerwień.
kurcze, nawet bym sie 5,5 obwineła jakby bylo 3ba ;)
a ja bym pocięła i zrobiła 4,2 i kółkową :D:D:D
%$#@^& :twisted: już mnie te limity....... niczego kupić nie mogę, co mi się podoba :-(
ja chcę 4,2.... buuuu..... :cry:
Widziałyście do czego doszło na TBW?
Dziewczyny już oficjalnie piszą, ze to naprawdę nie fair, jak ludzie polują i sprzedają w dniu zakupu za cenę "podwójnie detaliczną".http://www.thebabywearer.com/forum/showthread.php?472595-Natibaby-Swallows-with-Cashmere-WINE-SWALLOWS-AT-8AM-TODAY&highlight=swallows
Ja wiem ,ze popyt napędza podaż, i sama po macaniu od razu sprzedałam jedwabne elfy bo mi się nie podobały, ale kurde sprzedawać coś zanim sie ma coś w domu. To już czysty handel, nawet bez udawania:/
To chyba był OT, sorki:)
mamaslon
09-01-2012, 21:33
Widziałyście do czego doszło na TBW?
Dziewczyny już oficjalnie piszą, ze to naprawdę nie fair, jak ludzie polują i sprzedają w dniu zakupu za cenę "podwójnie detaliczną".http://www.thebabywearer.com/forum/showthread.php?472595-Natibaby-Swallows-with-Cashmere-WINE-SWALLOWS-AT-8AM-TODAY&highlight=swallows
Ja wiem ,ze popyt napędza podaż, i sama po macaniu od razu sprzedałam jedwabne elfy bo mi się nie podobały, ale kurde sprzedawać coś zanim sie ma coś w domu. To już czysty handel, nawet bez udawania:/
To chyba był OT, sorki:)
a z kad wiesz ze to prawda???
Poza tym, to często nie polki sprzedają chusty za taką cenę, a rosjanki, tak było np z wełnianymi szarymi jaskółkami.
Szkoda tylko, że nati nie potrafi wyciągnąć wniosków, czy nie lepiej by było więcej chust, a mniej limitów, a nie na odwrót?
I naprawdę mi szkoda wszystkich tych, którzy czekali na te jaskółki, wpis na FB, żeby Ci co nie dostali innych się nie martwili to jakaś chyba kpina, skoro byłoby ich tyle, co poprzednich.
a z kad wiesz ze to prawda???
Skąd.
Ano stąd ,ze jak znam dziewczynę , która mi piszę ,ze jej oferowali, to jej wierzę. Nie mam zwyczaju podejrzewać kogoś o konfabulacje. Tym bardziej ,że bardziej prawdopodobne jest to ,ze znalazł sie jakiś cwany handlarz niż ,że dziewczyna to wymyśliła.
Dziewczyny, a gdzie ja napisałam ,że to POLKA??? W dyskusji też nikt nie napisał ,że to polka, tylko ,zresztą zgodnie z prawdą napisały ,ze większość chust Nati na FSOT jest od polek. Co jest prawdą. Bo akurat ja potrafię rozróżnić rosjankę od polki.
Poza tym, to często nie polki sprzedają chusty za taką cenę, a rosjanki, tak było np z wełnianymi szarymi jaskółkami.
Szkoda tylko, że nati nie potrafi wyciągnąć wniosków, czy nie lepiej by było więcej chust, a mniej limitów, a nie na odwrót?
I naprawdę mi szkoda wszystkich tych, którzy czekali na te jaskółki, wpis na FB, żeby Ci co nie dostali innych się nie martwili to jakaś chyba kpina, skoro byłoby ich tyle, co poprzednich.
sama miałam wrażenie, że dzisiaj szybciej nawet zniknęły niż ostatnio fioletowe :(
a prawdą jest, że Amerykanki też na tych chustach zarabiają, też nie sprzedają ich po cenach nati :ninja:
Pewnie, że nie :) Jak to mówią, kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień :)
I postulat do Natalii, mniej limitów, więcej chust dla każdego. Bo skoro jaskółki jedwabne rozeszły się w mgnieniu oka, to chyba można było się spodziewać, że z innymi też tak będzie.
W sumie cieszę się, że kończę jak na razie noszenie i w zasadzie już nic mnie nie rusza ;)
a prawdą jest, że Amerykanki też na tych chustach zarabiają, też nie sprzedają ich po cenach nati :ninja:
Ja nie mówię,żeby kisić i obrus robic jak sie zdobyło coś o czym inni marzą. Skoro ktoś chce tak zarabiać pieniądze to przeciez nie kradnie.
Ale kurcze. Poczekać choć aż do domu przyjdą:)
Filozofia działania Nati dla mnie pozostaje niepojęta.Znowu będa pisać ,że trudno przewidzieć co się sprzeda a co nie. Nie jestem jakimś mega znawcą chustowych limitów, ale akurat ten wzór i kolor sprzedałby się nawet jakby go mieli 50 i więcej sztuk
milorzab
09-01-2012, 21:55
Ja dziś nie upolowałam i czułam się hazardzistka nad klawiaturą. Chore to jest. Niezależnie od tego, czy dobrze się sprzedaje czy nie.
Celebrianna
09-01-2012, 21:58
sama miałam wrażenie, że dzisiaj szybciej nawet zniknęły niż ostatnio fioletowe :(
a prawdą jest, że Amerykanki też na tych chustach zarabiają, też nie sprzedają ich po cenach nati :ninja:
Sprzedawałam kilkakrotnie chusty prawie po cenie zakupu (tak tak, w euro) u Nati. A potem te chusty lądowały na ichnim bazarku za cenę odpowiednio większą z komentarzem :wystawiam, za ile sama kupiłam :duh:.
Ciekawa jestem, ile z nich sprzedałoby jaskółki za cenę zakupu u Nati... :ninja: :ninja: :ninja:
A co do szybkości próby sprzedaży, to fakt... trochę się pospieszyła...
Filozofia działania Nati dla mnie pozostaje niepojęta.Znowu będa pisać ,że trudno przewidzieć co się sprzeda a co nie. Nie jestem jakimś mega znawcą chustowych limitów, ale akurat ten wzór i kolor sprzedałby się nawet jakby go mieli 50 i więcej sztuk
ale przyznaj, że strategia jest jednak skuteczna: większość limitów schodzi błyskawicznie z pólki i czasem ktoś zrezygnuje, ale z ostatnich limitów mało co im zalega na półce ;) A wcale się nie dziwię, że chcą wszystko sprzedać, a nie trzymać w magazynie jak ocean ;)
(co nie znaczy, że nie byłam wkuta, jak mi się nie udało upolować fioletowych jaskółek, które mi się szalenie podobały. Ale czerwone bardziej :mrgreen:)
Karusku ,myślę , prawie jestem pewna ,że to krótkotrwały zachwyt.
Budowanie marki to chyba coś więcej, nei wiem nie znam się.
Honsiu zalega, balony chyba też, gdzie nie wchodzę na forum to dużo się pisze o Nati, niekoniecznie dobrze.
Jakoś innych nie za pięknych chust potrafią narobić, robić reedycje i jak im zalegają to sie nie martwią:)
Jakoś innych nie za pięknych chust potrafią narobić, robić reedycje i jak im zalegają to sie nie martwią:)
eee, chyba tylko marble to kompletny niewypał ;)
nie to, że bronię jakoś wybitnie nati, tylko wydaje mi się, że taką strategią (fakt, może krótkowzroczną ;)) udaje im się prowadzić skuteczną sprzedaż. Inna sprawa czy taki marketing będzie skuteczny dłużej niż rok/dwa, ale na tym się nie znam (humanistka jestem, nie marketingowiec :D)
korzystają z obecnego szału na ich chusty ;)
Mi didek jakoś zniknąl... a nati cały czas szaleje
No troche sie tam (TBW) nazbieralo im do powiedzenia na polskie mamy (nawet, ze polska strona u nati chodzi szybciej niz ang) .... :( Ja caly czas mam w pamieci te bezowo turkusowe jaskoly co sie sprzedaly na amerykanskiej aukcji za 645 dolarow. Zadna z polskich mam nie miala z tym nic wspolnego. Juz nie wystarczylo ustalenie ceny na FSOT, musiala byc aukcja. Dziwne, ze dziewczyna mogla wkleic link do swojej aukcji na forum sprzedaz i na okraglo i podbijac go, zeby "nikt nie zapomnial". Jakos nikt nie powiedzial, ze cos z tym nie tak - ze nieladnie wklejac link do wlasnej aukcji. Nawet jej gratulowali, ze za tyle sprzedala :duh:
Ech, szkoda ze te biedne jaskoly tyle szumu robia, i nastawiaja ludzi na dwoch kontynentach niemalze przeciwko siebie :(
PS: I jeszcze dodam, ze jezeli to prawda, ze ktos juz oferowal dzisiejsza chuste na sprzedaz via PM to naprawde nie pochwalam takiej taktyki :( Nie wazne, czy ktos stad czy z innej czesci swiata.
Aksamitka
09-01-2012, 22:29
eee, chyba tylko marble to kompletny niewypał ;)
nie to, że bronię jakoś wybitnie nati, tylko wydaje mi się, że taką strategią (fakt, może krótkowzroczną ;)) udaje im się prowadzić skuteczną sprzedaż. Inna sprawa czy taki marketing będzie skuteczny dłużej niż rok/dwa, ale na tym się nie znam (humanistka jestem, nie marketingowiec :D)
korzystają z obecnego szału na ich chusty ;)
Mi didek jakoś zniknąl... a nati cały czas szalejeDidek wypuścił trzy śliczne chusty ostatnio: Audrey. Zielone indio z alpaką i wcześniej czekoladowe jedwabne elipsy -ja zaczynam Didka zauważać ostatnio :-) Po traumie z różowym jest nowy powiew :-)
Didek wypuścił trzy śliczne chusty ostatnio: Audrey. Zielone indio z alpaką i wcześniej czekoladowe jedwabne elipsy -ja zaczynam Didka zauważać ostatnio :-) Po traumie z różowym jest nowy powiew :-)
a fakt, o ile audrey mnie wzorem zdołowało, to indio pinus czy jak mu tam było :love::love::love::love:
Didek wypuścił trzy śliczne chusty ostatnio: Audrey. Zielone indio z alpaką i wcześniej czekoladowe jedwabne elipsy -ja zaczynam Didka zauważać ostatnio :-) Po traumie z różowym jest nowy powiew :-)
Ja nigdy nie lubilam Indio. Jakos ta paleta barw mnie nie dotyczyla. Nigdy tez jakos sama marka mnie nie zachwycila, wiec nie polakomilam sie nigdy rowniez na kupowanie nowej chusty. Ostatnio troche przypadkiem zajrzalo w moje progi Yew, potem Pawie od Karuska i zachwialo moimi zatwardzialymi postanowieniami o Indio i marce (choc gekonow i tak nie polubie ;)). Jak juz wyszlo Pinus, to stwierdzilam, ze musze kurna, zielonke dorwac, bo nie usne. Kupilam nowa, od vendorki. I jakos tak na didka troche szerzej oczy otworzylam. W pozytywnym sensie ;)
Ech, szkoda ze te biedne jaskoly tyle szumu robia, i nastawiaja ludzi na dwoch kontynentach niemalze przeciwko siebie :(
I tak się spełnia proroctwo o końcu świata 2012. Będzie trzecia wojna światowa w tym pierwsza i ostatnia nuklearna, rozpoczęta przez matki chustonoszące nieposiadające jaskółek kontra te co je posiadają:D
I tak się spełnia proroctwo o końcu świata 2012. Będzie trzecia wojna światowa w tym pierwsza i ostatnia nuklearna, rozpoczęta przez matki chustonoszące nieposiadające jaskółek kontra te co je posiadają:D
:lool:
:mrgreen::mrgreen::mrgreen: dobreeeeeeee
I tak się spełnia proroctwo o końcu świata 2012. Będzie trzecia wojna światowa w tym pierwsza i ostatnia nuklearna, rozpoczęta przez matki chustonoszące nieposiadające jaskółek kontra te co je posiadają:D
Ja tam jestem wdzięczna Nati, wymieniłam kilka Natek za cudowne stare Didki :mrgreen:
ellabelly
09-01-2012, 22:46
No troche sie tam (TBW) nazbieralo im do powiedzenia na polskie mamy (nawet, ze polska strona u nati chodzi szybciej niz ang) .... :( Ja caly czas mam w pamieci te bezowo turkusowe jaskoly co sie sprzedaly na amerykanskiej aukcji za 645 dolarow. Zadna z polskich mam nie miala z tym nic wspolnego. Juz nie wystarczylo ustalenie ceny na FSOT, musiala byc aukcja. Dziwne, ze dziewczyna mogla wkleic link do swojej aukcji na forum sprzedaz i na okraglo i podbijac go, zeby "nikt nie zapomnial". Jakos nikt nie powiedzial, ze cos z tym nie tak - ze nieladnie wklejac link do wlasnej aukcji. Nawet jej gratulowali, ze za tyle sprzedala :duh:
Ech, szkoda ze te biedne jaskoly tyle szumu robia, i nastawiaja ludzi na dwoch kontynentach niemalze przeciwko siebie :(
PS: I jeszcze dodam, ze jezeli to prawda, ze ktos juz oferowal dzisiejsza chuste na sprzedaz via PM to naprawde nie pochwalam takiej taktyki :( Nie wazne, czy ktos stad czy z innej czesci swiata.
Believe me, many moms were very unhappy with that auction. But, according to TBW rules, you cannot comment on someone's FSOT post mentioning anything about pricing, etc. So, though there was backlash over it, it was not posted on that thread.
(Google translate: Wierz mi, że mam bardzo zadowolony z tej aukcji. Ale, zgodnie z zasadami TBW, nie można wypowiedzieć się na temat czyjegoś postu FSOT wspomnieć coś na temat cen, itd. Tak więc, choć nie było luzu nad nim, to nie napisali na ten temat.)
Aksamitka
09-01-2012, 22:56
I tak się spełnia proroctwo o końcu świata 2012. Będzie trzecia wojna światowa w tym pierwsza i ostatnia nuklearna, rozpoczęta przez matki chustonoszące nieposiadające jaskółek kontra te co je posiadają:D
Chyba powinnam sama siebie rozszarpać :mrgreen:-jedne mam, drugich nie mam :lol:
Ja tam jestem wdzięczna Nati, wymieniłam kilka Natek za cudowne stare Didki :mrgreen:8)) Tez bym się jakimś didkiem ukoiła :mrgreen:
Aksamitka
09-01-2012, 22:59
Ja nigdy nie lubilam Indio. Jakos ta paleta barw mnie nie dotyczyla. Nigdy tez jakos sama marka mnie nie zachwycila, wiec nie polakomilam sie nigdy rowniez na kupowanie nowej chusty. Ostatnio troche przypadkiem zajrzalo w moje progi Yew, potem Pawie od Karuska i zachwialo moimi zatwardzialymi postanowieniami o Indio i marce (choc gekonow i tak nie polubie ;)). Jak juz wyszlo Pinus, to stwierdzilam, ze musze kurna, zielonke dorwac, bo nie usne. Kupilam nowa, od vendorki. I jakos tak na didka troche szerzej oczy otworzylam. W pozytywnym sensie ;)
A propos powyższej mojej wypowiedzi :mrgreen:
Kamilo pamiętaj o mnie jak kiedyś postanowisz opuścić to indio :mrgreen:
Chyba powinnam sama siebie rozszarpać :mrgreen:-jedne mam, drugich nie mam :lol:
Rozszarpią Cię amerykanki, bo skoro masz jedną to zapewne masz chody/układy/i cholera wie co jeszcze i stąd też masz te pierwszą:)
Już męczą mnie te gadki i nagonka na polki, przez politykę Nati. Gdyby Nati = każda polka, to do jasnej ciasnej miałabym jaskółki swoich marzeń. Byłyby szaro-limonkowe.
Aksamitka
09-01-2012, 23:03
Rozszarpią Cię amerykanki, bo skoro masz jedną to zapewne masz chody/układy/i cholera wie co jeszcze i stąd też masz te pierwszą:)
Już męczą mnie te gadki i nagonka na polki, przez politykę Nati. Gdyby Nati = każda polka, to do jasnej ciasnej miałabym jaskółki swoich marzeń. Byłyby szaro-limonkowe.
Niech szarpią wirtualnie ;) Proszę bardzo :mrgreen:
Szaro-limonkowa chusta to moje marzenie jeszcze z czasów lnianego Pancy :)
Mnie już też zmęczyły te polowania, wolę kupić sprawdzonego starego didka z drugiej ręki niż nową natkę, bo do tej pory wszystkie, które miałam poleciały dalej a jedyną którą bardziej polubiłam był japan. Chciałabym spróbować jaskółek ale chyba nie będzie mi to dane :( trochę szkoda bo te dzisiejsze bardzo mi się podobały ale cóż muszę z tym żyć, że ich nie mam ;)
Believe me, many moms were very unhappy with that auction. But, according to TBW rules, you cannot comment on someone's FSOT post mentioning anything about pricing, etc. So, though there was backlash over it, it was not posted on that thread.
(Google translate: Wierz mi, że mam bardzo zadowolony z tej aukcji. Ale, zgodnie z zasadami TBW, nie można wypowiedzieć się na temat czyjegoś postu FSOT wspomnieć coś na temat cen, itd. Tak więc, choć nie było luzu nad nim, to nie napisali na ten temat.)
I hope that what you've sad it's true - that there were many moms unhappy with that auction overseas also.
http://hyenacart.com/SpotsCorner/st/200001/11891/VHTF-Natibaby-Turquoise-Beige-Linen-Swallows-Wrap-46m
Because I feel, when I'm reading TBW thread now that it seams that "only" polish mammas wants to sell Swallows with profit :( Like everybody else is selling them at retail price?
As long there are people who wants to buy a special wrap to them at certain price, the price will not fall, even if polish moms will stop to sell their wraps overseas.
PS.Happy to see you posting here ellabelly
Hugs :kiss:
Ja jestem bardzo ciekawa czy te nowe jaskółki są w grubości podobne do pozostałych kaszmirów tego sezonu czy do starych jaskółek. Co prawda starych nie macałam na żywo ale chyba przypominały trochę pancy beż z wełną co?
Mąż zapowiedział wczoraj że turkusy mogę puszczać ale kotów navy nie odda bo będą dla trzeciego :omg: tylko mnie nic na ten temat nie wiadomo :lool:
mamaslon
10-01-2012, 12:17
ad post Kamili:dokładnie
ja dodam tylko ze czuję sie jakbym oglądała jakis odcinek South Park'u a Polki robia za Kanadyjczyków ;) haha
a tu ciekawostka:
http://www.thebabywearer.com/forum/showthread.php?466825-SOLD-FSOT-Beige-Wool-Swallows-6
Ja czekam na fotki, myślę, że one jedna będę w malinowy róż wpadać.
Ja czekam na fotki, myślę, że one jedna będę w malinowy róż wpadać.
oby nie :ninja:
nastawiam się na czerwoną czerwień :ninja:
(normalnie czuję się wysłuchana w moim wołaniu o czerwoną wełenkę w tym sezonie :lol:)
mamaslon
10-01-2012, 12:39
ad. post tas:
no i własnie dlatego tak mi wczoraj smutno było, moje ukochane kolorki
ale co zrobić, sie gra sie ma, albo nie ma ;)
to tylko chusta przecie:lol:
(cos wolno dzis pisze ;)
ps: dostałam propozycje ponoszenia http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/a010.gif loF yoU Karusku
ad. post Karuska: jutro bedziesz wiedzieć...hahah...pewnie jak na szpilkach
http://www.cosgan.de/images/smilie/sportlich/a020.gif
Ja czekam na fotki, myślę, że one jedna będę w malinowy róż wpadać.
chciałabym :beat:
tylko co z tego jak ich nie mam :lool:
mamaslon - ja wczoraj przeczytałam topik na tbw od deski do deski (poćwiczyłam se ang a co :lol:) i jeden wniosek mi się nasuwa, każda się wkurza na politykę limitową Nati i ... każda bierze udział w następnym polowaniu. AMEN
Faktycznie jesli miało miejsce proponowanie komuś wczoraj wczorajszych jaskółek to wg mnie wielkie przegięcie, ale ale.... zrobili z polskich mam łase na zarobki a prawda jest taka że tak właśnie rynek działa. OGÓLNOŚWIATOWY.
I daleko szukać nie trzeba by wyliczyć przykłady, najbardziej pamiętnym dla mnie był ten gdy panowała ptasia grypa i zabrakło maseczek ochronnych na twarze - pamiętacie? Jedyna firma która miała nadprodukcję narzuciła marżę bodajże 300-400 % jakoś tak, to normalna polityka rynkowa, trafiasz w niszę wiesz że będzie popyt? Zwyżasz ceny. Każdy chce zarobić, tyle że tam chodziło o zdrowie ludzi i bezpieczeństwo a tutaj o zwykłe zapokojenie własnych chciejstw :p Nie wiem nawet czyta firma nie była amerykańska ale głowy nie dam...
mamaslon - ja wczoraj przeczytałam topik na tbw od deski do deski (poćwiczyłam se ang a co :lol:) i jeden wniosek mi się nasuwa, każda się wkurza na politykę limitową Nati i ... każda bierze udział w następnym polowaniu. AMEN
jak u nas parę miesięcy temu (chyba o flamingi wtedy była awantura... i o to, ze sklep sprzedawał więcej niż było na stanie)
mnie tez sie wydaje, ze to "rubinrot" bedzie ;)
Zawsze musi się znaleźć ten "zły" :mrgreen:
Też przedarłam się przez prawie cały wątek na TBW.
To jest jakiś obłęd z tymi jaskółkami... :rolleye: Czy są warte tego szleństwa, jutro przekonam się sama, bo nigdy żadnych nie miałam w ręku...:bduh:
Ale dyskusja jest IMO bez sensu :-?
Rynek rządzi - to raz. Jak napisała jedna z tamtejszych forumek: PEOPLE CAN PRICE WRAPS HOWEVER THEY PLEASE. IT'S UP TO THE BUYERS. Nikt nikogo nie zmusza do kupowania.
Jest też wiele absurdalnych teorii spiskowych, np. że nasze polskie serwery mają "bliżej", więc nam łatwiej kupić :mrgreen: - akurat mój słuzbowy serwer jest 3000km od Polski i co? Czasem mi się udaje, czasem nie - to kwestia fuksa, a decydująca jest chyba raczej szybkość łącza, nie? :hmm: Albo że na polskiej stronie sklepu chusty pojawiają się chwilę wcześniej... :hide:
A polityka sklepu jest, jaka jest... :-? Jeśli się nie sprawdzi, to Nati samo poniesie tego konsekwencje...
Ja twardo stoję przy swojej teorii: to są TYLKO chusty! Traktuję to jak FUN, jak ekscytujące polowanie i zabawę. Tak, podoba mi się wiele chust Nati, bardzo je lubię za miękkość, nośność, design (ostatnie Didki kompletnie mnie nie kręcą, pinus mi się tylko podoba), mam ich "parę" i chrapkę na więcej :razz: Ale jak mi się nie uda czegoś kupić, to nie histeryzuję, bo po co? :lool:
Luuuuuuz, kobitki! To nie chleb, nie woda - bez tego też da się żyć! :hey:
PS. Wolałybyście żeby było tak jak teraz, tzn. dużo małych serii limitów, czy odwrotnie - dużo sztuk i łątwodostępnych, ale mało wzorów???
Celebrianna
10-01-2012, 13:26
Widziałyście wpis Nati na FB! Będą jaskóły w przedsprzedaży!!!! :bliss:
Zawsze musi się znaleźć ten "zły" :mrgreen:
Też przedarłam się przez prawie cały wątek na TBW.
To jest jakiś obłęd z tymi jaskółkami... :rolleye: Czy są warte tego szleństwa, jutro przekonam się sama...:bduh:
Ale dyskusja jest IMO bez sensu :-?
Rynek rządzi - to raz. Jak napisała jedna z tamtejszych forumek: PEOPLE CAN PRICE WRAPS HOWEVER THEY PLEASE. IT'S UP TO THE BUYERS. Nikt nikogo nie zmusza do kupowania.
Jest też wiele absurdalnych teorii spiskowych, np. że nasze polskie serwery mają "bliżej", więc nam łatwiej kupić :mrgreen: - akurat mój słuzbowy serwer jest 3000km od Polski i co? Czasem mi się udaje, czasem nie - to kwestia fuksa, a decydująca jest chyba raczej szybkość łącza, nie? :hmm: Albo że na polskiej stronie sklepu chusty pojawiają się chwilę wcześniej... :hide:
A polityka sklepu jest, jaka jest... :-? Jeśli się nie sprawdzi, to sami poniosą tego konsekwencje.
Ja twardo stoję przy swojej teorii: to są TYLKO chusty! Traktuję to jak FUN, jak ekscytujące polowanie i zabawę. Tak, podoba mi się wiele chust Nati, bardzo je lubię za miękkość, nośność, design (ostatnie Didki kompletnie mnie nie kręcą, pinus mi się tylko podoba), mam ich "parę" i chrapkę na więcej :razz: Ale jak mi się nie uda czegoś kupić, to nie histeryzuję, bo po co? :lool:
Luuuuuuz, kobitki! To nie chleb, nie woda - bez tego też da się żyć! :hey:
Lubię to:)
Choć trochę do luzackiego stanowiska dojrzewałam:lol:. A za winne jaskóły wypiłam sobie pół butelki wspaniałego chianti classico w jeszcze piękniejszym kolorze i zostało całkiem sporo;)
Widziałyście wpis Nati na FB! Będą jaskóły w przedsprzedaży!!!! :bliss:
no to teraz wszyscy ponownie będą kochać Nati :D
metis, zgadzam się z każdym Twoim słowem. No i też chętnie sprawdzę co jest w tych jaskółkach, że tyle emocji wywołują
Widziałyście wpis Nati na FB! Będą jaskóły w przedsprzedaży!!!! :bliss:
:thumbs up:
postuluję o lniane turkusowo-szare, jeśli jeszcze takich nie było!
a jeszcze lepiej granatowo-szare albo szafirowo-szare! Padłaby, gdybym takie miała :beat::beat::beat:
edit: chociaż mi akurat bardziej chodzi o zestawienie kolorów, wzór jest taki sobie ;)
Zawsze musi się znaleźć ten "zły" :mrgreen:
Też przedarłam się przez prawie cały wątek na TBW.
To jest jakiś obłęd z tymi jaskółkami... :rolleye: Czy są warte tego szleństwa, jutro przekonam się sama, bo nigdy żadnych nie miałam w ręku...:bduh:
Ale dyskusja jest IMO bez sensu :-?
Rynek rządzi - to raz. Jak napisała jedna z tamtejszych forumek: PEOPLE CAN PRICE WRAPS HOWEVER THEY PLEASE. IT'S UP TO THE BUYERS. Nikt nikogo nie zmusza do kupowania.
Jest też wiele absurdalnych teorii spiskowych, np. że nasze polskie serwery mają "bliżej", więc nam łatwiej kupić :mrgreen: - akurat mój słuzbowy serwer jest 3000km od Polski i co? Czasem mi się udaje, czasem nie - to kwestia fuksa, a decydująca jest chyba raczej szybkość łącza, nie? :hmm: Albo że na polskiej stronie sklepu chusty pojawiają się chwilę wcześniej... :hide:
A polityka sklepu jest, jaka jest... :-? Jeśli się nie sprawdzi, to Nati samo poniesie tego konsekwencje...
Ja twardo stoję przy swojej teorii: to są TYLKO chusty! Traktuję to jak FUN, jak ekscytujące polowanie i zabawę. Tak, podoba mi się wiele chust Nati, bardzo je lubię za miękkość, nośność, design (ostatnie Didki kompletnie mnie nie kręcą, pinus mi się tylko podoba), mam ich "parę" i chrapkę na więcej :razz: Ale jak mi się nie uda czegoś kupić, to nie histeryzuję, bo po co? :lool:
Luuuuuuz, kobitki! To nie chleb, nie woda - bez tego też da się żyć! :hey:
Bardzo madrze prawisz kobieto, za duzo w tym jest emocji. To sa tylko chusty, a każda z nas ma w czym nosić. Mnie samej się wczoraj zrobiło przykro , bo i Franek już duży i dzieci więcej mieć nie będę, to pewnie moje ostatnie podrygi noszenia. Ale luz . I będzie jeszcze przedsprzedaż , wiec świetnie.
No, to mamy kolejny dowód na to, że jednak nacisk działa! :high:
Był problem z anonsowaniem nowych szmtek - rozwiązany.
Jest problem z dostępnością - na dobrej drodze :thumbs up:
A kto miał najniższy numer zamówienia? Szacuję, że było ok. 20 chust, moje zam. to 1096. Kilku nie było szans sobie wpakować do koszyka, więc rachunek prosty :)
mamaslon
10-01-2012, 13:36
jejejejejejej:applause:
ale jestem szczesliwa! zamowie sobie na bank czerwone:dancing:
łeeeee, przestały mi sie podobać;)
teraz sie laski wkurza dopiero, te co kupilu po 300 euro :lool:
edit: nie oszukujmy się, dla wiekszości polujących głowna zaleta jaskółek to ich wysoka cena na rynku wtórnym:)
mamaslon
10-01-2012, 13:40
A kto miał najniższy numer zamówienia? Szacuję, że było ok. 20 chust, moje zam. to 1096. Kilku nie było szans sobie wpakować do koszyka, więc rachunek prosty :)
ech :(
to za malo, o jakies 80 było
i byłoby si ;)
A kto miał najniższy numer zamówienia? Szacuję, że było ok. 20 chust, moje zam. to 1096. Kilku nie było szans sobie wpakować do koszyka, więc rachunek prosty :)
moje zam. 1088.
łeeeee, przestały mi sie podobać;)
teraz sie laski wkurza dopiero, te co kupilu po 300 euro :lool:
he he he :D :D racja
teraz sie pozabijaja o sklad i kolory ;)
Teraz w kazdym razie moga zakonczyc swoje kasanie Nati jako firmy, bo tu firma zrobila niezly uklon w ich strone.
Jakos nikt nie napastowal n FB Didka brzydkimi komentarzami o zrobienie pre-order Pfau 2007, Rosenholtz, Zinc, czy jakiegos tam cudownego jedwabnego Nino - bo nie udalo im sie kupic a na rynku wtornym za drogo...
jeszcze jedno mi przyszło do glowy. Teraz wiekszość osób wróci do Nati te brazowe i fioletowe. No z czerwonymi sie zobaczy jak kolor wypadł. Mam nadzieję, że Nati sie zabezpieczy na te okoloczność....
Jakos nikt nie napastowal n FB Didka brzydkimi komentarzami o zrobienie pre-order Pfau 2007, Rosenholtz, Zinc, czy jakiegos tam cudownego jedwabnego Nino - bo nie udalo im sie kupic a na rynku wtornym za drogo...
one wisialy długo w sklepach :)Z ciekawostek - ja kupiłam pawie 2007 w 2010 roku normalnie w sklepie;)
jeszcze jedno mi przyszło do glowy. Teraz wiekszość osób wróci do Nati te brazowe i fioletowe. No z czerwonymi sie zobaczy jak kolor wypadł. Mam nadzieję, że Nati sie zabezpieczy na te okoloczność....
tylko jeśli ktoś ma ochotę na kaszmir, to teraz ;) Na co komu kaszmir za 2 miesiące...
ja moje biorę :D
Podejrzewam, ze te co pują to maja w czym nosic i jakaś wełna czy kaszmir sie znajdzie w stosiku na zamianę;)
Ja bym jeszcze jakiś fajny jedwab chciała...:whistle: Jakiś kwiatowy... :roll:
Ale już nie jaskółki - jedne mi wystarczą :)
Podejrzewam, ze te co pują to maja w czym nosic i jakaś wełna czy kaszmir sie znajdzie w stosiku na zamianę;)
no fakt ;)
4 wełny w domu, a ja kaszmir kolejny kupuję, tak? :hide:
edit: no muszę ;) Demona, kiedy test? miał być na dniach... ;)
one wisialy długo w sklepach :)Z ciekawostek - ja kupiłam pawie 2007 w 2010 roku normalnie w sklepie;)
Wierze na slowo!
http://wraptown.wordpress.com/2011/05/03/pfau-schwarz-pfau-violett-2007/
Pierwsze jaskolki pewnie tez polezaly sobie w sklepie u Nati, zanim zeszly...
Celebrianna
10-01-2012, 14:19
A ja mam wrażenie, że tak wielu chętnych na pre-order już nie będzie... i będą wisiały jak flamingi...:hmm:
Podejrzewam, ze te co pują to maja w czym nosic i jakaś wełna czy kaszmir sie znajdzie w stosiku na zamianę;)
hmmm pewnie tak... i pewnie to te, ktore szybko puszczaja dalej z opisem BNIB. tak ja ciekawostka mamyslon.
hmmm pewnie tak... i pewnie to te, ktore szybko puszczaja dalej z opisem BNIB. tak ja ciekawostka mamyslon.
co znaczy ten skrót?
ciekawostka mamyslon z tego co widzę, jest jedną z tych, które Polkom zarzucają kupno i sprzedaż dla zysku bez noszenia ;) taaaa
no fakt ;) Demona, kiedy test? miał być na dniach... ;)
moze w sobotę? Musze miec czas na przetrawienie na spokojnie wyniku, jaki by nie był;)
Pierwsze jaskolki pewnie tez polezaly sobie w sklepie u Nati, zanim zeszly...
fakt, ale u Didka niegdy nie było tylu rozczarowanych
A ja mam wrażenie, że tak wielu chętnych na pre-order już nie będzie... i będą wisiały jak flamingi...:hmm:
ja bym raczej do pawi bordowych i niebieskich porównała;) ale masz rację
BNIB brand new in box
Mi się zdarzał sprzedać BNIB, otwierasz puełko, nie zakochujesz sie, puszczasz dalej. Gorzej jak ma to miejsce zanim pudełko dotrze do Ciebie;)
Też się wczoraj wkurzyłam jak czytałam na TBW tą całą awanture o jaskółki i nie rozumiem o co tyle halo, to tylko chusta. Nati fajnie się zachowała z tą przedsprzedażą. A spekulacje, że polskie mamy mają niby szybsze serwery, że mają fory od nati bo tańsze chusty itd. mnie śmieszy. Chyba zapomina się w tym całym szale polowań o clue chustonoszenia- bliskości, a to w czym się nosi to sprawa drugorzędna. Chyba ;)
macierzanka
10-01-2012, 14:49
one wisialy długo w sklepach :)Z ciekawostek - ja kupiłam pawie 2007 w 2010 roku normalnie w sklepie;)
Noo a ja w 2009 i 2010: czarne 5, fioletowe 5 i jeszcze czarne 6 i czarne 5:)
Chyba zapomina się w tym całym szale polowań o clue chustonoszenia- bliskości, a to w czym się nosi to sprawa drugorzędna. Chyba ;)
Właśnie im Kamila o tym przypomniała :)
A ja mam wrażenie, że tak wielu chętnych na pre-order już nie będzie... i będą wisiały jak flamingi...:hmm:
dokladnie - zgadzam sie!
Bo w aferze chodzilo glownie o to, ze je mozna -dotychczas- bylo sprzedac z zyskiem :mrgreen:
A teraz, to juz ZONK ;)
Na pewno jest sporo wyjatkow od reguly i ciesze sie razem z mami, ktore zamowia sobie teraz jaskolki po to by w nich nosic :mrgreen:
Ja na pewno wsrod nich bede :hello:
PS. A czerwone bardzo chcialam zlapac i sie udalo :omg:, bo mi <powinny> fajnie pasowac do wiosennych butow :heart::
http://farm8.staticflickr.com/7158/6672821863_62904fd8eb_z.jpg
BNIB brand new in box
Mi się zdarzał sprzedać BNIB, otwierasz puełko, nie zakochujesz sie, puszczasz dalej. Gorzej jak ma to miejsce zanim pudełko dotrze do Ciebie
Alez oczywiscie - mnie sie tez zdarzylo, przyznam sie bez bicia :)
nie oszukujmy się, dla wiekszości polujących głowna zaleta jaskółek to ich wysoka cena na rynku wtórnym:)
Zgadzam się!
Pamiętam, jak jaskółki z jedwabiem wisiały w sklepie, zanim zaczęło się to całe szaleństwo :rolleye:.
Ja też je zamówię ale nie dla tego, że mi się jakoś wybitnie wzór podoba tylko po to, żeby spróbować i sprawdzić o co tyle szumu z tymi jaskółkami. Może na żywo okażą się boskie i rzucą mnie na kolana :)
No właśnie mnie też TO najbardziej intryguje... :hmm: :mrgreen:
Bardzo madrze prawisz kobieto, za duzo w tym jest emocji. To sa tylko chusty, a każda z nas ma w czym nosić. Mnie samej się wczoraj zrobiło przykro , bo i Franek już duży i dzieci więcej mieć nie będę, to pewnie moje ostatnie podrygi noszenia. Ale luz . I będzie jeszcze przedsprzedaż , wiec świetnie.
Matysiu uszy do góry, wnuki ponosisz jeszcze! :thumbs up:
jejejejejejej:applause:
ale jestem szczesliwa! zamowie sobie na bank czerwone:dancing:
i ja i ja :lool: i jeszcze jakieś moze z jedwabiem o ile zdążą zreazlizować te zamówienia przed przytyciem Tosi :mrgreen:
Ja też je zamówię ale nie dla tego, że mi się jakoś wybitnie wzór podoba tylko po to, żeby spróbować i sprawdzić o co tyle szumu z tymi jaskółkami. Może na żywo okażą się boskie i rzucą mnie na kolana :)
właśnie też nie macałam jeszcze na żywo i wzoru na żywo nie widziałam - ciekawam fenomenu :hmm:
Na pewno jest sporo wyjatkow od reguly i ciesze sie razem z mami, ktore zamowia sobie teraz jaskolki po to by w nich nosic :mrgreen:
PS. A czerwone bardzo chcialam zlapac i sie udalo :omg:, bo mi <powinny> fajnie pasowac do wiosennych butow :heart:
:thumbs up::thumbs up::thumbs up::P:P:P:P:P śliczne zdjęcie
aaaaaa no i oczywiście ogromniem kontenta z powodu przedsprzedaży !
i ja i ja :lool: i jeszcze jakieś moze z jedwabiem o ile zdążą zreazlizować te zamówienia przed przytyciem Tosi :mrgreen:
wiele jedwabi nati bardzo dobrze nosi ;) Domisia 13kg motam cały czas w jedwabny japan i bardzo sobie chwalę :)
Myslicie, że ta przedsprzedaż będzie dotyczyła jaskółek z róznymi dodatkami? A nie tylko kaszmirowych w róznych kolorach?
ja bym chciała silkowe w jakiejś fajnej kolorystyce....
Myslicie, że ta przedsprzedaż będzie dotyczyła jaskółek z róznymi dodatkami? A nie tylko kaszmirowych w róznych kolorach?
się obaczy :wink: ale kasmszmirem w kolorze wina czy maliny na pewno nie pogardzę
już zapowiedziałam w domu że jak pozyskam tąże chustę to wylecą dwie inne ze stosu :lol:
(tyle że nie dodałam na jak długo :mrgreen::mrgreen::hide:)
wiele jedwabi nati bardzo dobrze nosi ;) Domisia 13kg motam cały czas w jedwabny japan i bardzo sobie chwalę :)
no wlasnie, tam jedwabiu jest chyba tylko 12% - wiec Zuzolcia - poniesiesz i fortepian sasiadki ;)
też miałam japana z jedwabiem i fakt mało go tam ale za to jak się błyszczy :) bardzo elegancka ta szmata
mamaslon
10-01-2012, 19:52
Kamila
buty super! będą jak znalazł:lol:
edit: nie oszukujmy się, dla wiekszości polujących głowna zaleta jaskółek to ich wysoka cena na rynku wtórnym:)
A właśnie, akurat dla mnie jaskółki są wyjątkowo ładne i chciałam akurat je mieć dla siebie nie ze względu an wartość kiedyś tam. wszystkie chusty mam dlatego, nie dlatego ,ze inni sie podniecają
hmmm ja to bym chciała jaskółki szaro-turkusowe ( takie jak te - http://chusty.info/forum/showthread.php?t=54707&page=1 ) albo granatowe... Z lnem oczywiście:)
Aksamitka
10-01-2012, 23:01
hmmm ja to bym chciała jaskółki szaro-turkusowe ( takie jak te - http://chusty.info/forum/showthread.php?t=54707&page=1 ) albo granatowe... Z lnem oczywiście:)Ja do tych samych wzdycham :-) Od wiosny :-) I granatowe też byłyby ok :thumbs up: A z domieszek to len lub jedwab :love: Zamówiłam? :twisted: :lol:
Mnie juz w sumie obojetne, wazne zeby tlo bylo szare! Bo jak pojada z brazem to ja odpadam :mrgreen:
Edit: ale mimo wszystko re-edycja szaro-czerwonych byla by mi bardzo mniaaaaaam :D :D
http://www.naturalmamas.co.uk/forum/showthread.php?t=108817
bez przesady z tym kupowaniem tylko dla zysku - mi się te jaskółkowe gałązki bardzo podobają i dlatego bardzo chciałam i żałowałam merynosów, teraz w końcu dotarło do główki, że za dużo chust jest w domu, a noszenia tyle, co nic... Może przy następnym dziecku.
Aksamitka
10-01-2012, 23:10
Mnie juz w sumie obojetne, wazne zeby tlo bylo szare! Bo jak pojada z brazem to ja odpadam :mrgreen:
Edit: ale mimo wszystko re-edycja szaro-czerwonych byla by mi bardzo mniaaaaaam :D :D
http://www.naturalmamas.co.uk/forum/showthread.php?t=108817Śliczne!
A ja sie bardzo ciesze na pre-order, bo jaskolki to moj ulubiony wzor zakardowy :-) I jakby znowu byly szaro-czerwone z lnem, to chyba padne :heart:
I nie mowie, cieszyla mnie zawsze mysl, ze mam w domu pozadany unikat (szaro-turkusowe), bo nigdy nie udalo mi sie kupic zadnego unikatowego didka. Problem jedynie taki, ze sobie na jaskolkach nie zarobie bo ich w zyciu nie sprzedam :D Za piekne sa.
I jeszcze a propos odsprzedazy z zyskiem - moje kaszmirowe galazki chce sprzedac dokladnie za tyle, za ile kupilam. Zero chetnych, a przeciez zagraniczne mamy odwiedzaja nasz bazarek.
Problem jedynie taki, ze sobie na jaskolkach nie zarobie bo ich w zyciu nie sprzedam :D Za piekne sa.
:lol::lol::lol:
motylki szaro-turkusowe mi nieco rekompensują marzenia o tych Twoich jaskółkach :love::love::love:
:lol::lol::lol:
motylki szaro-turkusowe mi nieco rekompensują marzenia o tych Twoich jaskółkach :love::love::love:
A pamietam jak dzis jak wyszly jednoczesnie chyba z jakimis bezowo-zielonymi? I wszyscy sie na te bezowe rzucii, bo na zdjeciu te szaro-turkusowe wygladaly kiepsko. Ja bylam przekonana, ze to wrzos z turkusem, ale stwierdzilam, ze zaryzykuje. I raz w zyciu mi sie udalo :-)
Aksamitka
11-01-2012, 00:21
A pamietam jak dzis jak wyszly jednoczesnie chyba z jakimis bezowo-zielonymi? I wszyscy sie na te bezowe rzucii, bo na zdjeciu te szaro-turkusowe wygladaly kiepsko. Ja bylam przekonana, ze to wrzos z turkusem, ale stwierdzilam, ze zaryzykuje. I raz w zyciu mi sie udalo :-)Ja też to pamiętam :-) Oraz to ile one wisiały-ale o tym akurat chciałabym zapomnieć :-)
Mam! Mam już moja jaskóły! :high: Przyleciały przed chwilą :)
Pierwsze wrażenie: :thumbs up: Kolor przepiękny: nieciemne bordo, może rzeczywiscie lekko wpadające w malinę, ale bardzo eleganckie i ciepłe. Bałam się trochę tego wrzosu, ale fajnie się splata z czerwonym i w sumie tworzy taki przygaszony, brudnawy róż. Naprawdę ładnie się oba kolory komponują, niekontrastowo i spokojnie.
W macaniu chusta bardzo zbita, gładka, dosyć sztywna (może to za duże słowo...:roll:) - szczególnie w porównaniu z kaszmirowym Honsiu czy Gałązkami. W dotyku bardziej mi przypomina mojego starego japana kaszmira - w domu porównam grubość...
Jestem pewna, że nosić będzie jak żyleta, bo to już w ręku widać! :D
No, fajoska jest! :fire::lool:
metis, super!
mój kurier zawsze bardziej po południu przyjeżdża, a ja siedzę dziś jak na szpilkach...
Jeszcze po Stasia muszę lecieć, mam nadzieję, że nie przyjedzie akurat wtedy :/
Mój był dzisiaj wyjątkowo późno ;) Już sie zaczynałam niepokoić...:hide::mrgreen:
ZDJECIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!
mamaslon
11-01-2012, 12:54
:high:
zdjecia!
A gdzie zdjęcia ? :)
foty!!!!
ZDJECIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!
:high:
zdjecia!
Kobiety, spokojnie!!! :mrgreen: W pracy jezdem, nie?...:ninja::poke:
ostatnio jak w pracy byłam to mój małż robił i wstawił na FB, skad skopiowałam na forum. kiepska wymówka :twisted:
Celebrianna
11-01-2012, 13:05
poza tym każda komórka ma już aparat :poke:
he he he he, ja juz nic nie dodam :D
mamaslon
11-01-2012, 13:07
:ninja:no własnie
Mam! Mam już moja jaskóły! :high: Przyleciały przed chwilą :)
no to znaczy, że moje też :D
Pierwsze wrażenie: :thumbs up: Kolor przepiękny: nieciemne bordo, może rzeczywiscie lekko wpadające w malinę, ale bardzo eleganckie i ciepłe. Bałam się trochę tego wrzosu, ale fajnie się splata z czerwonym i w sumie tworzy taki przygaszony, brudnawy róż. Naprawdę ładnie się oba kolory komponują, niekontrastowo i spokojnie.
no to jak Ty-brzydząca się różu to piszesz, to znaczy, że kolor musi być naprawdę ładny :)
już nie mogę się doczekać!!!
taniuka, ładny, ładny... Ale wyobraź sobie, że JA, tak bardzo brzydząca się różu :poke:, kupiłam kiedyś maruyamę! Sprzedałam ją, bo kompletnie mi nie podeszła jako szmata, ale przyznam, że tamten róż był ładny. I ładnie połączony z innymi kolorkami...
ostatnio jak w pracy byłam to mój małż robił i wstawił na FB, skad skopiowałam na forum. kiepska wymówka :twisted:
FB siedzi u mnie w tym samym worku, co wszystkie różowe rzeczy świata... Zaglądam tylko do Nati, bo bez rejestrowania...:mrgreen:
poza tym każda komórka ma już aparat :poke:
Ale nie każdy ma przy sobie kabelek...:ninja:
No dobra, zaraz sprawdzę, może jednak mam...:roll::hide:
edit: no niestety, kabelek został w domu... A często go noszę ze sobą... :duh::duh::duh:
mamaslon
11-01-2012, 13:21
no nie, no takie napięcie i nic, na bank ktos ma...no nie ;) moze pomocna dlon jakaś...czy to same gbury ;)
wyslij jako mms do ktorejs tu, moze ona zrzuci na kompa :)
mamaslon
11-01-2012, 13:24
wyslij jako mms do ktorejs tu, moze ona zrzuci na kompa :)
Kamila, masz ode mła ksywe "pomocna dłoń " normalnie:kiss::lool:
Hehe... Ćwiczcie wyobraźnię... :hey:
Mój aparat w telefonie nie teges... :-? Właśnie zrobiłam nim fotkę, bo taniuka usycha w swojej pracy (jedną wysyłkę wzięłyśmy), a mam jej dowieźć jaskóły po 15, no i dooo... Kolory z kosmosu, więc to bez sensu...:roll:
Celebrianna
11-01-2012, 13:27
"na pięcie" rośnie...:ninja:
metis, no nie przygotowana do pracy poszłaś! jak można było nie wziąć aparatu...dzisiaj! :nono::twisted:
to niech zrobi zdjęcie ktos z lepszym aparatem w telefonie:mrgreen:
mamaslon
11-01-2012, 13:32
to niech zrobi zdjęcie ktos z lepszym aparatem w telefonie:mrgreen:
nosz mowie caly czas, nie masz li nikogo fajnego w tej roboce ;)
Czerwien sie ciezko fotografuje, kazdy kto robi choc troche zdjec na codzien ci to powie :comp:
Celebrianna
11-01-2012, 13:32
i prześle mailem do Ciebie
nosz mowie caly czas, nie masz li nikogo fajnego w tej roboce ;)
Metis, a gdzie ty pracujesz co? ;)
Bosz, dobrze, że Was tu ze mną nie ma - zlinczowałybyście mnie jak nic! :hide::mrgreen:
Już i tak czuję tę moc, a raczej MŁOT: :comp:
Czerwien sie ciezko fotografuje, kazdy kto robi choc troche zdjec na codzien ci to powie :comp:
:kiss: O, jedyna łaskawa duszyczka...:hey:
Jak tylko wrócę do domu (przekazawszy uprzednio taniuce jej jaskółki), to :znaika: zrobię zdjęcia dobrym aparatem!
mamaslon
11-01-2012, 13:37
nie no, Hitchcock normalnie:ninja:
Celebrianna
11-01-2012, 13:40
Metis, a gdzie ty pracujesz co? ;)
Może w kopalni? :D
a swoją drogą, to z tego wątku tylko ja, metis i Karusek ustrzeliłyśmy jaskółki???
Może w kopalni? :D
:lool::lool:
Ja jeszcze ustrzelilam :love: Ze strony sledzacej przesylki widze ze w nocy gdzies w Niemczech byly - takze nie wiem czy juz dzis dotra
Ja jeszcze ustrzelilam :love: Ze strony sledzacej przesylki widze ze w nocy gdzies w Niemczech byly - takze nie wiem czy juz dzis dotra
aaa, to przepraszam, przegapiłam, ale właśnie, trochę dalej do Ciebie mają
No to 1/5 rzutu nasza! :mrgreen:
Może w kopalni? :D
W kopalni nie miałabym takiego luksusu, jak pogaduszki z Wami, chustowe "mateczki", hehe... :roll:
Szef wpadł na chwilkę, muszę coś służbowego jednak zrobić... :duh: Ech, życie... :mrgreen:
ach siedze i :bfing: i marze o tych Waszych ptaszkach ... no nic jakby co to taniuko miła pamietaj o mnie ;)
mamaslon
11-01-2012, 14:12
W kopalni nie miałabym takiego luksusu, jak pogaduszki z Wami, chustowe "mateczki", hehe... :roll:
Szef wpadł na chwilkę, muszę coś służbowego jednak zrobić... :duh: Ech, życie... :mrgreen:
czyli wiemy juz ze nie kopalnia ;)
ok...do 15stej jest troszke czasu...3ba czyms się zająć ;)
kolporacja czy mała firma?
mamaslon
11-01-2012, 14:31
:lol:zarty zartami, ale nie usiedze...
kolporacja czy mała firma?
Ani jedno, ani drugie...:mrgreen:
Aksamitka
11-01-2012, 14:40
Ani jedno, ani drugie...:mrgreen:
A ciekawość rośnie dalej :mrgreen:
Fajna atmosfera w wątku :D
Celebrianna
11-01-2012, 14:41
duży sex-shop :ninja: i ten szef wymagający :D
Metis - a te jaskółki to taki rubinrot czy coś innego?
:lol:zarty zartami, ale nie usiedze...
a co ja mam mówić? mnie i metis dzieli teraz tylko 5 km (!), a i tak muszę czekać jeszcze 2h... :rolleye:
Zuzolcia miła, nie chcę Cię martwić, ale opis metis co raz bardziej oddala moje myśli o szybkim pożegnaniu z ptaszkami...
... i ten szef wymagający :D
Czy ja napisałam, że wymagający???:omg:
Gdyby był wymagający, to by mnie tutaj - o, tu właśnie! - nie było...:mrgreen:
Szefo jest kochany i nie zawraca mi sobą za bardzo głowy...:thumbs up: A mógłby, bo takie jego prawo :lol:
Metis - a te jaskółki to taki rubinrot czy coś innego?
Cholercia, no mam je tu pod lampką i... :roll::duh:
No chyba trochę zbliżone do rubionrota (widzisz, Kamila, jak dobrze, że miałam Twojego niedawno ma pożyczce! :mrgreen:), ale jednak łagodniejsze...No i gładkie, a nie indio czy jakiś "trójwymiarowy" wzór, to dużo zmienia...
Takie "jasne bordo" bym powiedziała po prostu...
Zamęczycie mnie dzisiaj...:whistle:
:lool:
... opis metis co raz bardziej oddala moje myśli o szybkim pożegnaniu z ptaszkami...
O, taniuka, jestem pewna, ze się w nich zakochasz na zabój!
To nie jest dobra wiadomość dla Ciebie, Zuzolciu...
No, ale spokojnie, przecież za pół roku będzie zrealizowany ten pre-order... :hello:
A, i dodam jeszcze, że te wrzosowe gałązki i ptaszorki lekko błyszczą czy opalizują jakby... :roll: Chyba ze to fatamorgana, bo co chwilę po nie sięgam i się gapię...:duh:
Aksamitka
11-01-2012, 15:05
O, taniuka, jestem pewna, ze się w nich zakochasz na zabój!
To nie jest dobra wiadomość dla Ciebie, Zuzolciu...
No, ale spokojnie, przecież za pół roku będzie zrealizowany ten pre-order... :hello:
A, i dodam jeszcze, że te wrzosowe gałązki i ptaszorki lekko błyszczą czy opalizują jakby... :roll: Chyba ze to fatamorgana, bo co chwilę po nie sięgam i się gapię...:duh:Jak Ty się starasz Metis :thumbs up: :)
Dla Was wszystko... :mrgreen::lool:
mamaslon
11-01-2012, 15:09
Jak Ty się starasz Metis :thumbs up: :)
:lool:
nic, moge i poł roku czekac jak takie fajne:lol:
bede miala na przyszła zime ;)
Zuzolcia miła, nie chcę Cię martwić, ale opis metis co raz bardziej oddala moje myśli o szybkim pożegnaniu z ptaszkami...
hehe pomarzyć można co nie? :P
fajnie że są takie fajoskie na żywca!
Ale jakby się jednak komuś od-widziały to ja się przypominam :hello:
a tu oczka prosząco-błagalne
http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/400159_157539107688875_100002983617616_234597_8014 48551_n.jpg
właśnie rozpakowałam!
są CUDNE CUDNE CUDNE. Piękny kolor!!!!!!!
zdjęcia za jakiś czas, u mnie już ciemnawo za oknem, więc i tak będą z lampą, niestety :(
hehe pomarzyć można co nie? :P
fajnie że są takie fajoskie na żywca!
Ale jakby się jednak komuś od-widziały to ja się przypominam :hello:
a tu oczka prosząco-błagalne
http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/400159_157539107688875_100002983617616_234597_8014 48551_n.jpg
To juz twoj Tosiek tak ladnie glowe trzyma? :love:
To juz twoj Tosiek tak ladnie glowe trzyma? :love:
No i to od dluzszego czasu juz :) spryciulka mała rośnie, 3 dni temu przewróciła się sama na plecy z brzuszka, nie wiem ile w tym przypadku a ile sprytu :P
No i gdzie te foty:znaika:
no to się doczekałam i mam :) cuuudne są - kolor naprawdę winno-malinowy (przynajmniej w tym świetle co je widzę :)), cienka, ale zwarta, w dotyku czuć delikatny meszek - nie miałam wcześniej kaszmira, więc trudno porównać. Nie wytrzymałam i szybka kieszonka nawet była, trzyma konkretnie moje 12 kg. Szerokość ok. 68 cm :)
Natomiast może jestem dziwna, ale fenomenu wzoru jaskółek wciąż nie czuję...ładny owszem, ale głównie jak chusta jest rozłożona :) w kieszonce słabo widać... chyba nawet wolałabym winnego kaszmirowego pancyka :) lub nawet gałązki.
Zdjęcia nawet zrobiłam. Ale starym słabym aparatem (bateria w lustrzance akurat padła), no i ciemno już. Jedno jest z lampą, drugie bez z dużą czułością i szumami.
https://lh6.googleusercontent.com/-uMAWh0VGpRg/Tw2rERD_18I/AAAAAAAAFhU/fJWtW_r1kXw/s512/DSC08437.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-e7LVXj-bD8A/Tw2rDs8F2EI/AAAAAAAAFhQ/3jyCEIkgv7U/s576/DSC08440.JPG
Celebrianna
11-01-2012, 17:48
ładna - tak trochę patriotycznie wygląda :D No dobra - baaardzo mi się podoba :applause:
ładna ale jakoś mnie nie powaliła, liczyłam, że kolor będzie bardziej wpadał w bordo niż malinę. ale nie powiem, że bym nie przygarnęła ;)
no to się doczekałam i mam :) cuuudne są - kolor naprawdę winno-malinowy (przynajmniej w tym świetle co je widzę :)), cienka, ale zwarta, w dotyku czuć delikatny meszek - nie miałam wcześniej kaszmira, więc trudno porównać. Nie wytrzymałam i szybka kieszonka nawet była, trzyma konkretnie moje 12 kg. Szerokość ok. 68 cm :)
Natomiast może jestem dziwna, ale fenomenu wzoru jaskółek wciąż nie czuję...ładny owszem, ale głównie jak chusta jest rozłożona :) w kieszonce słabo widać... chyba nawet wolałabym winnego kaszmirowego pancyka :) lub nawet gałązki.
Zdjęcia nawet zrobiłam. Ale starym słabym aparatem (bateria w lustrzance akurat padła), no i ciemno już. Jedno jest z lampą, drugie bez z dużą czułością i szumami.
https://lh6.googleusercontent.com/-uMAWh0VGpRg/Tw2rERD_18I/AAAAAAAAFhU/fJWtW_r1kXw/s512/DSC08437.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-e7LVXj-bD8A/Tw2rDs8F2EI/AAAAAAAAFhQ/3jyCEIkgv7U/s576/DSC08440.JPG
w sensie że jest dla mnie jakaś nadzieja?????????????? :D
Aksamitka
11-01-2012, 18:00
Ciekawa jestem akcji :) Mnie się podoba na drugim zdjęciu bardziej.
ja tam wolę malinowy nawet niż bordo :P
Aksamitko a jak Twoje brązowe? przylecialy? :ninja:
Aksamitka
11-01-2012, 18:09
ja tam wolę malinowy nawet niż bordo :P
Aksamitko a jak Twoje brązowe? przylecialy? :ninja:Czekam :-)
w sensie że jest dla mnie jakaś nadzieja?????????????? :D
a masz winne kaszmirowe gałązki lub pancy? :ninja: ...tak myślałam... więc na razie jaskółkami będę się cieszyć... chyba Cię nie pocieszyłam, co? :oops: Jedyne co, mogę tu przy świadkach obiecać, że w razie czego, będziesz miała pierwszeństwo
ahahaha tego "winne" nie widziałam :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
człowiek widzi co chce widzieć :lool:
chyba że....
.... ugotuję z burakami swoje turkusowe :hmm: :sick:
dla mnie absolutnie cudne :love::love::love:
https://lh6.googleusercontent.com/-ExN1CqSC5Bo/Tw3AOwANKcI/AAAAAAAAFfA/B4KAZEDsRrU/s576/PICT0029.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-bsnf5xgP51Q/Tw3Akni-cDI/AAAAAAAAFfs/12MGcQ2L3LI/s640/PICT0070.JPG
robione aparatem mamyslon ;) :kiss:
Niestety, te zdjęcia nie oddają zupełnie jej koloru :(
Ja też zrobiłam z lampą i bez i ... beznadzieja...
Ale zaraz wrzucę.
Na jakieś bardziej wiarygodne trzeba poczekać aż będzie w miarę jasny dzień. Albo zrobić porównawcze z różnymi czerwonymi (ale ja mam tylko kółkowy babmus...)
Robione z lampą i bez lampy... Żadne nie oddaje w 100% koloru.
http://images49.fotosik.pl/1258/11f2825ab4fe28f3med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images39.fotosik.pl/1252/e9bd45bbe6673579med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images38.fotosik.pl/1295/7106ee16f8449cc9med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images38.fotosik.pl/1295/7f66eaea2a892665med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images40.fotosik.pl/1296/bf970dcffadbe4c0med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images43.fotosik.pl/1306/08ba9571cd244695med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images50.fotosik.pl/1315/548546a1932ea039med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.