PDA

Zobacz pełną wersję : berbeć 51 cm i niecałe 3 kg + obły facet 100 kg + Nati Colorado nowa = problem :P



dziki
19-10-2011, 22:39
hallo
Nie bardzo wiem od czego tu zacząć opis. Ofiarą moją jest 3 tygodniowy szkrab, przy narodzinach miał 51 cm i ważył 2,6 kg. Narzędziem zbrodni jest Nati Colorado nowa, wyprana, wyprasowana i troszkę zmemłana przy próbach motania. Metoda unicestwienia malucha to chyba jest "kieszonka". Za nazwę głowy nie dam ale jakoś tak to wygląda. Niezależnie od sprawcy, czy to jestem ja czy też dziewcze moje mamy przybliżone problemy. Bezproblemowo idzie nam do momentu przerzucenia sobie chusty na ramiona po skrzyżowaniu tkaniny na plecach, nawet bezproblemowo daje się do kieszonki na brzuchu wrzucić nasze maleństwo. Kinolek jest na tyle drobniutki że nie jesteśmy w stanie taką szerokością tkaniny owinąć jej skutecznie, wielkie ilości chusty dyndają pod pupką dziecka albo nad głowa. Ona się ułoży cichutko na brzuchu, kolanka podciągnie do siebie i tam chusteczki nie da rady włożyć a co dopiero zwój materiału. Wszelakie próby podciągania/dociągania kończą się tym że mam dziecko niemalże na wysokości twarzy, dość mocno owinięte tkaniną, praktycznie wprasowane we mnie. Oglądam manuale i filmiki, nie dość że tam są użyte dzieci o jakieś 20 cm większe to jeszcze chusty to elastyki. I mam dylemat, czy chustą tkaną da się zapindać takiego małego szkraba czy może kieszonka to nie jest to co ja wykonuję poprawnie.

Tak wiem że bez zdjęć się nie liczy ^^ Jutro przy próbie motania może uda się zrobić zdjęcia jakieś to załączę pod tytułowy post
Obecnie proszę o jakieś sugestie czy też uwagi co robić mogę nie tak.

Z góry dziękuję

EDIT

Oto kilka zdjęć mojej chudzinki z kruszynką, zamotały się i jak na moje zezowate oko wyszło im to całkiem przyjemnie dla oka.

http://kateplum.eu/sling/IMGP1672_resize.JPG

http://kateplum.eu/sling/IMGP1674_resize.JPG

http://kateplum.eu/sling/IMGP1676_resize.JPG

Karusek
19-10-2011, 22:52
nie wiem, co może być nie tak, więc tu się nie będę mądrzyć ;)
zasugeruję tylko, że w razie czego są też węższe chusty (np. diament nati - ma bodajże 50cm, to spora różnica przy standardowych 70cm)

livada
19-10-2011, 22:53
Ja się wymądrzać nie będę, bo za wiele nie wiem, ale mogę napisać, że Młoda jak zaczynałam ją nosić miała 11 dni, ważyła jakieś 3 kilo (może minimalnie więcej) i mierzyła 52 cm, a wychodziło nam całkiem ładnie, więc da się:)
A jaką szerokość ma Nati Colorado? Ona nie z tych szerszych? Ja miałam na początku LL o szerokości 60 cm i materiału było tylko trochę "za dużo".

grazyna
19-10-2011, 22:57
Ja też się mądrzyć nie będę, ale zasugeruję spotkanie z doradcą albo kimś oblatanym w temacie, nam to bardzo pomogło, jak Tymek był mały-mieliśmy ten sam problem z materiałem. We Wrocławiu na pewno kogoś znajdziecie, powodzenia!:)

Karusek
19-10-2011, 23:03
a w sumie:
a podwijacie górną krawędź chusty tak, żeby na plecy przypadał mniej więcej środek szerokości chusty? Górną krawędź zawijałam wzdłuż na kilka razy, przy okazji było lepsze podparcie główki :) Dół zwyczajnie zbierałam. U takiego malucha cała chusta może nie wejść pod doły kolankowe, może "nachodzić" na łydki, ale ważne by pilnować przy tym prawidłowej pozycji dziecka. Gdzieś Hexi wrzucała zdjęcie swojego 3dniowego szkraba w sweet place, tam było to fajnie widać, ale nie mam siły już dziś szukać

madorado
19-10-2011, 23:11
Dacie radę! Ja nosiłam wcześniaki moje, jak jeszcze 3 kg nie miały (właściwie to chyba miały jakieś 2,5 kg, jak zaczynałam). Mieliśmy też elastyczną, ale wolałam w tkanej - to był pożyczony, gruby (ale dość złamany), szeroki hop. Ale spotkanie z doradcą na stówę ułatwi Wam sprawę :)

dziki
19-10-2011, 23:16
Witam ponownie
Próby z zawijaniem chusty były, składaliśmy ją na pół i instalowaliśmy na sobie złożeniem do góry, wyglądało jakoś ale takiej grubości materiałem ciężko było operować, złożone na pół grzbietem do dołu robiło finezyjną kieszonkę do której nawet mieścił się smyczek ale też próby dociśnięcia były marnej jakości. Ogólnie wydaje się że chusta jest za twarda, gdyż po złożeniu nie bardzo da się nią operować. Ogólnie to jestem w stanie z niej całkiem sporo wycisnąć ale nie chciał bym aby przy tej czynności dziecko było w chuście ^^.

aurora
19-10-2011, 23:38
Skoro chusta wydaje się za twarda, to trzeba ją "złamać", o czym tutaj: http://chusty.info/forum/showthread.php?t=52131&highlight=%C5%82amanie

Ananke
19-10-2011, 23:50
Kiedy masz wstepnie na sobie chuste (poly przerzucone do przodu) kieszonke sobie sprasuj na taki waski pasek jakby i dosyc ciasno (pamietaj tylko, zeby gorna krawedz byla u gory). Kiedy wkladasz szkraba to usadz go najpierw na tym pasku (oczywiscie podtrzymujac plecki). Potem nie wyciagaj od razu calej kieszonki do gory, tylko z boku miedzy chuste a dziecko wluz kciuk, zlap gorna krawedz i ruchem zygzakowatym powoli naciagaj na dziecko (przesuwaj kciuk od lewej do prawej itd. z kazdym przesunieciem wyciagajac troszke wiecej materialu, ma byc ciasno) az dojdziesz do glowki i zostanie ci tyle materialu, zeby mozna bylo teoretycznie przkryc nim glowke. W ten sposob material, ktory ma zostac pod kolankami powinien tam zostac, bo juz na poczatku jest zrolowany. Potem ten nadmiar materialu z gory zroluj w okolicach szyjki dziecka i dalej dociaganie. Powinno byc latwiej.

Powodzenia!!!

aurora
19-10-2011, 23:52
O rany, Monia! Nie jestem początkująca, ale ten opis to brzmi przerażająco trochę ;)

dziki
19-10-2011, 23:54
Śliczne dzięki Aurora za linka, już od wyschnięcia chusty uskuteczniamy różne zabiegi zmiękczające wyczytane na tutejszym forum, może poza spaniem z nią/na niej, kiszeniem miedzy udami i pozwoleniem młodym na zabawę chustą, koty też jej do zabawy nie dostaną.

Oooo jak widzę będzie we wrocku chustowa niedziela ... być może tam nam udzielą stosownych wskazówek o ile młoda zechce współpracować ^^

aurora
19-10-2011, 23:55
Powodzenia!

I nie taki diabeł straszny ;)

Agnen
20-10-2011, 00:02
Zobacz sobie ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=GqBSCULoiww wiem że proporcje macie inne, ale może i tak coś pomoże.

marza
20-10-2011, 00:04
Sebastian, napisałam na maila.
Daj znać jak po kolejnych próbach, jakby co daleko nie macie ;)
Powodzenia!!

dziki
20-10-2011, 08:00
Dzień dobry


W ten sposob material, ktory ma zostac pod kolankami powinien tam zostac, bo juz na poczatku jest zrolowanyAnanke śliczne dzięki za łopatologiczny opis, tyle że w moim przypadku tam gdzie na większości filmów są kolanka dzieci u nas jest nic, bo kolanka są jakieś 5-7 cm wyżej nad pupą a patrząc od strony chusty i plecków dziecka to pod tyłkiem. Jeśli wyjmę sobie z brzucha kolana, co mi akurat nie bardzo przeszkadza, i ustawię te nóżki i tyłeczek w "krzesełko" tak żeby było "youtub-owo/obrazkowo" i zaciągnę chustę na plecy dziecięcia tak jak opisujesz ruchem wahadłowym, nadal pod pupą młodej mam około 30 cm materiału w zmemłanej rolce który w naszych nieudolnych łapkach za bardzo współpracować nie chce. Dodam do tego że dla młodej nie jest to wygodna pozycja, zaczyna się kręcić, jęgać, no bo fizycznie to wygląda jak siedzenie na krześle z bardzo szeroko rozstawionymi nogami i na pewno wygodne to być nie może, do tego nóżki odwiedzione pod kątem 60*-75*raczej dodatkowego komfortu nie dają.

Będziemy testować dalej i szukać tego diabła co w szczegółach tkwi, być może go dojrzymy jakoś a jak nie dojrzymy to będziemy szukać rad u specjalistów ^^

Za filmiki również dziękuję, tych jeszcze nie widziałem.

Marza jest duże prawdopodobieństwo że jak sami sobie rady nie damy to będziemy szukać pomocy u Ciebie ^^

agataamb
20-10-2011, 08:41
Ja co prawda też specjalistą nie jestem i wymądrzać się nie mam zamiaru, ale jak ja pakowałam mojego malca do chusty to po konsultacji z jedną z doradczyń z nadmiaru materiału na sole robiłam takie "krzesełko" przesuwałam go z przodu dziecia między nasze brzuchy, wtedy pupka była ładnie wpadnięta i kolanka w dobrej pozycji....

mi.
20-10-2011, 09:03
ale taki maleńki maluszek w kieszonkę?
może spróbujcie z węższą i krótszą kangura?

jesteście pod opieką Marzy?

Blanka_1982
20-10-2011, 09:03
OT: zmień sobie w ustawieniach płeć, bo na razie figurujesz jako chustomama;)

dziki
20-10-2011, 09:24
zmień sobie w ustawieniach płeć,Nie znalazłem w opcjach możliwości zmiany płci.


bo na razie figurujesz jako chustomama;)A w czym to przeszkadza? Tak wiem, nie ma tak brzydkich chostomam! :D

wrapsodia
20-10-2011, 10:03
Widzę że wybór już padł i jednak Nati? :) Ja tam wole girasole.

Dla takiego malca poleciłabym kangurka (nóżki możesz wtedy ustawić naprawdę w małym rozstawieniu (najbardziej optymalna pozycja dla Waszego dziecka to ta, którą naturalnie przyjmuje jak podniesiecie go i położycie na brzuszku - chusta ma tylko je opatulić) - spróbujcie kangurka, mozna nosić w nim nawet wcześniaki, może problem zniknie.

Zmierzcie też proszę Nati bo wiem że niektóre mają szerokość nawet 75cm. Dla Was na chwilę obecną najlepsza byłaby 50cm, 60 max. Jeśli chusta rzeczywiście byłaby za szeroka, możecie w dziale WYMIENIE czasowo wymienić się z kimś na węższą chustę? Zwęzić chustę na maszynie, ale to będzie trwały proces, więc na później musielibyście kupić drugą chustę. Albo kupić na ten czas węższą chustę - pytajcie o dokładną szerokość przy zakupie.

Co do filmików w necie, chustę elastyczna w instrukcjach jest zupełnie inaczej wiązana, więc szukaj filmików z chustą tkaną ( tu na forum wiele linków było). I dziewczyny pisały też o noworodku w kieszonce i podobnych problemach - przeszukaj watki w dziale Chustowiązanie - jest wyszukiwarka po prawej, wystarczy wpisać słowo kluczowe kieszonka, noworodek :)

W sprawie zmiany płaci warto napisać do moderatora np. Jazzo o zmianę :) Jest tutaj już kilku chustotatusiów.

A co do złożenia chusty na pół... - fajnie ze kombinujecie, ale nie w tę stronę :) nie dociągniesz wtedy chusty, musi być na dziecku materiał pojedynczy. Przy takim malcu naprawdę bardzo istotne jest dokładnie dociągniecie by podczas ruchu kręgosłup maluszka nie odczuwał wstrząsów.

Powodzonka i koniecznie następnym razem zrób i załącz fotki: z przodu i bokiem.

Basinda
20-10-2011, 10:04
Witaj. ja starszą córkę na początku nosilam w Nati colorado i od początku miekka była. a madzia urodziła się na 3700 a zaczęłam ja nosić jak miała 5tygodni.
Szkrabika malutkiego polecam jednak w węższą/cieńszą chustę i kangurka. Przy takiej drobince trudno jest opanowac nadmiar chusty przy nóżkach. Może uda wam się pozyczyć krótką cienką chustę i spróbowac kangura :)
Powodzenia.

wrapsodia
20-10-2011, 10:28
Dziki, dojrzałam zdjęcia. Węzeł róbcie na plecach i podwójny, pojedynczy będzie się luzował. Ogólnie jest poprawnie przełożona, ale trzeba nauczyć się ją jeszcze dociągać - kazdą połę, pasmo po pasmie, powinna być napięta i trzymać jak bandaż. Trochę praktyki i będzie git :) Na pleckach nie powinno być zmarszczeń materiału - naciągamy i wkładamy pod pupkę (wsuwamy reką między ciebie a dziecko aż do pępka na wzór majteczek, ten ruch też pokręca miedniczkę, zaokrągla plecki i podnosi kolanka do góry). Poły na pleckach dziecka postarajcie się bardziej rozłożyć. I rzeczywiście strasznie dużo tego materiału... Nadal jestem za spróbowaniem kangurka i krótszą, węzszą chusta na ten okres.

dziki
20-10-2011, 10:31
Dodałem zdjęcia do tytułowego postu. Proszę o sugestie i ocenę.

Wybór padł na nati z kilku względów czysto pragmatycznych, a podstawowy był taki że jak się młodej nie spodoba to nie będzie żal tańszej nie używać ^^
Zasoby forum czytam i wertuje w każdej wolnej chwili jaką posiadam. Z szukajką też się już zapoznałem, nie jest to pierwsze forum z jakim kontakt mam.

Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie i odpowiedzi.

EDIT

Zrobiło się tego 2 strony to żeby nie utrudniać czytania i zmuszać do przekładania "kartek" tutaj też te zdjęcia wkleję.

http://kateplum.eu/sling/IMGP1672_resize.JPG

http://kateplum.eu/sling/IMGP1674_resize.JPG

http://kateplum.eu/sling/IMGP1676_resize.JPG

marza
20-10-2011, 14:00
Trochę się rozpisałam ale zawiesił mi się komputer i wszystko się skasowało :rolleye:

Trudno jest znaleźć dobre fotki w sieci, i to z maluszkami.
Znalazłam tylko takie coś :
kieszonka
http://www.hammockheaven.co.uk/hammock_2011/images_hammocks/baby_slings_hammocks_67x100/roundback1.gif
kangurek
http://www.didymos.de/bilder/tragew/trage-ka.jpg

może ktoś ma lepsze?;)

Zagrzebałam się w moich fotkach, i znalazlam zdjęcie kieszonki jak Pola miała 3tyg(na fotce ma mniej wiecej 3,5kg i 55cm)
Wiem ze moje wiązanie na tym zdjęciu nie jest idealne(bardziej chciałam pokazać ze z chusty 70cm można zawiązać kieszonke na maluszku.),na zdjęciu stara, gruba Nati Colorado:)
https://lh6.googleusercontent.com/-POvbgJ7XC4M/TqAI1lk7qpI/AAAAAAAAGt4/fYtUUHpEFNQ/s512/Nati.jpg

Przy motaniu pamiętajcie aby zrobić waleczek(jeżeli jest to kieszonka, w kangurku tego nie robicie), chusty nie zakladacie na główke maluszka(ma siegać nie wyżej niż do lini uszek) chusta dobrze dociagnieta wystarczająco ją podtrzyma. póxniej majteczki (wkladacie materiał pod pupke dziecka, układacie miedzy Waszym brzuchem a maleństwem), na pleckach material ma byc gladki, bez fałdek itp.Chuste dociagcie a nastepnie poly zwiniete/zebrane prowadzicie wzdłuż ciałka dziecka do dołkow podkolanowych, pod pupą je krzyzujecie i zawiązujecie z tyłu.Poprawiacie nóżki, aby kolanka były mniej wiecej na wysokości pepuszka a plecki zaokraglone.
Wybacz, ale nie jestem dobra w pisaniu i polowy rzeczy pewnie nie dopisałam :)

Widzę ze używacie śpioszków. Do chusty polecam rozmiar większe lub jakieś miękkie spodenki bez stopek /rajstopki gdyż jak widac stópki są zablokowane/unieruchomione i maleństu będzie niewygodnie.