PDA

Zobacz pełną wersję : moltexy czy tushies



agul
14-11-2008, 22:03
nie uzywalam jeszcze jednorazowek, co lepiej kupic? potrzebuje jednorazowek na jakies 3 doby, czy opakowanie tushies 30 sztuk starczy? jak czesto trzeba zmieniac taka pieluche? czy ktores z tych pieluch sa bardziej chlonne?

yerba
14-11-2008, 22:16
Ja zdecydowanie wolę Moltexy. są bardziej chłonne IMO.

tushiesy moim zdaniem są takie grubaśne jak podkłady poporodowe. I się łatwiej przesuwają na dziecku. Nie lubie ich. :twisted:

A jak często zmieniac - hmm.. to zalezy od dziecka, od dnia...

ale 30 powinno wystarczyć.

agul
14-11-2008, 22:48
tez mysle, ze 30 sztuk to calkiem duzo, ale pamietam, ze gdzies czytalam ze te ekologiczne jednorazowki sa mniej chlonne niz pampki i trzeba je zmieniac co 2-3 godziny (moze mi sie cos pokrecilo?),
jesli moltexy sa bardziej stabilne to pewnie je wezme, bo na podroz, a jesli je wezme to pewnie w duzym opakowaniu, bo innych pewnie nie ma .... wiec tak czy siak starczy

mart
15-11-2008, 00:52
moltexy i wiony mają w środku superabsorbent i dlatego są cienkie.
tushies to jedyne dostepne u nas pieluchy zupełnie bez żelu i dlatego są grube.
IMO tushies to dobre rozwiązanie właściwie tylko przy totalnych problemach ze skórą, ze względu na kosmiczną cenę.

Aneczka
15-11-2008, 06:41
My kupiliśmy paczkę tushies do szpitala na_po_porodzie.
Uhahaliśmy się z mężem, jak pielęgniarka, przewijając Jaśka powiedziała, że te pieluszki niedobre są, bo grube takie i mają ceratę :twisted: I żebyśmy używali pampersów, bo lepsze :twisted:

Niestety nie wypowiem się, za dużo w kwestii Tushies, bo w szpitalu pieluchy zmieniały pielęgniarki :evil: (a poza tym noworodek sika nie za wiele...), a teraz jesteśmy na wielorazówkach. W szpitalu zużyliśmy (przez dobę) chyba niecałe 10 sztuk, nie pamiętam dokładnie. Na razie trzymamy je w rezerwie, ale w istocie, cena jest powalająca :? Następnym razem, gdy będą potrzebne, np na jakimś wyjeździe, kupię moltexy.

atoja
21-11-2008, 15:47
Przeczytałam na jakimś forum, że moltexy wykupił P&G (producent pampersów) i teraz to już nie wiadomo czy nie zawierają różnych chemicznych dodatków w postaci np. dioksyn.
Wiecie coś na ten temat???