PDA

Zobacz pełną wersję : Jaka chusta dla chustonówki?



lice
09-10-2011, 10:50
Planuje a że nie mam w ogóle doświadczenia w tym temacie to proszę o poradę, która tkana chusta będzie lepsza Babylonia czy Girasol na początek. A może jeszcze coś innego powinna wziąć pod uwagę?:confused:

silver
09-10-2011, 10:57
girasole są rewelacyjne :)
osobiście polecam :)

grazyna
09-10-2011, 11:35
Miałam Girasola Jesienną Polkę, bardzo fajna chusta, ale na początek wybrałabym Vatanai (miałam Valensole i była idealna dla malucha) :).

marciak
09-10-2011, 19:18
Miałam Girasola Jesienną Polkę, bardzo fajna chusta, ale na początek wybrałabym Vatanai (miałam Valensole i była idealna dla malucha) :).
tak :) a teraz mam ją ja i potwierdzam, że jest świetna, acz na sam początek nauki ja bym wybrała coś grubszego np.nati - vatek jest cienki i wiązanie wciąż trzeba poprawiać.

lice
09-10-2011, 20:29
tak :) a teraz mam ją ja i potwierdzam, że jest świetna, acz na sam początek nauki ja bym wybrała coś grubszego np.nati - vatek jest cienki i wiązanie wciąż trzeba poprawiać.
Czyli Babylonia odpada, a jeżeli chodzi o Nati to widziałam na ich stronie chusty w podobnych cenach jak tu na starganie, więc pytanie czy sobie poradzę z nową niezłamaną chustą?

aginia
09-10-2011, 20:31
I nati i girasole są od nowości miękkie, tak więc kieruj się wzorem i kolorem;)

Wiewiórka
09-10-2011, 21:19
ja pierwszą tkaną miałam (i mam nadal!) Babylonię, na niej uczyłam się motać i bardzo sobie chwalę:beat:Girasola nigdy nie miałam, więc nie mam porównania. Natka też fajna

alifi
09-10-2011, 21:24
Chustuję od 4 miesięcy. Girasole polecam. Moje dwa rzeczywiście miękkie, łatwe do motania i dobrze trzymające. Fakt, że są ręcznie tkane dodaje im charakteru i sprawia, że każdy egzemplarz jest wyjątkowy.

Cobra
09-10-2011, 21:46
z tych dwóch zdecydowanie bardziej polecałabym jednak Girasole - od nowości mięciutkie i wygodne.

Babilonia jest cieńsza i bardziej wymagająca niż Girasole.

Dziewczyny pisały o Natibaby ale tutaj trzeba uważać, żeby nie trafić na te chusty, które były bardzo cienko tkane, więc na początek odradzałabym je jednak.

Generalnie zaczęłabym od pasiaków, zostawiając sobie żakardy na potem.

A może masz możliwość pomacania chust gdzieś w swojej okolicy? Wtedy byłoby Ci łatwej podejmować decyzje.

lice
09-10-2011, 21:56
Macałam a nawet testowałam girasola :mrgreen:, póki co nie mam możliwości sprawdzenia innych, więc
chyba na niego się zdecyduje:-) dziękuje za odpowiedzi :kiss:

Pat
16-10-2011, 00:28
Używana ;)

kozucha
20-10-2011, 13:35
Witam serdecznie i bardzo proszę o poradę nie wiem czy mogę się tu dopisać.
Chciałabym zacząć nosić moją 4 miesięczną córeczkę w chuście i nie wiem jaką wybrać. Nigdy wcześniej nie chustowałam i nie wiem czy dam sobie radę. Od kilku dni przeglądam różne fora i opinie i mam mętlik, a żadnego doświadczenia. Myślę o chuście tkanej, myślę że mała jest już za duża na elastyczną:hmm:
Już prawie się zdecydowałam na chustę bebelulu repalu, ale naczytałam się że bardzo sztywna i nadaje się raczej dla starszego dziecka i doświadczonego rodzica.
Więc Znalazłam chustę AlMelle tkaną splotem skośnokrzyżowym ale pomyślałam że może lepiej troszkę dołożyć i kupić używaną mało lenylamb tylko bawełnianą czy z bambusem?
na temat tej drugiej wiele ochów i achów czytałam, ale nie samych.
i jaka długość dla nas 168cm wzrostu rozm.42 mała ok.7kg
Nie chciałabym nic drogiego bo nie wiem czy sobie poradzę.

Pat
20-10-2011, 22:54
Bambus na początek nie jest dobrym wyborem (może być trochę śliski, przez co nie będzie wybaczał błędów przy wiązaniu). Doradzałabym bawełnę i niech nawet będzie sporo używana, bo wtedy jest większa szansa, że będzie już złamana, czyli nie sztywna. Uwierz mi, jako chustonówka miałam nową Lenny Lamb i myślałam, że się wykończę ;). Jeśli o rozmiar chodzi, to 4,6 albo 5,2. Może nawet 5,2 bezpieczniejsze.

Mika
21-10-2011, 08:57
ja miałam rapalkę na początek , hmmm była twarda dopiero po złamaniu zrobiła się przyjemną flanelką , LL po złamaniu tez super jest
Osobiście proponuję nie nówkę a właśnie jakąś bawełenkę i to używaną ( złamaną)

misia83_83
21-10-2011, 09:59
Polecam hopka na poczatek. Dzieki oznakowanym krawedziom latwiej sie rozeznac jak dociagac :) Najlepiej uzywke,zlamana.

Pat
21-10-2011, 10:39
Misia ma rację - różne kolory krawędzi to duże ułatwienie. Nati też tak robi, ale zdaje się, że nie wszystkie chusty. Trzeba o to dopytać przy zakupie.

opolanka
21-10-2011, 17:58
GIRASOL GÓRĄ:thumbs up:

moli1978
21-10-2011, 21:44
A ja miałam Girasola i nie szło mi nic a nic. Potem przyszła ZARA i nagle wszstko stało się jasne. TO NA PRAWDE KWESTIA GUSTU. A gdybym zaczynała jeszcze raz kupiłabym po prostu taka jaka mi się podoba ale koniecznie UŻYWANĄ z bazarku dobrze złamaną!!

Pat
21-10-2011, 21:53
Dla mnie Girasole są super na panele do nosideł, bo kolorki mają ekstra ;) Ale do noszenia wolę inne... Siakieś takie szorstkie te chusty mi się wydają...

saskia
22-10-2011, 17:49
Ja jeszcze dodam, że Babylonia była dla mnie zdecydowanie za szeroka.

lice
25-10-2011, 15:19
Witam serdecznie i bardzo proszę o poradę nie wiem czy mogę się tu dopisać.
Chciałabym zacząć nosić moją 4 miesięczną córeczkę w chuście i nie wiem jaką wybrać. Nigdy wcześniej nie chustowałam i nie wiem czy dam sobie radę. Od kilku dni przeglądam różne fora i opinie i mam mętlik, a żadnego doświadczenia. Myślę o chuście tkanej, myślę że mała jest już za duża na elastyczną:hmm:
Już prawie się zdecydowałam na chustę bebelulu repalu, ale naczytałam się że bardzo sztywna i nadaje się raczej dla starszego dziecka i doświadczonego rodzica.
Więc Znalazłam chustę AlMelle tkaną splotem skośnokrzyżowym ale pomyślałam że może lepiej troszkę dołożyć i kupić używaną mało lenylamb tylko bawełnianą czy z bambusem?
na temat tej drugiej wiele ochów i achów czytałam, ale nie samych.
i jaka długość dla nas 168cm wzrostu rozm.42 mała ok.7kg
Nie chciałabym nic drogiego bo nie wiem czy sobie poradzę.

Tak jak dziewczyny piszą najlepiej na początek używaną i złamaną :) Ja zakupiłam używanego Girasola jestem trzecią właścicielką, więc chusta jest złamana i nie mam problemów z dociąganiem. Jeżeli chodzi o rozmiar to mam 165 cm wzrostu i noszę rozmiar 42/44 chusta ma 4.6 przy kieszonce zostaje mi ogon wiszący do uda (śmiesznie wygląda spod kurtki:), próbowałam wiązać również proste X i tu zostaje mi strasznie długi ogon, następną chustę wybrałabym jednak 4.2. Nie mam niestety porównania z innymi chustami, ale ta na początek mnie nie zniechęciła i dobrze sobie z nią radzimy.