Zobacz pełną wersję : Witam :)
Zaglądam tu już od jakiegoś czasu, i już mam objawy uzależnienia :)
W temacie noszenia wciaż niedoświadczona - właśnie czekamy na naszą pierwszą chustę. Najwyższy czas zacząć naszą przygodę, bo mój dzieć ma już 4m-ce.
Mieszkamy w okolicach Londynu.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie chustomamuśki! I noszących tatusiów też!
:hey:
mamaUlki
07-10-2011, 17:38
:hey: witaj!
kubutkowa
07-10-2011, 17:40
Czesc i czołem :D
gosia2809
07-10-2011, 22:46
witam witam:hello:
mamaslon
07-10-2011, 23:54
hej!!!:)
no to moze niedaleko rodziny:)
hihi
pozdrawiamy serdeczie !!!
zyczymy szerokich wiatrów coby poly chusty sie prosciej dociągało...zarowno tacie jak i mamie:ninja:
moj M. był bardzo rozczulony jak sobie mogl tego dziecia zawinac w to coś bez tego czegos z tym czymś w postaci supełka....ach...nareszceie był troszke w ciąży...no nie;):heart::duh:...no normalnie za to mogę go zjeść:mrgreen:
Pozdrawiam Was serdecznie drogie Matuśki! :D
:hey:
hej!!!:)
no to moze niedaleko rodziny:)
hihi
pozdrawiamy serdeczie !!!
zyczymy szerokich wiatrów coby poly chusty sie prosciej dociągało...zarowno tacie jak i mamie:ninja:
moj M. był bardzo rozczulony jak sobie mogl tego dziecia zawinac w to coś bez tego czegos z tym czymś w postaci supełka....ach...nareszceie był troszke w ciąży...no nie;):heart::duh:...no normalnie za to mogę go zjeść:mrgreen:
OT:Mój tak samo, miłe to doświadczenie, jak facet się tak angażuje i wczuwa :).
Witaj agam! :)
hej!!!:)
no to moze niedaleko rodziny:)
hihi
pozdrawiamy serdeczie !!!
zyczymy szerokich wiatrów coby poly chusty sie prosciej dociągało...zarowno tacie jak i mamie:ninja:
moj M. był bardzo rozczulony jak sobie mogl tego dziecia zawinac w to coś bez tego czegos z tym czymś w postaci supełka....ach...nareszceie był troszke w ciąży...no nie;):heart::duh:...no normalnie za to mogę go zjeść:mrgreen:
ojej, nie wiem, czy mojego M. da mi sie przekonać do chusty, on bardziej nosidełkowy zdaje się - ano zobaczymy, wpierw ja muszę nauczyć się motać, a później będę przekonywać mojego chłopa :)
a może i niedaleko rodzinki, my mieszkamy na zachód od londynu - w staines.
pozdrówka
Mój, odkąd mamy nosidło, jest bardziej nosidłowy niż chustowy, ale do czasu aż Tymek sam nie siadał, nosił w chuście :). A jeśli Twój się nie przekona, to poczekacie do zakupu nosidła, szybko zleci ;).
Witaj Agam, udanego chustowania życzę :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.