PDA

Zobacz pełną wersję : czy ktoś zna markę WILKINET?



mamalu
23-09-2011, 06:13
czy ktoś zna ten typ nosidełka? http://www.wilkinet.co.uk/
czy to jest "mądre" nosidełko, ergonomiczne i zdrowe dla dziecka? bo na stronie widzę zdjęcia z dzieciem do przodu wstawionym do świata i mam zgrzyt.
używać czy pozbywać się prezentu?:)

a jeśli to niedobre, to jakie polecacie dla półrocznego ośmiokilasa?:)

kakot
23-09-2011, 08:30
wygląda jak skrzyżowanie sztywnego wisiadła z przyjaznym mei-tai. Trochę mi się w oczach mąci, ciekawe, co Starsze Czarownice powiedzą.

marta-la
23-09-2011, 09:36
Kurcze ja bym chyba tego nie założyła... Przeraża mnie ten sztywny i gruby panel czyli zaprzeczenie dopasowania się nosidła do dziecka a nie odwrotnie i te skrzyżowanie pasów na środku pleców.
No i ... http://www.wilkinet.co.uk/Photos.html

kakot
23-09-2011, 09:50
a co polecamy? to samo co zwykle ;) na pewno długa chusta tkana - uniwersalna. A jeśli nosidło, to wybór jest przeogromny. Bondolino, manduca, polskie ergonomiki, których nazw w tej chwili nie pomnę.
Jeśli już siedzi (a jak nie, to pewnie za chwilę zacznie) - możesz dodatkowo przebierać w mei-taiach i podaegi, wszystko jest kwestią prywatnych upodobań i potrzeb. Najlepiej wpaść na jakieś chustowe spotkanie i pomacać :wrapmom:

grazyna
23-09-2011, 10:13
Ja polecam Tuli, mój syn ma 7 miesięcy, ok. 8kg i bardzo nam to nosidło pasuje :).

mamalu
23-09-2011, 23:57
hm, ten panel na pleckach jest bardzo miękki (gąbka w środku tylko), a skrzyżowane pasy są naszyte, więc się nie przemieszczają. no i właśnie dlatego nie bardzo wiem, co o tym nosidełku sądzić...
a te zdjęcia rzeczywiście straszliwe... właściwie to głównie one mnie zaniepokoiły - że na stronie producenta takie rzeczy się pokazuje...


Kurcze ja bym chyba tego nie założyła... Przeraża mnie ten sztywny i gruby panel czyli zaprzeczenie dopasowania się nosidła do dziecka a nie odwrotnie i te skrzyżowanie pasów na środku pleców.
No i ... http://www.wilkinet.co.uk/Photos.html

mamalu
24-09-2011, 00:01
aa, chustę tkaną oczywiście mam, ale chcielibyśmy jeszcze jakieś nosidełko. chyba rzeczywiście czas się wybrać na jakieś spotkanie i podotykać, i pooglądać:) za duży wybór:)

a co polecamy? to samo co zwykle ;) na pewno długa chusta tkana - uniwersalna. A jeśli nosidło, to wybór jest przeogromny. Bondolino, manduca, polskie ergonomiki, których nazw w tej chwili nie pomnę.
Jeśli już siedzi (a jak nie, to pewnie za chwilę zacznie) - możesz dodatkowo przebierać w mei-taiach i podaegi, wszystko jest kwestią prywatnych upodobań i potrzeb. Najlepiej wpaść na jakieś chustowe spotkanie i pomacać :wrapmom:

dankin-82
24-09-2011, 08:08
aa, chustę tkaną oczywiście mam, ale chcielibyśmy jeszcze jakieś nosidełko. chyba rzeczywiście czas się wybrać na jakieś spotkanie i podotykać, i pooglądać:) za duży wybór:)


najlepiej uszyc pod swoje potrzeby :D

marta-la
24-09-2011, 11:50
hm, ten panel na pleckach jest bardzo miękki (gąbka w środku tylko), a skrzyżowane pasy są naszyte, więc się nie przemieszczają. no i właśnie dlatego nie bardzo wiem, co o tym nosidełku sądzić...
a te zdjęcia rzeczywiście straszliwe... właściwie to głównie one mnie zaniepokoiły - że na stronie producenta takie rzeczy się pokazuje...
w tym rzecz że gąbki nie powinno być w środku tylko sama tkanina jak w chuście. No i rozstaw nóżek taki wisiadłowaty. Ja bym się tego pozbyła.
Przymierzaj jak tylko możesz