Zobacz pełną wersję : siedze i ryczę
:cry: ale pocieszam sie tym, że ona zadnej z tych chust nie pokocha tak, jak ja juz kocham moje leo :roll:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... 24&v=2&s=0 (http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=44603&w=74147324&v=2&s=0)
stosik bez wysiłku, tak to mozna nazwać chyba :shock:
:szok: ło matko z córkom! nieźle laska zaszalała... ale jeśli stać ją na to, to niech szaleje dalej ;).
jakoś pozytywnie takie szaleństwo odbieram.
doradziłam jej chusty których pożądam, i ustawiam sie w kolejce jak po testach bedzie sprzedawać :P
choc kupiła takie cuda ze pewnie wszystko zostawi sobie :?
Adriana - ja obstawiam, że jednak będzie sprzedawć... Nawet najpiękniejsze chusty po pewnym czasie Ci się opatrują i chcesz nowe. Mój stosik chyba już ze dwa razy się wymienił... Nie mam żadnej z pierwszych chust.
Zaprosiłam ją na nasze forum :) Więc jak będzie wymieniać chusty to pierwsza to zobaczysz :)
dzieki Vega, ja ją znam z "pogodnych". więc jakby co to i tak zobaczę. a tak a propos to czekam aż twoje zaczna krążyć po rynku wtórnym, inne zawsze moge zamówic u Donkaczki :P
o matko :shock: fajnie :lol: :lol: :lol: to się nazywa zdrowy i pozytywny świr :lol:
Jessoo, adriana-przeczytałam temat watku i sie przeraziłam że się coś stało.
A laska rzeczywiście fajna, też bym chciała mieć takie problemy (ale bym poszalała) :)
ancia2007
10-01-2008, 00:13
:twisted: To ja - chustowy nowy diabeł wcielony ;-)))
Adriana, nie rycz - odsprzedam Ci po dobrej cenie jak będę się pozbywała, możesz mnie trzymać za słowo ;-))
A te chusty to taki spóźniony prezent podchoinkowy i wynagrodzenie 2 ostatnich m-cy ciąży spędzonych na patologii - już zaczęłam podejrzewać, że życie pozaszpitalne nie istnieje...
Dziękuję Adi i Vega za zaproszenie - chyba mi się tu spodoba!
Na jutrzejsze spotkanie w Św.Annie jednak nie uda mi się dotrzeć ale za to będe się widziała z Vegą i odbiorę już moją babylonkę-limonkę - ale się cieszę!!!! Nati też już została dzis do mnie wysłana.
Jeszcze czekam na spotkanie z Vegą, żeby ustalić czy storczyk 4,6m i lilibullek 4,5 będa dla mnie dobre - ekomama czeka na potwierdzenie czy te długości ma zamawiać ;-)
Mam chuściane skrzydła, tralalalalaaaaaaaa
Jasnie Pani :)
10-01-2008, 00:31
Dziewczyny powiedzcie anci, ze moj Didek Simonek bedzie dla niej dobry :wink: :wink: :D :D :lol: :lol: :wink: :wink:
http://www.allegro.pl/item295584368_did ... 4_6_m.html (http://www.allegro.pl/item295584368_didymos_simon_rozmiar_6_chusta_wiaza na_4_6_m.html)
:twisted: To ja - chustowy nowy diabeł wcielony ;-)))
Mam chuściane skrzydła, tralalalalaaaaaaaa
niech Cię te chuściane skrzydła dobrze noszą :)!
Dziewczyny powiedzcie anci, ze moj Didek Simonek bedzie dla niej dobry :wink: :wink: :D :D :lol: :lol: :wink: :wink:
http://www.allegro.pl/item295584368_did ... 4_6_m.html (http://www.allegro.pl/item295584368_didymos_simon_rozmiar_6_chusta_wiaza na_4_6_m.html)
hehehe
Ancia jak miło że juz jesteś chuściana dziewico :wink: :!: rozgość sie u nas i jak juz mówiłam niech Maryśka rasowym zwierzem chustowym będzie :P
ancia2007
10-01-2008, 21:09
Byłam u Vegi i mam wyrzuty sumienia, bo tak się obłożyłyśmy chustami na łózku i tak zagadałayśmy, że Tymek, zostawiony samopas zaliczył skok na główkę z niego ;-(
Myslalam ze bede plakac razem z nim ;-(
serafinka
10-01-2008, 21:18
dobrze trafiłaś_ Vega jest SUPER!!!! i jej chusty też!!!!!
następnym razem jednak nie zatracaj się aż tak i pamiętaj o dzidzi
Ancia załóż watek powitalny w odpowiednim miejscu i wklejej foty z maryska i kupionymi cudami :D
zdjecie wklejasz klikajac ikone "img"wklejasz adres zdjecia, np. z fototorum we własciwosciach znajdziesz" i na koniec klikasz znowu ikonke *img. w pomocy technicznej dziewczyny zreszta super wszystko opisały
juz nie moge doczekac sie na fotki :P
dobrze trafiłaś_ Vega jest SUPER!!!! i jej chusty też!!!!!
następnym razem jednak nie zatracaj się aż tak i pamiętaj o dzidzi
Dziękuję Serafinka :oops:
A to dziecko które spadło to mój Tymek... :( to ja jestem wyrodna matka, która nie dopilnowała dziecka :cry:
tulipowna
10-01-2008, 22:35
i znowu zaluje, ze nie mieszkam w warszawie :( no ale jutro spotykam sie z chustofreniczkami poznanskimi :) :) i bede macac po raz pierwszy w zyciu indio! wiec ja jestem indiowa dziewica albo indianska :) :)
witamy ancia serdecznie!!!
ancia2007
11-01-2008, 12:27
Już się przedstawiłam w odpowiednim miejscu ;-)
A zdjecia raz jeszcze wkleję i tu;-)
Przedstawiam naszą córkę, Maryśkę, urodzoną 19.12.2007 - zdjecie z pierwszej doby jej życia:
http://images28.fotosik.pl/139/5793d4ae0580ed6bmed.jpg
A Tu 3-tygodniowa Maryśka zakochana w miśku
http://images30.fotosik.pl/139/406eb38ca75217efmed.jpg
2-tygodniowa Maryśka skupiona na motylach
http://images32.fotosik.pl/103/d263527380c1c1d8med.jpg
No i wreszcie - pierwsze zamotanie - wczorajsze ;-) Świeżo po powrocie od Vegi z łupami ;-)
http://images31.fotosik.pl/104/4e59532af64803bdmed.jpg
hi hi - zdążyłam poprawić wklejenie zdjęć :)
Powtórzę się, ale śliczną masz córeczkę... te oczy... a mężowi odpowiada kolor?
ancia2007
11-01-2008, 12:36
hi hi - zdążyłam poprawić wklejenie zdjęć :)
Powtórzę się, ale śliczną masz córeczkę... te oczy... a mężowi odpowiada kolor?
Dzięki Dobra Kobieto za poprawkę - jakiś expres polarny jesteś, czy co?;-)
A tak na marginesie, moja cóeka to Piszczek vel E.T vel Pajączek - śmiesznota z niej niesamowita!
A kolor dla małża idealny! Bardzo mu się podoba - od razu jak tylko wszedł do domu, to mu zachustowałam miśka i chodził z nim po domu ;-)
Maryska po prostu cudowna!!! a chustowanie - pierwsza klasa :) w ogóle nie poznac że to Wasze pierwsze :D gratuluje serdecznie :D
serafinka
11-01-2008, 14:22
piękna Marysia a to pierwsze zdjęcie to REWELACJA!!!!!!
Anntenka
11-01-2008, 16:06
ancia cudna córa i cudna chusta
tak mi się wesoło robi i radośnie jak na Was patrzę :)
ancia2007
11-01-2008, 16:56
No dobra, to dodam jeszcze moje ukochane zdjęcie z pierwszego dnia życia Maryśki ;-)))
http://images26.fotosik.pl/139/a6430ab479368991med.jpg
Matko, ale kocham tego stwora...
Zamiast 30-tu zaplanowanych minut siedziałam u niej 1,5h! I wyszłam nie tylko z moją limonką-babylonką ale także z elastyczną babylonką szarą dla Malża i tkaną piękną babylonką turkusową... a także polarem do noszenia zachustoanego dziecia...
Och jak zazdroszczę :D - pozytywnie oczywiście!
śliczną Marysię masz - tej cudności też zazdroszczę, ja na razie tylko chłopców mam :D
Dzizes, Ancia :) w totka wygralas czy sobie jakiegos Onassisa przygruchalas?? :)
serafinka
21-01-2008, 13:54
a ja nawet Marysie ponosiłam!!!!!!!!!! Jest cuuuuuuuuuuudowna i ma wszystko piękne ale najfajniejsze stópki!!!!!!!!!!
super ekstra zarowiasty kolorek :) takim jak pojezdzisz po oczach wszystkim w okolicy to bedziesz od razu zawsze rozpoznawana :)
No i wreszcie - pierwsze zamotanie - wczorajsze ;-) Świeżo po powrocie od Vegi z łupami ;-)
http://images31.fotosik.pl/104/4e59532af64803bdmed.jpg
śliczne dzieciątko w pięknej chuście..
teraz ciut się pomądrzę..
dziecię małe bardzo w chuście elastycznej prawda??
więc prośba i rada - nóżki nie za szeroko ( czy możesz zrobić zdjęcie "dołu" dziecka?? )
ithilhin
21-01-2008, 22:26
jesli to chusta elastyczna to podobno bezpieczniej jest "kieszonke" dawac na wierzch - dla stabilizacji. jak jest wewnatrz, moze nie spelniac swej roli do konca.
Spoko dziewczyny :) zawsze z ręką na pulsie :)
Wiązanie skorygowane, Ancia miala indywidualne zajęcia z profesjonalnym instruktorem motania i już będzie dziecię w kołysce na razie a nie w kieszonce :)
Ancia czekamy na fotki :)
ancia2007
22-01-2008, 23:51
eh,eh, jestem ;-) Ciągle nie mogę się zorganizować w komedii pod tytułem "życie z Maryśką";)
vega! Miałaś się odezwać paskudo!
Dziewczyny, dzięki za wskazówki - zawsze sie przydadzą, chociaż, jak już wpsomniała Vega, miałam szybki kurs pod okiem ekomamy.
Na razie nosze Maryśkę sporadycznie, bo nie mogę opanować temperatury w domu ( ciągle jest około 25 stopni, mimo wyłączonegp grzania....) a ja sama produkuję ogromne ilośc ciepła i jak wsadzę Maryśkę do chusty, to mi się tam gotuje, takie mam wrażenie...
Jeszcze nie umiem się ładnie omotać sama, więc czekam zawsze aż ktoś jest ze mną w domu i może mi pomóc....
Już się nie mogę doczekać wiosny....
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.