PDA

Zobacz pełną wersję : 3 miesiace i uwolnione raczki w kieszonce i 2X?



malaac
14-09-2011, 20:58
dziewczyny, od kiedy można wyjąć rączki z kieszonki i z 2x. moj mały ma 3 miesiace i od jakiegos czasu potrafi byc bardzo niespokojny w chuscie chyba ze mu uwolnei raczki - jednak wg wszystkich instrukcji to jeszcze za wczesnie...
maly jeszcze nie siedzi sam oczywiscie...
jak to jest z tymi raczkami???

toffi
14-09-2011, 21:05
ja bym się wstrzymała
zaczęłam wyciągać jak miśka zaczeła się pchać do siadania, w sensie, że prawie sama siedzi, ale jeszcze nie ;]

Kasia.234
14-09-2011, 21:06
dziewczyny, od kiedy można wyjąć rączki z kieszonki i z 2x. moj mały ma 3 miesiace i od jakiegos czasu potrafi byc bardzo niespokojny w chuscie chyba ze mu uwolnei raczki - jednak wg wszystkich instrukcji to jeszcze za wczesnie...
maly jeszcze nie siedzi sam oczywiscie...
jak to jest z tymi raczkami???

rączki na wierzchu jak dziecko samo siedzi
moze wrzuć/daj coś do rączek do potrzymania/pomiętolenia?

panthera
14-09-2011, 21:11
też bym się wstrzymała. czasem wyjątkowo wyjmowałam jedną (ale tak żeby podparcie nadal było wysoko nad łopatki obie) jak Maciek skończył pół roku i nadal nie siedział.

Madisa
14-09-2011, 21:24
dubel mi się zrobił przy edycji :(

Madisa
14-09-2011, 21:26
w 2x albo w kangurze (tak, wiem, kangur to nie kieszonka) możesz mu bokiem łapki wyciągnąć, zawsze to coś, a plecy nadal podparte.

edit: cierpliwości, czas do siedzenia zleci zanim się obejrzycie :D

mart
14-09-2011, 21:35
Dziecko 3 miesięczne tak ma - będzie się wiercic, szukać nowych widoków i wrażeń, dekolt mamy powoli przestaje być całym światem.
Proponuję poćwiczyć kangura na biodrze (oczywiście biodra na zmianę;), chustę kółkową a za miesiąc-dwa plecak prosty. Noszenie na biodrze pięknie zmienia perspektywy i dzieci są zwykle zachwycone. Rączki schowane do etapu siedzenia - koniecznie!
W 2x nosić można też (od trzymania główki) ale to akurat problemu widoków zupełnie nie rozwiązuje, bo w 2x widać jeszcze mniej niż w kieszonce i kangurze.


w 2x albo w kangurze (tak, wiem, kangur to nie kieszonka) możesz mu bokiem łapki wyciągnąć, zawsze to coś, a plecy nadal podparte.


wyciąganie bokiem rączek w jakimkolwiek wiązaniu, a szczególnie w 2x, zwykle kończy się tym, że rączki zwisają w dół. Taka pozycja rąk generuje wyprost pleców i odchylanie głowy w tył. Jak się dobrze porozglądać po ulicach, to taka pozycja w 2x jest nagminna a niestety mało fizjologiczna. Rączki powinny być z przodu, łokcie zgięte, dłonie w górę - jak w leżeniu na brzuchu.

Paprotka
14-09-2011, 21:58
Ja do przedmówczyń dodam tylko: biodro :) o tu fajne wiązanie, ja używam :) http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/siodelko_z_petelka

Madisa
14-09-2011, 22:16
wyciąganie bokiem rączek w jakimkolwiek wiązaniu, a szczególnie w 2x, zwykle kończy się tym, że rączki zwisają w dół. Taka pozycja rąk generuje wyprost pleców i odchylanie głowy w tył. Jak się dobrze porozglądać po ulicach, to taka pozycja w 2x jest nagminna a niestety mało fizjologiczna. Rączki powinny być z przodu, łokcie zgięte, dłonie w górę - jak w leżeniu na brzuchu.

To wiele wyjaśnia w temacie moich osobistych kangurkowych wątpliwości :hide:

Basinda
14-09-2011, 22:25
Dziecko 3 miesięczne tak ma - będzie się wiercic, szukać nowych widoków i wrażeń, dekolt mamy powoli przestaje być całym światem.
Proponuję poćwiczyć kangura na biodrze (oczywiście biodra na zmianę;), chustę kółkową a za miesiąc-dwa plecak prosty. Noszenie na biodrze pięknie zmienia perspektywy i dzieci są zwykle zachwycone. Rączki schowane do etapu siedzenia - koniecznie!
W 2x nosić można też (od trzymania główki) ale to akurat problemu widoków zupełnie nie rozwiązuje, bo w 2x widać jeszcze mniej niż w kieszonce i kangurze.



wyciąganie bokiem rączek w jakimkolwiek wiązaniu, a szczególnie w 2x, zwykle kończy się tym, że rączki zwisają w dół. Taka pozycja rąk generuje wyprost pleców i odchylanie głowy w tył. Jak się dobrze porozglądać po ulicach, to taka pozycja w 2x jest nagminna a niestety mało fizjologiczna. Rączki powinny być z przodu, łokcie zgięte, dłonie w górę - jak w leżeniu na brzuchu.

To ja się tylko podpiszę pod postem mart i nie będę się rozpisywać o tym że siedzenie to nie to samo co siadanie i że rączki koniecznie schowane a tylko inną perspektywą oglądania świata zapewnić możesz.