PDA

Zobacz pełną wersję : fioletowa chusta w Katowicach ?



Ajka
04-11-2008, 00:47
moja siostra widziała dzisiaj w okolicach 13 mamę z maluchem w 2X w pięknej fioletowej chuście idącą ul Mariacka w strone kościoła Mariackiego w Katowicach i pyta mnie co to za chusta
może jest tu ta mama i sie przyzna :mrgreen:

stokrotka.a
09-11-2008, 22:59
To MY :twisted: ostatnio robiłam tam kilka kursików ;) w Vatanai Mauryama...no i standard obrzydliwy 2X :lol: Godzina się zgadza i miejsce też 8))

Ajka
09-11-2008, 23:03
:hello: fajnie że wiem juz kogo widziała moja siostra no i wrszcie wiem co za chuste widziała bo stwierdziła że bardzo ładna :kiss:

a może zauważyłaś taką rudowłosą ?

stokrotka.a
09-11-2008, 23:26
Nie ja ślepiec jestem... 8)) :lool: ...Ostatnio minęłam koleżankę na stawowej i gdyby za mną nie biegła nie zauważyłaby ;)

stokrotka.a
09-11-2008, 23:28
...ale jaja ...faktycznie szłam w fioletowej :) ...Didymos Chiara farbowana na oberżynę przez Lindę...Teraz przypomniałam sobie na śmierć zapomniałam że to tę chustę miałyśmy :hide:

stokrotka.a
09-11-2008, 23:29
.....a Vatanai to różowa jest... :lol: nie dość że ślepiec ze mnie to sklerotyk i daltonista :lool:

Ajka
10-11-2008, 09:40
tak mi sie wydawało że Vatanai Mauryama jest bardziej różowa ale tez moja siostra mówiła że sie śpieszyła to tez kolory nmogła troche pomylic ale jak mówisz że jednak była fioletowa to znaczy ze jednak dobrze widziała. Pozdrawiam :hello:

stokrotka.a
11-11-2008, 01:15
bardzo dobrze widziala to ja jestem zakrecona jak ruski słoik :)
pozdrawiam ciepło