PDA

Zobacz pełną wersję : aż wstyd sie przyznać... o pieluszkach



aneta.s
29-10-2008, 11:18
Dziewczyny aż wstyd sie przyznać ale oboje moi chłopcy pieluchowi są...... :oops: ale od początku.... zanim urodził sie Julianek miałam zamiar odpieluchować Kamilka nie udało się widocznie brakło mi sił, konsekwencji, wiedzy jak mu pomóc. Potem urodził się Julian na początku z wygody i braku czasu, sił na wszystko nie podjełam tematu. Jak Julek przestał być kolkowy próbowałam znów. Jednak Kamil za nic w świecie nie chce sie pozbyć pieluchy :( ciągle tylko płacze że chce pampersa jak Juli. W końcu stwierdziłam dość! I zwracam sie do Was o pomoc.... każda rada sie przyda. Zakupiłam pieluszki trenerki i mam chęci do działania :) poiem Wam tylko, że Kamil od kiedy poszedł do przedszkola, bardzo często woła na nocnik... nawet w nocy wstaje przychodzi do naszego łózka i budzi Leszka mówiąc szeptem: "tatuś eeee" (lub "tatuś siku") Ale nie chce pozbyć sie pampersów :cry: może nowe kolorowe pieluszki pomogą...

hanti
29-10-2008, 11:47
coś w tym jest że chłopcy później dorastają do nocnika.
Dziewczynki były samodzielne przed drugimi urodzinami, a Kuba.............ech Kuba nie miał zamiaru pozbywać się pampersa, w trenerki sikał z takim samym powodzeniem jak w pampki :? Jak miał 2 lata i 4 miesiące ja powiedziałam dość i zlikwidowałam pampki, kupiliśmy śliczne kolorowe majteczki i caaaaaałe 2-3 miesiące miałam zasikane mieszkanie :| jak na nie zauważyłam ze mu się chce i nie posadziłam na nocnik to wszystko lądowało na podłodze. Powiedzieć że wreszcie się udało mogłam dopiero w okolicach trzecich urodzin.

aneta.s
29-10-2008, 12:04
Hanti to dopiero mnie "pocieszyłaś" 8)) hm.... czyli trenerki niewiele mogą pomóc :roll:

agul
29-10-2008, 12:53
taaa, cos z tymi chlopcami jest, ja tez podobno przed 2 urodzinami nocnikowa sie zrobilam, a moj brat o wiele pozniej, a byly to czasy tetrowe a nie pampkowe
cierpliwosc chyba tylko zostaje
w koncu sie uda
bo dziewczynki to takie madre sa :wink:

Dagmara
29-10-2008, 13:25
Anetko a jakie trenerki kupiłaś bo Aniamamaalexa mówiła że IMSE VIMSE straaaaaaaaasznie długo schnął - tak około 3 dni... Ja też zakupiłam ale jedne. Ania mówiła że taniej i lepiej jest kupić majtki bawełniane i pieluchę frotte pociąć na 3 i wkładać w majtki - ja chyba tak będę próbować za czas jakiś. Na razie to zaznajamiam młodego z nocnikiem bo dopiero kilka dni bez nefrostomii jesteśmy...

Lovrita Bornita Rokita
29-10-2008, 13:44
Nam tez nie idzie odpieluszkowywanie :( Od wakacji Maly po domu w samych gatkach biega - efekt: babcia na pamiatke ma posiusiany dywan 8)) O naszym mieszkaniu nie wspomne... :oops: Dodam, ze Lovre nosi pieluszki wielorazowe - na spacery i do spania (budzi sie totalnie mokry). Nie przeszkadza mu mokra i brudna pieluszka :roll: Czasami zrobi jednak siusiu do nocnika z naciskiem na CZASAMI...
Ech, ci faceci...

scharon
29-10-2008, 13:51
taaa, cos z tymi chlopcami jest, ja tez podobno przed 2 urodzinami nocnikowa sie zrobilam, a moj brat o wiele pozniej, a byly to czasy tetrowe a nie pampkowe
cierpliwosc chyba tylko zostaje
w koncu sie uda
bo dziewczynki to takie madre sa :wink:


Tak nie do konca ...
Jakuba wysadzalam dosc wczesnie i tylko na noc zakladalam pampka + wyjscia reszta tetra,nocnikowy byl calkowicie wlacznie z wysadzaniem nocnym jak skonczyl rok.

Z Filipem poszlo gorzej ,wysadzalam jak mial ok 6miesiecy ,ale pozniej nastapil kryzys zaczal bardzo szybko raczkowac i chodzic i nie interesowal sie swimi potrzebami.Mi zabraklo konsekwencji i sily i dalam spokoj.
Jakies 2miesiace temu (a jestesmy tylko na wielorazowkach) poprostu sciaglam pieluche po domu i zalozylam zwykle majtki.
Dodam ,ze dywana mam tylko w duzym pokoju i to malutki. Sikal gdzie popadnie ale za kazdym razem wspolnie wycieralismy i tlumaczylam gdzie sie robi "eee"
Po kilku dniach pojawily sie pierwsze siuski w nocniku ale tez wiele po za.

Obecnie wyglada to tak ,ze pieluche jest na dlugie wyjscia na spacer i asekurcyjnie na noc,do popoludniowej drzemki juz pieluszki nie potrzebuje.Wpadki sa bardzo zadko.
Od kilku dni pielucha nocna sucha,ale wysadzam przed spaniem i jak otwiera rano oczy (ok 5) to wola "eee" .
Jestem bardzo zadowolona .
Na poczatku czarno to widzialam ,ale teraz wiem ,ze sie oplacalo :D


Wam tez sie uda :thumbs up: Napewno :!:

gmmazur
29-10-2008, 13:53
a ja bronię chłopaków. Mój Miłek był odpieluszkowany około drugich urodzin. I raczej bezproblemowo. Na niego działała rola starszego brata, który nie jest już dzidziusiem.
I w swoim odpieluszkowaniu wyprzedził swoja kuzynkę rok od niego starszą

aneta.s
29-10-2008, 14:58
Dagmara kupiłam właśnie IMSE VIMSE bawełniane... nie mów, że tak długo schną :( ech to będą na jakieś wyjścia a po domu majteczki i tetra w końcu przecież coś trzeba z tym zrobić....

jujama
29-10-2008, 23:57
Aneta nie martw się. Będzie dobrze. A i tego zakupu IMSE VIMSE nie masz co żałować. Fakt długo schną, ale teraz mamy sezon grzewczy i na kaloryferach nie trwa to tyle. Ja tam byłam z nich zadowolona na początku odpieluchowywania Julka. Teraz jeszcze na noc ma pieluszkę, ale zaczyna w nocy wołać siku (na razie cicho i słyszę tylko jak z nim śpię lub siedzę po cichu do późna) i pewnie niedługo zacznę mu trenerki na noc zakładać.

Justi
30-10-2008, 00:30
Moja Michasia pożenała się z pieluszkami na dobre dopiero po drugich urodzinach - sprawy się trochę skomplikowały jak pojawił się Franek :wink: A i tak nasza niania była niezadowolona, że tak późno, bo jej poprzedni wychowanek (Tytusek, syn naszych dobrych znajomych) przestał korzystac z pieluszek na parę miesięcy przed drugimi urodzinami.

Tak więc róznie to bywa z tymi chłopcami i dziewczynkami. A według mnie z posikanym dywanem i tak trzeba się liczyć :twisted:

sylwus
30-10-2008, 15:21
Dziewczyny aż wstyd sie przyznać ale oboje moi chłopcy pieluchowi są...... :oops: ale od początku.... zanim urodził sie Julianek miałam zamiar odpieluchować Kamilka nie udało się widocznie brakło mi sił, konsekwencji, wiedzy jak mu pomóc. Potem urodził się Julian na początku z wygody i braku czasu, sił na wszystko nie podjełam tematu. Jak Julek przestał być kolkowy próbowałam znów. Jednak Kamil za nic w świecie nie chce sie pozbyć pieluchy :( ciągle tylko płacze że chce pampersa jak Juli. W końcu stwierdziłam dość! I zwracam sie do Was o pomoc.... każda rada sie przyda. Zakupiłam pieluszki trenerki i mam chęci do działania :) poiem Wam tylko, że Kamil od kiedy poszedł do przedszkola, bardzo często woła na nocnik... nawet w nocy wstaje przychodzi do naszego łózka i budzi Leszka mówiąc szeptem: "tatuś eeee" (lub "tatuś siku") Ale nie chce pozbyć sie pampersów :cry: może nowe kolorowe pieluszki pomogą...

Z tego co piszesz wynika, że Twój Kamilek nie ma problemu z używaniem nocnika. Najprawdopodobniej Kamil jest zazdrosny o najmłodszego członka rodziny. Co jest całkowicie normalne i o niczym złym nie świadczy. Kamil mówiąc Ci, że on chce pieluchę tak jak Juli, tak naprawdę mówi Ci, ze on chce, abyś i nim zaopiekowała się tak jak jego bratem i jemu poświęcała tyle samo czasu. Ta pieluszka to tylko symbol.
Myślę, że powinniście w takiej sytuacji chwali Kamila za każde siku, które zrobi do nocnika, za każde wołanie o siku nawet jak nie zdążycie), za czas, który spędził bez pieluchy. Powiedz mu, że jest już dużym chłopcem, i że nie potrzebuje już pieluchy.Fajnie by było, gdyby tatuś włączył się do akcji i powiedział Kamilowi, że on też jest dużym chłopcem i używa majtek. Takie pokazanie, że upodabnia się do taty lub robi tak jak tata może zdziałać cuda.
Zabieracie mu pieluszki więc powinniście dać mu coś w zamian. Najlepiej będzie jeśli pójdziecie razem z Kamilkiem (o ile to możliwe bez rodzeństwa, wtedy będzie czuł, że to jego 5 minut) do sklepu i kupie mu majteczki. Niech Kamil sam wybierze jakie chce. Pamiętajcie tylko, że po kupieniu majteczek nie ma już powrotu do pieluszek. Jeśli będziecie cierpliwi i wytrwali to na pewno się uda :thumbs up: .
Mam nadzieje, że mój wywód nie brzmi jak wykład :oops:

aneta.s
30-10-2008, 15:38
sylwus dziękuję Ci bardzo.... myślę że z tą zazdrością to tak właśnie jest ;) spróbujemy wg Twoich rad....

sylwus
30-10-2008, 16:54
sylwus dziękuję Ci bardzo.... myślę że z tą zazdrością to tak właśnie jest ;) spróbujemy wg Twoich rad....
Trzymam za Was kciuki i daj znać co Wam z tego wyszło

Anna Nogajska
30-10-2008, 17:10
przede wsystkim trzymam kciuki, bardzo mocno. trzeba po prostu czasu i tłumaczenia, tłumaczenia, tłumaczenia... no i dywany trzeba zwinąć :lool:

co do trenerek imse wimse to są sliczne i bardzo porządnie wykonane. mnie świetnie sprawdzają się w nocy. alex kręci się niemiłosiernie i tetra, czy wkładka w majteczkach przesuwają się. trenerki są idealne. na dzień faktycznie nie widzę sensu ich używania, chyba, ze ktoś jest niepoprawnym estetą:). po prostu trzebaby miec ich bardzo dużą ilość patrząc na czas ich schnięcia. wysuszone na kaloryferze nie są zbyt przyjemne: dosyć sztywne i ostre. wysuszone normalnie sa cudnie miękkie. na pewno świetne dla tych z was co mają suszarki.

aneta.s
30-10-2008, 20:43
Dziękuję za wszystkie zaciśnięte kciuki i porady :kiss:
Aniu a czy te pieluszki nadadzą się na wyjścia??

Budzik
01-11-2008, 13:23
Ja odpieluchowałam Anielkę w dzień jej 2 urodzin. Po prostu powiedziałam jej, że od dziś chodzi już bez pieluszki, bo jest dużą dziewczynką, i obiecałam nagrodę (kawałeczek czekolady, suszoną morelę itp) za każde siku/kupę do nocnika. Z nocnika korzystać nie chciała, na szczęście mieliśmy nakładkę na sedes. Biegała co 3 minuty żeby cokolwiek z siebie wydusić i dostać nagrodę. Pamiętam, bo było to dość dla mnie uciążliwe, ja miałam wtedy niespełna miesięcznego Antka w chuście przez większość dnia i musiałam ją na ten sedes sadzać co chwilę... ale opłaciło się - bo dziś ma 3 lata i tylko raz zdarzyła jej sie wpadka, na spacerze. Wdrożyła sobie po prostu, że trzeba często myśleć o toalecie i z niej korzystać. Około miesiąca potem, kiedy skończył sie zapas jednorazówek, przestałam jej też zakładać na noc - też powiedziałam, że od dziś śpi bez pieluszki i jak będzie jej sie chciało siusiu, to obok łóżeczka stoi nocnik (już wtedy była z nim oswojona). Tu niestety zdarzały sie wpadki, ale bardzo sporadyczne - pomogło ograniczenie picia do godzi. 18. Jeśli napije się później - zdarza jej się siknąć.

A jeśli młodzież upiera się na noszenie pampków, to może warto pokazać pustą paczkę i powiedzieć, że się po prostu skończyły i nie ma więcej w domu? Metoda grubej kreski ;-) Bo tak ulegając w temacie można przeciągać sprawę w nieskończoność. 2-latek jest w stanie zrozumieć, że nie ma pieluszki i nie można jej więc się domagać. No i być cierpliwym, jak ze szczeniakiem :-)

aneta.s
01-11-2008, 20:07
Buziku tylko że u nas pampersy i tak muszą być.... dla młodszego :wink: ale zaczynamy sie starać.... zobaczymy co z tego wyjdzie....

petisu
01-11-2008, 22:23
Ale on sika w te pampersy? Czy tylko chce je miec poprostu na sobie?
Bo jak chce miec, dla samego noszenia, to niech nosi. Moim zdaniem im mniej będziecie naciskac, tył łatwiej odpuści.
Może by się przydał jakiś kolega co to już bez pieluchy chodzi?

aneta.s
01-11-2008, 22:33
właśnie sęk w tym, że skoro już je nosi to i w nie sika.... nie myśli wtedy o nocniku czy toalecie :roll: kilka razy udało mi sie namówić go na noszenie zwykłych majteczek i radził sobie bardzo fajnie nawet jak troche zmoczył je to biegł na nocnik i tam lądowała reszta. A teraz to chyba bede musiała sie starać odpieluchować obu... jeżeli chodzi o trenerki to bardzo mu sie podobają ale od początku myśli że to kąpielówki :shock: i woła że chce basen, do wody.... żadne tłumaczenia nie pomagają, ach nie wiem czy sie śmiać czy płakać :roll:

aneta.s
05-12-2008, 17:23
troche czasu upłyneło... nie chce zapeszyć ale jest dobrze!!! duży wpływ miało na to przedszkole i przykład innych dzieci :) otóż od tygodnia kamilek sika na nocnik :D czuję się zmotywowana by od razu przyzwyczajać Juleczka :) trzymajcie kciuki!!!

buns
05-12-2008, 18:22
super:) przykład innych pomaga - Aga zobaczyła jak Bartek Lidki siusia do jej nocnika i jakie brawa dostaje - i od tego9 czasu TYLKO nocnik:) Wcześniej okazjonalnie:) A tak w ogóle to zaczęliśmy wy6sadzać na nocnik jak miała ok. 10 miesięcy.
Trzymam kciuki za chłopaków!!!!

anette27
05-12-2008, 21:30
troche czasu upłyneło... nie chce zapeszyć ale jest dobrze!!! duży wpływ miało na to przedszkole i przykład innych dzieci :) otóż od tygodnia kamilek sika na nocnik :D czuję się zmotywowana by od razu przyzwyczajać Juleczka :) trzymajcie kciuki!!!

Anetka super :jump:
gratulacje dla Kamilka i dzielniej mamy :applause: :applause: :applause: