Dominique2
12-08-2011, 09:47
Witam,mam na imię Beata i jestem z Poznania.
Mam trzecie dzieciątko-Dominiczkę,która ma 7 tygodni.
Starszaki to Patrycja lat 15
Kacper 4 l.
Bałam się ,ze po narodzinach małej nie dam rady z obowiązkami...Dom i praca[wcześniejszy powrót z macierzynskiego].
Niejednokrotnie widziałam mamy niosące dzieci w chustach i siatki w rękach. Całkiem niedawno
spotkałam sąsiadkę z córeczką w chuście-jest samotną matką-zainicjowałam rozmowę,ponieważ się nie znałyśmy.
Przekonała mnie w trzy sekundy.
Obie były szcześliwe w tej bliskości i wyglądały pięknie w kolorowej chuście.
Natychmiast postanowiłam ,ze spróbuję.
Przypadkiem w internecie natrafiłam na nr tel do
Oli Mazurek,spotkałyśmy się -zostałam poinstruowana i otrzymałam wizytówkę i info.
dzięki którym wylądowałam wczoraj na tym portalu...
Ot i to cała droga do Was koleżanki chustomanki :wink:
Mam trzecie dzieciątko-Dominiczkę,która ma 7 tygodni.
Starszaki to Patrycja lat 15
Kacper 4 l.
Bałam się ,ze po narodzinach małej nie dam rady z obowiązkami...Dom i praca[wcześniejszy powrót z macierzynskiego].
Niejednokrotnie widziałam mamy niosące dzieci w chustach i siatki w rękach. Całkiem niedawno
spotkałam sąsiadkę z córeczką w chuście-jest samotną matką-zainicjowałam rozmowę,ponieważ się nie znałyśmy.
Przekonała mnie w trzy sekundy.
Obie były szcześliwe w tej bliskości i wyglądały pięknie w kolorowej chuście.
Natychmiast postanowiłam ,ze spróbuję.
Przypadkiem w internecie natrafiłam na nr tel do
Oli Mazurek,spotkałyśmy się -zostałam poinstruowana i otrzymałam wizytówkę i info.
dzięki którym wylądowałam wczoraj na tym portalu...
Ot i to cała droga do Was koleżanki chustomanki :wink: