PDA

Zobacz pełną wersję : kurtki a mrozy



hanti
04-01-2008, 11:41
dane mi dziś było przetestować suses kinder przy temperaturze -10 st, z powodu koszmarnego wiatru odczuwalna ok -20....iiii ciepło nam było :) jak wiast zawiewał to Kinia wtulała nosek we mnie, po powrocie z ponad godzinnej wyprawy okazało się że cała jest cieplutka.
Jestem pewna że był to dobry wybór :D

A jak inne kurtki ?? Ktoś musiał wyjść raniutko z domu przy tych mrozach ??

DonKaczka
04-01-2008, 13:01
u nas na plusie zawsze, nawet snieg tu raz w ciagu zimy widuje :)

Hanti a na szyi masz szalik?
Jak nosze Hele z przodu to mi wiatr po szyi hula, musze jakis niezbyt dlugi i puchaty nabyc, bo te co mam mi sie zle do tej kurtki nosza.

Bonkreta
04-01-2008, 17:07
Zamiast szalika proponuje golfik na szyję, taki jak dla dzieci - nie rozwiązuje sie, nie pęta tu i ówdzie...

hanti
04-01-2008, 17:44
ja przez głowę nic nie zakładam, bo mam szczelnie nałożoną tapetę :lol: mam długaśną, ale cienka apaszkę, którą zawijam sobie kilka razy wokół szyi i dekoltu i wiążę supełek żeby mi nic nie dyndało.

Vega
04-01-2008, 18:44
Hanti - ten polarowy golf dla dwojga MaM jest zapinany z tyłu na napki - więc tapeta by nie ucierpiała :) za to portfel a i owszem :)