Zobacz pełną wersję : Angelina J. ( tak, ta Bradowo Pitowa)
chanutka
13-10-2008, 18:37
Nie obeznana jestem w nosidełkach, wiem, ze przodem do świata to źle i jak widzę reklamę odkurzacza pewnego , to kręcę znacząco głową, niech wiedzą...Może odbiorą mój mentalny przekaz.
Ta pani, to nie wiem z czym:
http://img227.imageshack.us/img227/6259/beznazwy1kopiaix2.jpg
nie wiem w czym jest dzieć, ale wydaje się że wisiadełko to nie jest bo nóżki w żabce ma
no i nieustannie jestem pod wrażeniem urody Angeliny :roll:
Angelina jest przepiękna!
Biedronka
13-10-2008, 19:38
dopisuje sie do klubu wzdychających :roll:
węgielek
13-10-2008, 19:51
zeby sie nie dolowac uroda celebrities zawsze mowie, ze to tylko photoshop :mrgreen:
jak dla mnie angelina jest nazwyczajniej brzydka.
jakby z niej zdjąć sposób bycia, makijaż, ciuchy, kapelusz i nazwisko - to byście nawet oka nie zawiesiły. :mrgreen: ona jest bardzo podobna do ojca, a ten na pewno przystojniakiem nie był i nie jest.
to dla mnie zresztą jest budujące - nie uroda stanowi o naszym wizerunku. 8)) bo wrażenie pani joli robi na mnie i to spore.
a nosidło - wygląda nieźle, tylko chyba dla nieco starszego dziecia, bo główka chyba maluchowi lata??? no i ciut nisko się noszą, ale w stanach to jakaś przedziwna ogólna tendencja...
a propos celebrites - w nowej vivie jest fotka MR.Biga z Seksu z Wielkim Mieście - nosi 8 misięcznego synka w wisiadełku, oczywiście przodem do świata...( to wisiadełko zdaje się BB )
chanutka
13-10-2008, 20:57
To nie na temat jest ( nie chcę zaśmiecać) , ale tu (http://www.wmagazine.com/celebrities) jest cała sesja- ma świetne zdjęcia z dziećmi.
Na jednym foto, zdaje się 5 ( je jakiś kotlet w bułce), wygląda bardziej karpiowato niż fiu-fiu. A jakbyśmy ją zobaczyły na żywo pewniakiem zamiast och i ach byłoby ale patyczak , nic tylko kości i usta.
Ale ją obgadałam aż jej w pięty pójdzie.
Rzeczywiście, usta to ona ma...chociaż połowę mogłaby mi dać :roll: bo ja mam wąziutkie, bylejakiutkie :(
moim zdaniem to bjorn ( baby bjorn) jest. Z tego co wiem oni w strone ergonomiczności idą ;) mocno ... generalnie coraz szerszy bjorn jest co można zaobserwować w sklepach :)
a propos niskiego noszenia w Stanach - ostatnio widzialam w sklepie mame z dzieckiem w Patapum i jak w pierwszym odruchu usmiechnelam sie milo, tak w drugim poczulam pewien niesmak, widzac jak nosidlo jest zawiazane - wisialo gdzies na biodrach, troche wygladalo jak worek :( ech.... Dobrze ze chociaz dziecko bylo juz wieksze
hmmm, znalazlam dosyc smieszna karykaturke:
http://galleryoftheabsurd.typepad.com/14/images/orphancart.jpg
kajkasz1
14-10-2008, 07:47
Ja też lubie Angelinę, ale ostatnio to chyba autentycznie bardziej worek z kościami przypomina. Zaczyna przypominać szkieletora niestety. Szkoda, bo ładna babka była.
Ani Angelina ani Brad nie są wyjątkowo piękni za to są naprawdę świetnymi aktorami (zwłaszcza Brad) i za to ich podziwiam.
Nosidełko to wg mnie wisiadełko tyle tylko , że dzieciątko jest bardzo malutkie i mu ten wąski panel wystarcza.
ale ta głowka tak lata niepodparta...a szkoda że nie ze szmatą...
A te zalinkowane zdjęcia sam Brad robił :P
Nie ma to jak czytac pudelka :lol:
Rzeczywiście, usta to ona ma...chociaż połowę mogłaby mi dać :roll: bo ja mam wąziutkie, bylejakiutkie :(
Haha, mój mąż twierdzi, że jest brzydka, ma zwłaszcza okropne usta (ilekroć ją widzi, mówi "O, znów ten glonojad") :hide:
mojemu tez sie nie podoba
a mi tak:)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.