Kółka mi zjeżdżają!!??

[rzezuchama]

Obejrzałam kilka razy ten film
http://pl.youtube.com/watch?v=oPoa1DoCilQ do tego poczytałam, zobaczyłam inne...
I co?
Zaczynam podejrzewać, że ta miła pani kółka to sobie agrafką przypięła do bluzki...
Dlaczego jej się nie przesuwają???? Przy dociąganiu.
A mi bardzo??
:hide:
I gdzie powinny być kółka jak wrzucam Gościa na plecy?? Też na obojczyku? ( W najlepszym razie mam je miedzy piersiami-trochę powyżej, ale na środku...)

Pomóżcie Doświadczone Kobiety, proszę.

[Kanga]

jest kilka patentów aby ci nie zjeżdzały 0 nie ciągnij w dół jak dociągasz tylko w strone jakby dziecia :)

a jak masz na plecach to kółka na wysokości talii albo tuż pod biustem - wedle upodobań.

[mart]

kółka - wysoko, ale tak żeby sie nie wrzynały.
materiału duuuuużo pod pupę, ponad połowę.
a dociąganie: odciągnij od siebie ogon, tak żeby kółka siętrochę jakby rozdzieliły i pociągnij ale nie w dół ani w dół po skosie tylko równolegle do górnej krawędzi chusty na dziecku - poziomo.
jak mocno odsuniesz ogon od siebie przed dociągnięciem, kółka się przesuną bardzo niewiele.

i ważne: materiał musi być ładnie równo ułożony w kółkach - najlepiej to dobrze przygotować przed zakładaniem chusty na siebie. odwróć ogon z kółkami lewą stroną do góry i rozłóż materiał w kółkach.

[rzezuchama]

Dzięki, dzięki.
Wzięłam do serca, staram się pamiętać. No i jakby lepiej :jump: :D
Choć w sumie to mało ostatnio ćwiczymy, bo S. jakiś taki samobieżny-niezależny się zrobił, w domu właściwie nie noszę, a wyjść jakoś mało ostatnio w tereny chustowe. Spacerowy to on jest w wózku i samobieżny też już - zwłaszcza po szurających liściach! :D

Ale jeszcze raz ukłony za poradnictwo.