PDA

Zobacz pełną wersję : odparzenia wysypka, jak sobie radzicie



agul
08-10-2008, 16:09
zakaldam ten watek dla dziewczyn, ktore chcialyby sie podzielic swoimi sposobami na rozne uczulenia alergie odparzenia i wysypki w strefie pieluchowej
my stosujemy wielorazowe od samego poczatku i mniej wiecej przez pierwsze 2 miesiace stosowalam tylko wode (z kranu!) i mydlo (takie specjalne do skory wrazliwej i atopowej) i nie bylo absolutnie zadnych problemow, skorka sliczna i gladka, zero kremow i smarowania
problemy zaczely sie kiedy maly dostal uczulenia na pieluchy wyprane w jelpie, wyleczenie tych "poparzen" zajelo mi kilka dni, najpierw smarowalam kremem specjalnym na odparzenia, ale strasznei mu wysuszyl skore juz po jednym dniu (a byla to Mustela), wiec kupilam krem nawilzajacy dla skory atopowej, taki do calego ciala i stosowalam na to dodatkowo welne i udalo sie w koncu
od tamtego czasu pojawiaja sie niestety co jakis czas problemy, nie mamy juz tak bezproblemowo jak na poczatku, sposobu ani srodkow do prania nie zmienialam w miedzyczasie, zmiana pieluchy co ok. 3 h z poslizgiem do 6h w nocy, sa dni kiedy wszytsko jest ok bez kremow, ale sa i takie kiedy pojawiaja sie delikatne odparzenia w pachwinach i delikatna wysypka, zawsze po tej stronie gdzie ma siusiaka ulozonego i musze stwierdzic, ze najlepszy sposob na to, to:
-krem Exomega Aderma plus welna lecznicza (to zawsze na noc stosuje czy jest zle czy dobrze, niewazne)
-uzywanie pieluch z warstwa polaru (niewiele ich mam, bo uparlam sie na bawelne organiczna, no i kremy odpadaja przy polarze)
-welna lecznicza na lzejsze przypadki (u mnie efekt lagodzacy pojawia sie po kilku godzinach)
-maka ziemniaczana na odparzenia absolutnie niezastapiona, chociaz ostatnio oprozniam zasypke nivea coby do srodka wsypac make ziemniaczana wlasnie i tez musze powiedziec ze jest ok
- na noc otulacz z welny, po nocy w pulu (BG, albo pielucha plus otulacz pul) nie bylo u mnie zbyt ciekawie

mam zle doswiadczenia z kremami na odparzenia dla dzieci, jedyny ktory byl dla nas ok to Avene, czasem zdarzy mi sie uzyc
wiem, ze sa dzieci, ktore przy wielorazowkach nie maja zadnych problemow i nie potrzebuja kremow, ale moje niestety do nich nie nalezy i najgorzej jest slyszec od czasu do czasu, ze to wlasnie od wielorazowek tak ma:(

a-linka
09-10-2008, 00:40
na rozmaite nieszcześcia skórne polecam niemieckie kosmetyki naturalne Weleda
jest tego cała gama
dostępne w aptekach z homeopatią lub tych bardziej "naturalnych"
z nagietkiem one są :)

niezapominajka
09-10-2008, 11:57
seria weleda z nagietkiem jest super :D nam też zawsze pomaga sudocrem

natala
09-10-2008, 12:11
u nas jak jest zle - a, niestety, odparzenie to pierwszy objaw alergii na cos nowego - to pakuje do pieluchy jedwabne wkladki. jak nie dziala (czasami jest bardzo zle) - to na jeden dzien zamieniamy wielorazowki na moltexy (albo inne eco) i smaruje pupe bepathenem albo alantanem (grubo). u nas za to sudokrem nie dziala. pomaga tez wietrzenie pupy, przynajmniej kwadrans przy kazdej zmianie pieluchy. i uzywanie wody do mycia, nie chusteczek.

mamaija
10-10-2008, 21:30
u nas w krytycznych stanach pupy( przy kuracji antybiotykowej) ratunkiem były:

mycie w rozgotowanej mące ziemniaczanej- taki kisiel gotowałam w garnuszku a póznie przy kazdej zmianie pieluchy na miseczce dodawałam troszkę ciepłej wody i duzymi płatkami kwadratowymi przemywałam pupe, bez spłukiwania- delikatnie osuszałam i ubierałam pieluszkę- rewelacja :szok:( po kilku dniach straszne odparzenie u mojej małej znikały :lool: ,
sposób ten przekazala mi moja przyjaciólka która miała "wysypkowe" i "podrażnieniowe" problemy u swoich dzieciaczków :)
nasadzanie w letnim kiślu (rozgotowana maka w wodzie) oraz kapiele w kisielku dodanym do wanienki też rewelacja!!!!
pózniej na stale uzywałysmy oilatum do kapieli, bo daje osłanke dla skóry maluszka i odparzenia tak często się nie pojawiały,
testowałam wszystkie kremy , ale warstwa czegokolwiek dawała odwrotny skutek.
pozdrawiamy

wanderluster
10-10-2008, 22:08
Dziewczyny, zeprawowana przez chusteczkowe koncerny zapytam ze wstydem - jak umyć pupę bez tych chusteczek do pupy?

Myjecie wodą z kranu, czy gotowaną?
Za każdym razem przygotowujecie ciepłą wodę? Inaczej chyba maluch niezadowolony, ale to logistycznie chyba nie jest najłatwiejsze? I czym myjecie pupę - jakimiś wacikami? Materiały i gąbki chyba nie są higieniczne?

kiribati
10-10-2008, 22:53
Za każdym razem przygotowujecie ciepłą wodę? Inaczej chyba maluch niezadowolony, ale to logistycznie chyba nie jest najłatwiejsze? I czym myjecie pupę - jakimiś wacikami? Materiały i gąbki chyba nie są higieniczne?

Nam się najwygodniej wycierało płatkami kosmetycznymi. Wodę staraliśmy się mieć niezbyt zimną, choć różnie to bywało. Ostatnio spodobał mi się pomysł mojej szwagierki - rano wlewała wrzątek do termosu i trzymała go przy przewijaku. Proste, a ułatwia życie :)

agul
10-10-2008, 22:56
ja mam chusteczki z jednej strony z polaru z drugiej z froty ( o te http://www.minkinappies.co.uk/product_i ... 4712b7824f (http://www.minkinappies.co.uk/product_info.php?cPath=36&products_id=144&osCsid=0e852f26927a135b19016a4712b7824f))
uzywam wody z kranu, najczesciej cieplej plus mydlo dla alergikow, pewnie lepiej byloby przegotowanej uzywac, nie wiem, tym zawsze myje pupe po siuskach i kupie, a potem piore razem z pieluchami i tyle,
na wyjscia wkladam nawilzone do kosmetyczki nieprzemakalnej i juz, mam 20 sztuk i zupelnie wystarcza, nawet za duzo

natala
10-10-2008, 23:17
ja mam chusteczki z jednej strony z polaru z drugiej z froty ( o te http://www.minkinappies.co.uk/product_i ... 4712b7824f (http://www.minkinappies.co.uk/product_info.php?cPath=36&products_id=144&osCsid=0e852f26927a135b19016a4712b7824f))
uzywam wody z kranu, najczesciej cieplej plus mydlo dla alergikow, pewnie lepiej byloby przegotowanej uzywac, nie wiem, tym zawsze myje pupe po siuskach i kupie, a potem piore razem z pieluchami i tyle,
na wyjscia wkladam nawilzone do kosmetyczki nieprzemakalnej i juz, mam 20 sztuk i zupelnie wystarcza, nawet za duzo

ja tak samo :) tylko reczniczkow mam wiecej... myje sama woda, bo mydla wszelakie malemu szkodza, albo plynem musteli - takim bez splukiwania (ale w go UK nie moge kupic, niestety). na wyjscia mam taka malutka butelke ze spryskiwaczem. albo biore eko chusteczki, zeby mniej miejsca zajmowalo.woda z kranu, od urodzenia zreszta...

stokrotka.a
10-10-2008, 23:19
Ja ma 3 sposoby:

*pupa pod kran z ciepłą wodą(po kupie myję miodowym naturalnym mydełkiem dla dzieci Burt's Bees,ale można mieć każde inne kupione w eko sklepach lub mydlarniach lub na necie bezzapachowe na bloki krojone mydło dla niemowląt,ktoś tu sprzedawał na chustowym forum)

*mam również duże prostokątne płatki kosmetyczne dla dzieci(wielkość 4 razy większa od tych co używamy do demakijażu),można kupić na dziale dziecięcym np.firmy Cleanic lub zwykłą watę,miseczka z ciepłą kranówą i myję pupę osuszam flanelką.
*na wyjścia mam dwie opcje:
- na spacer namoczone pady(płatki kosmetyczne dla dzieci) lub wata lub ekochusteczki nawilżane
http://ekobaby.pl/sklep.php?cat=15&id=28&ec=0
http://www.pieluszkarnia.pl/index.php?p ... -nawilzane (http://www.pieluszkarnia.pl/index.php?p113,ekologiczne-chusteczki-nawilzane)
http://allegro.pl/item448166086_waciki_ ... ml#gallery (http://allegro.pl/item448166086_waciki_kosmetyczne_baby_delfin_100_s zt.html#gallery)
http://www.bobosklep.pl/cleanic-dzidziu ... -3934.html (http://www.bobosklep.pl/cleanic-dzidzius-platki-kosmetyczne-dzieci-p-3934.html)
- jak idę w gości zabieram pady lub watę suchą
ps. ja mam inną i tańsza firmę tych płatków kosmetycznych(kupiłam w Leklerku)firma "wiodąca marka"(jakość taka sama cena chyba 1 lub 2 zł tańsze)

* można też używać pociętych szmatek a potem je prać.

Mam nadzieję że jasno wszystko opisałam.
Pozdrawiam!
_________________________________________
http://b1.lilypie.com/DdFhp2.png

Anna Nogajska
13-10-2008, 13:03
gdy na samym początku byliśmy pieluszkowi to żaden krem nie pomagał. trochę tylko linomag.
doszłam do tego, że u nas przemywanie wodą i wacikiem mocno pogarszało sytuację...bardzo sprawdziło się przemywanie wacikiem i preparatem mustelli do mycia pupy i twarzy, butelka z pompką. nietani, ale starczał nam na bardzo długo. jesli alex był tylko zasikany to nie wycierałam i "moczyłam" jakoś strasznie dokładnie.

teraz przy ec to już inna bajka, bo odparzeń w zasadzie nie mamy. jesli coś się pojawia to pomaga wełna lecznicza. ta była też zbawienna przy moich obolałych brodawkach...

Lawa
13-10-2008, 17:44
U nas odparzenia sa zawsze jak chociaz 10 minut ma kupe w pieluszce. Pomaga puder alantan i welna lecznicza. Jak mial bardzo brzydka pupe z pecherzyami, to clotrimazolem wyleczylam.

agul
24-10-2008, 00:32
a ja mam teraz sucha wkladke motherease i jest poprostu swietna a takze wkladki ze srebrem,to dosyc male poliestrowe wkladki z takimi nitkami zawierajacymi jony srebra czy jakos... w kazdym razie po nocy we wkladce motherease a potem przy zmianie pieluchy we wkladce ze srebrem, maly rano nic nie ma oprocz czasem lekkiego odparzonka w pachwinie po stronie gdzie siuski leca, czyli sukces, efekt czasem przedluza sie na caly dzien... a czasem nie....

Ania_MK
28-10-2008, 11:56
... myje sama woda, bo mydla wszelakie malemu szkodza, albo plynem musteli - takim bez splukiwania (ale w go UK nie moge kupic, niestety).

Co do kupowania produktow musteli w UK - ja wlasnie zamowilam je przez internet przez stronke: http://www.Leguidesante.co.uk

olala
29-10-2008, 20:15
to ja i ja dodam cos od siebie.

my mialysmy problemy z odparzeniami przy pampersach i mokrych chusteczkach na samym poczatku. po powrocie ze szpitala, jak przeszlysmy na tetre i poppolino, to problem wlasciwie sam sie rozwiazal. tylko czasem cos tak sie nieco zaczerwieni, wiec wtedy ratujemy sie weleda (juz ktos o tym wspomnial, ja dolaczam sie do zachwalan), kremem Rescue firmy Bach (ktory pomogl nam na spolke z moim mlekiem na pepuszek) i tzw ziemia lecznicza (u nas sie to nazywa heilerde i nie wiem gdzie to kupic, bo dostalam od poloznej), ktora uzywa sie zamiast pudrow.

a z tym myciem to my to robimy tak, ze jak nie zlapie i siusiu i kupa laduja w pieluszce, to myje taka mala chusteczka z tetry i woda z kranu. a jak Ala zrobi to do miski, i wtedy nie jest brudna, to tylko podcieram na sucho. i tak sie pozbylysmy wszelkich czerwonosci.

natala
03-11-2008, 16:30
zamowilam srebro. jak nie pomoze to jedyne co nam zostanie, to powrot do jednorazowek na troche :( jedwab 'nie rusza' czerwieni z tylka, dostalismy jakies smarowidlo z cynkiem i czyms tam jeszcze od pani doktor, zobaczymy. licze, ze jak sie teraz podleczymy, to potem srebrne wkladki wystarcza. uklad pokarmowy Franka wyraznie nie radzi sobie z jedzeniem i zelazem, niestety :(

agul
03-11-2008, 22:36
mama_frania mam nadzieje,ze wam pomoze, ja to kupilam ot tak zeby przetestowac, bo tez zaczelo byc u mnie nieciekawie i teraz z reka na sercu moge napisac, ze jest poprawa, a stosuje je tylko w nocy, najpierw jedna i potem przy zmianie pieluchy wymiana na nowa wkladke (czasem tez uzywam suchego wkladu motherease), oprocz tego tylko zasypke stosuje i wlasciwie od jakis dwoch tygodni nie mamy zadnych problemow, az ciezko mi uwierzyc, ale od dawna wysypki nie widzialam, co najwyzej lekkie odparzenie w pachwinie po stronie siusiaka, oby u was sie sprawdzilo,
im dluzej uzywamy tym wszystko ladniej wyglada
jak juz pouzywasz tych wkladek jakis czas, to daj znac czy pomogly, bo naprawde jestem ciekawa
o efekcie placebo to chyba tutaj trudno mowic :)

stokrotka.a
07-11-2008, 12:00
Dziewczynki a gdzie można takie wkładki kupić?...

kasiulka1975
07-11-2008, 12:10
U mnie przy rotawirusie byly prawie odparzenia pupy,ma b wrazliwa skore,nie pomagal sudocrem,maka ziemiaczana,troche bylo lepiej przy kremie organicznym atok,ale ja za namowa lekarza kapalam w nadmanganianie potasu,wlewajac do wanienki tak by byl tylko kolor purpurowy,ze dwie kapiele i super skora.

agul
07-11-2008, 22:38
Dziewczynki a gdzie można takie wkładki kupić?...

stokrotka ja przy okazji zakupow na www.twinkleontheweb.co.uk (http://www.twinkleontheweb.co.uk) na nie trafilam, poza tym nie mam pojecia gdzie mozna dostac