różne wersje manduki-jaką wybrać?

[fafarfalla]

Witam,
miałam ostatnio niekwestionowaną przyjemność przymierzenia manduki. I ja i dzieciątko moje (choć bardziej chyba ja) zapałaliśmy do niej bardzo gorącym uczuciem :)
Tak więc polujemy na jakąś ładna na wakacje.
Chciałabym się Was tylko poradzić w jednej rzeczy. Są normalne wersje i limitowane. Czy czymś się jeszcze różnią oprócz ceny, kolorystyki i miejsca wykonania? (limitowana jest z Czech bodajże, a normalna z Chin. Ma to jakieś znaczenie?)
Będę bardzo wdzięczna za informacje :) No i może ktoś przy okazji robienia letnich porządków w szafie znalazł takową i chciałby się z nią rozstać :)

[panthera]

chyba nie wszystkie limitowane mają kieszonkę na panelu. poza tym wydaje mi się niczym - poza tym ze limitowane ładniejsze :)

[gouraanga]

podobno limity nie tracą kolorów.
ja mam zwykłą i widać w niektórych miejscach , że kolor jest jaśniejszy, takie jakby smugi od słońca.

poza tym chyba nic więcej.

[panthera]

podobno limity nie tracą kolorów.
ja mam zwykłą i widać w niektórych miejscach , że kolor jest jaśniejszy, takie jakby smugi od słońca.

poza tym chyba nic więcej.
oj tam oj tam :D nie tracą kolory tylko - vintage sie robi :D:D:D
ja mam "nature" więc nic mi się nie dzieje z kolorami :P

[fafarfalla]

ja mam "nature" więc nic mi się nie dzieje z kolorami :P

to ta jasno kremowa? dobrze Ci się nosi?

[gouraanga]

oj tam oj tam :D nie tracą kolory tylko - vintage sie robi :D:D:D
ja mam "nature" więc nic mi się nie dzieje z kolorami :P

:duh: osz w mordeczkę!
ja niemundra, nie przyuważyłam, że mi się niechcący taki lansss popełnił :rolleyes:

ps. kolory nie wpływają na nośność ;)
każda manduca to mercedes wśród nosideł.
nigdy nie żałowałam tego zakupu, a nosidło szybko od nas nie wyjdzie.
Bieszczady z nami złaziło i bardzo dobrze się spisało :)

[fafarfalla]

dzięki :)

[marza]

W obu rozwiązania są dokladnie takie same, różnią się ceną, miejscem wykonania i składem materiału(limity to 100% bawełna, standardy z zewnatrz to 45% konopie i 55%bawełna ).
Wybierz to co Ci cenowo i kolorystycznie odpowiada :D

[aliona]

to ja się podłączę pod wątek i zapytam czy te standardowe konopne lepiej noszą?
bo jak wiadomo konopie dają moc ;) .. w chuście. a jak to się ma do nosidła?

[marza]

Justyna, hehe dobre pytanie :lol: ja osobiscie nie widziałam różnicy w nośności ;) :lol:

[aliona]

Justyna, hehe dobre pytanie :lol: ja osobiscie nie widziałam różnicy w nośności ;) :lol:

a bo ja taka dociekliwa jestem :lol:
dzięki Marzenko

[marza]

a bo ja taka dociekliwa jestem :lol:

:lol:

[amst]

Nowe manduczki mają ciut inne rozwiązania - w standardach nie ma kieszonki, ciut inne kolory (w czarnej są ciemne wstawki), pasy ponoć jakoś poparwione żeby z przodu i tyłu nosiło się równie wygodnie.
No i nowy kolorek - navy:
http://www.facebook.com/media/set/?set=a.214946621861155.54109.190438907645260

[brumhilda]

Ja może się wypowiem bo dwie przez moje ręce przeszły. Miałam limita sky line plum zresztą chyba wcześniej należała do marzy:) Teraz eksploatuje ice rose niby limit ale limitowany ma tylko kolor a budowa, skład materiałowy jak te manduki w standadowej ofercie. Śliwka była po chyba około roku użytkowania przez różne właścicielki nieco sprana. W porównaniu do ice rose była wykonana z milszego w dotyku materiału, tyle że mi ta zgrzebność konopi odpowiada i nawet ją wolę. Do tego ma cieńszy kapturek i ogólnie wydaje mi się bardziej przewiewna. A tak po za tym limity mają ładniejsze kolory i wzory:P

[gouraanga]

to ja się podłączę pod wątek i zapytam czy te standardowe konopne lepiej noszą?
bo jak wiadomo konopie dają moc ;) .. w chuście. a jak to się ma do nosidła?

tu akurat konopie chyba nie mają nic do nośności, bo i tak cały ciężar idzie w pas biodrowy (głównie) i szelki

[Luthienna]

tez mam ice rosa i uwielbiam ją bardzo :)

[marza]

Miałam limita sky line plum zresztą chyba wcześniej należała do marzy:)

moja ukochana śliweczka :D
To był najladniejszy wzór Manduki!!!

[masia]

W obu rozwiązania są dokladnie takie same, różnią się ceną, miejscem wykonania i składem materiału(limity to 100% bawełna, standardy z zewnatrz to 45% konopie i 55%bawełna ).



hmm... a moj natur jest z konopiami ;)

[emmaline]

to ja napiszę, że mam limita Summer Wave, założoną kilka razy, i CHĘTNIE SPRZEDAM :)
ja chyba jednak szmatowa jestem :)

[marza]

hmm... a moj natur jest z konopiami ;)
100% konopi?
Hmm...producent podaje 45% zewnetrzny materiał. Chciałam sprawdzić metke, ale widze ze nie mam już natura na stanie.

[masia]

wlasnie sie pierze wiec dokladnie sprawdze pozniej ale wydaje mi sie, ze na pewno konopie tylko nie wiem ile

[panthera]

to ta jasno kremowa? dobrze Ci się nosi?
nosi się świetnie ino przy mobilnym dzieciu prać trzeba :) ale ja piorę w pralce w worku i manduca swietnie to znosi, a przy tej pogodzie schnie błyskawicznie (2-3 godziny)

skład z zewnątrz: 55% konopie, 45% (bio?)bawełna środek bawełniany

[masia]

100% konopi?
Hmm...producent podaje 45% zewnetrzny materiał. Chciałam sprawdzić metke, ale widze ze nie mam już natura na stanie.


jeeeessu, ja chyba czytac nie potrafie :duh: bylam przekonana, ze pisalas, ze sama bawelna to standardy a limity z konopiami dlatego sie zdziwilam :duh:

natur ma 55% konopie i 45 bio-bawelna

[fafarfalla]

ale ja piorę w pralce w worku i manduca swietnie to znosi

pierzesz w worku od manduki, czy takim np od bielizny? w jakiej temperaturze?

[słoneczny_blask]

pierzesz w worku od manduki, czy takim np od bielizny? w jakiej temperaturze?I tym się też niektóre limity od standardów różnią, że "worka od manduki" nie uświadczysz, (a co dopiero plecaka). Nawet dokupić nie można, bo z niektórych materiałów nie robią.
Nowe manduczki mają ciut inne rozwiązania - w standardach nie ma kieszonki, ciut inne kolory (w czarnej są ciemne wstawki), pasy ponoć jakoś poparwione żeby z przodu i tyłu nosiło się równie wygodnie.
No i nowy kolorek - navy:
http://www.facebook.com/media/set/?set=a.214946621861155.54109.190438907645260Czyli zamiast różowej naszywki standardy mają teraz haft - tak jest dużo ładniej, ale usunęli kieszonkę.

[panthera]

pierzesz w worku od manduki, czy takim np od bielizny? w jakiej temperaturze?
piorę w takim od bielizny (siatkowym) bo większy i nosidło mniej ściśnięte, w 40 st , ale dzis się przyjrzałam że na metce ma 30.
jednak oznak sprania nie widzę żadnych.

[Mania]

odświeżam wątek, bo chciałam dopytać czy ktoś wie czy jest różnica w budowie między newstyle a limitami? Manduca newstyle ma według opisu lepiej wypełnione pasy, coś zmienione w pasie biodrowym, brak gumki z dziurkami i dodatkowe obszycia w okolicy pupy. Czy w limitach też te ulepszenia już są?

[justyna_m]

no właśnie dołączam do pytania. przyszło właśnie do mnie new style i jestem rozczarowana... przymierzałam jakiś czas temu manduke limitowana sprzed jakichs dwoch lat, szytą w Czechach i zupelnie inne wrazenie mialam. Zdaje mi sie ze tamta byla z takiego chustowego materialu skosno/krzyzowo plecionego, a ten new style jest tkany normalnie i nie naciaga sie na boki. Poza tym jakosc wykonczenia troszeczke chinska, jedna z klamer nie chodzi gladko, no lipa panie...

w skrocie - czy faktycznie starsze maduki sa skosno/krzyzowe, czy mi sie cos mota?

[murmle]

Mój mąż ma manducę kupowaną w zeszłym roku w Pieluszkarni, taką zwykłą brązową on ją lubi, za to dla mnie jest strasznie niewygodna, jak bym nie zapięła i ustawiła te wszystkie paski to i tak wrzyna się dosłownie wszędzie i jest taka jakby twarda, a syn nasz dopiero ponad 8kg waży.
Mierzyłam za to kiedyś na którymś warszawskim zamotanym poniedziałku, jakiś starszy jasnozielony model manduci (nie pamiętam jak się nazywał, ale jakiś limit to chyba był) i była nieziemsko wygodna. Jakim cudem, nie wiem??? Czary czy co?

[ingrid]

Mam starszy model, w składzie 100 proc. bawełny, a sam materiał bardziej przypomina grube płótno niż chustę skośno-krzyżową.