PDA

Zobacz pełną wersję : ZARA TriGREEN miłość od pierwszego spojrzenia



gosia.maciej
14-05-2011, 11:28
Dziewczyny,
zakochałam się :love:, normalnie śni mi się po nocach (naprawdę). Napiszcie proszę dla kogo ta chusta. Czy łatwo się ją wiąże, czy dobra będzie dla nas. Synek 9 kg, wiążemy się jakiś czas hopkiem tkanym.

Nezumi
14-05-2011, 11:54
Ja nie znam się bardzo, ale podzielam Twój entuzjazm. Czekam na 2 chuścioszka ale trigreen to pierwsza chusta jaką zakupiłam na własność. Jest przecudowna.:love: Czeka w rosnącym stosiku na honorowym miejscu.:hide:

Stella
14-05-2011, 19:11
Piękna jest!

Karolcia
14-05-2011, 20:22
Miałam tę szmatkę grzecznościowo, po koleżeńsku.

Jest piękna to fakt!

Ale trzeba uważać przy wyborze długości, bo jest mocno ścięta i u mnie 4,6 wygląda jak 4,2. Moim zdaniem dość trudno się wiąże na tych ogonach.
Poza tym środek nie wypada na środku!
Z tego względu uważam, że nie jest najlepsza dla początkujących, jako pierwsza w życiu chusta.

Jeśli chodzi o nośność to jestem niestety rozczarowana. Spodziewałam się cudów, a tak naprawdę nosi jak klasyczna bawełna za 1/4 ceny.

W niczym nie ujmuje jej to jednak urody, to najpiękniejsza tkanina jaką miałam w rękach! I tak jak nie mam zwyczaju rozkładać szmat po kanapach to ta stanowiła piękną ozdobę!

marlei
14-05-2011, 20:34
Miałam tę szmatkę grzecznościowo, po koleżeńsku.
Pamietam:love:, mialas ja na spotkaniu jak bylam w Olsztynie;), oj tak... cuuuuudowna szmatka to byla:lol: no i jest;)!

ewaibartek
14-05-2011, 20:47
nosiłam i i jest cudowna,aczkolwiek wkurzajaece jest z tym srodkiem a raczej brakiem i skosy tez masakra,4,2 byłaby super ale nie dociagałam jednego brzegu,poza tym chusta jak marzenie :)

belfe
14-05-2011, 21:29
dla mnie to przecudna , super nośna i wiążąca się chusta :)
moja waży 11 kg i nie czuje jej cieżaru nawet na długim dystansie
ost nosiłam w niej chodzac po górach :)

zawsze_zielona
23-06-2011, 11:23
Nie mam porownania z innymi chustami, bo to moja pierwsza i jak na razie jedyna (czerwone listki do mnie jada) chusta. Na niej uczylam (i nadal ucze sie) wiazac. Nosze 5 tygodniowego niemowlaka. IMO piekna, ale ja kocham zielony, wiec nieobiektywna jestem. Po dwoch praniach i kilku motaniach jest ladnie miekka i (chyba) dobrze sie wiaze.
Radze uwazac przy pierwszym praniu, bo strasznie sie fafluni i zapaskudzila mi cale pranie. Drugie pranie juz OK.

Jasnie Pani :)
23-06-2011, 11:26
Jest piękna to fakt!



Jeśli chodzi o nośność to jestem niestety rozczarowana. Spodziewałam się cudów, a tak naprawdę nosi jak klasyczna bawełna za 1/4 ceny.


zgadzam sie calkowicie

Mazi
23-06-2011, 11:37
Triigreen to tez i moja pierwsza chusta i rowniez pokochana od pierwszego wejrzenia :) Nie mam za bardzo porownania bo to moja pierwsza i jedyna chusta tkana, nosze jeszcze w kolkowej i czekam na Mietka :) Mnie nosi sie dobrze, do skosow sie przyzwyczailam i nawet polubilam, tylko trzeba uwazac przy wyborze dlugosci, bo tutaj faktycznie przy niektorych wiazaniach moze zdarzyc sie tak, ze jej braknie i trzeba bedzie wiazac sie na nich. ( skosach aj min:)
My ja kochamy miloscia wielka :)