PDA

Zobacz pełną wersję : kieszonka - do oceny



dmv
01-10-2008, 12:16
dziewczyny, powiedzcie plz czy tak jest dobrze?
mam wciaz wrazenie ze mi sie dziecie po paru minutach od wlozenia przechyla na bok... Ida ma miesiac. generalnie bez chusty zyc bysmy nie mogly choc kweka jak ja wciskam bo woli luzniej, poza tym nie wiem co robic bo chce miec glowe i rece na wierzchu, a od zewnetrznego panela tak sie nogami odbija ze nie ma szans by pozostal dociagniety na wysokosc szyjki dluzej niz 10 min chyba ze spi...

ithilhin
01-10-2008, 12:57
wyglada dobrze. to elastyczna, tak?

moze ten zewnetrzny panel zdejmij z nozek - moze woli miec swobodne?
poly mozesz tez wywinac na ramionach, zeb ywiecej widoku dziecko mialo.

chusta przed wlozeniem dziecka powinna przylegac do Twojego ciala - nie naciagnieta ale nie moze byc luzow.
dziecko sie zmiesci.
zreszta po pewnym czasie sama bedziesz wiedziala ile miejsca Wam potrzeba.

Goska Sucharska
01-10-2008, 13:04
IMO nie chodzi o luźniej, tylko o możliwość zobaczenia świata ;)

Luźno nie może być, bo będzie Ci wisieć. Poły chusty rozłóż tak by zobaczyła kawałek świata. Rozłóż je wygodnie na samych ramionach. Dziewczyny mają patent na odsłonięcie świata, z jednej strony wiążąc kokardkę na jednej pole z kawałeczka sznurka.

Poziomo rozkładany panel nie musisz naciągać na nóżki, niech rozkłada się od dołka do dołka pod kolankami. Nóżki można zabezpieczyć dodatkowymi skarpetkami, by było ciepło :)

Nóżki układaj równo(symetrycznie) kolankami do góry, na wysokość pępka. Jeśli nóżka dziecka rozprostowuje się to automatycznie dziecko leci na tę stronę.

dmv
01-10-2008, 13:31
kociewianka - to musi byc to! bo ona wierzga jak najeta i jak prostuje to sie przechyla - sprobuje dzis podciagnac jej nozki wyzej i zobaczymy :) jak doad podnosilam je wyzej przy pomocy zewnetrzego panela - teraz sprobuje bez.
zalaczam kilka zdjatek od boku - na wszelki wypadek - zebyscie kochane mi wszelkie bledy wytknely bez litosci :)

dmv
01-10-2008, 14:05
no to ja zapakowalam po raz kolejny, bez chusty bysmy nie przezyly - ryk, ulewanie, mala wpada do chusty, 5 min i cisza jak makiem zasial :) i mam problem - 45 stopni mi nie wychodzi, ona jest przytulona blizej i rozszerza nozki bardziej. no i czegokolwek nie zrobie ma te nogi nierowno, to bardzo zle prawda? :( co robic?

ithilhin
01-10-2008, 14:52
czy srodek chusty (w szerokosci) wypada Ci na srodku pleckow/pupy?

nozki trzeba poprawic, podkulic dziecku pod siebie - wtedy nie ma takiego szerokiego kata - delikatnych ruchem chwytajac za lydeczki lub uda - jak wygodniej

ale na Twoicj zdjeciach nie wyglada to zle.

jesli to elastyczna, to naciagasz ten panel poziomy?

dmv
01-10-2008, 16:05
ups, nie wiedzialam ze ma wypadac na srodku, poprawie :) ale wtedy brzegi pod kolankami sie poluzuja, czy nie?
nozki podkulac tak jak do embrionika w 2x tyle ze z polami chusty pod kolankami? ( nie pamietam jak sie nazywa to ulozenie gdy kiedy dziecko lezy przodem do doroslego ale ukosem w 2x - troche jak do karmienia)
tak to elastyczna - mam wrap - nakladam panel poziomy i to jej podnosi nozki do gory tyle ze ona wierzga i wtedy panel objezdza w dol, zrobilam zdjecie bez panela zeby lepiej bylo widac ulozenie dziecka...

ithilhin
01-10-2008, 17:01
ta czesc, ktora bedzie rozciagnieta bedzie napieta, jesli bedzie cala chusta napieta to sie nie poluzuje.
obie poly muszy byc rowno rozlozone i siegac od dolu podkolankowego do dolu podkolanowego.
i dziecko ma byc symetrycznie czyli prosto a ulozenie nozek takie jak ma naturalnie jak je podkula kiedy lezy na plecach czyli zabka fizjologiczna