PDA

Zobacz pełną wersję : Witam z warszawskiego Muranowa



tulu
19-04-2011, 22:00
Na forum trafiłam dzięki szast.prast, na którą spoglądałam z zazdrością, że tak fajnie nosi swojego chłopczyka :)
Chustować chciałam jeszcze w ciąży, już nawet nie pamiętam skąd mi się to wzięło, ale praktycznie od początku miałam przekonanie, że chcę nosić dziecię. Po urodzeniu Małej Smoczycy okazało się, że temat troszkę mnie przerasta - próby motania jakoś nie wychodziły (ani elastyk, ani tkana). Od noszenia na rękach bolały mnie nadgarstki i kręgosłup, siedziałam z nią wiele godzin dziennie na kolanach albo na piersi (póki nie skończyły się noworodkowe problemy z brzuszkiem była to jedyna możliwość, by w ogóle spała) - i wkurzałam się na siebie, że mimo różnych instrukcji internetowych ciągle nie potrafię zawiązać chusty. Na chustowe spotkanie w 100 pociechach wybierałam się chyba ze dwa miesiące - i zawsze coś stawało na przeszkodzie. W końcu się udało - i od prawie czterech tygodni nie tylko czytuję forum, ale też wreszcie noszę :))
Mała Smoczyca wykazuje entuzjazm do chustowania - wprawdzie często w dość biernej formie (zasypia), ale wyraźnie jest zadowolona.
A ja poza radością z noszenia mam poważną obawę - o uzależnienie od bazarku 8))

Luthienna
20-04-2011, 08:51
Witaj :hello:

hexi
20-04-2011, 08:53
:hey:

edyta1411
20-04-2011, 09:01
A ja poza radością z noszenia mam poważną obawę - o uzależnienie od bazarku 8))


Witaj:)
Chyba nie ty jedna:)

Mika
20-04-2011, 10:24
heheh witaj witaj :) szmaty uzalezniają , choć pewnie jak trafisz na TĘ SWOJĄ to już troche odpuścisz, aczkolwiek są tu prawdziwe maniaczki :) a i to zaraźliwe jest

maggs
20-04-2011, 20:28
Witaj.
Ja też zaglądam na bazarek, chociaż nie planuję na razie kupna drugiej chusty;)
Ale tak jakoś, może jakiś impuls zadziała i po prostu kupię jak mnie najdzie :)
witam i pozdrawiam serdecznie :)

szapata
20-04-2011, 22:11
Witaj:) I fajnie bardzo, że się nie zraziłaś, mimo niepowodzeń!

kasia wska
20-04-2011, 22:26
ha! cześć! patrz, skąd piszę :mrgreen:

zakładałam nawet kiedyś wątek muranowsko-poszukiwawczy i nikt się nie zgłosił. pisz na PW, która część muranowa?

ja w drugiej ciąży - polegująco niestety, więc póki co chustospacer odpada, ale od lipca będę na chodzie z zachustowaną drobiną.
służę radą sąsiedzką jakby co:)

tulu
21-04-2011, 16:06
o, miło poznać sąsiadkę!
Mam nadzieję na spotkania z chustomamami nie tylko na forum, ale też w realu.